Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wielki człowiek po prostu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 23:21, 28 Wrz 2008    Temat postu:

Katoliku....kazdy ma prawo mieć swoje własne zdanie. To niepodważalne i kropka.
Ja uważam że Kukliński był jest i będzie zdrajcą.Polecam artykuł w ostatniej "Polityce"- "Grzyby nad Polską" Jacka Trebinki. Może to uzmysłowi Ci że informacje Kuklińskiego słuzyły właśnie do doprecyzowania celności rakiet amerykańskich wycelowanych w NAS.I to niezaleznie od poglądów, zapatrywań. Miejsce dla takich "oficerów" jest przed plutonem egzekucyjnym. Koniec .
A to że potem politycy nawet ci z lewicy( Miller) starali się w imię poprawności politycznej "obrócić" kota ogonem to już inna sprawa.
Sprawa emerytur mundurowych, przywilejów. Hipokryzja i obłuda polityków i mediów. Zasada prosta, po 15 latach "delikwent" ma prawo do emerytury. Emerytury w wysokości 40% ostatniego uposażenia. Kto odchodzi po 15 latach słuzby ; sierżant, st, chor. kapitan, w porywach major. 40 % Uposażenia to 800-1200 zł brutto. Dane podaje z pamięci szacunkowo. Dużo? Człowiek ten wypadł z obiegu na cywilnym rynku pracy. Szansa to ochroniarz i nic więcej. Nic tak bardziej i racjonalnej nie weryfikuje jak wolny rynek. Gdyby były to marcepany to przed koszarami stały by tasiemcowe kolejki. Pytanie dlaczego Ty katoliku nie założyłeś munduru. Skoro tak dobrze...
Nie odnoszę się do UB, SB to już inna sprawa. Ale tutaj uważam jest zadanie i rola sędziów.
Co do gen. Jaruzelskiego to uważam GO za człowieka Honoru. Oficera którego losy wplątały niepotrzebnie w politykę.Cokolwiek czynił czynił to w jak najlepszej wierze. Takie jest moje mocne przekonanie.
Wrzucanie wszystkich do jednego worka i epatowanie społeczeństwa kwotą 7 a teraz 9 tys. emeryturą jest zwyczajnym nadużyciem.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 7:16, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:58, 29 Wrz 2008    Temat postu:

Katoliku pozostanę jednak przy swoim zdaniu jak mimo że jak widzę Ekor zachowuje daleko idące środki ostrożności powtórzę swoją opinie „to wielki człowiek”, popatrz jak zachowuje się na sali sądowej z godnością przyjmuje szczekanie ujadających kundli. Katoliku nie ma dla Was żadnej świętości największy Polski autorytet Jan Paweł II nigdy nie wypowiedział złego zdania o generale Wojciechu Jaruzelskim a przyznać trzeba że szczegóły znał napewno więc na jakiej podstawie określacie Go zbrodniarzem i złoczyńcą ? za wprowadzenie stanu wojennego? za rok 70? stan wojenny wprowadzić musiał i chwała mu za to i było to już wielokrotnie przez bas wałkowane , w roku 70 był żołnierzem co prawda w randze generała ale obowiązywały go rozkazy i to nie ulega wątpliwości więc co takiego zrobił?
Ekor ja nie wspominałem o UB nie znam tej formacji, w początkach lat 50 kiedy były szczególne represje ze strony UB ja na nocniku łapałem równowagę, natomiast ze strony SB podczas przeżytego życia w którym bywało różnie nie spotkało mnie nic złego więc nie będę ich opluwał zgodnie z dzisiejszą modą.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:58, 29 Wrz 2008    Temat postu:

katolik napisał:
Cóż
Casandro przytoczyłaś dwie oczywiste oczywistości
Dla mnie decyzja Kuklińskiego jest oczywista, ale z tylko z dzisiejszej perspektywy. Wtedy mógł tylko przypuszczać że obejdzie sie bez ofiar.
To co piszesz o planach wojny, o wycelowanych rakietach A i jeszcze kilka innych ciekawostek było na tzw "wojsku" w dość ogólnikowej i niejednoznacznej formie ale było, czyli żadna nowość.

Suche fakty o tym jak działały służby tzw aparatu sprawiedliwości PRL można poczytać w Raporcie Rokity gdzie opisano sto kilka zabójstw milicyjnych (tak paskudny neologizm), zabójstw nic nie znaczących działaczy lub przypadkowych osób. Zabójstw dokonanych przez funkcjonariuszy milicji a bardzo często tuszowanych przez SB, prokuraturę i sądy, gdzie skazywano przypadkowe osoby byle wybielić służby.
Zapominasz o tym?
Właściwie można udać że nic sie nie stała że nie ważne, bez znaczenia tylko czy po takiej wybiórczej pamięci można powoływać sie na jakiekolwiek prawo?

Odebranie emerytur
Tu należy wrócić do genzy PRL, i dopowiedzieć na pytanie:
W czyim interesie działało SB? W moim, Twoim, Łukasza a może Rumcajsa, kogo przed czym zabezpieczało? Wiec niech Ci pałaca im emerytury.
Ale by nie bawić sie w populizm zawęźmy do pracowników departamentów zajmujących sie "umacnianiem".


Mimo opisanych faktów, a właściwie "dopasowanie rzeczywistości do wypowiedzi Kuklińskiego" główną cechą, którą mu przypisuję jest jednak zdrada WP chociaż zwanego wtedy LWP. I tu mam równoznaczne dywagacje!
Jakoś istnieje mniemanie że ZSRR nie zagrażał Polsce przed "stanem wojennym"! I dlatego Jaruzelski z WRONem stoi na straconej pozycji.
Z drugiej zaś strony, o ile wiedział o takowym czymś W. Jaruzelski, to ... musiał wprowadzić ten "stan".

Nic do tego nie miała geneza istnienia SB. SB istnieje w każdym kraju w róznych konfiguracjach. Dlaczego anglicy z podobnego powodunie rozwalają swojego M6 czy M16 (nie pamiętam!)?

Odebranie emerytur. O ile były jakieś specjalne, dodatkowe przywileje, inne od innych naliczanie emerytur, to faktycznie, mają SB-cy nienaturalne emerytury i toto należałoby musowo usunąć! Jeżeli to dotyczy wojska czy służb mundurowych, to też i im, jak to było w Niemczech! Bo dlaczego nie? Też oczywiste jest, że sąd ma możliwość poza przepisami emerytalnymi ukarać obniżką emerytury. Ale oto dotyczy przestępców i do tego nie potrzeba specjalnej ustawy. I to ustawy dyskryminującej pewną część organizacji rządowych, które nie tylko istniały specjalnie w PRL-u, ale nadal są, istnieją i każde normalne państwo musi je mieć i to w takim samym stanie, w jakim istniały wtedy. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:39, 29 Wrz 2008    Temat postu:

panowie nie ma sensu przekonywac Katolika do tego,że każdy ma prawo do własnego zdania. część naszego społeczeństwa, zwłaszcza Ci, którzy nic nie robili, już skazali Generała.
pamiętam moje wrażenie jak były pierwsze ataki na osobe Generała, bodajże w 1991 lub 1992 roku. przypominało mi to scenkę z Witkacego jak stado wiejskich kundli obszczekiwał ogara, który złamał sobie łapę. tylko wtedy kundle mogły się na to zdobyć
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:09, 01 Paź 2008    Temat postu:

Jaruzelski: nie chcę wyższej emerytury
Platforma powinna zacząć się bać. Na rozpętanej przez nią awanturze o emerytury to generał Jaruzelski wydaje się zyskiwać
Ludzie mimo wszystko wierzą w to, co widzą - nie w to, co się im powie
Przede wszystkim zaś Polacy widzą wyprostowanego mimo choroby starca w ciemnych okularach: jego godność, spokój i rzeczowość. Na tle typowych dla polskiej polityki odgłosów - wycia, chrząkania, kwików, gdakania i mlaskania - głos Jaruzelskiego brzmi jak z innej epoki


Tak to wielki człowiek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 16:02, 01 Paź 2008    Temat postu:

okazał moralną wyższość.

szczególnie nad tymi od 300złotych

chociaż oni nigdy Mu nie doratsali. nawet do obcasu buta
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:14, 03 Paź 2008    Temat postu:

Dla mnie Wojciech Jaruzelski pozostanie człowiekiem, który pogrzebał nadzieje Polaków. Może szczególnie mocno mojego pokolenia, które wchodziło w dorosłość wraz z nastaniem stanu wojennego. Nie przeszkadza mi to z zaciekawieniem obserwować jego kolejną próbę oczyszczenia własnego imienia - tym razem przed sądem, gdzie członkowie WRON odpowiadają jako "zorganizowana grupa przestępcza" - pisze w DZIENNIKU Piotr Zaremba.

Nie znaczy to, że poraziła mnie odczytywana przez wiele godzin mowa obrończa generała. Mimo nienagannej polszczyzny oskarżonego była drewniana, a zawarte w niej argumenty padły już wiele razy. To prawda, akt oskarżenia jest uwikłany w paradoks - żeby dosięgnąć twórców stanu wojennego, prokuratorzy wolnej Polski muszą się odwoływać do peerelowskiego prawa, do którego trudno żywić skądinąd nabożeństwo. Ale to paradoks każdego sądu nad dawnymi dyktatorami.

Ciekawe jest co innego. Jaruzelski ostatnie lata poświęcił walce o miejsce w historii. To po to czyta setki dokumentów i książek i to po to wysyła nieznośnie długie elaboraty do wszystkich, którzy choć zahaczą o ocenę jego postępowania: historyków, polityków, dziennikarzy. To nie jest tylko walka o przetrwanie wobec prawnych zarzutów - tak naprawdę niegrożących mu więzieniem. Można odnieść wrażenie, że generał, choć używa równocześnie wszystkich, czasem sprzecznych, rodzajów argumentacji, naprawdę uwierzył w swój wizerunek żołnierza-patrioty, który wziął na barki ciężki obowiązek ratowania kraju przed chaosem i sowiecką interwencją.

To wizja sugestywna, ale nieprawdziwa. Prawdziwy portret Jaruzelskiego był inny. Cała jego droga - od pogromcy "wrogów ludu" z lat 40. po szefa państwa, który jeszcze w latach 80. wracał do pomysłu kolektywizacji rolnictwa - to droga dogmatycznego komunisty. On bronił tego systemu nie tylko w strachu przed Rosją. Nawet jeśli na początku były to barwy ochronne młodziutkiego syberyjskiego zesłańca, to szybko przyrosły mu do twarzy.

Równocześnie nie wykluczam, że przy końcu drogi Jaruzelski, dawny wychowanek księży marianów, naprawdę widzi siebie jako rzecznika "polskości". Może należy mu się z tego powodu cień współczucia. Ale na zmianę historycznej oceny jest za późno.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 17:41, 03 Paź 2008    Temat postu:

Katoliku nie chodziło mi o to ażebyś cytował żurnalistę z Dziennika a może masz własne zdanie na ten temat co? po przeczytaniu tego felietonu nie wiem czy jesteś za czy nawet przeciw. Mimo wszystko odniosę się do Twojego autorytetu otóż facet pisze tak: Można odnieść wrażenie, że generał, choć używa równocześnie wszystkich, czasem sprzecznych, rodzajów argumentacji, naprawdę uwierzył w swój wizerunek żołnierza-patrioty, który wziął na barki ciężki obowiązek ratowania kraju przed chaosem i sowiecką interwencją. I to jest to co tak trudno Wam pojąć generał Wojciech Jaruzelski nie skomle nie płacze ON domaga się właściwej oceny, oceny tamtych czasów tamtych realiów, i zgadzam się z tym że właśnie ON wziął na siebie odpowiedzialność za kraj ON nas ochronił przed solidarnościowa dziczą odpowiedzialności nie rozmył na innych dumnie podniósł głowę. Katoliku a może hopotetycznie rozważmy taką sytuację,
Jaruzelski nie wprowadza stanu wojennego, tylko rozpoczyna rozmowy z Solidarnością, pt okrągły stół. ZSRR grozi interwencją, jednakże okrągły stół ustala wolne wybory, które wygrywa Solidarność. ZSRR, NRD, Czechosłowacja jednak interweniują. Jaruzelski jest premierem i ministrem obrony narodowej (tak to się wtedy nazywało). Czy Jaruzelski ma wezwać armię i Naród do walki, czy nie ?jak sądzisz zostałby bohaterem, czy zdrajcą ?
Czy wśród obecnych polityków widzisz równego do generała Wojciecha Jaruzelskiego?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:44, 03 Paź 2008    Temat postu:

A już myślałem , że o Panu Jaruzelskim nie będzie mi dane napisać ani słowa.

Wyrażałem opinię w jego sprawie wielokrotnie i w dalszym ciągu jej nie zmieniam. Uważam generała za człowieka honoru oraz to , że po tylu latach powinni dać mu święty spokój , bo to mu się po prostu należy. Uważam , że należy mu się więcej , ale On nic więcej nie chce. Jedyne co mu zarzucałem , dobrze pamiętam , to to , że stan wojenny trwał za długo , oraz to , że wojskowych wprowadził do zakładów pracy – to był stracony czas , za długo to trwało.

Poznaj szczegółowy życiorys człowieka , a dowiesz się z kim masz do czynienia !!!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Generał żył w najtrudniejszych czasach dwudziestego wieku , gdzie z ludzi wychodziło najgorsze co w nich tkwiło. Przeżyć ten okres i chodzić z podniesioną głową to było coś , nie każdy na to sobie zasłużył . Wielu żyjących swe tajemnice chowa do dziś.

Nie znam drugiego polityka o którym można tyle wyczytać w Internecie. Nim kogokolwiek przyszłoby mi osądzać i porównywać z drogą życiową generała Jaruzelskiego musiałby w podobnym stylu przedstawić swoją drogę życiową. Można powiedzieć , że jest to dogłębny , wzorcowy życiorys.Szczególnie dotyczy to tych co tak dopiekają generałowi , to nic , że Oni żyli w innych , lepszych , spokojniejszych czasach Nie widzę za wielu odważnych poddania się takiej próbie , nikogo nie widzę.

Czy macie tak krótką pamięć. Solidarność jeszcze w okresie lipiec – sierpień przeprowadzała referendum w zakładach pracy na temat strajku generalnego. W grudniu do tego strajku miano przystąpić i szykowano się , był wyznaczony termin , to przyspieszyło decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego.

Problem czy Rosjanie by weszli czy nie. ? Oni nie musieli wchodzić , oni tu byli. A wojsko polskie nie miałoby dylematu , nie byłoby podzielone ? Też nie pamiętacie co pisano w ulotkach , którzy generałowie nie podporządkują się i wystąpią zbrojnie przeciw ruskim , podawane były nazwiska. Kto wie ile było w tym prawdy , a ile propagandy.. Sami Rosjanie by nie interweniowali , weszli by i Czesi i Niemcy. Co by się stało ? Kto by wziął na siebie za to odpowiedzialność ? Może Wałęsa , albo jego doradcy ? Może by i odpowiedzieli , tylko czy by przeżyli.

Dzisiaj można gdybać i udawać bohaterów , szukać w dostępnych dokumentach i wyciągać wnioski. pasujące do potrzeby chwili , fałszywe wnioski.

Solidarność była nakręcana , też o tym nie wiecie ? Dzisiejsi robotnicy mają więcej powodów do buntu niż ci z 81 roku. Wiecie czego im brakuje …..nakręcaczy……..

To tylko moje skromne zdanie. Cały ten proces i akt oskarżenia to zagrania pod publiczkę dla odwrócenia uwagi od spraw naprawdę ważnych. To zakrawa na parodię. W 89 roku zamiast sądzić generała , wybrano go pierwszym Prezydentem wolnej , odrodzonej Polski.. Bananowa Rzeczpospolita . Kto nami rządzi ?

Katoliku , jak się z Tobą zgadzam w wielu sprawach ,to jakie nadzieje Polaków pogrzebał Jaruzelski. Nie wiem czy w ówczesnej Polsce znalazłbyś jednego człowieka , który by uwierzył w to , że padnie Układ Warszawski , że z ZSRR , bez rozlewu krwi wyzwoli się wiele państw , których nie było na mapie Europy, że Niemcy się połączą w jedno państwo.Chyba nikt w Świecie w takie cuda by nie uwierzył

Janusz


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:29, 03 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:00, 03 Paź 2008    Temat postu:

To szok, Janusz jeszcze raz przeczytałem kto jest autorem tego postu aż oczom nie wierzyłem że to Ty brawo Janusz masz za to plusa może miałbyś nawet dwa gdybyś nie napisał postu na podstawie moich wypowiedzi..
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:37, 03 Paź 2008    Temat postu:

A uwierzyłbyś Łukaszu , że przeczytałem twą wypowiedz przed chwilą.

Czytałem to co napisał Katolik i naszła mnie chęć wyrażenia swojej opinii w tym temacie.

Nie ma o co się spierać , plusy też nie są mi potrzebne .

Pozdrawiam wszystkich - Janusz


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 19:39, 03 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:53, 03 Paź 2008    Temat postu:

Ja nie mówiłem o tej ostatniej mojej wypowiedzi ale o całokształcie ,a plus ? no nie bądź taki obojętny wiem że sprawiło Ci to radość, niestety zgodnie z Twoim notorycznie powtarzanym żądaniem z dyrekcji wyleciałem więc więcej dla Ciebie zrobić nie mogę, przykro mi.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 8:07, 04 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 7:57, 04 Paź 2008    Temat postu:

Czytając post Katolika, myślałem, że zawarł w nim głęboką myśl. Powoli przeszedłem do wniosku, że posługuje się zwitkami z forumów wszelkiej maści. A na koniec doszedłem, że przepisał krzykacza mądrości wszelkiej, a link mnie tylko upewnił, że to musiał być tylko on. Pan P.Z. w dyskusjach telewizyjnych jest hipokrytą, jest przekrzykiwaczem i sentencjonistą na wykrzywianie wypowiedzi innych czy na inne aktualnie inne do oponentów wizerunki tego samego.
I taką bleblaninę zastosował w tym paszkwilu.

Ale tknęło mnie jedno, to co dało mu asumpt do napisania mądrości nad mądrościami, na resztę wykrzywionego bezsensownego bleblania i wykazania się mądrością. Jaruzelskiego oczernia, że napisał sobie lepsze usprawiedliwienie, że napisał, jak sam widział historię, czy zdarzenia historyczne, które przeżył, w które był wmieszany jako żolnież, jako minister, jako Sekretarz i jako premier i jako Prezydent. I to wszystko tylko jakoś. Jakoś nierewolucyjnie, jakoś najmniej konfliktowo, jakoś praworządnie i jakoś jemu powierzano te stanowiska, jakoś innych nie było? A dlaczego?

Ale P.Z. zaczął od mądrego, chba nawet nie swojego zdania, któremu chciałbym poświęcić też ten post.
Dla mnie Wojciech Jaruzelski pozostanie człowiekiem, który pogrzebał nadzieje Polaków. Może szczególnie mocno mojego pokolenia, które wchodziło w dorosłość wraz z nastaniem stanu wojennego.
Dalej nie piszę kolorem darkred, bo na ten temat nic już nie napisał Ale gdy się zastanowić nad tym, to co? To jest wina W.J. i WRON? Czy nie było na odwrót? To rozgrabienie, to niszczenie zakładów pracy, nawet infrastruktury krajowej przez część mających w tym cel i dużo znaczną część niewiedzących o co sami walczą i liczących, że jak rozwalą coś, to będzie lepiej, przez "10-cio milinową armię aniołów"? A dalej, jeżeli do tego by doszło, to oczywistą rzeczą byłyby interwencje krajów pomocniczych, gdyż im to samo by zagrażało, a także ich gospodarka by ucierpiała! Nie piszę o interwencji NATO, bo to było całkowicie niemożliwe, jak i o interwencji ONZ, bo to też było w tamych czasach niemożliwe! Kto by wpuścił ONZ do Polski?
To nie W.J. zaszkodził młodym chętnym pracy. Przecież taki P.Z. Załapał się, jak i załapałby się poczynając od większego rozgardiaszu, bo młody, bo ma własną metodę dochodzenia do własnych sikcesów. Chyba że żałuje, że aż tak mało po szkole dziennikarskiej osiągnął, że nie był w owych czasach przynajmniej wicedyrektorem byleczego, na czym by zbił mająteczek niewielki i nie byłby za to ścigany. A Wałęsa i jego kolesie, w tym ci, co też podobne żale mają do W.J. za to co P.Z. w ich imieniu blebluje?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:36, 04 Paź 2008    Temat postu:

I mamy wyraźny podział na fanatycznych zwolenników Jaruzelskiego i resztą. Jeszcze kilka kilkanaście lat temu przeważały opinie nieprzychylne opinie na temat, opinie ludzi pamiętających stan wojenny czy dyktat PZPR. Jaruzela broniła tylko gazetka znienawidzonej przez społeczeństwo stanu wojennego persony - Urbana. Pozostali zachowywali sie powściągliwie lub unikali debaty publicznej o autorach i wykonawcach przewrotu wojskowego z 13 grudnia. I wszystko to do chwili ukazania sie artykuów w GW gdzie Michnik Jaruzela i Kiszczaka nazywał ludźmi honoru...
Zatarły sie wspomnienia o strachu, beznadzeji, inwigilacji, zapedzaniu robotników do pracy karabinami i czołgami, ograniczeniu praw obywatelskich nawet tych wyznaczonych przez władze PRL-u itd...

I teraz generał stał sie nowym świeckim świętym, świętym którego obrońcy próbują wiązać z autorytetem JP II i chcą by choć stał w jego blasku. Mamy swojego "Augusto Pinocheta" umacniającego socjalizm przyniesiony na karabinach ze wschodu.

P.S.
Do wszystkich przeciwników Kuklińskiego:
Oceniałem tylko jedną decyzje w sprawie powiadomienia Solidarności o wprowadzeniu stany wojennego, o tej decyzji pisała Casnadra i był to logiczny ciąg dyskusji.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:45, 04 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 11:04, 04 Paź 2008    Temat postu:

sorry, ale porównanie z Pinochetem jest tu nie na miejscu.

i wiesz katoliku doskonale dlaczego.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 4 z 25

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin