POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Nie 20:29, 12 Mar 2006 Temat postu:

Niezależny

Ja tylko sobie życzę aby wreszcie nie z mediów, ale na własne oczy, uszy i w oparciu o dokumenty, poznać prawdę, bo mam powody sądzić, że naród został wydymany.
I bądź łaskaw na przyszłość....... nie wkładać mi do gęby treści, których nie wypowiedziałem

Weles

Twoje pytania do dyskusji są naiwne bo po prostu brak nam /a przynajmniej mnie/ niezbędnej fachowej wiedzy i niezbędnych danych, aby to rozstrzygać.
Ja tylko moge określic swoje zdanie. Może głupie... ale mam do tego prawo.
Rzeczą mądrzejszych w oparciu o argumenty, jest udowodnić że ....jestem matoł.

Ja natomiast zastanowił się nad problemem na ile liczy sie interes państwa w układzie jak wszyscy od wszystkich chcą być .... niezależni a każda próba krytyki wywołuje reakcje typu ...zamach.

Wszystko co napisałem, nie oznacza, ze stałem sie sympatykiem PiSu

Pozdrawiam

Gość · Wysłany: Nie 20:30, 12 Mar 2006 Temat postu:

Niezalaeżny...

dot. postu... Sob 10:13, 11 Mar 2006

piszesz... w przedstawionym przez Ciebie diagramie dotyczącym bezrobocia widać wyrażnie że nie ma lini stałej jest skacząca to samo dotyczy gospodarki ,po każdym okresie objęcia władzy przez nową (wyłączając obecną)ekipę żyje nam sie jakby trochę lepiej ,lecz niedługo potem jakby gorzej o co chodzi?... A chodzi o to, że nawet ów diagram, wykresy uzależnione są od cyklu, pory roku... Tymczasem w odniesieniu do pory roku w gospodarce Europejskiej nie ma to tak czytelnego przełożenia na naszą sytuację i ma się nijak, a działania wymienionego są ewidentnie dla szkody Państwa.

Piszesz dalej... Niestety Balcerowicz nie przewidział że rządy dla własnego spokoju będą chojną ręką realizować często chore przedwyborcze fanaberie sławne becikowe jest tego przykładem. . Przyznaj to już kuriozum... Od setek lat panowie chcąc uzyskać spokój czy zrealizować swoje cele... szli (mówiąc skrótowo) na socjal... Mr. Green

A on tego nie wiedział? Dobre... Very Happy

Dalej.. rządy dla własnego spokoju będą chojną ręką realizować często chore przedwyborcze fanaberie sławne becikowe . Wiesz co? Śledziłeś zmiany w zapisach KP...? Podaj mi jedną rzecz, którą dodano tam jako obciążenie dla budżetu? Przecież teraz nazwane becikowe... mało że powszechne na zachodzie to wiele lat w komunie działało... Mr. Green

. A są to TAK OGROMNE pieniądze dla budżetu że aż dech zapiera... Mr. Green

Zgadzam się natomiast iż... nie jest takie oczywiste czy winę ponosi sam Balcerowicz i że że jego rola jest nad wyraz niewdzięczna przypomina księgowego który w oczach ma współczucie a w kieszeni węża.... On sam jest wężem... i wisi mi jego współczucie.... Jest zbyt dużo elementów przeciw już tak oczywistych, że trudno jest go bronić. Myślę że Kasandra, Janiob, w51...(i inni) zapodali tyle szczegółów, że moje dalsze są zbędne... Sądzę że mamy wielu ekonomistów i to nawet młodych, którym on dość dziwną drogą doszedłszy do swojego geniuszu i tytułu do pięt nie dorasta. Jest nawiedzony jak 150... i tylko tyle.

Janiob... sorki za kolejne połajanki w poprzednim poście... Cofam to, bo przy okazji przeleciałem topik (a rozrósł się szybciutko) i zauważyłem też luźniejsze ataki... np. Awacsa. Mr. Green

Pozdro....

Gość · Wysłany: Nie 21:04, 12 Mar 2006 Temat postu:

Zapomniałem dodać, że wszelka opozycja co do prześwietlenia ... "geniusza" spowoduje tylko przyrost głosów PiSowi a to już będzie ... duży problem.
Ale to już zmartwienie wszystkich innych partii bez wyjątku i w tym również SLD

Awacs

Jakoś zamilkłeś jezor a mam do Ciebie jako wybitnego ekonomisty pytanie

Kupować od jutra walutę walutę czy nie???? d'oh!

Pozdrawiam :?b

Gość · Wysłany: Nie 21:09, 12 Mar 2006 Temat postu:

Weles ja tego debilizmu nie kierowałem do konkretnych osób , chciałem podkreślić tylko za kogo się miał Balcerowicz jak zaczynał swoją karierę.Co do charakteru , postawy niewiele się zmienił , można było to odczytać po minach ludzi z Centrali na Tamka , którzy mieli do niego dostęp i to nie zawsze bezposredni.Strach i "mamy tylko jedno wyjści..... "potrafili przekazać ludziom z różnych stron Polski , a był to rok chyba 1990.

Co sądzą o reformach Balcerowicza najlepsi światowi ekonomiści?

"Duże dysproporcje dochodowe i majątkowe mają charakter konfliktogenny i nie sprzyjają rozwojowi społeczno-gospodarczemu kraju." - laureat nagrody Nobla G. Myrland.

Joseph Stiglitz - laureat Nagrody Nobla z ekonomii za rok 2001 w wywiadzie dla Le Nouvel Observateur (18.07.2002):
..dlaczego w amerykańskim kapitalizmie coś się zacięło?
Joseph Stiglitz: "Bo jest on podminowany przez różne konszachty, układy, interesy i brak przejrzystości. Stał się kapitalizmem kolesiów i wspólników. Fanatycy liberalizmu wierzą w teorię <<niewidzialnej ręki>>, według której rynek sam się reguluje. Ale jak widać, ta samoregulacja jest mitem. Świat gospodarki jest za mało przejrzysty i zbyt złożony. Po to, by kapitalizm był skuteczny i <<czysty>, państwo musi narzucić pewne reguły i pilnować ich przestrzegania."
(...) W wielu byłych krajach komunistycznych kiepska prywatyzacja doprowadziła do koncentracji władzy w rękach małej grupy wpływowych cwaniaków. To główny problem młodych demokracji. W istocie, w wielu byłych krajach komunistycznych, gdzie prywatyzację przeprowadzono byle jak, taka koncentracja władzy audiowizualnej w rękach nielicznej grupy jest moim zdaniem, najpoważniejszym problemem, z jakim te młode demokracje muszą się zmierzyć. Międzynarodowy Fundusz Walutowy jest po części odpowiedzialny za tę skandaliczną sytuację. To właśnie on narzucił /Balcerowiczowi również/słynną <<kurację wstrząsową>> dawnemu blokowi wschodniemu, co doprowadziło do niepomiernego wzbogacenia się niektórych ze szkodą dla przytłaczającej większości.(...)"

Profesor Friedman - twórca szkoły liberalnej w rozmowie z Panem prof. Zawiślakiem ("Dziś" z maja 2001):

"Polski system finansowy w okresie transformacji przejdzie do annałów historii nonsensu, a logika polskich liberałów jest logika z pogranicza surrealizmu".
"(...) łapie się za głowę, ponieważ w Polsce koncepcja monetarystyczna została sprowadzona do absurdu."

Dlaczego o tym nam nie mówią?

b.Las · Gość

Gość · Wysłany: Nie 21:30, 12 Mar 2006 Temat postu:

Spoko Bujany...

Ogladałem Balcerka w trakcie przesłuchań w komisji PZU.
Jest cienki Bolek i placze się ... w zeznaniach a przy tym bardzo sie denerwuje.

Sądzę, że "koledzy" po fachu Balcerka, dostarczą komu trzeba listę istotnych dla sprawy konkretnych pytań i dokumentów.
I tutaj mam nadzieję, ze nie bedzie już ...wykładów. Tu trzeba będzie odpowiadać

Gość · Wysłany: Nie 21:40, 12 Mar 2006 Temat postu:

Wales też nie chce mi się powtarzać postów,widzę jednak że wobec mnie wyrok zapadł. Powtórzę tylko iż niejednokrotnie pisałem o tym że nie bronię Balcerka jak dobrze opłacony adwokat przystępcę nie jestem nawet jego adwokatem ale Wy tego widzieć nie chcecie Wam wygodne jest sugerowanie że jako prostak dla mnie tarka i tarło to jedno i to samo,zapewniam Was że nie.Czy nie potraficie zauważyć że też mam swoje zdanie i nie zawsze gloryfikujące Balcerka? ale wiem Wales że sprawę Balcerowicza rozętano jako wstęp do opanowanie kolejnego przyczółka czy masz złudzenie że stanowisko to obejmie młody zdolny eknomista po amerykańskim uniwersytecie,przetrzesz oczy jak rano zobaczysz tam Dorna.Zgoda rozliczyć Balcerowicza jeśli złamał prawo ale nie robić z tego widowiska jak z niedźwiedziem dla gawiedzi,a gdzie inni którzy przyłożyli do obecnej rzeczywistości łapę?a gdzie nasz były burmistrz który w sposób korupcyjny sprzedał wielki plac parkingowy w centrum miasta?to jest tragiczna rzeczywistość a nie tylko banki i Balcerowicz, ława oskarżonych powinna mieć wymiary boiska LZS.Wales pisałem już o tym, powtórzę nawet jeśli Balcerka wyślemy na Marsa to wcale nie będzie nam lepiej chyba że zaspokoimy głód zemsty,ja tego głodu nie czuję.

Ahron · Gość

Ale mi się podoba,słuchałem konferecji PiS.

wieczorem słuchałem wypowiedzi Tuska ,Cieszę się że PO nie jest w koalicji,a wychodzi na to że broniąc Balcerka,straci wiarygodność .
Życzyłbym sobie bySLD poparło tą komisję ,bedzie mi łatwiej uwierzyć że to to rzeczywiście nowe SLD.

Podoba mi sie :)

Ahron · Gość

Dziwię się ,opozycji na tym forum do powstania tej komisji,gdyż jeżeli nawet wierzą w Balcerowicza to jezeli udowodni że działał w interesie Polski i Polaków -to wyjdzie zwyciesko z tej potyczki i w jeszcze wiekszej chwale :)

Ale bedzie sie działo w mediach. w niezależnym dzieniku -nawet sie nie zjakneli że koncentracja obcego kapitału w polsce jest dwukrotnie większa niż w Hiszpanni ,a tam jest najwieksza w Europie ,nie powiedzieli że usługi bankowe są w Polsce pieciokrotnie droższe niż w takiej Słowacji i20 razy droższe niż w Holandi.
Przytoczyli natomiast wypowiedź jakiegoś eksperta że w Polsce nie było kapitału....... ,a w Słowacji ,na Litwie ....... był ?????????:)

Potem przytoczyli jakieś bredzenie balcerka o zemscie PiS.

Ale może na radość za wcześnie -komisja nie powstała i batalia dopiero się zaczyna ,ale ja trzymam kciuki.

Ahron · Gość

Weles - w przypadku balcerowicza nie należy ograniczać sie do tych dwóch punktów , podoba mi sie ze poddana ocenie bedzie jego cała działaność.
Cóż z tego że dowodnimy że nie powinien odwoływać ministra ,czy że fuzja ta jest nie zgdna z interesem polski.
Balcerowicz narobił tyle złego dla gospodarki że to powinno byc jasno powiedziane-ja nie wierzę że on był na tyle głupi że nierozumiał co robi.

Gość · Wysłany: Pon 0:13, 13 Mar 2006 Temat postu:

w51 nie siedze caly dzien przed kompem.

ale nie chce mi sie juz wypowiadac w zadnej kwestii poziom imbecylizmu jaki przewija sie przez to forum wplywa negatywnie na moja motywacje odpisywania.

Gość · Wysłany: Pon 0:29, 13 Mar 2006 Temat postu:

A fajne na onecie znalazlem :)

"Widzę, że rzecz raz napisaną trzeba do znudzania powtarzac, aby do szarych mas dotarło sedno żenujacej awantury. Wystąpienie w sejmie Profesora Leszka Balcerowicza przypominało pionierskie próby nawiązania stosunków dyplomatycznych z dzikimi przez pierwszych odkrywców czarnych lądów. Przemówił przedstawiciel do szczepu Zulusów słowami najprostszymi i obrazowo wyjaśniającymi podstawy kulturowe i prawne cywilizacji śródziemnomorskiej, która jest opoką jego wyobrażenia o przyszłości Polski i Polaków, czerpiących wzorce od najlepszych. Tymczasem zgromadzenie zaściankowe otoczyło białego człowieka dzidami i rozpoczęło podpalanie szczap pod kotłem. Ludożercy ocenili Profesora Balcerowicza jako szamana opętanego demonem europejskości, bo cóż to za człowiek, który stawia międzynarodowe prawo obowiązujące we wszystkich państwach członkowskich ponad polskie bałaganiarstwo, tandetę i warcholską samowolę. Zakrzyknęli chórem obywatele IVRP, wolnoć Tomku w swoim domku, nic o nas bez nas i szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie, ogóle veto dla kultury prawnej i dorobku cywilizacyjnego Europy. Dopiero co umilkł chichot po zaodrzańskiej wizycie, gdzie suchej nitki nie pozostawiono na polskim warcholstwie, a już jeden z drugim nową sromotę na cały świat szykuje. To towarzystwo sierot pohusarskich i plastikowego ułaństwa trzeba sparafrazowanymi słowami Marszałka odesłać do jedynego zajęcia na ich miarę, `Wam nie o Polsce debatować, a kury szczać prowadzać warchoły'.

Można zapłakać nad tym żenującym zjawiskiem, można tomy poświęcić słowem Mickiewiczowskim spisane, a i tak usłyszysz od plebsu, że prawo i cywilizacja musi odejść, prawo trzeba postawić przed Trybunał Ludowy. Sądzę, że szkoda przypominać gawiedzi, o inflacji poniżej 2 %, o wymienialności złotego i silnym kursie, o sławie i uznaniu jaką cieszy się Profesor Balcerowicz w całym świecie, który wbrew tandeciarzom i hucpiarzom przez 16 lat konsekwentnie budował podstawy gospodarki wolnorynkowej po komunistycznym kołchozie, a parametry makroekonomiczne doprowadził do stanu niespotykanego w innych państwach, które przechodziły transformację, ba nawet kraje zachodniej Europy mogą zazdrości Polsce poziomu inflacji. Szkoda przypominać bo zaraz usłyszę od proletariatu IVRP, a co my z tego mamy, jak ani ukraść z fabryki nie dał Balcerowicz jak Gierek, ani nikt do roboty nie ściga jak za komuny, co to było życie jak w Madrycie i Boney M śpiewało w Sopocie. Po tej litanii dorzuci ignorant wyprzedaż majątku narodowego `za grosze', bo on przecież nie ma pojęcia jak wyglądała struktura polskiego wielkiego przemysłu, gdzie w 12 tys. miasteczkach budowano największą fabrykę w Europie niezbędników dla Układu Warszawskiego, albo grabiarki konne do siana. Dlatego też nie będę wspominał o tym, o czym wspomniałem, a do hucpiarzy IVRP rzeknę językiem przaśnym, tak aby do twardogłowych dotarło: `Natychmiast przeprosić Pana Profesora Leszka Balcerowicza, do nóg paść i całować po stopach, a to za to żeś mimo pyskowania do wielkiego człowieka, dostąpił ignoracie zaszczytu życia w kraju, który on wywiódł z ziemi komunistycznej domu niewoli'. A jak już z kolan wstaniesz warchole jeden z drugim i rękawem gaciów odkurzysz, wróć do domu i całą rodzinę poprowadź do kościoła, padnij krzyżem i jeszcze raz bogu podziękuj za to, że ci zesłał wielkiego rodaka"

Napisal to forumowicz na Onecie o pseudo matka_kurka

Gość · Wysłany: Pon 1:09, 13 Mar 2006 Temat postu:

A teraz Awacs... przetrzyj oczka i się zastanów. Tekst ten pomimo iż gorącym orędownikiem komuny nie jestem(i nie byłem) jest przekrętem o jakimś kraju z czarnego lądu na środku pustyni. Poza grabiarkami w tej polsze Gierkowskiej coś tam było i się działo pomimo że rus nas okradał- prawda? Widać dorobek owego do dziś. Sytuacja obecna to nie wytwór komuny tylko obecnego układu, w którym geniusz Balcerowicz czynnie uczestniczy do dziś. A Rus podobno nie kradnie Mr. Green

.

Zresztą niezależnie od naszych tu wypocin, mniej lub bardziej naiwnych, ja swojego zdania nie zmienię ani o JB ani HGW. Żeby nie było niejasności ... nie tylko o nich. Możesz mnie nazywać ciołkiem i kim chcesz(nawet się nie obrażę) dlatego, że już się bawię będąc (dosłownie) przepraszany przez bardziej od ciebie zapalonych kolegów. Każdy ma prawo błądzić. Będzie ci być może dziwnie jak się (daj boże) uda tego szkodnika wywalić z możności decyzji o czymkolwiek udowadniając jego geniusz. O wartości każdego przedsięwzięcia decydują wyniki(chyba że w twojej firmie są inne kryteria) a te są jakie są. To nie przedszkole żeby pieprzyć o tym, że on taki był bezradny... i przez to są taaaakie doły. Shame on you

Dla mnie zapodaany przez ciebie Awacs post... ma wartość wyłącznie literacką. Bzur i kłamstw tam bez liku (typowa sieczka propagandowa w starym stylu, zaklinanie, powtarzanie do obłedu tego samego w stylu Stalina), masę inwektyw typu... jak ktoś myśli inaczej to głąb i ludożerca... i koniec... Mr. Green

To żałosne argumenty nawet wobec zapodanych już tu na Forum. Mnie to tylko rozbawiło. Mr. Green

Niezależny... żaden wyrok nie zapadł. To jest dyskusja bardziej czy mniej poważna i tyle. Wcale nie rzutuje to na moje wobec kogokolwiek sympatie. Na piwo mogę iść nawet ze skazańcem Mr. Green

. Dobrze sobie zdaję sprawę że nie on sam bohaterem...

w51... Być może pytania są naiwne. O ile na 1 można by kusić się o jakieś wedykty (Prawo bankowe jest dostępne), to na 2-gie oczywiście mogłoby być śmiesznie. Ale w końcu szarej masie też wolno pleść głupoty. Historia pokazała parę razy, że szara masa to niekoniecznie motłoch. Może ten czas geniuszy dołków minął? Pożyjemy zobaczymy...

Pozdro...

Gość · Wysłany: Pon 4:10, 13 Mar 2006 Temat postu:

No i stało się....

Wpadł mi w łapki doc z przygotowaną chyba do druku na rok 2006(albo już wydrukowaną i jescze ciepłą) pozycją pt. "Leszek Balcerowicz" autorstwa Witolda Gadomskiego.

Mój stosunek do tego gościa znacie więc nie będę się rozpisywał. Książki oczywiście nie czytałem jeszcze (175 stron +parę fotek). A że fanów i oponentów tu mrowie (w tym ja) uważam że ową zdobyczą powinienem się podzielić. Na pewno nie jest paszkwilem na gościa, tak że tu jestem czysty. Zapewne będzie też źródłem wiedzy dla fanów i dla oponentów. Jest to biografia LB i opis jego działalności do 2004 r(chyba)....Oczywiście za udostę pnienie opłat pobierał nie będę...

Zainteresowani poślijcie mi jakieś pozdrowionka na e-maila (mogą być ciepłe Very Happy

) a ja z klepki przyczepię ten plik. Jedni się pozachwycają Guru... a drudzy może znajdą ciekawe argumenty. Myślę że wszyscy trochę czegoś się dowiemy... Nie wiem, może ktoś już czytał, ale zważywszy że data to rok 2006... a mamy marzec...

Pozdro...
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Pon 8:33, 13 Mar 2006 Temat postu:

Atak PiS, Samoobrony i LPR na NBP i banki nie wynika z troski o stabilność sektora finansowego, bo ona zagrożona nie jest - uważa komentator "Gazety Wyborczej" Witold Gadomski.
dalej »

Jego zdaniem, przemiany, jakie zaszły w bankowości w ciągu 16 lat to ogromny sukces polskiej transformacji. Na początku lat 90. kulawe państwowe banki były zupełnie nieporadne w otoczeniu rynkowym. Przegrywały z cwaniakami, takimi jak właściciele Art-B.

Banki miały tak nikły kapitał, że nie mogły finansować inwestycji. Państwo ratowało je przed upadkiem wielomiliardową pomocą, na którą łożyli podatnicy.

Dziś nasze pieniądze w bankach nie są zagrożone. Prywatyzacja, zagraniczny kapitał i technologie uczyniły z banków nowoczesne instytucje finansowe. Ich wydajność zaskakuje zagranicznych inwestorów - podkreśla W. Gadomski.

Według niego, przeciw ludziom, którzy tych przemian dokonali, rządząca koalicja szczuje część opinii publicznej, odwołując się do zawiści i ksenofobii. Posłowie gotowi są podkopać pozycję złotego i zagrozić oszczędnościom milionów Polaków.

By uderzyć w PO, wskazują też na związki niektórych jej liderów z sektorem bankowym. To związki niekiedy oczywiste - i co w tym złego? Hanna Gronkiewicz-Waltz przeprowadziła polski system bankowy przez najtrudniejsze lata. Dzięki jej interwencjom w sytuacjach kryzysowych setki tysięcy ludzi ocaliło oszczędności.

PiS coraz częściej używa języka populistów. Prymitywne hasło szefa Samoobrony "Balcerowicz musi odejść" staje się groźne, gdy powielają je politycy partii rządzącej.

Mówią o obronie interesu narodowego, ale ich atak na niezależność NBP i prezesa Balcerowicza, na sektor bankowy, prywatyzację i kapitał zagraniczny kompromituje Polskę jako kraj rządzony przez niepoważnych, populistycznych polityków - stwierdza autor komentarza w "GW".