Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Sprawa UniCredito - ile zaplacimy UniEuropejskiej ...
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:56, 10 Mar 2006    Temat postu: Sprawa UniCredito - ile zaplacimy UniEuropejskiej ...

Jeżeli politycy cieszą się najmniejszym zaufaniem, to i tak mają nadal za duże. Już nie napiszę, co mi się ciśnie na usta na samo wspomnienie o Romusiu.

Najpierw chciał kierować PiSem i rządem! Teraz znalazł sprawcę nieszczęść. Czy na odwrót? Z powodu braku nieszczęść trzeba kogoś postawić przed TS.

Mamy od kilku lat mocną złotówkę. Chociaż więcej się mówi o jej niestałym i z tego powodu szkodzącym jej wpływie niż, aby jej wysoka wartość szkodziła, to jeszcze się nie zdarzyła, aby dobra waluta była ZŁA! Zawdzięczamy ją między innymi Prezesowi NBP Leszkowi Balcerowiczowi, jak i sporej grupie nieznanych ekonomistów, którzy bez imiennego się narażania własnom piersiom chronili jej wartość przed zakusami przyjaznych nam polityków! I to nie tylko przed Millerem, który pierwszy miał na nią zapęd. Nie przed Lepperem, który w końcu zrozumiał o co to idzie i "Balcerowicz nie musi już odejść!". Ale przed największym głąbem, który jak coś piedyknie, to... pierdyknie i już. Ma to w sobie. Musi, bo się udusi!

Cytat:
Prezes NBP wykluczył w środę wiceministra finansów Cezarego Mecha z posiedzenia KNB. Jak wyjaśnił dziennikarzom, powołał się na przepisy, które upoważniają przełożonego do wyłączenia z prac danej osoby, jeśli uprawdopodobniona jest wątpliwość co do jej bezstronności. Wniosek o wykluczenie Mecha złożyło 6 marca UniCredito, którego wniosek o zgodę na wykonywanie prawa głosu z akcji BPH rozpatrywała w środę KNB.


Na pewno postąpił słusznie, bo miał do tego prawo. Nie postąpiłby słusznie, jeżeli dopuściłby w/w do udziału w Komisji Nadzoru Bankowego.
Nie miał prawa wyrzucać z posiedzenia przedstawiciela rządu, czy miał na podstawie wniosku? Trudno tu wyrokować.

Również sprawa UniCredito jest niewesoła. Część rządowa jest przeciwko fuzji zgodnie z umową. Natomiast z punktu prawa międzynarodowego (Unii) czy ekonomi, fuzja niczemu nie zagraża. Potwierdzają to prezesi NBP i UOKiK - dwie najgłówniejsze w tej mierze instytucje. Ponadto UniC. po fuzji z PKO SA będzie drugą firmą bakową w Polsce po PKO BP! Zgromadzi około 26 % rynku kapitałowego (przy 34% PKO BP).

Więc Balcerowicz ratuje sytuację i koszty, jakie Polska będzie musiała zapłacić za swoich urzędników. Pytanie jest czy zgodnie z prawem, czy niezgodnie.
Trybunał Stanu rozstrzygnie. Najprawdopodobniej Balcer będzie winny z powodu wysokich odszkodowań dla UC, w ktre pcha nas.......
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:01, 10 Mar 2006    Temat postu:

Polskich Rodzin chce zgłosić projekt uchwały o postawieniu Balcerowicza przed Trybunałem Stanu. Według tej partii szef NBP m.in złamał Prawo bankowe. Wniosek poprze na pewno Samoobrona.

Prawo i Sprawiedliwość poprze wniosek Ligi Polskich Rodzin dotyczący postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu, jeśli okaże się, że taka inicjatywa ma „mocne podstawy” prawne, wynika z czwartkowych wypowiedzi szefa klubu parlamentarnego PiS Przemysława Gosiewskiego.

-„Mamy jasną ocenę moralną zachowań pana Balcerowicza. Natomiast gdy wpłynie projekt uchwały, będziemy ją oceniać pod kątem tego, jakie są podstawy prawne do pociągnięcia do odpowiedzialności pana Balcerowicza i będziemy na ten temat rozmawiać. Jeżeli te podstawy będą, będziemy wówczas podejmowali w tym zakresie decyzje” – powiedział Gosiewski p.

- „Jak będą mocne podstawy, oczywiście, będziemy w tym zakresie pozytywnym okiem patrzyli na tę inicjatywę” – podkreślił klubu PiS.

Według Gosiewskiego, takimi sprawami może zajmować się nie tylko Trybunał Stanu, ale także prokuratura.

Liga Polskich Rodzin chce zgłosić projekt uchwały o postawieniu Balcerowicza przed Trybunałem Stanu. Według tej partii szef NBP m.in złamał Prawo bankowe.

Szef LPR Roman Giertych powiedział, że chce, by wniosek o postawienie Balcerowicza przed Trybunałem został przegłosowany na następnym posiedzeniu Sejmu. Trybunał miałby wyjaśnić sprawę do końca kwietnia. Giertych dodał, że LPR chce, by Trybunał zakazał Balcerowiczowi pełnienia funkcji publicznych.

Według LPR, środowa decyzja Balcerowicza, jako szefa Komisji Nadzoru Bankowego o wykluczeniu z obrad KNB wiceministra finansów Cezarego Mecha, była złamaniem Prawa bankowego.

Balcerowicz wykluczył Mecha z obrad KNB dotyczących wniosku UniCredito Italiano, dotyczącego zgody na wykonywanie praw głosu z 71,03% akcji Banku BPH, na wniosek UCI, ponieważ według włoskiego banku nie był on bezstronny.

Ponadto głos Balcerowicza przesądził także o oddaleniu wniosku Ministerstwa Skarbu Państwa o dopuszczenie przedstawiciela resortu do obrad w charakterze strony.

KNB postanowiła kontynuować posiedzenie dotyczące wniosku UCI w przyszłą środę, aby tym samym dać możliwość prezesowi UCI Alessandro Profumo odpowiedzi na pytania członków KNB po zapoznaniu się ze wszystkimi materiałami.

UniCredito zapowiadało wcześniej, że chce w ciągu 1-2 lat przeprowadzić fuzję Banku BPH, w którym 71,03% akcji przejęło wraz z niemiecką grupą HVB, z posiadanym już w Polsce Bankiem Pekao SA. W rezultacie powstałby największy bank w Polsce kontrolujący ok. 20% rynku.

Polski rząd jest przeciwny fuzji, argumentując, że UCI łamie przepisy dwóch ustaw, w tym Prawa bankowego oraz umowę prywatyzacyjną Banku Pekao SA z 1999 roku, w której włoski inwestor zobowiązał się, że w ciągu 10 lat nie będzie inwestował w konkurencyjny bank w Polsce, jeśli będzie posiadał jeszcze co najmniej 10% akcji Pekao SA.

Lech Kaczyński zapowiedział, że rozpoczyna poszukiwanie kandydata na prezesa NBP, który zastąpi na tym stanowisko Balcerowicza. Kadencja obecnego szefa banku centralnego kończy się w styczniu 2007 roku.

Warto przyjrzeć się podpisywanym przez polską stronę wszelkim umowom
prywatyzacyjnym.Jak były zabezpieczane prawnie interesy państwa polskiego , kto je podpisywał , czy są przestrzegane zawarte tam zapisy.Dlaczego Polska ma ciągle przegrywać , kto się do tego przyczynił i ile wziął.Czy Polska ma być jedynym krajem europejskim bez możliwości decydowania o swoich finansach , bez wpływu na rynku wewnętrzny odnośnie kredytów , tanich kredytów ,a co za tym idzie rozwoju gospodarczego , likwidacji bezrobocia.
Ekonomiści od siedmi boleści stuknijcie w główkę a nie makówkę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:51, 10 Mar 2006    Temat postu: Re: Sprawa UniCredito - ile zaplacimy UniEuropejskiej ...

Panesz napisał:

Mamy od kilku lat mocną złotówkę. ....... Zawdzięczamy ją między innymi Prezesowi NBP Leszkowi Balcerowiczowi, jak i sporej grupie nieznanych ekonomistów, którzy bez imiennego się narażania własnom piersiom chronili jej wartość przed zakusami przyjaznych nam polityków!

Więc Balcerowicz ratuje sytuację i koszty, jakie Polska będzie musiała zapłacić za swoich urzędników. Pytanie jest czy zgodnie z prawem, czy niezgodnie.
Trybunał Stanu rozstrzygnie.


Cóż można dodać. Chyba że:.....i dla dorażnych politycznych celów każdej z ekip nie pozwolił na odejście od celu długoterminoweg, tj stabilnej, silnej waluty, niskiej inflacji umożliwiajacych rozwój gospodarczy. Gdyby w jego zasięgu były również sprawy podatkowe, nasza gospodarka wyglałaby zupełnie inaczej.

Niestety, w chwili obecnej Balcerowicz i NBP są jednymi z ostatnich niezależnych od Braci Kaczyńskich instytucji, i każdy pretekst do jego usunięcia lub podporządkowania jest dobry.
Ponadto, był zawsze wygodnym "chłopcem do bicia", na którego można było zrzucić winę za trudności gospodarcze i skierować niezadowolenie społeczne. W chwili obecnej, jest również dobrym pretekstem do jeszcze jednego "pokazania się" medialnego przywódcy podupadającej LPR, walczącego o głosy wyborców. Faktycznie, niezła okazja dla Romusia....

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:23, 10 Mar 2006    Temat postu:

A teraz na klęczki i pomódl się do swojego guru !

ps. za podatki to już raz się zabrał - popiwek kalka podatku wyrównawczego, tylko tamten miał zadłużyć i doprowadzić do likwidacji własności prywatnej, a ten zadłużyć i zlikwidować państwową, a człowiek ? - a co komucha [tak balcerek jest komuchem] obchodzi człowiek - jednostka niczym, jednostka zerem !

ps2. powiedz Jaga jakie masz wykształcenie, że tak się na każdy temat mądrzysz ? znasz się na czymś o czym piszesz, czy powtarzasz bzdety przeczytane w gazetach dla ćwierćinteligentów [czytaj: motłochu - który nie wie, że jest motłochem] ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:47, 10 Mar 2006    Temat postu:

Gościu...

Aczkolwiek w tej materii jestem po twojej jakby stronie, to trochę rusza mnie ton i sposób prowadzenia dyskusji szczególnie z Damami. Odpuść sobie i używaj argumentów, których jest bez liku co wiem. Sorki... ale ja cenię swoich oponentów i czasem wypada mi ich bronić.

Dla jasności. Ja też jestem nikim ale... jak kto mi podskoczy zwykle jest zaskoczony Mr. Green Oczywiście nie dotyczy to podskakiwania w dyskusji Mr. Green

Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:58, 10 Mar 2006    Temat postu:

Do Gościa:
Faktycznie Jednostka zerem, przyznaje Ci rację.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:11, 10 Mar 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:

ps2. powiedz Jaga jakie masz wykształcenie, że tak się na każdy temat mądrzysz ? znasz się na czymś o czym piszesz, czy powtarzasz bzdety przeczytane w gazetach dla ćwierćinteligentów [czytaj: motłochu - który nie wie, że jest motłochem] ?

Słuchaj Gościu jest takie Polskie powiedzenie Gość w dom Bóg w dom i tylko to powstrzymuje mnie od zdecydowanej riposty poza tym gdybym napisał co o tym myśleć z mojego postu po korekcie Ekora pozostałyby tylko krzyżyki w lazurowym kolorze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:24, 10 Mar 2006    Temat postu:

Ekor - nie mi, tylko Majakowskiemu.

Niezależny - nie bądź taki wrażliwy. Ja na np niektóre Twoje wypowiedzi się nie obrażałem. A głupotę należy nazywać po imieniu - zwłaszcza wobec osoby, która z takim zdecydowaniem i zadęciem wyraża swoje opinie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Pią 22:48, 10 Mar 2006    Temat postu:

Czy dlibyście do naprawy swoje auto takiemu mechanikowi jakim ekonomistąjest Balcerowicz????????????????????????????????????????????????????????????????????


Po owococh go poznacie

Pozdrawiam

Panesz zycze duzo zadowolenia z nadmocnego złotego.Ja też uważam że dla Balcerowicz trybunał stanu ,ale za całokształt.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Pią 22:59, 10 Mar 2006    Temat postu:

A tak wogóle w jaki sposób-wiceminister finansów moze miec swoje zdanie?Przecież on może głosować tylko tak ,jakie jest stanowisko rzadu.

Balcerowicz widocznie za mało zrobił jeszcze by zapracowac na swoje stanowisko w miedzynarodowych strukturach finansowych-musi sie jescze postarać i być bardziej skuteczny ------co on moze jeszcze przez ten rok zrobić?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 7:58, 11 Mar 2006    Temat postu:

Ahron bez urazy ale w swych osądach przypominasz sąd polowy ,winny- wyrok i po sprawie,niestety co prawda w Polsce szału nie ma ale nie można za to winić wyłącznie Balcerowicza to uproszczenie i łatwy łup.W początkowym okresie tylko dzięki zdecydowanej postawie Balcerowicza właśnie szybko doszliśmy do względnej równowagi napewno wypomisz mi aferę wódkową i niestety będziesz miał rację ale za korupcję która też zrobiła swoje Balcerowicza winić nie można.Leszek Balcerowicz jakby go nie oceniać długo nie miał bezpośredniego wpływu na rządzenie nie będę wypominal dziedzin i działów gospodarki gdzie lepiej nie zawsze znaczy więcej kasy często wystarczy umiejętność organizacyjna i wogóle umiejętność rządzenia do której sie zobowiązali nasi wielcy przejmując władzę i przede wszystkim profity z tym związane.Wypowiadam się ogólnie gdyż w szczegółach zajęło by to zbyt dużo i czasu i miejsca.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:31, 11 Mar 2006    Temat postu:

Niezależny...

Myślę że Ahron podobnie jak większość z podobnych mnie ,wcale nieprofesjonalistów myśli i wyraża się w dużym uproszczeniu. Piszesz że LB...długo nie miał bezpośredniego wpływu na rządzenie..., ale długo go też i miał piastując kluczowe stanowiska, wydając kluczowe decyzje, którymi podpierali się wydajni debile i złodzieje tamtego okresu. No to jak? Geniusz z odpowiedzialnością dziecka?. Przecież w swietle jakiegokolwiek dorobku, zasług L. Balcerowicza obecne wyniki, których niezaprzeczalnie on jest współtwórcą mówią tak wyraźnie za siebie. Mr. Green Zobacz jak rozwijają się kraje gdzie nie nauczał, i tam gdzie wpływał... z kąd go na szczęście dla siebie wywalili. Gdybym miał np wybierać między Tobą a nim.... wybrałbym ciebie Mr. Green (bez wazeliniarstwa) bo ty myślisz o RP. Mnie niestaety się jawi jako zdrajca(idiotą go nie nazywam bo sądzę ...profesor... więc Think ) i mówię to bez zacięcia właściwego np. dość dziwnego ostatnio Janioba (zaczynam rozumieć Bujanego... Think ). Mnie tam nawet nawet nie zgłebiając się i roztrząsając... nie ciągnie do tych ekip, twarzy z początków transformacji, sprawdzonych nieudaczników (Balcerowicz, Waltz i banda)... bo się sprawdzili... prawda? Powiadasz inflacja... mocna złotówka Mr. Green Mr. Green (dopisz jednak kosmiczne długi..., bieda i Polska na kolanach). A gdzie technologia, dobrobyt, poprawa co obiecywał wprowadzając... Pamiętasz jego prognozy jak władał? Żeby nie obciążać pamięci ja o tych co mijały się z prawdą < 100%? Mr. Green . Przecież on wtedy nadawał się na aut z wykopem(nawet jako niewinny pechowiec)... a teraz uważam do pierdla...
Zapewne będzie ciekawy dalszy rozwój konfliktu on.... i Rząd. Patrz... i tu (niezależnie od racji) też nie ma wpływu... Mr. Green Chyba jednak ma... Co? Sądzisz, że się zmienił? Nie... on to już tak ma z tym interesem narodowym. Ma jeszcze w uszach pieśń lat 80-tych pt. ... im gorzej tym lepiej...

Pozdro...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:37, 11 Mar 2006    Temat postu:

Co ja tam napisałem? Właśnie wywaliło mnie z internetu i to tak przemyślnie, że muszę pisać od nowa.
1. A więc nie interesuje mnie kariera L. Balcerowicza. Jego reformy za Mazowieckiego, to wielkie nieporozumienie. Reformy były reformami ekonomicznymi, otwierającymi drogę do rynku kapitalistycznego, bez rozdzielnictwa, ale istotą sprawy była, kto rozwalał dotychczasowe układy i dlaczego, a kto na tym skorzystał.
Podobało mi się wystąpienie A. Leppera w "sądzie nad L.B." (oglądałem, bo dorwałem się do telewizora w czasie przegadywania przez Walcową, a zabrano mi pilota, gdy M. Ostrowska wchodziła na mównicę) Po środku był on, Lepper. Nie padło z jego ust "... musi odejść". Ale przypomniał inflancję sprywatyzowanych banków, że to stopa z 10 rocznie wskoczyła na 40 miesięcznie i że na tej inflacji zatrabiał kapitał zagraniczny, który już wtedy opanował banki. (i dolar przywieziony do polskiego banku dawał spowrotem rocznie kilka więcej. Mówił o zmiennej stopie procentowej stosowanej dla klientów indywidualnych, a nie dotyczących banków gdyby zmniejszały ich zyski! Itd. Proponował rozliczenie tego okresu! I to było mądre przemówienie z małym ale Taka polityka naszych banków, prawie wszystkie zachodnie, jest nadal. Kto tego nie widzi, nie ma znimi do czynienia i b. dobrze. Ale gospodarka polska jest okradana przez banki dalej. I to na prawie niezmienionych od 15-stu lat zasadach. I to się nijak ma do wpływu silnej złotówski na gospodarkę.
Ale mam podejrzenie, co ciągle powtarzam, że siła złotówki polega na zabijaniu się banków zachodnich o Polskę, o krowę. Ironia losu. Banki swą działalnością łatwego zarobku, wręcz ELDORADO, powodują wzrost kursów złotówki. Nie widzę tu wpływu Balcerowicza na takie przyzwolenie, a właśnie SEJMU. To on stwarza takie prawo, jakie mu odpowiada
I nie chodzi o prawicę, lewicę centroprawolublewo czy inne, a z imienia
. Kto, ile i za co?
Wynik już znam nawet bez komisji śledczych i gadu gadu za nasze pieniądze. Winni są ci, którym obojętny był i jest sposób rządzenia, byle tylko szkodzić. Druga grupa, to ci, co im też jest to obojętne, a interesy najważniejsze. No i trzecia to ci, co byliby dobrymi pezetpeerowczykami, tylko im rządzić tam nie pozwolono! Więc pozakładali rózne stowarzyszenia i poukładaji własne partyjki i teoretyjki o wolności słowa, o tym, że mówić wszystko zawsze wolno i nie potrzeba być słownym!

2. Więc zgadzam się z poglądem Ahrona, jak i sam wszystko na Balcerowicza nie wkładam, ale to można wyjaśnić. Bo rynek kapitałowy nigdy nie był zarządzany jedno lub dwu osobowo! To nie są suche decyzje.
Conajwyżej jednoosobowe decyzje mogą czemuś służyć. Ciąg dalszy - za chwilę Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:05, 11 Mar 2006    Temat postu:

COś jest na łączach, chyba z tego śniegu co to ani myśli przestać padać! A mróz zapowiadany! Zima w całej krasie!

Co i jak, niech rozstrzygnie sąd. Nawet Trybunał! Ale niegdy nie Sejm lub jeden koń o drugim! Od tego jest prawo. Tylko które obowiązuje?
Czy na własnej interpretacji czy własnym prawotwórstwie zyskamy? Ile? Stracimy, a rynku kapitałowego nie odzyskamy. I tak mamy go najmniej w porównaniu z którymkolwiek krajem na świecie. Tu trza rozliczyć ekipy rządzące. A polityków jak najbardziej! Ich głupie nieprzystające do rzeczywistości wizje i prawne buble! A już głupotą określam wpływanie na poprzednie własne decyzje (Sejmu) przez Sejm! Poprawianie się do tyłu na rynku międzynarodowym już nie przejdzie. Nic nowego Sejm nie wymyśli, nie stworzy nawet "obowiązującej" interpretacji. Sejm nie powinien nawet być ani ostatnią, ani jedyną instancją zapodającą kogoś wymienionego w Konstytucji do Trybunału Stanu. Zapodanie do TS powinno być "automatyczne" z PRAWA.
Ktoś to ma robić automatycznie, jeżeli pojawia się ku temu przesłanka, a nie, że ktoś komuś sie nie podoba i ma ku temu okazję. Co to za prawo? Jest prawo OKAZJONALNE? Skłaniam się do tego , że łączenie banków z prawie zerowym udziałem państwa ma podstawę w prawie cywilnym, nie administracyjnym i nie w okazjonalnym! Mr. Green Nic tu po Sejmie, jego komisji i wnioskach, chyba że na przyszłość! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 11:13, 11 Mar 2006    Temat postu:

Do Walesa.
Widzę ze trafiłem na trudnego adwersarza i obawiam się że ze swoimi dywagacjami na topiku zostanę osamotniony,ale nawet jeśli wszyscy forumowicze wypowiadaliby sie w podobnym tonie do Twojego to nie przekonacie mnie to pewnych według mnie prawd.
Jak już mówiłem też mam zastrzeżenia do działań Balcerowicza wódkę wspomniałem teraz dodam słynne schłodzenie gospodarki to faktycznie było posunięcie niezrozumiałe i nad wyraz szkodliwe gospodarka tak mocno została schłodzona że jeszcze dziś czuć powiew zimna.
Wales nie można jednak nie zauważać drugiej strony,w przedstawionym przez Ciebie diagramie dotyczącym bezrobocia widać wyrażnie że nie ma lini stałej jest skacząca to samo dotyczy gospodarki ,po każdym okresie objęcia władzy przez nową (wyłączając obecną)ekipę żyje nam sie jakby trochę lepiej ,lecz niedługo potem jakby gorzej o co chodzi? przecież Balcerowicz ze swoją ekonomiczą filozofią jest ten sam? Wales chodzi mi o to że w tym wszystkim nie tylko Balcerowicz jest umoczony rząd i sejm również. Jeśli jak sugerujesz Ty i sławny Jędruś to takie oczywiste to nic prostszego, trubunał stanu i japończycy będą przyjeżdżać do nas na szkolenia Wałęsa coś o tym wspominał,ale niestety to nie takie proste. Zanim nie zlikwidujemy prywaty,partyjnych gierek ugrywania do własnej bramki,łapówkarstwa,korupcji to japończycy będą przyjeżdżać do nas żeby nam współczuć.Kaczyński za swoje nieudactwo wini gazety rząd za brak sukcesów Balcerowicza,to bardziej odkrywcze niż słynne jajko Krzysztofa Kolumba. Niestety Balcerowicz nie przewidział że rządy dla własnego spokoju będą chojną ręką realizować często chore przedwyborcze fanaberie sławne becikowe jest tego przykładem.
Kończąc ten wywód Wales wcale nie jest takie oczywiste czy winę ponosi sam Balcerowicz ,wiem że jego rola jest nad wyraz niewdzięczna przypomina księgowego który w oczach ma współczucie a w kieszeni węża.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 1 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin