POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Nie 8:22, 12 Mar 2006 Temat postu:

Leszek Balcerowicz - prezez NBP jest postacią kontrowersyjną i nie o jego dokonania tu chodzi.
Uznaję, mniej cenię, ale też cenię go jako dobrego (nie - wybitnego) ekonomistę. Jego "wadą" tutaj jest to, że zajmuje się ekonomią polityczną, światową i krajową. Mam też podejrzenia, że owa ekonomia była dobra w epoce drobnego i imperialnego kapitalizmu, ale jest słabsza i obejściowa w globalnym imperialiźmie!
Też nie sądzę, aby się mylił! Aby koniunkturalnie potraktował prawo jakowe by nie było i jego dotyczyło! Nigdy się nie wyparł tego co robi, a robi rzeczy, które nie przyśniłyby się innym polskim wybitnym ekonomistom czy politykom, że tak można!
Nie wierzę w opinię rządu, który dba bardziej o swoją opinię, którą chce usztywnić do np. Nicea albo śmierć" i "umiejętnie" interpretuje swoją rację "stanu", a co nie dotyczy obowiązujących przepisów!

Jak sprawa się rozstrzygnie, przyjmę każdą możliwość. A o tym zadecyduje Trybunał Stanu (oby miał rację!) i Unia Europejska!

Polecam też nasze własne forum w temacie Balcerowicza http://www.2o.fora.pl/viewtopic.php?t=248&postdays=0&postorder=asc&start=25 . Wypowiedź Casandry
z dnia Sob 07 Sty 2006. Oba kolejne posty! Mr. Green

Gość · Wysłany: Nie 8:55, 12 Mar 2006 Temat postu:

Balcerowicz musi zostac!!!

Jeden z niewielu fachowców ktory zrobil tak wiele dla kraju. Polityka monetarna pod jego wodza jest prowadzona iscie wzorowo!!!

Polactwo tego nigdy nie pojmie, bo polactwo mysli ze mozna drukowac pieniadze. Polactwo mysli ze jemu sie nalezy. Polactwo nie umie nic robic, nie zna sie na niczym ale przeciez polactwo ma zaladek. A ten wredny Balcerowicz trzyma lapsko na kasie i nie chce nic dac.

Polactwo nie wie ze to polityka fiskalna doprowadzila ten kraj do tylu patologii. To zastopowanie reform Balcerowicza przez kolejne ekipy rzadzace spowolnilo rozwoj gospodarczy i zapewnilo 20 % bezrobocia, szara strefe. korupcje i wiele wiele innych.

Gość · Wysłany: Nie 9:26, 12 Mar 2006 Temat postu:

Awacs napisałeś

Jeden z niewielu fachowców ktory zrobil tak wiele dla kraju. Polityka monetarna pod jego wodza jest prowadzona iscie wzorowo!!!

Balcerowicz to ....... i tutaj mi się już nie chce wpisać najbardziej obraźliwie dosadnych epitetów pod jego adresem nie mówiąc o próbie polemiki z tym co napisałeś.

A dla wszystkich, którzy mają jakiekolwiek złudzenia co do tego pożal się Boże, ............"zbawcy" narodu polecam lekturę /ale koniecznie przed obiadem/ bo można się za przeproszeniem.... zzrzygać:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam

Gość · Wysłany: Nie 9:41, 12 Mar 2006 Temat postu:

Poznanski??? Very Happy

Co to za palant ??

Ty w51 wex do reki podrecznik do ekonomii a nie czytaj jakichs pajacow

jak cie nie stac to Ci wysle podaj namiar

juz sie poswiece

pozdro

gość w.... · Gość

Bez urazy ,Ty nie jesteś niezależny.Jedno co można zaliczyć na plus Balcerowiczowi to najniższa inflacja w Europie.Ale i ten plus niweczy fakt najwyższych stóp procentowych.
Pisząc o minusach zabrakłoby strony.
Balcerowicz podłożył się skandalicznie , zgubiła go pewność siebie i fama o nietykalności , która przerodziła się w zwykłą ludzką pychę i nie bez kozery powiem głupotę.W sprawach oczywisyych , jasnych , w których nie ma wątpliwości co do zgodności z prawem nie są potrzebne żadne ekspertyzy. Ekspertów /pożal się Boże jakich mamy ekspertów pokazały
to komisje śledcze/ nie powołuje się ot tak dla swego widzi mi się.

Oczekuję od TK orzeczenia szkodliwego działania dla interesu kraju tego Pana , braku lojalności i złamaniu przysięgi składanej przed Najwyższą Izbą.Premier na wniosek Prezydenta w porozumieniu z Sejmem powinien zawiesić tego Pana w sprawowaniu obowiązków , a po orzeczeniu TK odwołać z zajmowanego stanowiska oraz zakazać obejmowania stanowisk w sektorze państwowym.Nie ma ludzi nie zastąpionych.

Balcerowicz dowodził w Sejmie, że broni prawa przed rządem i posłami, że przedstawiciele rządu czy prezydenta w Krajowym Nadzorze Bankowym nie mogą tam reprezentować własnych czy partyjnych interesów. - Czas układów partyjno-rządowych i koleżeńskich już się skończył. Żaden człowiek z żadnego układu nie może stać ponad prawem - mówił prezes NBP i chyba mówił o sobie i o swoich kolegach z "systemu". Temu Panu coś się pomyliło , może czas , może miejsce w którym się znajdował , jedno jest pewne mówił od rzeczy.

Oto Balcerowicz, człowiek działającego do dziś układu partyjno -agenturalnego, przyoblekł się w szaty jedynego sprawiedliwego, ekstraordynaryjnego autorytetu moralnego, który z wyżyn nadanego samemu sobie majestatu będzie bronił nas przed naszym rządem i naszym prezydentem. Śmiechu warte. Tak jak śmiechu warte są podnoszone przez Balcerowicza argumenty, że wykluczył wiceministra finansów z posiedzenia KRN, bo razem z szefami włoskiego banku UniCredit podejrzewał go o stronniczość.

Określanie decyzji rządu i jego wypracowanego stanowiska jako "stronniczość" jest lekko absurdalne. Rząd jest od tego, by brał stronę rządu, za to mu płacą i z tego rozliczają. Wszystkie zatem decyzje rządu są "stronnicze". A stanowisko szefa Unicredito, wypracowane przez jego firmę stronnicze nie jest?" - pytam.

Gość · Wysłany: Nie 10:18, 12 Mar 2006 Temat postu:

.. mac palanty czepily sie stóp procentowych a nie czepiaja sie klina podatkowego

Boze jesli jestes czemu nie grzmisz???

Gość · Wysłany: Nie 10:21, 12 Mar 2006 Temat postu:

W 51, bardzo długi tekst częściowo przeczytałem dalej nie warto,stanowczo pozostanę przy swojej opini o Balcerowiczu jak Kendo przy mocnej złotówce. Osobiście w dużej części podzielam zdanie Awacsa.
Tak właściwie to za co ten trybunal stanu dla Balcerowicza? za wyproszenie Mecha? czy za konkretne przestępstwo?.Politycy którzy go oskarżają mają o wiele większe przewinienia jniż tylko tylko wskazanie klamki z drugiej strony drzwi i co ?ano nic.Poza tym myślę że ten trybunał to szukanie czarownicy.W 51 żyje nam się źle bo tak niestety jest
ale Giertych w swoim pomyśle za wszystko obarczył Balcerowicza a przecież tak nie jest. Nie zapominajmy że w pierwszym okresie transformacji Balcerowicz naprawdę zrobił wiele,później niestety nie posłuchanio jego rad i za całe nieudacznictwo obciażono właśnie jego.W51 jeśli w leżącym przede mną portfelu będę mniał powiedzy 7 mln będę szczęśliwy bo je mam natomiast gdy wyjdę z domu kupię za to papierosy i wtedy przetrę oczy, przed tym rozczarowanie ochronił nas właśnie Balcer.

Gość · Wysłany: Nie 10:55, 12 Mar 2006 Temat postu:

Koszt kapitalu jest istotnym czynnikiem branym pod uwage przy analizie projektow inwestycyjnych. Lecz nie jest jedynym. Inflacja jest równie wazna wiec co ma piernik do wiatraka.??

Kazdy kto paral sie dzialanoscia gospodarcza wie ze najwieksza przeszkoda stojaca na drodze do pomnazania dobr sa: Koszty pracy, wysokie podatki, niestabilne przepisy podatkowe i rozdeta biurokracja. A za to moi mili nie odpowiada Balcerowicz lecz hordy cwiercinteligentnych politykow wybierane przez takich samych imbecyli.

Jesli zas juz chcecie sie czepiac kosztow kredytu to nie zapominajcie ze dlatego sa one drogie i trudnodostepne bo rzad na sfinanosoawnie roszczen polactwa i zapchanie im geb kielbasa nieustannie sie zadluza i pierwszy stoi w kolejce po kredyt. To nie obcy kapital jest przeszkoda w pozyskaniu srodkow lecz durne polactwo strzela sobie samo gola.
Dzieki wpuszczeniu obcego kapitalu bankowego sektor bankowy jakos funkcjonuje.
Wiec nie pierdolcie o wyprzedaniu majatku narodowego tylko do roboty bydlo!!

gość w.... · Gość

Guru - mistrz, przewodnik duchowy cieszący się wielkim szacunkiem i uznaniem, autorytet moralny, przywódca sekty

Niewielu jest w Polsce polityków, do opisu których owo słowo pasuje bardziej niż w przypadku Leszka Balcerowicza. Tysiące wyznawców prezesa NBP gotowe są przysiąc, że wszystko co w Polsce dobre zrodziło się , to za Jego sprawą. Ponoć są nawet tacy, którzy twierdzą, że nasz umęczony PISowską katorgą kraj zawdzięcza codzienne wschody słońca wyłącznie temu, że Pan Profesor w swej nieopisanej łaskawości przemierza nieboskłon w ognistym rydwanie… Jak każdy przywódca sekty Pan Balcerowicz jest człowiekiem bez skazy. Z racji owej doskonałości ma On prawo do upominania maluczkich, piętnowania ich nieczystości oraz wskazywania im właściwej drogi do źródła zbawienia. Kolejną cechą Guru jest to, że nie imają się Go prawa ustanawiane przez zwykłych śmiertelników. Pięknie ujął to pan Donald Tusk – nie jest ważne co mówią jakieś śmieszne ustawy, istotne jest to, że Guru "jest twórcą nowego polskiego ustroju gospodarczego i człowiekiem o wielkiej osobistej uczciwości". Amen. Gdy się już wie, że On "jest twórcą itd…" nie trzeba zaglądać w jakieś bzdurne artykuły równie bzdurnych ustaw. Prawo z definicji nie może być przeciwko Jego czynom bo to On jest prawem…

Przed paroma dniami guru Balcerowicz postanowił dać światu lekcję tego czym jest bezstronność i nie bacząc na krępujące go przepisy wyrzucił z posiedzenia Komisji Nadzoru Bankowego wiceministra finansów ponieważ ten w oczach Guru bezstronnym nie był (oczywistym jest, że ktoś, kto nie zgadza się z Guru bezstronny być nie może ponieważ Guru to ludzkie wcielenie Prawdy i siłą rzeczy zawsze musi mieć rację).

Jak powszechnie wiadomo sekta widziana z zewnątrz wygląda cokolwiek inaczej niż oglądana oczami posiadaczy mózgów wypranych przez guru,
obecnych również na tym forum. Niezmiernie często okazuje się, że przywódca wzywający swych fanatycznych wyznawców do ascezy i ubóstwa sam pławi się w luksusie. Zamiast sławionej czystości oddaje się ordynarnej rozpuście a dobra tego świata przedkłada nad walory duchowe. Cechy, które w innych pragnie zwalczać rozpalonym żelazem w sobie samym łaskawie toleruje. Nie inaczej jest z panem Balcerowiczem i ową cnotą "bezstronności". Pan wiceminister nie jest obiektywny bo ma własne zdanie, pan Balcerowicz bezstronny jest mimo, że mieszka pod jednym dachem z kobietą, która bierze pieniądze od firmy, której sprawę pan profesor, wespół z wiceministrem, miał rozpatrywać...

W dniu, w którym sprawą słynnego "wykluczenia za brak bezstronności" zajął się Sejm, fora internetowe zatrzęsły się od sensacyjnej wieści: małżonka pana Balcerowicza jest prezesem Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych intensywnie sponsorowanego przez bank Pekao S.A., w sprawie którego to banku pan wiceminister decydować nie mógł (bo stronniczy) a pan Balcerowicz może (bo bezstronny). Dziwna to logika… chociaż wyznawcy Guru niekonsekwencji w Jego rozumowaniu zapewne nie dostrzegają. Tak samo pewnie nie widzą niczego niepokojącego w tym, że innym hojnym darczyńcą fundacji, której prezesuje pani Ewa jest Narodowy Bank Polski, któremu przypadkiem szefuje sam Guru…

Ze wszystkich rzeczy, które mnie dziwią w tej sprawie jedna dziwi mnie szczególnie. Tę fascynującą, balcerowiczowską niekonsekwencję (a może niepokojący przykład stosowania podwójnych standardów?) przegapiły śledcze tuzy największych gazet. Ale może nie ma w tym nic dziwnego? W końcu pani Balcerowiczowa jest znacznie mniejsza od słynnej wanny Wassermanna. Łatwo było ją przeoczyć…

Niektóre palanty niczego nie kapują ? Nie , nie , raczej głupa rżną... jezor

b.Las · Gość

Giertych (bardziej zawodowy polityk niż prawnik), Kaczyński (to samo) i Lepper (bardziej zawodowy polityk niż rolnik) - ci trzej wiedzą lepiej od Balcerowicza jak kieruje się bankami, skąd się biorą sukcesy i porażki w gospodarce... (ba!) pół narodu (i 3/4 tutejszych forumowiczów) jest lepszymi ekonomistami ni Balcerowicz.
Dlaczego zatem PUBLICZNIE - w jakimś studio TV nie siądzie tych trzech muszkieterów (Giertych, Kaczyński, Lepper) na przeciwko Balcerowicza,
i nie rozpocznie się transmitowana na całą Polskę dyskusja w takim gronie? Chciałbym sobie obejrzeć podobne szranki.

Gość · Wysłany: Nie 11:12, 12 Mar 2006 Temat postu:

No cóż nie udało mi sie przekonać niektorych panów że nie mają racji Awacs i Bujany robią to nadal ja ze swojej strony na zakończenie mojego pobytu na tym topiku przytoczę scenkę z udziałem pana Owsiaka.

Leci Owsiak z dzieciakami samolotem, w pewnym momencie stają silniki i samolot zaczyna spadać w dół. W samolocie jest tylko jeden spadochron. Owsiak chwyta go i przed wyskoczeniem krzyczy do dzieci:
- To siema!
Na to dzieci:
- A co my mamy robić?
- A róbta co chceta

Tak ja też spadochron mam.

gość w.... · Gość

Jeśli nic się nie zmieni w odnowie RP do dyskusji dotyczącej przemian ekonomiczno - politycznych ostatnich 16 - 17 lat jakie dokonały się w Polsce powinno dojść.Do dyskusji zarówno polityków jak i ekonomistów.
Obawiam się , że efekty takich spotkań mozna będzie porównać do sporów toczonych w tematach ekumenicznych lub wyższości jednych świąt nad drugimi.

Najlepszym miernikiem powinny być namacalne fakty , efekty działań zarówni ekonomistów jak i polityków.Jakie one są w Polsce ? Jaką cenzurkę można by wystawić polskiej inteligencji sprawującej władzę po 89 roku ? Najwięcej pretensji i to uzasadnionych należy mieć do twórców
początkowej fazy rozwoju gospodarczego Polski.Tam popełniono najwięcej błędów z których o zgrozo nie potrafiono lub nie chciano się wycofać.

Transformacja ustrojowa po 89 ruszyła szybko, tyle, że równie szybko doszło do katastrofy, najpierw w formie gwałtownej recesji, a potem półdarmowej wyprzedaży majątku na rzecz obcych inwestorów.
Do "roboty" wzięto się bez zamknięcia /pod każdym względem/ okresu PRL , bez inwentaryzacji majątku narodowego.Dzisiaj można powiedzieć wprost , że zrobionoto tak świadomie , dla rozmycia odpowiedzialności , dla realizacji jedynego planu , planu autorstwa Leszka Balcerowicza.Temu
nie sposób zaprzeczyć.

Może założyć osobny topik na ten temat ? Co to da , szkoda czasu .
Lepiej pójść , łyknąć świerzego powietrza , odśnieżyć to i owo , przewietrzyć samochód , zobaczyć czy wogóle jeszcze stoi w garażu.

Cześć.Gdzie ta wiosenka ?

Gość · Wysłany: Nie 11:58, 12 Mar 2006 Temat postu:

Skoncz dyskutowac palancie na tematy ekonomiczne skoro nie masz pojecia.

Nie zdajesz sobie sprawy jak Twoja ignorancja mnie wkurwia

chetnie bym przyjebal w ten twoj glupi leb, bo nie mam juz sil do takich jak ty cwokow co swoimi postawami niszcza ten piekny kraj.

A co ty zrobiles dla Polski palancie jeden z drugim ??

Gość · Wysłany: Nie 11:59, 12 Mar 2006 Temat postu:

zmieniono post.

Gość · Wysłany: Nie 12:00, 12 Mar 2006 Temat postu:

Niestety zbyt pochopnie zrezygnowałem z dyskusji na tym topiku gdyż muszę odpowiedziec Gościowi szczególnie w końcowej części dotyczącej pory roku. Ostrożnie oceniam rolę Balcerowicza i robię to z pozycji prowadzącego działalność gospodarczą już w latach 80 tych i korzystającegoo z usług banków,ciekawi mnie z jakiej pozycji Wy oceniacie jego zgubną rolę,czy z pozycji ludzi którzy na śniadanie jedli korę czy ludzi zawiedzonych z powodu braku lądowiska na dachach Waszych domów czego doszukaliście się w obietnicy nierozważnie złożonej przez Balcerowicza a dotyczącej wiosny.