POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Sob 12:01, 18 Mar 2006 Temat postu:

Awacs

Jak sądzę w wolną sobotę ..... jesteś w robocie, jezor i tak ...dymany przez Twojego pracodawcę, ze nie masz czasu sie zalogować, że o chwili na ... pomyślunek nie wspomnę :cry:

Pozdrawiam :?b

Awacs logout · Gość

Ja tam sie nie daje dymac mow za siebie

a co do socjalistow to Ci ktorzy wiecej wydaja niz zarabiaja, to ci ktorzy bardzo lubia wydawac i dysponowac podatnika pieniedzmi

W Polsce mamy caly czas socjalizm, ile razy jeszcze to powtarzac??

Ja wiem ze dlugo siedziales pod ziemia ale moze to do Ciebie w koncu dotrze??

choc reki nie dam uciac ...

Awacs logout · Gość

Wojtek nie wpierdalaj sie miedzy wodke a zakaske.

gupis jak but a lubisz paplac, pojecia nie majac ..

Gość · Wysłany: Sob 12:16, 18 Mar 2006 Temat postu:

Awacs

Przecież to jest .... forum dyskusyjne ... nieprawdaż. Very Happy

A by jednak dyskutować to zdradź mi proszę czy Ty masz jakieś oszczędności? A jeżeli tak czy w Twojej ocenie duże czy małe? :P

I co nieuku .... sprawdziłeś jak to było z tym XVIII w, i ze w kwestii doradztwa walutowego też okazałeś się ..... cieniasem. jezor

Pozdrawiam :?b

Gość · Wysłany: Sob 12:18, 18 Mar 2006 Temat postu:

Czyli Balcerek socjalistą? Tu zgoda... Na swoje projekty wydał więcej niż zarobił... (efekty)..

Rozumiem ekspercie... Mr. Green

Przez skromność nie opowiem ci o twoim intelekcie... ale domyśl się Awacs. Think

Nie dorastam do Twojego poziomu (-)... I skończę kulturalniej nie niepokojąc szewca...

Pozdro mędrcze... :?b

Awacs logout · Gość

cwoku nie musze sprawdzac jak bylo w XVIII wieku,

nieraz wspominalem ze jestem zwolennikiem nowoczesnej mysli ekonomicznej tej reprezentowanej przez monetarystów z Chicago, a Ty czerwono rozwartomordy Wojtku dobrze wiesz o tym bo nie raz sie spieralismy na ten temat na tlenie.

Dlaczego wiec wkurwiasz czlowieka z rana??

Co do doradztwa walutowego, to chyba nie sadziles ze doradze ci tak abys zarobil??

Czyzbys byl az tak naiwny??

Awacs logout · Gość

Bo wiecie o co chodzi ynteligenci??

Chodzi o to ze nie macie zadnego przygotowania merytorycznego do rozmawiania na tematy ekonomiczne a paplacia jak najeci. Widzicie tylko czubek wlasnego nosa nie rozumiejac calosci zagadnienia. Jestescie tylez smieszni co zalosni.
Tyle ze przestaje to byc smieszne kiedy wasze "poglady" przekladaja sie na wyniki wyborow. To juz jest straszne i tragiczne w skutkach.

Czy ja sie wypowiadam na tematy gornicze czy budownicze??

Nie, poniewaz nie majac wiedzy w tym temacie balbym sie osmieszyc. Wy natomiast nie majac wiedzy ekonomicznej uzurpujecie sobie prawo do posiadania racji, tylko dlatego ze widzicie to ze w Polsce jest zle.

Tym sie roznimy.

I moze zdziwie was ale wcale nie uwazam sie za mundrego.

Co zdziwieni??

Ja wiem ze nic nie wiem. Wy za to wszystko wiecie.

Tym tez sie roznimy.

Zdajcie sobie sprawe wreszcze ze ekonomia jest tak skomplikowana nauka szalenie interdyscyplinarna ze waszego belkoty nei sposob znosic ze spokojem

To wszystko w tym temacie

Gość · Wysłany: Sob 12:42, 18 Mar 2006 Temat postu:

Mamy nadzieje bankowy ekspercie ktory z bankiem ma do czynienia tylko przy grze w pokera.

Gość · Wysłany: Sob 12:54, 18 Mar 2006 Temat postu:

Awacs...

Troszkę powagi... Pier.... przygotowanie ekonomiczne naszych mistrzów, którzy na moich oczach rozłożyli mi Polskę. A co do przygotowań... Pewnie jakieś mam. Jakieś tam wykłady nt. ekonomii zaliczałem. Nie dołuj swoją fachowością profanów. Ja ekonomicznie mam się nieźle... i to nie z powodów emeryturki... Jakoś dziwnie sprawnie poruszam się po dżungli... ale nie jestem fantastą. Nie nazywam cię durniem, bo masz prawo mieć inne zdanie. A jeśli już kiedyś cię tak nazwę..., to na pewno nie z przyczyn tematu omawianych na forum... tylko z osobistych wycieczek, które obiektywnie nie da się logicznie uzasadnić. Na razie jesteś rozdygotanym faciem nerwowo próbującym uzasadniać przyczyny walenia się podwalin własnej wydumanej ekonomi, szukającym win podstępnych komuchów pomimo że władza była w garści własnych Idoli. Efekty kolego dostatecznie przeczą wszystkiemu co nawijasz... i to jest ta prawda... Baw się dalej swoją ekonomią. Ja sobie ze swoją też radzę. Nie baw się w cenzora innych bo ani zdolności ani chyba wiedzy do tego nie masz. Osłem może nazwać każdy każdego(osioł osła też) co samo w sobie nie jest dowodem niczego.

Jak dotąd ślepy na efekty... Polska najwięcej straciła na tych właściwych wyborach. Mr. Green

Pozdro...

Awacs logout · Gość

Weles

Jestem calkowicie spokojny, To ty wydajesz sie byc rozdygotany.

I wbij to sobie wreszcie raz do lba , ze moi "idole" jak ich nazywasz nigdy nie rzadzili tym pokrconym krajem!!!

Kumasz juz ??

Polska rozlozona?? Cala?? Na pewno??

MOje osobiste wycieczki sa odpowiedzia na Twoje, ktorych nigdy nie brakowalo

Gość · Wysłany: Sob 13:05, 18 Mar 2006 Temat postu:

Kto zatem jest Twoim idoleM??????????????????????????????????????????????

Awacs logout · Gość

Joey Jordison :P

Gość · Wysłany: Sob 13:12, 18 Mar 2006 Temat postu:

Awacs napisał:

......ekonomia jest tak skomplikowana nauka szalenie interdyscyplinarna....

no i właśnie w tym jest sedno sprawy, czego Balcerowicz i ........Ty nie jesteście w stanie ........ pojąć a do czego naszymi postami próbujemy przynajmniej Ciebie zachęcić. :cry:

W Twoim ... słowotoku statystycznie biorąc od czasu do czasu, coś Ci się sensownego ..... wypsnie jezor

"Cóż z tego, ze ... otwarta przyłbica skoro ... łeb zakuty" Dancing

Pozdrawiam :?b

Gość · Wysłany: Sob 13:26, 18 Mar 2006 Temat postu:

Wybacz Awacs... Poraziłeś mnie. Nie znam. I chyba niezbyt znany... Mr. Green

Chyba nie słyszałem o gościu... Mr. Green

Nic do niego nie mam. Nie naraził mi się Very Happy

Pozdro...

Awacs logout · Gość

W swoim swiatku bardzo znany:)

a tak szczerze, to panowie i panie mam dosc polityki i sie ja juz praktycznie nie interesuje stad sprofanowalem te odpowiedz

Jesli sie mnei pytasz Weles na kogo glosowalem poprzednio, to odpowiadam zawsze glosowalem na UPR, ostatnio na PO.

To tyle.

Balcerowicz nie jest moim idolem i nikt z nas tutaj nie ma wiedzy i kwalifikacji by osadzic obiektywnie polska transformacje. Nikt.

Zdaje sie ze niektorzy jakby tego nie wiedzieli, stad moj sprzeciw i forma.