 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:42, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro nie wiedziałam , że z Ciebie taka panikara. Walka z korupcją na najwyższych szczeblach i nie tylko to nie taka łatwa sprawa. Wszyscy zakładają , że tam korupcji nie ma prawa być. Tak powinno być , ale nie jest. Spróbuj cokolwiek udowodnić komuś , pokazać opinii jego przekręty , korupcję , gdy ten ktoś zniszczył w majestacie prawa dowody swej przestępczości , działał w zaciszu gabinetów - nie ma takiej siły by mu cokolwiek udowodnić Zostają tylko domysły , podejrzenia.
Kto pracuje , ma styczność z polskim prawem i urzędnikami ten wie co to znaczyło żyć w III RP.
Wcześniej napisałem , że Kwaśniewski nie mógł zostać zwycięzcą tej debaty. No i nie pomyliłem się , nawet zwolennicy byłego prezydenta co najwyżej skłaniają się do stwierdzenia iż był remis. Wygrał Kaczyński i tego nikt nie może kwestionować , dawno nie widziałem tak zdenerwowanego Kwaśniewskiego., tak miałkiego , pełnego utartych , osłuchanych stwierdzeń , gestów luzaka , jednym słowem nic nowego , nic twórczego , żadnego pomysłu na przyszłą Polskę nie naświetlił.
Tych co uważają za zwycięzcę Kwaśniewskiego nie bardzo rozumiem. Remis ze wskazaniem na Kaczyńskiego to najlepszy wynik jaki osiągnął Kwaśniewski.Sondaże , te w polskim wykonaniu to element gry insektów , które podgryzają , kąsają , wysysają to co najlepsze dla siebie , to kiełbasa dla gawiedzi , która nie wie na czym siedzi.
Giertych zapowiedział , że po wyborach te instytucje rozliczy jesli pomyłki będą tak jak to miało miejsce podczas ostatnich wyborów , rażąco odbiegające od faktycznych wyników.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:56, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
W debacie, każdy widział co chciał. Zwolennicy Kwacha jego racje, a Kaczora jego. Wogóle czy to spotkanie mozna nazwać debatą? Kto zwyciężył? Moim zdaniem nikt. Przegraliśmy my. My wszyscy. Ta paplanina dwóch panów niczego ani nie rozjaśniła, ani nie rozwiązała. Za to był to doskonały przykład, majacy bezposrednie przełożenie na rzeczywistość polityczną, obrazujący stan naszej wewnętrznej polityki.
Mówiąc bez ogródek wiocha. Nikt w Polsce nie potrafi rozmawiac merytorycznie. Kaczor uzywa, aż do przesady socjotechnicznych, czysto pijarowskich sztuczek na które nabiera mase naiwnych lub tych, którzy chca mu wierzyc. Kwach jest chyba niereformowalny i mimo, że gada gładko i z sensem, ale niewielu chce go słuchać. Tusk próbuje, ale tak nieudolnie, że szkoda gadać. ała reszta to zwykły polityczny plankton. Brak u nas polityka z jajami, który chwyciłby za uzdę to całe bractwo i pokazał im jak se polityke tworzy. Tylko nie próbujcie mi wmawiać, że Kaczorki a zwłacza ten z imieniem na J. to wielcy stratedzy. JArek to najzwyklejszy polityczny manipulant żerujący na głupocie politycznej znacznej części elektoratu i wykorzystujacy bez skrupułów niedoróbki politycznych przeciwników. Wogóle jego ludzie są tak bezczelni, że kłamiac w żywe oczy potrafią wmówic, że icj kłamstwa są prawdą. Ziobro to chyba najwiekszy z nich. Typowy przykład to mówienie o jakichś racjach, ale gdy dochodzi do konkretów, to zawsze ich brak z róznych wzgledów.
Co do CBA i ZUS. Nie jestem panikara. Prawdą jesdnak jest, że w normalnych demokracjach, takich rozwiązań nie ma. Nie mozna zapisów ustawy - z reszta kompletnie skopanej prawnie - zmieniac rozporzadzeniem. Premier nie ma prawa zmieniać zapisów stanowionych przez inny organ władzy. Takie postepowanie to najzwyklejszy polityczny i prawny bandytyzm. Poza tym na cholerę CBA te dane? Zwalczanie korupcji to jedno, a relatywizm wielu z was w kwestii przestrzegania prawa to drugie. Z jednej strony KAczorek twierdzi, że chce Polski z etosem prawa traktującego wszystkich równo. Chce być strażnikiem tej idei. Z drugiej sam ja łamie, łamiąc podstawy, a wiec zmieniajac sens praw stanowionych przez władzę ustawodawcza rozporządzeniem władzy wykonawczej. Prawo powielaczowej w kazdej formie rozmywa jego sens, a nawet zmienia sens pierwotnych założeń. Na to nie ma i nie powinno być zgody. Takie bowiem traktowanie prawa prowadzi wprost na manowce bezprawia. Dziwi zatem postawa janusza, Ahrona a zwłaszcza Wales, którzy w imię wyższej racji, a wiec walki z korupcja na szczytach władzy skłonni by byli przymknąc oko na pozaprawne działania. Taka własnie postawa była podwalina systemowych wypaczeń III RP. Jeśli IV ma być tą własciwą, na takowe zagrywki nie powinno byc przyzwolenia. Jesli tego nie rozumiecie, to nie dziwie sie, że ma na was wpływ propaganda PiS-u, który w zasadzie niczym sie nie rożni od typowo socjalistycznych partii o z centralizowanym - politbiurowym - systemie zarządzania, znanym z poprzedniego okresu. Z resztą metody walki politycznej zaczerpneli chyba z lat 40-tych ubiegłego wieku, kiedy to walczono w imię 3xTAK i komuniści stosowali niemal identyczna retoryke, choc w stosunku do innego układu politycznego. Popatrzcie na system pracy partyjnej oparty o typowy komunistyczny rodzaj ludzki zwany dyżurnymi aparatczykami, tłumaczacy ciemnemu ludowi, co wódz i jego partia miała na myśli, kiedy wypowiadał taką lub inna kwestie. oni nie mówią co sami o tym mysla, tylko powtarzaja wszyscy z góry wyuczone teksty. Teksty w wszystkich wypowiedziach niemal identyczne i nie odnoszace się nigdy do spraw zasadniczych. Przykłady to chocby wypowiedzi dotyczące służby zdrowia, ale bez odniesień do systemowych rozwiązań majacych poprawic sytuacje. I tak jest we wszystkich głownych kwestiach. Propaganda, mowa trawa, ale co i jak, jakim kosztem i jakimi środkami, jak bedzie finansowane i w jakim okresie zrealizowane bedzie określone zagadnienie, ani słowa. Mówią: w przyszłym roku naklady na opieke zdrowotna wzrosna o 11 mld zł. I co to daje? Głupi ludzie sie cieszą nie zdając sobie sprawy z tego, że słuzba zdrowia swoje, a NFZ swoje. Nie ma korelacji miedzy systemem opieki zdrowotnej, a systemem jej finansowania. Owe 11 mld pójdzie w błoto. Z resztą ostatnie doniesienia o tym wyraźnie mówią. NFZ przecietnie o 40% obnizyło stawki dotyczące opłacania procedur zdrowotnych i finansowania wykonania poszczególnych zabiegów. Pod wpływem presji wyborczej zgodzono się na podwyzki dla części lekarzy, ale pieniędzy w systemie nie bedzie więcej. Tak więc cala ta manipulacja po wyborach spali na panewce i wrocimmy do punktu wyjścia. Obnizono skladke rentowa, ale w zamian podniosą skladke zdrowotną. Czysto socjotechniczny zabieg. Dali nic nie dając. Ale ludzie tego nie widza. Nie patrzą całosciowo. Cholery mozna dostac od tego wszystkiego. Kiedy wreszcie ten kraj będzie rządzony przez kompetentnych i odpowiedzialnych za słowa i czyny ludzi, a nie przez politycznych oszołomów. Chyba nie predko. Dzięki takim jak cześc z was, przyzwalajacych na machlojki prawne aktualnej władzy w imie relatywizmu i politycznej ślepoty. Amen.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 6:23, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandra...
Co do ocen niby-debaty mam stosunek podobny... Powiem, że również twierdzę iż... Nikt w Polsce nie potrafi rozmawiac merytorycznie. Kaczor uzywa, aż do przesady socjotechnicznych, czysto pijarowskich sztuczek na które nabiera mase naiwnych lub tych, którzy chca mu wierzyc. Kwach jest chyba niereformowalny i mimo, że gada gładko i z sensem, ale niewielu chce go słuchać. Tusk próbuje, ale tak nieudolnie, że szkoda gadać. Cała reszta to zwykły polityczny plankton. Brak u nas polityka z jajami, który chwyciłby za uzdę to całe bractwo i pokazał im jak se polityke tworzy....
Ale że... Dziwi zatem postawa janusza, Ahrona a zwłaszcza Wales, którzy w imię wyższej racji, a wiec walki z korupcja na szczytach władzy skłonni by byli przymknąc oko na pozaprawne działania.. Nie deklarowałem takich skłonności (przymykania oka...). Po to jest opozycja, aby podobne przegięcia pilnować (co zresztą czyni). Trudno mi wprost odnieść się do samego rozporządzenia a nawet je analizować. PiS jak każda władza dąży (przy okazji) do "jak najwięcej uprawnień"... i jak każda władza naciąga Prawo co jest faktem od zawsze. Sądzę, że podobne potknięcia (kształt rozporządzenia korygowany chyba przez doprecyzowanie) są wyłapywane co winno cieszyć. Inna sprawa, że wiele ustaw ma delegacje pozwalające na ukierunkowywanie wymienionej decyzją rangi zarządzenia dokonywanego przez odpowiedniego urzędnika Państwowego. To również trzeba brać pod uwagę. Zdać sobie też trzeba sprawę, że nasze prawo cokolwiek chroni przestępców perfekcyjnie to wykorzystujących olewając ofiary.
Druga sprawa (to już dywagacje chłopka roztropka) jakież to niby info o mnie jest tylko w ZUS? Każdy mnie zatrudniający może gadać, że u niego pracuję a w ZUS to tajemnica? Myślę że to temat na inne dyskusje nt. tematy tajemnic pod kątem ustaw o danych osobowych, bo często jest tak, że naszych wolności (przydając nam honoru) bronią ci co mają w tym interes. Czyli kombinatorzy. Ja ZUS w zasadzie nie obwarowywałbym przesadnie przed instytucjami typu "organa ścigania", które i tak swoją wiedzę muszą wykorzystywać zgodnie z prawem. I cóż to za wiedza, którą np. ABW może mną manipulować? Tak, że jest (zarządzenie) moim zdaniem raczej potknięciem i okazją dla opozycji do "dowalenia" Kaczorom z okazji kociokwiku wyborczego. Wybacz, ale podobnych spraw już było wiele i zapewne będzie.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:56, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro , tak z ręką na sercu powiedz czym konkretnie mógł się pochwalić Kwaśniewski po zakończeniu swojej 10 – letniej kadencji. Nie przypominam sobie aby zdał relację ze swych osiągnięć społeczeństwu , mówiąc jasno i otwarcie oto moje dokonania , które będą służyć moim następcom bez konieczności , potrzeby ingerencji , zmian , poprawek nie mówiąc o zwrotach o 180 stopni.
Kwaśniewski to bezczelny facet, który chce wmówić społeczeństwu , że On nie przykładał ręki do „sukcesów” III RP. Czy liczy na krótką pamięć ? I te maniery , gestykulacja rączkami, jaki On obyty , jaki światowiec przy takim Kaczyńskim wziętym z zaścianka. Na to co Kwacho załatwił dla Polski , Kaczyński odpowiedział mu jasno i prosto , każdy kto by był na tym stołku załatwiłby to samo , a może i więcej bo na lepszych warunkach.
Casandro daj jeden przykład ,czegoś co można bez poprawek przenieść z III RP na obecny grunt.
Mówisz wiocha , chyba tak , uważam , że szczególnie Kwaśniewski uważa Polaków za „wiochę zabitą deskami” , czego dali wyraz wybierając go na drugą kadencję .W tym ma rację.
Ja nie patrzę z tego punktu , mnie nie obchodzi uroda , postawa , wygląd , nawet ubiór i maniery. Cenię opanowanie , wiedzę , a przede wszystkim skuteczność i szczerość. Właściwy ubiór , dobre maniery , wygląd są mile widziane lecz ja cenię ludzi konkretnych , którzy wiedzą czego chcą i zmierzają do tego celu z determinacją , konsekwencją nie zważając na przeciwności., przeciwności , które potrafią łamać i przezwyciężać. Cenię ludzi , którzy w swych założeniach zakładają możliwość porażki , porażki która jest w ich kalkulacjach politycznych, Cenię ludzi których ewentualna porażka nie załamuje , a wręcz przeciwnie dopinguje do walki i jeszcze wydajniejszej pracy. Ja nie zakładam , że wszystko muszę rozumieć co czyni władza , ze wszystkim się zgadzać , ja oceniam działalność takich ludzi po efektach ich pracy.
Zawsze musimy iść do przodu , musi być ciągle lepiej , a nie ciągle gorzej .To takie proste.
Co by nie mówić każdy z polityków gra i chce wypaść jak najlepiej. Kto jaką miarę przywiązuje i do czego to też widać . Większym aktorem jest Kwacho niż Kaczor , ale to nie wynika ze zdolności lecz z wyrachowania , z chęci wmówienia „nam” patrzcie jaki ze mnie gość. Zgrana płyta , dobra tylko dla koneserów.
Co do Kaczyńskich , a w szczególności co do Jarosława mogę powiedzieć , że mamy na stanowisku Premiera człowieka ponad przeciętnego , pierwszego takiego po 89 roku.
To tylko moje skromne zdanie.
Casandro a czy my Polacy po 16 latach trwania III RP mamy jakieś prawo godne Narodu 38 milionowego w środku Europy. Nie zawdzięczamy tego przypadkiem również , a może w szczególności Panu Kwaśniewskiemu.
Do innych spraw się nie odniosę , bo szkoda mi czasu. Niech każdy odbiera wydarzenia w Polsce na swój sposób. Niech każdy bierze odpowiedzialność jak zagłosuje na swoje sumienie.
Dosyć narzekania , czas skupić się na czekających Polaków wyzwaniach i mądrego wydawania pieniędzy , żywej nie oprocentowanej gotówki , której nie trzeba oddawać , trzeba tylko madrze wydać. Tego w Polsce jeszcze nie bylo. Mamy okazję doganiać Europę ,to ją gońmy , a nie kłóćmy się bez przerwy. To jest wielka szansa Polski , nie wolno jej zmarnować.Aby to robić należy tępić szkodników z całą bezwzględnością i nie bać się oskarżać o działania na szkodę Polski. Szcególne wyzwania ma przyszły Sejm , który musi sie wykazać i byc ponad podziałami w uchwalania przyjaznego polskiemu obywatelowi prawa. Jeszcze dwa Ziobra a Polska będzie dobra.
Casandro propaganda na mnie w ogóle nie działa , ja nie jestem chorągiewką na wietrze. By mnie do czegoś przekonać potrzeba argumentów , konkretów , a nie tylko , gestów , słów bez pokrycia.
W Polsce nalezy tworzyć atmosferę sukcesu , rozwoju , walki o lepsze prawo , o lepszą edukację ,o lepsze warunki rozwoju , o lepsze zycie...
Kto tego nie robi musi być na aucie , bez wzgledu na to jakie interesy reprezentuje , z jakich pieniedzy jest opłacany. Tego powinno wymagać polskie prawo , wymagać prawdy , obiektywizmu , szacunku do władz , urzędów , historii , miejsc pamięci , barw narodowych ......, jednym słowem dobre wiadomości muszą brać górę nad złymi , bo tak jest naprawdę .
[link widoczny dla zalogowanych]
To kwiat jabłoni , nieśmiało kwitnący we wrześniu.Może to znak , że co jest niemozliwe , jest realne , że My Polacy nie mamy powodów by się skłócać na śmierć i życie. Nie mamy takich powodów , musimy mieć jeden cel , iść do przodu , a nie cofać się , pracować dla Polski , nie wyłącznie dla siebie i swoich interesów.
Pozdrawiam - Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 10:57, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wales, czy ty nie widzisz bezpośrednich przełożeń między tym co Kaczorek mówi, a tym co robi? Przypomnę. J.K. mówi, że III RP powinna zniknąc i nie dało się nia racjonalnie rzadzic, bo korupcja, oligarchia i układ nie pozwalały. IV RP nie mozna rzadzić ,bo prawo nie pozwala i blokuje mu możliwosci działania. Trzeba więc zmieniać prawo, tak aby ON mógł rzadzić niepodzielnie. Wniosek z tego taki, że zmieniać pod NIEGO
i jego PARTIE. I tak robi, obchodzac prawo. Czy tak wolno? Czy ci to czegoś nie przypomina? Mi owszem i chocby z tego tytułu mam alergię na PiS.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:48, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Usłyszałem dzisiaj , przy okazji analizy sytuacji na Ukrainie po ostatnich wyborach , ciekawe stwierdzenie , iż konstytucja Ukrainy jest archaiczna i destabilizuje państwo , aby ją zmienić blok , który wygrał wybory będzie musiał szukać w parlamencie poparcie opozycji by ją zmienić.
Skąd my to znamy , tyle , że na Ukrainie mówi się o tym wprost, w Polsce nie.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:48, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cymański do opozycji: porównacie PiS do Pol Pota czy Husajna?
Poseł PiS Tadeusz Cymański zarzucił opozycji nieodpowiednie zachowanie w trakcie kampanii wyborczej. - Opozycja zachowuje się nieelegancko porównując polityków PiS do rozmaitych dyktatorów. Do kogo jeszcze porówna nas opozycja? Teraz zostali już chyba tylko Kim Ir Sen, Pol Pot i Saddam Husajn - ironizował w programie TVN 24 "Kawa na ławę" poseł PiS.
Po tym co wyprawia kaczor trudno nie przyznać racji Cymańskiemu pewien dżentelmen wymieniony przez tego lawiranta pasowałby jak ulał, zapomniał jednak o największym idolu PiSu Augusto Pinochecie, myślę jednak że do Fidela Castro śmiało można porównać nieobliczalnego kaczora ten sam styl prowadzenia polityki tak wewnętrznej jak i zagranicznej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:23, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Łukaszu czy naprawdę na nic więcej Cię nie stać ?
Rusz glową wymyśl to "coś" co zmieni opinię o opozycji , poradź im choćby to , że gadanie co ślina na język podsunie , tylko im szkodzi.
Kampania negatywna , agresja przynosi opłakane skutki , a wmawianie ludziom , że to ostatnie dwa lata są przyczyną wszyskich polskich nieszczęśc po 89 roku wzbudza u nich tylko uśmiech politowania i wzruszenie ramion.
Polska przeżywa cud gospodarczy , Tusk spał jak ten suseł i tego nie zauważył.On zawsze jest spóźniony i w tych wyborach nie wygra , choć bardzo tego pragnie.
Łukaszu bądz realistą !
Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:06, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz. Ty jednak nie jesteś reformowalny. Pytasz mnie czym może sie pochwalić Kwaśniewski? Odpowiedż: a czym moze się pochwalic Kaczyński? To bowiem czym się chwali nie jest jego zasługa, ani jego rządów. Fakty sa bezsporne. Już Giertych przyłapał Kurskiego na przypisywaniu PiS-owi nie jego zasług. To o czym mówi Kaczyński, nie ma związku z merytoryczną dyskusja pokazujaca w jaki sposób dojdziemy do krainy szczęśliwości. Kiedy co bedzie zrobione, z czego sfinansowane i w jakim celu wykonane. Nie mówi, ani słowa o tym, jak rozwiąże najpilniejsze kwestie nurtujące Polaków. Mówi o cudzie gospodarczym, tylko co on zrobił, że stara się teraz wykazac, że to jego zasługa? Udowodnij jego tezę? Udowodnij, że w polityce wewnetrznej i zagranicznej, jest lepiej niż było? Pokaż jego super osiagniećia w zwalczaniu korupcji i przestępczości zorganizowanej. Udowodnij, ze Polakom żyje się lepiej. Że opieka zdrowotna jest na wyzszym poziomie. Szkolnictwo i kultura mają więcej finansów i mozliwości rozwoju jak miały. Mieszkania i autostrady wyrastają jak grzyby po deszczu. Dzieci w szkołach nie sa głodne i wszystkie mają takie same możliwosci startu i rozwoju. Z policji i z wojska nikt się nie zwalnia, a kandydaci pachaja sie drzwiami i oknami. Pracownik najemny jest poszukiwany i pracodawca nie oszukuje go na każdym kroku. Państwo jest solidarne i sprawiedliwe i wszystkim zyje sie super. Przecież to wszystko mówi Kaczyński. To on to sprawił i to wyłacznie jego zasługa. Dochód narodowy rośnie, aż miło patrzeć. Dzielony jest sprawiedliwie i z uznaniem dla pracy, jej wkładu w jego uzyskanie. Udowodnisz? Czekam.
Czym sie Kwasniewskim moze pochwalić? A chociazby tym, że to miedzy innymi dzieki niemu teraz KAczyński ma masę pieniędzy z Unii, którymi może zarządzać i które "budują" jego image. Gdyby nie Kwach nie miałby co dzielić. Jedyne co Kaczorkowi przeszkadza to instytucje RPO, TK. Nieracjonalna z punktu widzenia PiS-u Konstytucja i nazbyt słaba pozycja Prezia. Jak wygra od tego zacznie. Przerobi Polskę i jej instytucje na swoją modłę. Ubezwłasnowolni RPO, TK i wzmocni władzę Prezydenta. Rozbuduje słuzby specjalne. Dokończy czystke w administracji i resortach siłowych. Zastraszy media stosując wszelkie mozliwe i niemozliwe prawnie srodki ( cassus Polsatu i Wprost, który de facto stał się organem PiS-u ). Komisji sprawie Blidy i CBA nie bedzie. Wszystko zmiecie się pod dywan. Do końca wyczysci się ciemne sprawki PC i braciszków z lat dziewięcdzisiatych. Z IPN znikna akta braci i ich partyjnych pobratymców. Końcowy efekt, to Kuba. Moze nie w wydaniu Fidela, ale niemalże taka sama.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:36, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zawsze to mówiłem że jeśli kaczor wygra to zacznie do konstytucji umocuje braciszka po wszystkie czasy po prostu zacznie się dynastia kaczorów ten chory człowiek ma to wypisane na czole. TK ubezwłasnowolni gdyż już sporo krwi mu napsuł służby specjalne będą jak już pisałem pełniły rolę policji politycznej dyspozycyjne na każdy przejaw buntu Rydzyk przeniesie stolicę do Torunia a przynajmniej jej centralne urzędy i zaczną budować swoja IV RP a gdzie rozliczenie z własnego życia? Koszmar po prostu koszmar mam gdzieś jego dobro wolę z innymi stracić niż z nimi zyskać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:23, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro ,piszesz piszesz piszesz............
A możesz podać kryteria jak oceniać rząd ,nie chodzi mi o sympatie ,poprostu kryteria matematyczne kiedy będziemy wiedzieli że rząd jest dobry ,albo zły,jakie według ciebie wskaźniki są ważne???????????????
I czy wogóle jakieś matematyczne wskaźniki mają dla ciebie znaczenie????????
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro , ja jestem stały i trudno mnie do siebie zniechecić , czyż nie daje takiego dowodu w stosunku do Ciebie.Nie przeszkadzają mi Twoje ciągoty lewicowe , ja równiez je mam , ale tylko dlatego i na tyle ,że tak jak w przyrodzie tak i w zyciu musi byc zachowana równowaga.
Nie lubię Kwasniewskiego bo mnie wykiwał. O ile pierwsza jego kadencja była do znieśienia to druga juz nie , no i tak zachwalał konstytucję , mieni sie jej ojcem i do tego chwali , uważa jej przyjęcie za sukces , a to najzwyczajnieszy bubel , nadający sie do poprawki.
Casandro , a może Kaczyńscy to bliźniacy urodzeni w czepku szczęscia.
Innym nie wychodzilo przez 16 lat mimo tylu starań ,a im wystarczyły dwa lata by przebiły tamte 16.Cieszmy się !
Casandro , czy nie możemy porozmaiwać w innym temacie.
To dla Ciebie , cala fura.......... , wiem , że nie liczy się ilość lecz jakość , wybacz nic lepszego nie znalazłem , mało czasu.Co z tym robić ? Poleżeć mozna wśród kwiecia.....
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrowiam Cię Ahronie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:28, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Ahron. Janusz. Ciagoty lewicowe mam umiarkowane. Czysto zdroworozsadkowe. Jeśli o liczby chodzi Ahron, to w odniesieniu do PiS w zbiorze jakimkolwiek stoi ino "0". Ich liczby sa wypracowane przez poprzedników. Nie ma bumu gospodarczego z niczego. Ktoś to musiał uruchomic, wytworzyc, a Kaczorki tylko śmietankę spijają. A zero samo w sobie ma jedyną tę zaletę, że w odróznieniu od innych liczb trudniej ulega jakimkolwiek naciskom. Co z resztą widać? Zero to po prostu zero. W twoim przypadku Janusz, odpowiedziałeś zgodnie z linia PiS. Gdy dochodzi do konkretów, to ich po prostu najzwyczajniej brak. Rzucać oskarżenia każdy potrafi, ale wykazać się własnymi osiągnięciami niewielu. Zwłaszcza w polityce, polegajacej tylko na nowomowie i socjotechnicznym kuglarstwie. Jak juz kilkakrotnie pisałam. Niech wygra PiS. Skończy dokładnie tak samo jak SLD. Tyle, że tym razem przegięcie będzie znacznie większe, a Kaczorki nam wszystkim i wam ich polecznikom niezłą łaźnię sprawia. Pogadamy za rok. Zobaczymy jak wówczas będziecie spiewać. Założę się, że bardzo cieniutkimi głosikami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:53, 08 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Casandro -jak rozumiem chcesz powiedzieć że Belka był genialny i Kaczyńscy spijają to co On wypracował???????
Ja nie chce byś stawiała oceny ,ja chce byś powiedziała o wskaźnikach po których ocenia się rządy -moje pytanie nie jest dziwne ,są instytucje które tak oceniają ,rządy przedsiebiorstwa itp.
Według mnie nie masz nic do powiedzenia i unikasz odpowiedzi ,jak to się mówi lejesz wodę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:54, 09 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
casandra....
Sorki że troszkę cie zaniedbalem... , jakoś mi się zapomniało...
Wales, czy ty nie widzisz bezpośrednich przełożeń między tym co Kaczorek mówi, a tym co robi? Widzę... i co z tego? Robi tak 99,9% dotychczasowych polityków... Przypomnę. J.K. mówi, że III RP powinna zniknąc i nie dało się nia racjonalnie rzadzic, bo korupcja, oligarchia i układ nie pozwalały. IV RP nie mozna rzadzić ,bo prawo nie pozwala i blokuje mu możliwosci działania. ... Masz (tylko) po trosze rację. Takie zdania słychać było już od czasów Wałęsy(Falandyzacja...). Co wybory, były próby puszczania w skarpetkach... Trzeba sobie zdać sprawę, że taki pogląd (pomijając cyfrowe określania RP) miała niemal (albo wręcz) każda obiecująca prawo i sprawiedliwość ekipa, czego jednak klnąc bez przerwy nie doświadczaliśmy widząc to na każdym kroku(także bezczelne łamanie prawa i wolności, o których nawet cienie teraz taki hałas). O rozliczeniach nie wspominam.... I też twierdzili iż...Trzeba więc zmieniać prawo, tak aby ONi mógli rzadzić niepodzielnie. (niepodzielność to chętki dość oczywiste u każdych polityków i władzy). A czym była mała konstytucja? Zawieszeniem prawa dla złodziejstwa casandro...
Casandro. Każdy polityk dąży chyba do tego, aby realizować swoje wizje i , że na pewno-przekonując do nich wyborców- będzie (jako wybrany) czuł (a wręcz miał) przyzwolenia na określone zmiany prawa(rzecz dość logiczna?). Nie powinno być zatem dziwne, że oczywisty jest... Wniosek z tego taki, że zmieniać pod NIEGO i jego PARTIE. i jej program? Twierdzisz, iż I tak robi, obchodzac prawo. A od czego opozycja i jej prawo do hamowania takich zapędów? Od czego TK? Czy tak wolno? Na pewno nie i tu jesteśmy zgodni... i parę wyroków TK... (hehe). Podobnie robił Wałęsa i cieszyć się można(chociaż kto wie?), że w tamtych czasach nie było Kaczyńskiego u steru.... a mogło też być różnie(i było w pewną noc), bo jednak miał sporo czasu na nabranie doświadczenia. Czy ci to czegoś nie przypomina? Hehe. Może, ale po takich wstrząsach jakich doznawałem- ja prosty obywatel obserwując przekręty i sobiepaństwo w latach 90-tych- obecny stan wydaje mi się niczym. Czyż w obliczu takich dokonań dziwić może kogokolwiek rzucanie(nawet niesłusznych) oskarżeń(o których wspominasz w poście wyżej) wobec władz rżadzących całe 16-lat z takimi efektami? Nie twierdzę że wszystkich ale jednak...
Pamietaj przy okazji. Że właśnie wtedy przesr... kapitał wartości naszego kraju.(tej materialnej) w sposób bezprecednesowy w historii chyba świata, a na pewno Polski. W tym przeskoczono każdego wroga(w tym ZSSR). Zmarnowano wszelkie szanse, zapał ludzki całego oszukanego pokolenia i dorobek zniewolonych pokoleń. Pisząc ad. w/w Mi owszem i chocby z tego tytułu mam alergię na PiS.... też mam podobnie, ale w stosunku do wszystkich polityków i mędrców tej generacji, bo okazali się dużo głupsi nawet ode mnie . Dla mnie też nie jest to partia marzeń, ale jest to (i ona) rezultat 16 lat rządzenia o trudnym do nazwania stylu. PiS to produkt właśnie tych lat na wzór kamienia spadającego po rzuceniu w górę, co można było przewidzieć. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a społeczeństwo wybiera. I tak chyba jest najprawdopodobniej... w rzeczywistości.
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|