POLITYKA 2o

Gość

Janusz - ja jestem tu dla pięciu może sześciu osób ,wsród kturych jesteś TY , z BL mam podobne do Ciebie stosunki ,"przyjaźnimy" się jeszcze z o2,róznica jest tylko taka że traktuje go raczej jako kolor,On tz Bl mysle że zdaje sobie sprawę że Ty jesteś jednym z ważniejszych filarów tego forum ,lecz jako jednostka niestabilna,mówiąć chemicznie (albo po wojskowemu z popier... osobowością )sam ze sobą nie może sobie dać rady-gdy spojrzysz na to z dystansu to raczej należy mu współczuć.

Myślę że większość z formułowiczów mysli podobnie . A zależy Ci na opinniach takich jak koszałka opałka "pobity przez bujanego"-miałem mu nawet coś odpisać -gdyż to istota nieświadoma zbieracz pochwał i pomagier od siedmiu boleści ,ale sobie pomyslałem że szaleniec sam go wyprostuje za merdanie ogonem.

Janusz jesteś tak mocnym filarem tego forum że bez Ciebie ono prawie nie istnieje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Pozdrawiam.

Gość

Gość

O Cholera !!!!!!!!! Nie przeczytałem wszystkiego co napisałś .........................

Gość

Gość

Janusz;
Skoro Ekor uważa , że to ja straciłem panowanie nad sobą , to któż by się przeciwstawił takiej forumowej wyroczni. Ja niczego z tego co napisałem bym nie cofnął i nie mam z czego się tłumaczyć.
Wyrocznią nie jestem Januszu i być nie zamierzam. Podkreślam to na każdym kroku. Piszę to co myślę niezależnie z której strony wiatr wieje.
Janusz;
– „Idąc dalej nie zdziwię się jak szereg osób będzie świadczyć Twoją rację , ja nie mogę liczyć na czyjekolwiek poparcie , bo my , ludzie myślący inaczej jak Wy o Polsce nie zakładamy żadnych „spółek” , my z Wami nie walczymy , nie ziejemy nienawiścią , nie pienimy się i nie ślinimy jak ty i tobie podobni , my dyskutujemy , przynajmniej staramy się mówić prawdę o kraju i o Was oraz roli jaką tu spełniacie.” --
Dedykuję to co napisałem wcześniej co niektórym do przemyślenia. Byłem przewidujący i jakże precyzyjny , że aż mi się głośno śmiać chce i się śmieję.
Wy to znaczy kto? Śmiało i odważnie. Jeżeli ten śmiech ma mieć uzasadnienie w precyzji i zdolności przewidywania to nie od rzeczy byłoby być precyzyjnym. „ Oto jestem JA” a Wy oglądajcie się podejrzliwie wokół siebie kto to przynależy do tej „kliki”
Janusz;
Nie wiem czy zauważyliście , że tworzycie już „klikę” czyżby to uszło Waszej uwadze ?
Czy przypadkiem Januszu realizując swój program walki z bujanym nie chcesz posiłkować się tymi jak to enigmatycznie określasz „Wy”, czyli NAMI?
Mówiąc wprost kto nie z Tobą to jest Tobie przeciw. Przyznam że dziwny sposób rozumowania. Chociaż znany z historii.

Janusz;
Życzę dobrego samopoczucia z wypełnionego obowiązku ! O inne sprawy jak honor , obiektywizm , tolerowanie chamstwa , przyzwalanie jednym co drugim jest zabronione np. wykreśla się wielce obraźliwe słowo –………..

Czy nie uważasz że sam stawiasz siebie w roli jedynego sprawiedliwego, deprecjonując świadomie czy nie, innych. To nie tak jest. To nie tak winno być
Janusz;
Proszę nie składać żadnych zażaleń ,
Ani Pytią , ani Salomonem nie jestem i być nie zamierzam.
Proszę też nie traktować tego jako zażalenie. Piszę we własnym imieniu tak jak ja to widzę. Uważam ze powinniśmy mieć do więcej dystansu do siebie i często sztucznych problemów.
Świadomie wprowadziłem ten wątek żartobliwy, nieopatrznie wciągając w tą zabawę bosską.
Tak to jest moja wina, biorę to na siebie bosska.
Czas przegonić te chmury jesienne .Więcej światła.

Gość

Gość

I tym sympatycznym, Andrzejkowym akcentem kończymy ten topik, Mili moi.
Mam nadzieję, że Wszyscy się dobrze bawili - na Andrzejkach, oczywiście.
Do jutra, i do następnego razu.

Zamykam, już późno, pora spać.
Jutro, Janusz, otwórz drzwi do nowego topiku...
Co ja bym bez Was zrobiła, co Wy byście bez siebie zrobili...

Jaga