POLITYKA 2o

Gość

Witaj Doroto, Tusk powinien wydac oficialny komunikat w ktorym odcial by sie od tej wizyty odbytej przez niezrownowazonych psychopatow nie majacych nic wspolnego z rzadem i bylo by PO sprawie

Gość

Cała ta historia jest niepoważna. Ten styl wzajemnej nieufności i "podgryzania się" nie słuzy sprawności rządzenia. Prof.Gomółka miał powiedzieć że rząd , poszczególni ministrowie są "sparalizowani" w swej działalności nad projektami uchwał. "Sparalizowni" wizją veta Prezydenta . To już jest sygnałem niebezpiecznym, z jednej strony może kryć się za tym nieróbstwo, nieudolność, brak pomysłów w poszczególnych ministerstwach a z drugiej strony niewykluczonym jest faktyczna obawa że trud przygotowania ustaw pójdzie na marne.
Jeżeli pójdzie tak dalej to tylko może być gorzej. Gorzej ze wzgledu na zbliżające się wybory Prezydenckie. Prezydent i premier będą chcieli coraz bardziej róznić się między sobą. Sukces rządu będzie "nie na rękę" Prezydentowi i ..odwrotnie.
Co do Gruzji ...jakoś Prezydentowi wsparcie Brukseli nie było potrzebne, zapewne gdy "niedźwiedź Rosyjski machnie łapą " to nasz Prezydent znowu zasłoni się Brukselą aby w naszym imieniu i na naszą rzecz coś załatwiała.Oczywiście Bruksela lepiej lub gorzej coś z Rosjanami " ugra". Ale szacunku i uznania tym, w Europie nie zdobędziemy.

Gość

Ekor i o to chodzi, ale ja cały czas o jednym ,przecież Polska ma jedną politykę zagraniczną i tak było zawsze ,widać wyraźnie że tu nie chodzi o naszą międzynarodową pozycję tu chodzi o prywatne ambicje. Belwederska delegacja występowała rzekomo w imieniu narodu Polskiego czyli co w moim również? Coś podobnego jako obywatel tego kraju z mocy konstytucji upoważniłem do tego ministra spraw zagranicznych nie przypominam sobie abym dawał mandat Annie F albo choremu na własne ego preziowi

Gość

Jeśli wzrośnie napięcie w Gruzji, na znak solidarności prezydenci Polski i Litwy polecą do Tbilisi. Taki plan mają Lech Kaczyński i Valdas Adamkus - dowiedział się "Dziennik". Do tej pory żaden z przywódców Europy i Ameryki nie zdecydował się na tego typu ruch.

Lechu K to polityk światowej… śmieszności. I co on ma zamiar przez to osiągnąć? Postawić Rosję w kącie? czy zastosować kolejne weto? Takich polityków jak Lechu K Rosja umieszcza w szpitalu o specyficznym charakterze ,widać desperację w tej główce, żeby tylko nie dostał rozwolnienia.

Gość

No i mamy efekty zagraniczne, Rosja wprowadziła wizy dla obywateli Polski, jest to konsekwencja pchania się wszędzie i samodzielnie bez uzgodnienia z naszymi partnerami za Gruzję trzeba zapłacić ale niech płaci prezio który wysłał swoich emisariuszy z internacjonalistyczną bratnią pomocą a wyjdzie że to wina Tuska zarośnięty Putra w kawie na ławie już to ogłosił, prezio nabroił i schował ogon pod siebie odkręcać będzie PO niech już wreszcie odsuną tego zdziecinniałego starca od polityki zagranicznej on wywoła jeszcze wojnę.

Gość

Rosja?
Rosja pokazuje nam miejsce w szeregu...

Gość

Gość

Wybory w Gruzji... Rozumiem obserwatorów, rola i znaczenie jest okreslone.
Ale co robią tam doradcy Prezydenta RP. Doradcy bo tak rozumiem ich wcześniejszy wyjazd do Tbilisi. Nie wiem jak silna jest opozycja w Gruzji, ale domyslam się czyją sympatią się ona cieszy. Ale czy my też mamy maczać w tym palce. W tamtym regionie konflikty szybko przeradzają się w walki uliczne, krewki naród. Jeżeli poleje się krew to czy nasi doradcy prezydency wezmą na siebie część odpowiedzialności z tytułu doradzania?Po to zapewne wcześniej pojechali.

Gość

I udajemy amerykanów jak nic! Jak byśmy nie wiedzieli czym kończą się ich interwencje od Korei przez Wietnam po Irak i Afganistan!
Sytuację w Gruzji można rozwiązać jedynie na drodze uzgodnień i to w uzgodniach podpisanych przez wszystkie storny konfilktu! Czyli przez Gruzję, Rosję, separatystów gruzińskich i abchaskich. I oni mają tu cokolwiek do powiedzenia. Po co tam polacy? I co z tego, że popieramy coś tam, jeżeli muszą się dogadać wszyscy biorący udział w konflikcie. Jedynie co możemy, to przyczynić się do wprowadzenia tam sił rozjemczych,a tego nie uczynimy nawet jeżeli na to wyrażą zgodę conajmniej 3 strony konfliktu! Czy wymusimy udział w konflikcie sił międzynarodowych? Jeżeli nawet to nam się uda, to czy mamy określony ich cel, mamy określony czas ich działania?
Też mnie zastanawia nasza polska wewnętrzna potrzeba działania akurat w tym konflikcie w imię promocji myśli JP2. I dlaczego to robi prezydent, a nie ministerstwo kultury lub episkopat.
Tak więc popieram stanowisko Ekora jak najbardziej.

Gość

Gość

- Poniedziałek będzie dniem poważnej próby dla stosunków Rosji z Unią Europejską - powiedział w TVN 24 Piotr Nowak. Były minister gospodarki skomentował w ten sposób doniesienia mediów, jakoby Polska i Niemcy miały paść ofiarą "energetycznego odwetu" ze strony Moskwy

No i mlaskacz narobił bigosu teraz przesiądzie się na osła i do Gruzji będzie podróżował 14 dni Nie wiem jak Wy, ale ja jadę dziś na stację Lukoil zatankować auto do pełna na złość Ruskom

Gość

Nie zapomnij tylko pokłonić sie przed portretem Putina, bo Ci paliwo sprzedadzą o 200% drożej niż normalnie.

Gość

Bez złośliwości katoliku nikomu się nie kłaniam a Wasz rycerz niech teraz sam pije to piwo którego naważył. No i co Ty teraz powiesz ? sam widzisz Europa wyszła obronną ręką a Polska?

Gość