Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Religia a Polityka
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 13:29, 19 Lis 2009    Temat postu: Religia a Polityka

Witam!
Jakieś dwa dni temu bodajże na TVP oglądałem potyczkę posłanki Senyszyn z innym jakimś tam fanatycznym politykiem i panią prowadzącą program.
Problem jaki próbowali rozgryźć polegał na tym, czy krzyże w szkołach są "legalne" i zgodne z konstytucją.
Odczułem wrażenie, że w naszym państwie ( państwie prawa i równości) dominuje wzorzec Polaka-katolika.
Czyli możesz być patriotą, możesz być nieudacznikiem i MUSISZ być katolikiem.
Śmieszy mnie to, że tzw. obrońcy moralności i wiary katolickiej tak łatwo łamią przykazania religii, którą na dodatek przyjęliśmy w 966r.n.e

Proszę mnie źle nie zrozumieć... nie atakuje wartości wiary, nie neguje niczyjej wiary ( sam jestem wierzący - na swoich własnych zasadach wierzę w te czy inne wartości ) denerwuje mnie tylko to, że dziecko od małego poddawane jest presji aby być katolikiem. w drugiej klasie podstawówki wszyscy ciągną do komunii. Dzieciaki nawet nie myślą o bogu tylko kalkulują co dostaną z tej okazji. W szkołach nie uświadczymy NAUKI O RELIGIIi lub etyki tylko lekcje o TEJ jednej religii. W tym już momencie dziecko skazane jest na wiarę w religię
( a dodatkowo mamy bonus w postaci wyższej średniej). Wracając do sprawy krzyży w szkołach. Uważam, że obok krzyża powinny wisieć inne symbole wiary, innych religii. Uświadomiłoby to młodemu pokoleniu, że istnieje coś takiego jak wolność wiary, przekonań i tolerancji do innych. Na chwile obecną większość nastolatków nawet nie wie w co wieży. 3/4 nigdy nie przeczytało pisma świętego i chodzą do kościoła głównie bo rodzice im każą.
Jestem fanem liberalnych poglądów więc uważam, że równość w poglądach ( religijnych również) to podstawa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:41, 19 Lis 2009    Temat postu:

Kolejne bicie piany przez pozostałość z PRL-u zbijających punkty na antyklerykalizmie.

O tym czy jesteś katolikiem czy nie decydują rodzice poprzez chrzest, później możesz sie tylko wycofać i nic więcej. A jeśli w klasie na 30 uczniów 29 jest tego wyznania to czemu stawiać obok krzyża Buddę? Chcesz indoktrynować dzieci i dawać im możliwość wyboru wbrew ich rodzicom?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:47, 19 Lis 2009    Temat postu:

Wybiórcze wieszanie symboli religijnych w osrodkach użyteczności publicznej (między innymi w szkołach) jest sprzeczne z konstytucją. Nie jesteśmy z punktu widzenia prawa i ustawy zasadniczej państwem wyznaniowym, a obywatele mają prawo wyznawać dowolną religię. Mają także prawo być ateistami.
W szkołach powinno wisieć godło państwowe. Jesli natomiast chcemy mieć w szkołach symbole religijne - to proszę bardzo. tyle tylko, ze wszystkie. Muzułmańskie, zydowskie, buddyjskie, symbole filozofii Zen, katolickie, prawosławne itd itp.
Ponadto zgadzam się z Liberalnym, ze nie pozostawia się dzieciom wyboru i nie uczy się ich wiedzy o religiach. Jak ktoś chce, żeby jego dziecko było kształcone tylko z zakresu religii katolickiej, to powinien posłać dziecko do szkoły katolickiej, bo przecież są takie.
No to się wypowiedziałam. Tyle tylko, że z jakichś powodów takie wypowiedzi są wołaniem kota na puszczy i nie znajdują odzwierciedlenia w niczym.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:51, 19 Lis 2009    Temat postu:

katolik napisał:
Kolejne bicie piany przez pozostałość z PRL-u zbijających punkty na antyklerykalizmie.

Chcesz indoktrynować dzieci i dawać im możliwość wyboru wbrew ich rodzicom?


Dawanie ludziom wyboru religii to indoktrynacja? A może strach powiedzieć więcej na temat religii? Łatwiej jest wpoić przekonanie, że TA jest najlepsza a inne się nie liczą, niż przedstawić więcej religii i za pomocą argumentów uzasadnić dlaczego jedna jest wartościowsza od innej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 15:58, 19 Lis 2009    Temat postu:

wycofanie się z katolicyzmu jest w polskim kościele niemozliwe. ci, którzy sie wycofują przed dokonaniem wykreslenia z magicznych 95% społeczeństwa przechodzą drogę przez męke. wycofuja się skutecznie ci, co wyjechali czasowo np do Niemiec. chca uniknąć płacenia podatku na ichniejszy kościół.
Delto- tak to jest indoktrynacja, lecz jeśli katolicy robia cós takiego to nazywa się nawracanie.
generalnie moim zdaniem temat jest drazliwy i nieco bezsensowny
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:06, 19 Lis 2009    Temat postu:

O jakim wyborze piszesz rozumiesz jakim aktem i kiedy człowiek jest przyjęty do wspólnoty katolickiej? Wdzie że nie bardzo.

Z tego co piszesz o wyższości religii jednej nad drugą o krok do wojny za wiarę. Do jakiego boga sie modlisz Twoja sprawa o ile nie zaczniesz na siłę wnosić go w moje życie.

Chcecie podjąć trud oderwania dzieci od ich korzeni i tradycji, chcecie by plunęli rodzicom w twarz i powiedzieli wole innego boga bo tamten jest fajniejszy.
Szajba rodem z głowy Szenyszyn.


Czemu nie postulujecie by dzieci wybierały narodowość pewnie są fajniejsze niż Polska
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:41, 19 Lis 2009    Temat postu:

zadam proste pytanie. bo widzę,że jak zwykle ja o gruszce ty o pietruszce
czytałeś orzeczenie w sprawie wloch?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:44, 19 Lis 2009    Temat postu:

Jak to jest w Izarelu?

I jeszcze jedno czy nie jest to zabawa w walkę religii z religią?
Czy czasem nie jesteś wyznawcą Judaizmu?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:45, 19 Lis 2009    Temat postu:

Katoliku,
Dlaczego więc na siłę wciskasz mi swojego Boga?
Nie nawołuję do wojny świętej, walka o religię to domena katolików.
Nie bronię nikomu wiary. Natomiast szkoda, że nie zadałeś sobie trudu odpowiedzenia na pytanie o to, dlaczego nie uczyć dzieci religioznawstwa?
Co jest złego w edukacji o innych religiach?
Zresztą Rumcajs ma rację. Temat jest drażliwy. Ja nie przekonam Ciebie, ty nie przekonasz mnie. Ale Twoja postawa upewniła mnie, ze katolikiem jesteś bez wątpienia, ciekawe na ile jesteś chrześcijaninem miłującym bliźniego i szukającym ekumenicznego dialogu z braćmi....
i to by było na tyle moich wypowiedzi w tej kwestii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:47, 19 Lis 2009    Temat postu:

katolik napisał:
Jak to jest w Izarelu?

I jeszcze jedno czy nie jest to zabawa w walkę religii z religią?
Czy czasem nie jesteś wyznawcą Judaizmu?


1/ w szkołach publicznych nie ma żadnych emblematów religijnych
2/ nie
3/ nie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 16:59, 19 Lis 2009    Temat postu:

Oczywiście że uczyć o innych religiach, oczywiście że uczyć szacunku do nich, uczuć różnic i podobieństw, uczyć o symbolach. Niech każdy młody człowiek wie że Islam to nie mordercy z "Allah akbar" na ustach, Buddyzm to nie tłuścioszek z miskami jedzenia przed sobą, czym jest Konfucjanizm, dlaczego Żydzi z Chrześcijanami mają wspólny Stary Testament, ale nie zstępować nauki o religii.
Delto mamy przecież do wyboru w szkole religia lub etyka więc co chcesz zmieniać?
Po co?
Gdyby w mej rodzinie dziecko po przyjściu ze szkoły powiedziało, nie chce być katolikiem więcej by tej szkoły nie poszło, a w szkole była by zadym jak cholera gdyby powiedziało to po usamodzielnieniu się usłyszało by: przemyślałaś/-łeś? Trudno.
Rozumiesz? Różnicię pomiędzy dzieckiem a człowiekiem w miarę dojrzałym?



Zadziwiające jak wielu unesrów na tym forum chce być mym przewodnikiem duchowym i chce bym nadstawiał drugi policzek gdy bronie swych racji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:06, 19 Lis 2009    Temat postu:

Nie poczuwam się do bycia niczyim przewodnikiem duchowym.
Kwestia rozpoczęła się od krzyży w szkołach. Powiedziałam jasno co o tym myslę i jak na dziś wygląda sprawa zgodności tej kwestii z ustawą zasadniczą.
A co do wyboru pomiędzy etyką a nauką religii katolickiej, to w szkole mojego syna na przykład nie było wyboru. Nikt nie proponował etyki... to juz gimnazjum, a w podstawówce nie było inaczej.
Jeśli ktoś chce Katoliku być dla Ciebie światełkiem w tunelu, to nie ja.
A nadstawianie drugiego policzka nie jest moją zasadą - ja na szczęście nie muszę :))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:11, 19 Lis 2009    Temat postu:

przede wszystkim równanie wyprowadzenia religii ze szkół a zmiana religii czy nawoływanie do takowej to dwie różne sprawy i mieszanie ich jest dla mnie niczym innym jak histeria majacą na celu sankcjonowanie bezprawnego status quo.

do tego wyrok w sprawie krzyzy miał na celu zapewnienie prawa do tego by dziecię było zgodnie z wolą rodziców ateistą, czyli poprzez casus opisanego dziecka w rodzinie katolika katolik przyznaje racje wyrokowi w sprawie krzyzy

religia a etyka. w szkołach stanowi to fikcje równiez sankcjonowana zwyczajem.

co moge wiec powiedzieć? chyba tylko wedle kazania ks Skargi powiedzieć :zły zwyczaj gorszy niźli tyran najgorszy

ps katoliku- przewodnika duchowego to jak widzę masz, natomiast nastawianie drugiego policzka to chyba masz nakazane ewangeliami?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:12, 19 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:19, 19 Lis 2009    Temat postu:

Skoro nie rościsz sobie praw do tego po co:
Delta napisał:
Ale Twoja postawa upewniła mnie, ze katolikiem jesteś bez wątpienia, ciekawe na ile jesteś chrześcijaninem miłującym bliźniego i szukającym ekumenicznego dialogu z braćmi....



Krzyże w szkołach oczywiście możemy o tym pogadać, byłem i jestem przeciwnikiem religii w szkołach, ale bez argumentów o możliwości wyboru boga. Tu moje stanowisko jest twarde.

Rumcajs daj sobie luz, w tej kwestii nie jesteś dla mnie adwersarzem od chwili gdy dowodziłeś że Islam = morderca.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 17:25, 19 Lis 2009    Temat postu:

Katoliku. W kwestiach wiary pisałam masę postów, tyle, ze nie tu, a na religii i wierze. Twoje jednak "wystapienie" znów obudziło we mnie demona sprzeciwu. Wynika to z przeswiadczenia, że będać katolikiem nie rozumiesz istoty katolicyzmu, jako wiary. Poza tym piszesz nieprawdę. Katlikiem staje się człowiek w momencie chrztu - fakt. Tyle, że ani w starym, ani w nowym testamencie nie znajdziesz zapisu mówiącego o tym, że chrzest ma byc odbyty z woli rodziców i wbrew woli dziecka. Sam Jezus chrzcił jedynie ludzi swiadomych , a więc na tyle dorosłych, aby mogli swiadomie dokonac wyboru. Kościól tę zasadę w imię politycznych potrzeb zmienił ( nie chcę napisac ostrzej, choc powinnam). Skoro Bóg jest jeden (co przyznają wszystkie monoteistyczne religie świata, czyli zdecydowana większość), to dlaczego ludzie różnych religii nienawidzą się wzajemnie i dlaczego się wyrzynają? Dlaczego narzucają innym ludom swoją wizję tego Boga (podobno jedynego jaki jest)? Dlaczego nie może być tak, żeby każdy chwalił Boga tak, jak chce i jak lubi i żeby nadawał Mu takie imię, jakie się komu podoba? Komu to przeszkadza, że jeden chwali Boga tańcząc, a inny woli medytować nad boską doskonałością pod starym i świętym dębem? Dlaczego nie zachwycić się cudownością i wielością różnych kultur i tradycji? Dlaczego wszyscy muszą czcić Boga tak, jak pragnie tego jakiś spragniony władzy ważniak? Z powodu religii ziemia przesiąknięta jest krwią. Na szczęście dusze są nieśmiertelne i mogą powrócić na ziemię, by dalej się doskonalić, aż do momentu, gdy zrozumieją, że "Miłujący Boga nie mają religii, tylko samego Boga".

MT 7 (15) Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. (16) Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? (17) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. (18) Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. (19) Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. (20) A więc: poznacie ich po ich owocach.

Zatem katoliku jeśli jesteś światłym, a nie ortodoksyjnym wyznawcą wiary, powinieneś pamiętać o tym, że Bóg obdarzył każdego z nas rozumem oraz wolną wolą i każdemu człowiekowi przyznał prawo, a nawet obowiązek osobistego i stałego dokonywania wyborów między dobrem a złem. Jest to jedno z najważniejszych, przysługujących nam praw. Na tym właśnie polega życie na Ziemi i to stanowi jego sens. Nigdzie nie jest napisane, że Bóg w jakikolwiek sposób ograniczył ludzkości wolność i że powołał jakieś specjalne osoby lub instytucje do tego, by za ludzi decydowały i siłą zmuszały ich do posłuszeństwa duchowego czy moralnego. Każdy osobiście zostanie rozliczony z tego, jak żył, co myślał i w jaki sposób wykorzystał dar, jakim jest wolna wola.
Ograniczanie komuś wolności duchowej w postaci narzucania mu przymusu wyznawania takiej czy innej religii jako "jedynej prowadzącej do zbawienia" lub zmuszanie go do "normalnego" stylu życia jest pogwałceniem woli Boga. Takie próby są wyłącznie manifestacją ludzkiej tyranii i przejawem zbiorowego obłędu (takiego, jak np. przypadek czarownic z Salem).
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 1 z 13

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin