POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Nie 18:42, 12 Mar 2006 Temat postu:

Chińczyk...

Zauważ... że zdanie... Wales nie tyle o usprawnienie aparatu ścigania ile o eliminację możliwości ukradzenia pieniędzy.Jeśli nie ma jak ukraść i czego złodziejstwo znika.....Podobnie się rzecz ma z korupcją. ... niesie w sobie fundamentalną sprzeczność... Think

Jak można np. wyeliminować..możliwości ukradzenia pieniędzy...???. Banki są murowane, zamki i zabezpieczenia doskonalą się (złodzieje też... jakby sprzężenie zwrotne). Eliminacja możliwości kradnięcia... hmmm. Można... zniszczyć przyczynę... czyli dobra wszelakie cel złodziejstwa lub można zniszczyć złodzieja co okazuje się(pomimo zabezpieczeń) skuteczniejsze i logiczniejsze. Złodziejstwem jest również okradanie się nawzajem... a na to, znając rzeczywistość jakoś nie widzę rezepty. Ustawowo to można (i jest) zabronić... ale papier to papier, nie ma dynamiki pały i kratek. Więc tu jaby błądzimy wśród marzeń. Wiem, że ty myślisz o jakiś scpec sposobach, obniżeniu podatków... bleble... ale złodziej będzie łupał ciebie niezależnie od zamożności (swojej). Bo złodziej jest tym skuteczniejszy im bardziej wykształcony i zamożny. To akurat naprawdę chciejstwo... pomyśl. Do korupcji pasuje tak samo.

Co do kapitału młodych ludzi zgadzam się. Są wartością samą w sobie i oni mają niemal siłą własnej etyki, rozumu wykrzesać pewien poziom egzekwowalności i jakości Prawa. A to z tej prostej przyczyny, że to ich tyczy. Jak będzie... w zasadzie wiem... bo inaczej załatwili by to nasi przodkowie d'oh!

. Nie jestem tak bardzo pełen wiary jak kiedyś Mr. Green

.

Piszesz dalej... Era węgla, gazu i ropy sie kończy........ Tak... bo podobnie jak Era drewna też się skończyła w ostatniej niemal chwili..., brakło by go za parę minut. Zasadą jest że człowiek sięgo do dostępnych źródeł. Mówisz 10-100 lat... Na 100 zgoda... Wiesz Chińczyk za komuny też nam gadano o szklanych domach Mr. Green

więc biorę poprawkę i chyba się nie pomylę... Już od wielu lat następują te przemiany. To proces na wiele dziesiątków lat niestety. No i temat na inny topik.

Pisząc o władzy troszkę zapominasz że my kreujemy władzę... więc jakiś wpływ mamy na to kto dla kogo. Myślę że to iż nasi idole nie są u władzy nie powinno nas stresować nadmiernie... bo każdy (wyborca też) ma takie samo prawo jak my... nawet się mylić. Wiem Chińczyku.... ,też sobie lubię pomarzyć żeby każdemu było dobrze..., ale bez bata się nie da.

Pozdro...

Gość · Wysłany: Nie 23:49, 12 Mar 2006 Temat postu:

A może Panowie coś z praktyki giełdowej na naszym 'rynku" Tak sami w tajemnicy "tanczycie na parkiecie" ? .Przeciez notowania , trend, to żywe odbicie stanu gospodarki jak i kierunków w polityce.Pod górkę czy z górki?

Ahron · Gość

Giełda nie jest w Polsce odzwieciedleniem gospodarki,próbowałem kiedyś zauważyc jakąś zależność -nie da się-albo ja jestem za mało mądry,albo jak to w polsce wszystko jest na opak(po naszemu).Znam takich co tam inwestowali ,ale nie zanam takich co na tym zarobili.

Pozdrawiam

Gość · Wysłany: Pon 0:49, 13 Mar 2006 Temat postu:

" to żywe odbicie stanu gospodarki jak i kierunków w polityce". Komu wystawiamy cenzurkę?

Gość · Wysłany: Pon 1:52, 13 Mar 2006 Temat postu:

Chińczyk...

Jeszcze jedno Twoje stwierdzenie wpadło mi w oko... Piszesz... Sa kraje z niewielkim przemysłem ciężkim i jakoś sobie dobrze radzą.. Kurcze ... chińczyk. To co? Mamy się położyć? A co z rynkiem o którym z takim przydechem? Są kraje, które nie sieją, nie orzą i nie robią zegarków. I co z tego???? d'oh!

Masz ziemię... wciskasz się z żywnością, masz wodę- hodujesz rybay, masz węgiel masz i przemysł, możesz i huty. Rynek to wykorzystywanie możliwości a nie doktryn opartych o dziwne założenia. Jak ty sobie to wyobrażasz? Ej chińczyk, chińczyk... W ten sposób i twoich usług mogłoby nie być bo np. nie wypada, nie modne... albo obśmiewane przez konkurencje. Kto propaguje takie bzdury? Pomyśl...

No... Ekorze... Ciągniesz za język. Giełda to nie taka prościutka sprawa... Nawet wycinek jakim jest giełda papierów wartościowych daleko różna od innych giełd(towarowych np). Każda forma giełdy rządzi się różnymi prawami.
Oczywiście giełda papierów opiera się o gospodarkę, to co się dzieje na rynku, wahania cen surowców do produkcji, sprzedaż, rentowność spółki, prognozy długo i średnioterminowe. Ale nie tylko. Ceny papierów określa także podaż , popyt..., wielkość inwestorów i ich zamiary , plotki polityczne, wydarzenia(np. pertraktacje handlowe, umowy, zmiany w zarządach, nawet zmiany polityczne ostatnio), prognozy z różnych źródeł ad wartości akcji(księgowej). Nawet wojny i wiele wydarzeń... To jest spekulacja na maxa. I nie jest to kasa zatrudniona w gospodarce, ale biegająca z ręki do ręki, niemal wirytualna. Ktoś zyskuje ktoś traci. Kasę tą skubie Państwo(podatki) , Biura maklerskie (prowizje) a zasilają ją tylko dywidendy czasem duże a czasem w ogóle. W zasadzie nawet papiery każdej spółki mają swój charakter..., ceny biegają wg. zagrywek spekulantów robiących ruchy aby wydymać naiwnych. Różnie to wygląda... To dżungla...

Pozdro.

Ahron · Gość

Po opublikowanym raporcie UE o stanie naszej gospodarki-mysle że oni maja dość naszych przekretów -mimo że zarobili na nas sytuacja w Polsce robi sie dla nich niebespieczna .

A rząd milczy cos wspomina o podatkach i ustawach,ale dopuki wartość waluty bedzie na tym poziomie po zakończeniu roku szkolnego akademickiego bezrobocie wzrosnie o kilkaset tysiecy,mimo prac sezonowych -budowlanych.
Obecnie rzad boi się obniżenia wartosci złotego gdyż w rozumieniu społecznym wysoki złoty miałby swiadczyć o wzroscie gospodarki -a faktycznie swiadczy tylko o tym że jesteśmy dymani.

Nawet jezeli powstanie komisja śledcza bankowa to bedzie to długo trwało.
Uważam że rząd powinien bardzo energicznie reagować na spekulacje złotym i zrobic coś w ochronę rynku.

Pozatym powinna byc podniesiona swiadomość ekonomiczna społeczeństwa-uzmysłowił mi to topik Kendo o Silnej Złotówce.

Ahron · Gość

Mają być ogłoszone sankcję wobec Białorusi---zastanawiam sie ile Polska na tym straci???????

Bo Białoruś bedzie miała może jakieś kłopoty,ale my stracimy.

Ahron · Gość

To nie refleksja-ale może ją spowodować.
Uraina wprowadziła czesciowy zakaz importu wedlin i mięsa z Polski.

Gość

W łodzi pod wzgledem parkowania było fajnie ,stali emeryci ,bezrobotni i pobierali opłatę ,w jakiś zawsze sposób zerkając na auto.Wiem że czasami wkładali prywatne karteczki i troche sobie ukręcali z opłat parkingowych.
Jednak to nie było nowoczesne i kupiono parkometry .

Jaki z tego biznes ????????

Parkometr kosztuje ok 10 tyś obsługujaca firma bierze swoja dole .
Wyzuceni z pracy parkingowi poszli od razu po zasiłek ,albo do opieki społecznej-państwo i tak musi im płacić choc z innej kieszeni .
W prawdzie do obsługi parkometrów też są zatrudniani ludzie (sprawdzanie biletów itm serwis )ale z wyższą stawką godzinową.

Myslę że parkometry nie wymyślono tak sobie ,wymyslono je w sytuacji gdy na zachodzie brakło rąk do pracy ,stosowanie ich w polsce w obecnej sytuacji gospodarczej uważam za ekonomicznie błedne,pozatym dla użytkowników parkingów nie wygodne gdyż spóźnienie się grozi mandatem -już taki zapłaciłem ,ale nie z tad moja frustracja ,poprostu uważam że to głupi pomysł i głupio wydane pieniądze.

Gość · Wysłany: Pon 21:30, 09 Mar 2009 Temat postu:

No i doczekaliśmy sie znowu cudownego premiera , który jest raczej syndykiem własnego kraju .

Zastanawiam się nad ministrem finansów , chłop jest w stanie przedzawałowym - oczywiście nie życzę mu źle , ale marnie wyglada jeszcze gorzej ze skutecznością jego działania .

Gość · Wysłany: Sob 20:42, 14 Mar 2009 Temat postu:

Goldman - z miłości do Polaków znów spekuluje złotym , a może chodzi o przekonanie tych głupszych i opornych(bo ci mądrzejsi chcą euro) Polaków do Euro i wtedy zgarnie kokosy?Ciekawe czy jeszcze nasz Kazio mu doradza ?

Gość · Wysłany: Sob 21:04, 14 Mar 2009 Temat postu:

To Kazio ciagle jest WASZ? Myslalem, ze odszedl z PISu. (nie jestem na biezaco z polska polityka)

Gość · Wysłany: Sob 21:17, 14 Mar 2009 Temat postu:

BL -qrwa przestań , za długo się znamy byś byś udawał ....... .

Gość · Wysłany: Sob 21:30, 14 Mar 2009 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 21:47, 14 Mar 2009 Temat postu:

Bo mi z każdym po drodze , jezeli robi coś pożytecznego , zapomniałeś o Gierku - ten przez dekadę zbudował tyle że Geremek z Balcerowiczemi i spółkami nie zdązyli przez dwie dekady sprywatyzować .
Miller mimo że paskuda miał 5% wzrost PKB po rządach AWS -UW i to qrwa też mu trzeba pamietać , Lepper przychamował niekontrolowany import żywności do Polski w czasie gdy była nadprodukcja , oraz podbił nasze akcje w czasie negocjacji akcesyjnej do ............ etc. etc