Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Precz z KOMUNĄ....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:01, 16 Lut 2007    Temat postu:

Jednak dalej gruntowałbym pierwsze pytanie Delty: dlaczego istnieją (k)raje konsupcyjne, gdy w innych zaharowują sie na śmierć i nic z tego nie mają.
Przecież takie Chiny czy Indie mają porównywalne dochody do USA czy Europy zachodniej, a tam bieda aż piszczy.
Dlaczego u nas jest gorzej mimo inwestycji zachodnich, wyszkolonej kadry technicznej nieustępującej technikom innych krajów. Dlaczego ustrój socjalizujący jest gorszy od wolnorynkowego.

Główne czynniki widzę 2.
Pierwszy to te dwa koty za psa. Tu i tu relacja jest właściwa. Ale jeżeli kot kosztuje worek ziemniaków tu i tu, to nikt nie da za worek ziemniaków 5000. Czyba że musi! A jeżeli musi, to musi go być stać. Więc więcej musi zarabiać, a standard życia ma taki sam. I takie "enklawy" istnieją i mogą być nawet dumpingiem utrzymywane. Ale nikt gdzie zarabia się przeciętnie miesięcznie 20 dol. nie pojedzie po kota gdzie go na niego nie stać, za to do "enklawy" koty będą sprowadzane i będą utrzymywane relacje. Oczywiście to można wyrównać, jeżeli ruch "turystyczny" stanie się masowy. Ale jeżeli nawet życie w "enklawie" na wiele nie pozala, to i tak szybko to nie nastanie.
Był łonegdaj tzw. "trzeci świat", do którego należały kraje "kolonialne". Dobrobyt krajów mających kolonie i dominat nad 3-cim światem tłumaczono wyzyskiem. Ale i w naszym kraju bez względu czy teraz czy za "komuny" jest kilka światów. Inaczej się żyje na prowincji, inaczej w stolicy województwa, czy w miejscu, gdzie mieszkają nasi prominenci.
Na dworcach często uczęszczanych przez przejezdnych, ceny są odpowiednie do musu zaopatrzenia się w dodatki do dalszej kontynuacji jazdy. Hotele.... ( co tu pisać!)

Drugi czynnik.
Balcerowicz. Całemu naszemu nieszczęsciu niby winny jest Balcerowicz. Nikt nie widzi, że chłop chciał coś uratować i to coś, co nie udaje się dokładnie wyjaśnić (waluta, bankowość) jednak uratował.
O ile jest metoda upaństwowić wszystko zwana komunizmem, to metody rozgrabywania państwowego podle myśli każdego nie ma. Sprawiedliwej metody nie ma. O ile w gospodarce kapitalistycznej każdy pilnuje swojego, jeżeli strajki pracownicze coś wymuszają, to właściciele dbają o swoje. Pracownicy też muszą wiedzieć, że nadmierne żądania mogą im zaszkodzić, stracić dotychczasowe. Nie wszystkie strajki są więc "pokojowe". Właciciel czy to państwo (jeżeli żądanie sa nieekonomiczne lub antypaństwowe, antyspołeczne) interweniuje! Więc w krajach kapitalistycznych istnieje pewien "zamordyzm". Nawet takie kraje jak Niemcy (NRD) czy Czechy poradziły sobie z przejściem z komunizmu na kapitalizm, bo metoda była bardziej pomyślana. U nas tego nie było, nie było ani partii, ani rządu chociażby częściowo "zamordyzującego" pilnującego własności państwowej, czy nawet która by próbowała rozdzielić to sprawiedliwiej! Grabież i zakamuflowanie było za powszechne, a sił stabilizujących ani rusz! I do tego nie może dojść.
Nawet obecnie widać, że ktoś steruje życiem politycznym spoza rządu! Co chwilę afery! Raz pro-, drugi raz przeciw- rządowe, aby nie było spokoju, aby można było korumpować i to ukrywać. Fałszywki "życia" są na porządku dziennym. Niesposób tego opanować! Z resztą, kto to miałby zrobić? Byłby pucz i znowy byłaby komuna?
A i dekomunizacji u nas nie było! Nadal szczególnie myślimy i postępujemy jak za komuny! Nadal mamy mentalność komunistyczną! Żyło nam się "świetnie", zachciało więcej, a to że komuna spuściła z zamordyzmu, to i "wszechrobactwo" się rozlazło!

Ponadto w żadnym kraj, gdzie nie ma dyscypliny, nic nie obowiązuje i co chwilę zmienia się ustawy, bo inaczej będzie lepiej. W żadnym kraju gdzie cokolwiek zsocjalizowano czy zkomunizowano, a potem się z tego wycofywano. Nie ma metody Jeffrey`a Sachsa! Jest tylko jedna - skuteczność, czyli "zamordyzm".
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8
Strona 8 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin