POLITYKA 2o

Gość

Wreszcie, chociaż z mozołem - jestem spowrotem na forum.

Cała sprawa nie ma charakteru komentarza Janusza, ani nie ma topiku o charakterze afery, jest tylko tutaj, więc czy to wydzielić, czy nie, nie moja sprawa.

Popieram działanie PROKURATORÓW!
Mają sprawę, wątek, no i nacisk polityczny toże! Wybrnęli wyśmienicie!
I nie jet tak, że są to nawyki czy ciąg dalszy III RP, jak któś się wyraził..., a jest to taka sama praca jak kilof w rękach górnika nie mający nic wspólnego z tym, jakimi metodami węgiel się wydobywa! Bez niego nie ma węgla. Ma być zawsze pod ręką!
Wykazali jedno. Kaczmarek kłamał, ukrywał spotkanie z "Największym Płatnikiem". Dlaczego to robił? Jakie miał z nim powiązanie? To nie jest istotne w sprawie, ale jest istotne dla prokutarury, w sprawie uwiarygodnienia tędy przecieku! Albowiem spotkanie, to widać!, było umówione i zaplanowane dużo wcześniej. Kolejność przybycia obu panów na nie wydaje mi się znacząca i oddaje jego rangę! Widać, że nie "owa chwila" czy natychmiastowa konieczność widzenia się ich łączy! Po prostu mają swoje sprawy nieistotne w dochodzeniu.

Ponadto razi mnie i dziwi wielka i skomplikowana droga przekazu informacji do bezwzględnego wykorzystania. Nie widać tu żadnego ani służbowego, ani mafijnego powiązania. Informacja krąży, krąży, aż trafia do Andrzeja K. w... czasie przeliczania gotówki. W międzyczasie informatorzy zamiast wykorzystywać szybsze drogi informacji rozmawiają po kilkadziesiąt minut, śpią, czekają na Ministra, nie angażują w to żadnego aparatu mafijnego! A ich grypsfera... pożal się boże! Młodzież ma lepszą na codzień. Przecież to jest bardziej poezja niżż grypsfera. Jak można kogoś nazywać w każdym przekazie inaczej, w dodatku tak, aby rozmówca nie rozumiał, o kogo chodzi? Przecież to świadczy, że są znajomymi, mają wspólne interesy, a może tylko zainteresowania, lubią się, a nie "grupa przestępcza". Conajwyżej początkująca!

Więc Prokuratorzy stanęli na wysokości zadania, na wysokości żądań władzy, ale tym samym władzę tym w to wkopali. Wątek wątkiem, domysłem, nawet sugestią, tropem lub poszlaką i to tyle. Tylko tyle, że nie wyjaśnia dlaczego CBA przestępczymi metodami chciała wyeliminować A. Leppera z rządu? Kto i dlaczego fałszował pieczątki i podpisy, czyli wystawiał świetnie podrobione papiery, na których powinno potknąć się każde ministerstwo, byle nie wójt gminy? Czy napewno Lepper wziąłby łapówkę? Czy za podejrzenie, że wziąłby, wylatuje się na dzieńdobry ze stołka ministra, a nawet wicepremiera?
Braniełapówkastwo Leppera jest nieistotne! J. K. działa jak sieczkarnia! Najpierw ciach, a powody znajdą się później. Metoda totalitarna. Zastanawiające jest, że przemeblowując rząd J.K. miał do tego powody, a ja pytanie: kto mu je podsunął, skąd nabrał przekonania, że jest tak można lub że jest taki silny?
Dlaczego Z. Ziobro, który wypierając się najpierw, że powiedział Lepperowi o "zainteresowaniu się CBA MRiZR", to jednak to powiedział, a nie powiedział o "prowokacji" (dla jednego to są różne sprawy, dla Głównego Prokuratora, te pojęcia się mylą!) dopiero wczoraj na konferencji podał informację, kto wiedział o tej prowokacji CBA i dlaczego? A dodatkowo mnie zastanawia, czy napewno tak było, jak powiedział!
No i na koniec SAM premier po dzienniku zabrał głos widząc co się dzieje z jego bezwzględną walką z czymkolwiek, co nie po jego myśli, że chce zlikwidować nieformalnych powiązania na szczeblu rządu, których mu i chyba Ziobrze brakuje na tyle, że sami się ułożyli w taki nieformalny "pisowy" układzik. Mr. Green

Gość

Janusz:
- praca policji zawsze była taka sama od wieków. I zawsze służyla prawu stanowionemu przez rzadzących i znajdujacych sie u steru władzy. Nie wciskaj zatem komukolwiek kitu o tym, że była kiedykolwiek bezstronna. Zawsze koszula jest blizsza ciału, a Eliot Ness był tylko jeden w sensie pozytywnym, jak Z.Ziobro w sensie negatywnym.
- niech ktos zaprzeczy, że zarówno III jak i IV RP nie wywodzi korzeni zII czy I RP, a nawet latryny Kołodzieja Piasta. Dlaczego latryny? Ano dlatego, że w Polsce zawsze unosi sie w powietrzu smrodek oddzielajacych tych prawomyślnych od tych nieprawomyślnych w zaleznosci od układu. Stan tez i słynne stwierdzenie słynnego ojca o szambie i perfumach.
- zgadza sie. Władza nie montowała bezpośrednio kamer w zananym juz powszechnie hotelu, ale dała podstawy prawne do ich instalowania. Tak więc wypieranie się przez żabę błota jest co najmniej śmieszne. Twierdzisz, że IV RP jest bardziej praworządna od wszystkich poprzednich? Skąd więc to całe szambo się wzieło? Z przestrzegania, czy nie przestrzegania reguł praworządności. Gdyby w ocenie ogółu było ok, czy wówczas byłby przyczynek do larum? Chyba nie. A niestety jest. Więc z czego się bierze? A bieże się z specyficznie rozumianej przez PiS reguły: nie jest ważne czyje co jest, to jest ważne co jest moje - czyli władza jest tylko moja.
- skruszony gangster, też jest przeobrażeniem człowieka. Ziobro mataczy i to jest ewidentne. Kilkukrotnie przyłapano go na mijaniu się z prawdą i to tez jest bezsporne. A jesli jest, aż tak czysty jak twierdzi, to dlaczego z podnisiona przyłbica nie odejdzie z stanowiska i podda sie ocenie? No dlaczego?
- o wizycie KAczmarka u Prezydenta, nie gadaj w ten sposób, bo twoja teza potwierdzałaby tylko - gdyby Kaczmarek dowiedział się od Prezia, lub uzyskał potwierdzenie od niego mozliwości zaistnienia akcji CBA - że Z. Ziobro złamał prawo informuąc go o tym, do czego w świetle art 19 pkt 2 ustawy o CBA nie miał prawa
- co do układów to przeszedłeś samaego siebie. Próbujesz udownić na bazie układów z USA, że nasze układy szkodzą krajowi. Oczywiście te nie KAczyńskie układy. Wieć powiedz jak to jest, że te dobre układy IV RP, tak rozkładają politycznie państwo. Doprowadzaja do aż takich zaburzeń politycznych, które w końcu zaczynają sie przekładać na rozwój gospodarki. A temu nie zaprzeczysz w świetle działań RPP, KNF, czy choćby gwałtownym reakcjom na giełdach i płynacym zewsząd ostrzeżeniom wyrażanym przez wiekszość analityków finansowych, jak i gospodarczych.
- powiedz, jak to jest, a zaprzeczyć temu nie mozna, że to postkomuniści zawsze wyciagali gospodarkę kraju z gówna w które ja wpędzali pożal się boże eksperci o prawicowej proweniencji. Powiedź mi jakie ma historyczne i moralne prawo przejmować etos "Solidarności" PiS, którego członkowie ledwie otarli się o ten ruch. Bo przeciez obaj braciszkowie, tak na prawdę nie mają się czym pochwalic . Jednego z nich nawet nie internowano, bo nie stanowił dla komuny zagrożenia.
- Ja w odróżnieniu od ciebie mieszkam w swoim mieszkaniu zwanym Polską. Utozsamiam sie z nim mimo, że owo mieszkanie nie ma najwyższych standardów. Tobie śnią się szklane domy. A ja chce zwykłej normalności. Gdzie racje partii nie będą wyzej od moich racji. gdzie poseł będzie mówił moim głosem, a nie głosem partii. Gdzie polityk bedzie moim sługą, a nie moim panem. Czy to tak wiele?

Tak więc w tych wyborach - plebiscycie z pewnością nie będę głosowała na PiS. Ta partia jest bowiem dowodnym przykładem i kulminacją polskiego zakłamanego szamba, do którego ja nie należę. Tobie widocznie dobrze jest pływac w tej metnej wodzie. Masz do tego prawo.

Jedyną rzeczą, która może zmienić mój punkt widzenia, może być zgoda PiS na całkowite odkrycie kart i wyrażenie zgody na komisje sledcze.
Tego oni jednak nie zrobią. Diabeł zawsze boi się święconej wody. A kłamca zawsze bedzie szedł w zaparte.

Gość

Gość

Powiem krótko , bo mnie te polityczne gierki wcale nie podniecają.

Każdy ma swoje racje i będzie się przy tym upierał do upadłego , jego sprawa.

Nawet na papu mozna powiedzieć , że to jakieś niezjadliwe g........ , tylko czy się tak godzi.

Jago , tak uważam , tylko , że przy naszym prawie jest to nie możliwe , bo nasze prawo włącznie z konstytują , nie służy polskim interesom.
Może mi wytłumaczysz dlaczego na listach partyjnych unieszcza się kandydatów według uznania ,a nie według alfabetu. Dalczego taki mądry Rzecznik P.O. tego nie wyjaśni , sprzeczności z zasadami nie tylko demokracji ale i zdrowego rozsądku. Normą demokracji powinno być to , że w wyborach powinno wziąćś udział więcej niż 50% uprawnionych , a ten co wygrywa wybory musi mieć wiekszość w Parlamencie , by bógł rządzić i odpowiadać za to co robi. Weryfikacja po czterech latach , lub wcześniej , rzecz do dyskusjii , ustaleń.Jak zmusić ludzi by głosowali ,też rzecz do dyskusji. Wystarczy spowodaować by mogli wybierać , a nie tylko głosować , myślę , że to by wystarczyło.To co jest w Polsce to debilizm.

To mogło wystraczać w takim państwie jakim było PRL

Pozdrawiam - Janusz.

Ps. A ja dalej nie wiem co by miały udowodnić Komisje Sejmowe w sprawie Blidy i Kaczmarka ?

Gość

Casandro swoimi nieścisłościami zmuszasz mnie do odpowiedzi. Jak nie masz innego sposobu by czemuś zaprzeczyć , coś udowodnić to przynajmniej nie zmyślaj i nie wkładaj innej osobie w usta tego czego nie mówili.

Jeśli sądzisz , że każdy policjant , prokurator jest narzędziem w rękach swych szefów i można nim manipulować dowoli to chyba niczego nie rozumiesz , a ja nie mam zamiaru wyprowadzać Cię z błędu. Powiem tylko , że każdy człowiek to indywidualność , wszędzie są ludzie ambitni , mądrzy , myślący , przewidujący , pracowici i rzetelni , przyznaję karierowicze i łachudry również , tyle , że to jest margines , który wcześniej czy później dojdzie do wniosku , że był głupi , ponieważ sądził , że raz zdobyta władza i nieograniczona , bezmyślna służba tej władzy , dana mu była nie na zawsze. Mądry człowiek powinien wiedzieć już w dniu nominacji , awansu , że nadejdzie taki dzień , że będzie odwołany , dotyczy to „wysokich stołków” , niższych już znacznie mniej. Każdy sobie kowalem swego losu.

Eliot Ness w Polsce jest bardzo poszukiwany i wskazany .Gdzieś już o tym pisałem.

Napisałaś – „Władza nie montowała bezpośrednio kamer w zananym juz powszechnie hotelu, ale dała podstawy prawne do ich instalowania. Tak więc wypieranie się przez żabę błota jest co najmniej śmieszne. „ Casandro udam , że to Twoje stwierdzenie przeoczyłem. Nie odpowiadam na pytania małych dziewczynek. To tak jak z tymi pretensjami ,że „garbatemu rodzą się proste dzieci”.

Ja nigdy i nigdzie nie twierdziłem , że mamy już IV RP. Pisałem , że jesteśmy na etapie czyszczenia placu budowy po katastrofie , do budowy czegoś nowego daleka droga , kto wie czy to pokolenie doczeka się normalnego państwa , upragnionej IV RP. Więc nie mogę Casandro twierdzić , że IV RP jest państwem praworządnym , bo takiego państwa nie ma. Ja twierdzę , ze to co robią Kaczyńscy jest słuszne.

Trzeba wreszcie przywrócić państwu polskiemu powagi , przypomnieć wszem i wobec , a w szczególności opozycji , mediom , kim i czym są osoby piastujące najwyższe urzędy w państwie polskim , jakie postawiono im zadania i jakie mają uprawnienia .Wiesz dlaczego , aby zachować godność obywateli do własnego kraju , do swojej Ojczyzny do samego siebie.

Jak słuchałem wywiadu Moniki Olejnik z Panem Ziobro ,- to się kwalifikowało aby tej Pani zabrać uprawnienia do uprawiania zawodu dziennikarki , bo Ona nie jest już dziennikarzem tylko stroną. Na miejscu Pana Ziobry bym wstał i wyszedł ze studia , mam mu to za złe , ze tego nie zrobił. Takich przykładów jest dużo więcej. Domaganie się by Prezydent, Minister Sprawiedliwości tłumaczył się przed wywalonymi ministrami , był wołany do składania zeznań w prokuraturze , czy też stawał przed wątpliwymi komisjami uwłacza nam wszystkim. To postawienie sprawy na głowie. Czy uczciwi ludzie mają obowiazek tłumaczenia sie prze przestępcami ? Gdzie jest taki obowiazek , w jakim państwie.To prasa i stare , nie przystające do życia prawo prasowe są winne atmosferze jaka panuje w naszym kraju.

Casandro , co do szkodliwego działania dla Polski , wyciągania naszego kraju z bagna przez lewicę tą wywodzącą się z PRL-u , oraz Twoich wywodów co do Solidarności to powiem Ci wprost. Chyba bardzo jesteś naiwna , bo nie głupia. Nie mam zamiaru cokolwiek tłumaczyć i udowadniać , nie jestem w stanie przekonać kogoś kto nie chce widzieć zmian jakie zachodzą w Polsce , która nie chce znać prawdy o III RP , nie dostrzega walki jaka się toczy o wpływy w naszym państwie i w jakim kierunku to zmierzało przez 15 lat a , w jakim zmierza obecnie , komu ten bałagan jest na rękę , a komu szkodzi i to bardzo. Casandro chyba nie jesteś ani głucha ,ani ślepa , a emocje proponuję zostawić na inny czas.
Proszę , posłuchaj : Tuska , Komorowskiego , Olejniczka , Kalisza , różnej maści ludzi zapraszanych do TVN 24 …….., jeśli oni Cię przekonują ,im wierzysz , to przyjm moje gratulacje.

Najważniejszy jest dzień dzisiejszy , liczby , wskaźniki , gospodarka , liczą się fakty. Polityka , jeśli to można nazwać polityką , którą serwuje nam Sejm , ataki mediów i „pokrzywdzonych”, na demokratycznie wybrane władze i jego struktury są tylko wodą na młyn PiS-u. Polacy nie są głupcami , za jakich ich chce się uważać.

Proponuję dać sobie spokój z "tym wszystkim" co się dzieje i poczekać do wyborów.

Pozdrawiam - Janusz

Gość

Ot i cała twoja konkluzja. Dajmy spokój i poczekajmy do wyborów. Jakich wyborów? To co ty nazywasz wyborami, ja nazywam wrózeniem z fusów. Zgadywaniem na zasadzie: encepence w której ręce. Jak ja i miliony Polaków mamy dokonać prawidłowych wyborów, skoro nie mamy nawet podstawowych danych, kto w tym całym bajzlu ma rację? Ty chcesz aby uwierzyła piS-owskim zapewnieniom. Niestety moja babska intuicja mi nie pozwala. podskórnie czuję, że chcą mnie wydutkac na strychu. Pozostałym tez nie ufam, bo moge mnie wystrychnąć na dudka. To jedna strona medalu. Druga to taka, że wybory w Polsce nie są i nigdy nie były demokratyczne. PiS o tym doskonale wie i gra na emocjach. Wie, że i tak Polacy nie maja szansy poprzez głosowanie usunąc z polityki tych najbardziej podejrzanych. W końcu nie głosujemy na konkretnych ludzi lub przeciwko konkretnym ludziom, a na listy partyjne i to jak sam piszesz niedemokratycznie ułożone. Też uważam, że powinny byc ułożone alfabetycznie. Zmiana Konstytucji. Zmiana ordynacji wyborczej (JOW) i oddanie losu polityków w rece zwykłych wyborców ( likwidacja list partyjnych) to byłoby miara demokracji. Tyle, że na taki układ ani PiS, ani żadna inna partia ( w tym PO, która zapowiadala zmianę ordynacji) nie pójda. Mogłony się bowiem okazać, że do Sejmu nie weszliby, ani Kaczyńscy, ani Tusk, ani Olejniczak. A weszli by ludzie, którzy teraz mimo uzyskania 100 000 głosów nie wchodzą bo są na 10 lub nizszym miejscu na liscie. Przekonywać mnie mozna. Ale konkretami, a nie fantasmagoriami. To co się dzisiaj dzieje, to tylko balony puszczane w powietrze. rzeczywistość jest zgoła inna. Ani PiS-owska, ani opozycyjna.
W sonadażach zadaje się pytania z gotowa odpowiedzią, a nie zadaje się pytań zasadniczych. Socjologia to jedyna nauka ścisła, przy pomocy której można udowodnic, że koło jest kwadratowe.

Gość

Gość

Casandro więc w miejsce wcześniejszych wyborów co proponujesz , nie bądź „babą” zgryźliwą i sfrustrowaną , znasz lepsze rozwiązanie to słucham Jeśli do tej pory wszystko Ci odpowiadało , nie denerwowało , odpowiadało a teraz nie , to znaczy nic nie rozumiesz , widzisz samo zło. Wybacz ale to nie mój tylko Twój problem. Mówisz intuicja , może to i dobra metoda , ale nie zaręczysz , że skuteczna. Moja chata z kraju , wolę oprzeć się na własnym rozumie i wiedzy zaczerpniętej na wynikach ostatnich dwóch lat.Ja nie twierdzę , że mam rację. Jesli ja jestem oddalony od prawdy o 1000 m, to zadaję sobie pytanie gdzie Ty jesteś.

Jakoś nikt nie chce odpowiedzieć na proste pytanie co miały by udowodnić Komisje w sprawie Blidy i Karczmarka ? Tyle krzyku o te Komisje, tylu sejmowych fachowców mogłoby zabłysnąć w okresie kampanii przedwyborczej , a jakie mądre pytania zadawać, jakie mowy głosić , tak im się marzy darmowa reklama swojej osobowości.

Należy zachować spokój Panowie , co ma wisieć nie utonie , będą te i inne Komisje , ale po wyborach. Tak jest uczciwiej , tak nakazuje rozum , takie postepowanie dyktuje logika i nakazuje prawo.

Teraz z innej beczki. Nikt nie wspomniał o rocznicy wybuchu wojny , wypełniam tą lukę.

Wczoraj minęła kolejna rocznica wybuchu II wojny światowej. Rok 39 , który to już kolejny raz nasi przyjacielscy sąsiedzi zgotowali nam Polakom gehennę. Niemcy i Rosja pokazały swoje prawdziwe oblicze , prawdziwe intencje względem narodu polskiego , oraz ziem na których żyjemy od wieków. Po 123 latach niewoli , po 21 latach wolnej Polski , kolejny kataklizm i najczarniejszy scenariusz , kolejny podział Polski , okupacja Niemiecka i Rosyjska. Przepraszam czy w czymś przesadziłem , może nie tą historię głoszę.

Oczywiście , zapomniałem dodać o milionach bestialsko zamordowanych ,(czy warto przytaczać liczby) zniszczony kraj , zrabowany do granic możliwości ,przepadł cały dorobek kulturowy młodego , odrodzonego państwa. Zdrada Polski przez aliantów , którzy mieli taką nadzieje , że ich to ominie jak odpuszczą Niemcom i Hitlerowi , pomylili się srodze. Krwawa walka Polaków na wszystkich frontach świata , aż do zwycięstwa. Czy warto oczekiwać od kogoś słów uznania , podziękowania , przeprosin , zadość uczynienia odpłacili tym co zwykle. A po co nam się rozczulać nad sobą ? Nie potrzeba , wystarczyć nam powinna prawda i pamięć tamtych wydarzeń - tego nalezy pilnować .

Niemców zgubiła ich zachłanność i wiara w nieomylność swego przywódcy. Czy dzisiejsi Niemcy to całkiem inny naród , inni ludzie , inne zadania stawiają sobie przywódcy.. Może ktoś rozwieje moje wątpliwości,
uwolni od obaw.

Janusz.

Gość

Ostatnie sprawy dotyczą w duzej mierze ludzi z Gdanska. Warto poczytać "gdańszczanina" by choć troszeczkę poznać klimat wybrzerza.

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz.

Gość

Janusz. Gdybym była słodka idiotką odpowiedziałabym ci: wal sie i na tym zakończyła. Ale ty na to nie zasługujesz. Za bardzo starasz się być macho. Mentalnie panować i brylować. A ja ci powiem tak. Z kobiecą intuicja nie próbuj dyskutowac, a tym bardziej zrozumiec jej przesłanki.
Wy faceci nie macie tego czegoś. Jesteście jak otwarta książka. Umiecie sie skupiac na szczegółach. Rozbierać sytuacje na czynniki pierwsze. Kłócic się o to, czy zakret pokonuje się prawidłowo dodając gazu po minięciu połowy łuku, czy też nie. Umykają za to wam, te elemnty, które stanowią otoczke, mgliste uzupełnienie sytuacji, zdarzenia czy zjawiska zachodzacego w konkretnej rzeczywistości. Skupiacie się na słowach do was docierajacych, obrazach, ale nie odbieracie niewerbalnej strony, która wyraźnie wskazuje fałsz, zakłamanie i obłudę. A tymi cechami, az ociekają ludzie z PiS-u. Mówią wiele, ale niewielu z nich wierzy w to co mówi. Taka madame Szczypińska, to typowy przykład płyty, która potrafi odtworzyc tylko to, co w nią wdrukowano. No może wgrano, skoro to płyta. Wstyd mi za nią. Wstydzę się tego, że jest ona kobietą. Pan Ziobro, to typowy bufon o narcystycznej osobowości. Dupek zapatrzony w swoja wielkość. Bracia Kaczyńscy, to osobowości, które o zgrozo popełniając błędy wierzą, że słuszność jest po ich stronie. Kłamiąc i manipulując wierzą w to co robią. Z resztą wiekszość polityków to zakłamane dupki, którzy przed kamera mówią co innego niż w rzeczywistości myślą. Gdyby udało się ich nagrać jak tych z gdańskiego układu wyszłoby jak szydło z worka, co tak naprawde o sobie myślą i co myślą o tym co robią. My dla nich nie stanowimy wartości. Nie liczymy się. Jesteśmy tylko potrzebni po to, abysmy zanieśli kartki z ich nazwiskami do szpary w pudle. Jak małpy w ZOO. Czy ty uważasz, że traktując ich słowa poważnie uzyskasz zrozumienie w ich oczach? Chyba sam w to nie wierzysz. Mozna być naiwnym. Mozna "bawić" sie w polityke paplając androny na forum takim jak to. Wyrzucając swoje frustracje wynikajace z skrzeku otaczającej nas rzeczywistości. Ale czy cos to zmieni? Państwo jest jak dzban wypełniony treścia, zwaną narodem. Politycy są zaś uchem tego dzbana. Gdy oderwiemy ucho państwo nadal bedzie państwem i naród narodem. Gdy politycy stłuką dzban, państwo przestaje istnieć, ale zawartość tego dzbana nadal bedzie tym samym. Słuczona szklanka nie jest już szklanką. Ale herbata ktora w niej była, bez wzgledu na to czy rozlana na stole, obrusie, czy podłodze nadal bedzie herbatą. Kto tego prostego zestawienia nie rozumie nie powinien zajmować się polityką. Komuniści tego nie rozumieli i przegrali. Kaczyńscy i cała elita polityków ostatniego siedemnastolecia też tego nie rozumiła i po kolei przegrywali. Nie staraj sie zatem mi wmówic, że ci sa inni od poprzedników. Wywodzą się z tego samego bagna, tyle, że znacznie lepiej od poprzedników opanowali socjotechniczne sztuczki, omamiajac nimi między innymi takich jak ty. Mnie omamic nie mozna. Ja czuję co jest grane. Ja widzę co jest grane i nie słucham co do mnie mówia, ale patrze, jak to robią. Polityków, którzy mówią rzeczywiście co myslą i tak jak czują mozna by policzyć na palcach obu rak. Percepcja kobiety i mężczyzny, to jak zenit i nadir, lub odwrotnie jak, kto woli. Nie staraj sie zatem wciskać mnie w kaftanik skrojony na twoja posturę. Twój swiat nie jest moim. Twoja percepcja, to nie moja percepcja. Twoje rozumowanie jest dalej niż 1000 m od mojego. Zapewne uważasz, że rozumiesz swoją zonę. Zareczam ci, że jesteś w błedzie. Resztę dopisz już sobie sam.

Gość

cny Paneszu, zaprawdę powiadam Ci Kaczmarek to człek rządzących obecnie.
dlaczegóz więc miałby być lepszym czy gorszym niż oni?

pozdrów ode mnie organy

Gość

spostrzeżenie nieprofesjonalne, zgodnie z tutułem topiku:
czy jest normalne aby szef jednego z ważniejszych resortów związanych z obronnością państwa przez parę minut pałętał się po korytarzu jak jakis sztubak ? nic do rzeczy nie powinno mieć, że był to korytarz ekskluzywnego hotelu

Gość

Gość

Jaki ze mnie macho Casandro , słaba mężczyzna ot jestem , a piszę to co myślę i ciągle mam nadzieję , że ktoś z biorących tu udział w dyskusji odpowie mi na bardzo proste pytania , które stawiam. Jeśli to Cię denerwuje to powiedz wprost , a nie będę wywoływał Twojej osoby , gdy mnie mierzi Twoja wypowiedź. Możemy się mijać , ja się dostosuję. Casandro nie mogłaś napisać tak sobie „wal się…….”, bo to nie w Twoim stylu. Tym samym przyznałabyś mi rację , oraz , utwierdziła w przekonaniu , że brakuje Ci argumentów.

To , że w życiu coś przeszedłem ciągle się ucząc i mam to minimum doświadczenia w kierowaniu , współżyciu z ludźmi oraz poznawaniu ich charakterów , zachowań , tego nikt mi nie odbierze. Mnie nie rażą popełniane błędy , cieszy przyznawanie się do pomyłek i w miarę szybie naprawianie pomyłek . Kto robi z tego sensację w moich oczach jest zwykłym głąbem i pieniaczem.

Wcale nie mam wygórowanych aspiracji , nie uważam się za wyrocznię , za alfę i omegę , „nigdy” , choć staram się nie używam tego słowa , nie poświęciłbym pracy zawodowej dla polityki , w ogóle nie dopuszczam takiej myśli. Co lubię , lubię nawet przyznać komuś rację gdy jestem na 60% przekonany , że ją ma , potrafię ustąpić , ale po czasie potrafię wrócić do tematu i dokonać weryfikacji. Czy to takie dziwne.

Z Twojej wypowiedzi Casandro wynika , że zbyt rzadko mnie czytasz. Czy ja na darmo gardłuję od lat ,(założyłem nawet taki oddzielny temat swego czasu) że prawdziwa naprawa państwa zacznie się gdy dokonamy zmian w konstytucji , po uprzednim sprawdzeniu czy jest co naprawiać , czy nie lepiej napisać nowej na miarę 21 wieku i to nie przez jedną opcje polityczną.

Nie wiem Casandro jak znosisz gadulstwo polityków opozycji tych z lewa , prawa , byłych koalicjantów. Pokazują „klasę” w pojęciu negatywnym .Czy to nie ja pytam ciągle na kogo my głosujemy , jakich mamy posłów. Gdy ja słyszę , że Jan Maria Rokita nie ma szans na pierwsze miejsce na krakowskiej liście swej partii i będzie startował z listy , chyba rzeszowskiej. Nikt nie pyta co na to rzeszowianie. Gdy trwa się w tej głupocie robiąc dobrą minę do złej gry , a z wyborców idiotów , to ja już dzisiaj wiem , że nie będę głosował na ludzi tylko na partię , która zapewni mnie , że weźmie się za konstytucję , ordynację , będzie kontynuować walkę z oczywistym „złem”, które nam wszystkim przeszkadza , dokucza , szkodzi - a które co by nie myśleć i mówić wywodzi się z III RP. Wybiorę partię , która będzie kontynuować rozpoczęte przemiany , przemiany , które przynoszą pozytywne efekty. W którym miejscu kłamię ? Co w tym złego , że taka partia mi odpowiada ? Czy brak w tym logiki ? Casandro znasz może taką partię , inną niż PiS ? Nie sadzę , wiec skąd to zdziwienie , że komuś może odpowiadać to co robią. ?

Osądzajmy ludzi po tym co konkretnie robią , czynią. Osądzajmy ludzi po efektach ich pracy, podjętych decyzjach , zostawmy inne sprawy , antypatie na właściwy moment , na moment gdy nam zacznie się nie podobać władza i będziemy mieć ku temu namacalne powody by być niezadowolonym , nie czekajac kolejnych 15 lat na taki moment.. Takie zachowanie musi nam gwarantować przyszła konstytucja. Nie może być w wolnym , demokratycznym kraju „świętych krów”, nie może być „nietykalnych” , za wypowiadane słowo powinno się ponosić odpowiedzialność , za efekty rządzenia też.. Niby każdy to wie , tylko nikt nie ma zamiaru tak oczywistych norm wprowadzić w życie oprócz……..PiS. Czy to moja wina , że nie mam innego wyboru ?

Janusz

Gość

Żenujący spektakl w TVN. Zarówno Leper jak i duet Morozowski i Sekielski zeszli ponizej poziomu. Zwykły magiel.
Leperowi sie nie dziwię. Gość walczy, stara się wykazać swoją wiarygodność. Tak jak przebrzmiała diva , kiedy zabrakło głosu bierze się za striptiz. Wszystko aby wzbudzić zainteresowania i zdobyć poklask.
Fakt że Kaczyńscy ostro walczą z Leperem, walczą o pozyskanie elektoratu "Samoobrony" czy to dla siebie wprost(Mojzesowicz) czy nawet dla ewentualnego koalicjanta PSL.
Gospodarzom programu dziwię się.