POLITYKA 2o

Gość

w51...

Nasze zbliżenie co prawda można przyrównań do bliskości np. poglądów... co poniżej.

Marszałek Sejmu, Marek Jurek, uważa, że...
trzeba wykorzystać wszelkie możliwości wzmocnienia ochrony życia w Konstytucji.

gdy moje zdanie...brzmi...
trzeba wykorzystać wszelkie możliwości wzmocnienia życia Konstytucji.

I tak w51... mniej więcej przedstawiają się na razie i nasze podobieństwa... na ok 80% hehe.
O kopsaniach trudno tu dyskutować... ale "spieprzaj dziadu"... było dowodem na to, iż adresat został dostrzeżony... czego dowodów wcześniejszej u władzy na lekarstwo... Mało!!!. Została zauważona kondycja majątkowa przeciętnego obywatela... czego też nie dostrzegali poprzednicy mówiąc do nas "dziadów..." jak do obywateli pełnych szczęścia i opływających w dostatki... Mr. Green

I żeby nie było niejasności... "fajerwerki" dotyczyły w ogóle polityki...a nie tylko określonej opcji. Cierpliwości w51. Minie jeszcze 2,5 roku... (patrz jak czas leci a tragedii specjalnie niet...) i zupełnie inaczej będziemy oceniać polityków na co mam nadzieję ale nie pewności. Jeśli nam się to nie uda... hmmm pucowania sumień(czasem dziwnych) będzie CDN... Mr. Green

Pozdro...

Gość

Witam wszystkich.
Weles myślę że nie ma sprzeczności między obecnym etatem woskowego kapelana a etatem dawniejszego konfidenta to dotyczy innej Polski tamtej dawnej zbrodniczej i tej obecnej z pomnikami na każdym wolnym placu, jedyna cecha wspólna to to że i pierwszym jak w drugim przypadku były i są to etaty na które z chęcią wyraża się zgodę gdyż niesie to za sobą wymierne korzyści materialne. Chciałbym zauważyć Weles że nie tylko Ekor jest przeciwnikiem lustracji osobiście zawsze byłej jej zdeklarowanym wrogiem. Myślę jednak że problem jest w czym inny otóż nie może być naganna współpraca z legalnie działającymi organami państwa, nawet powojennych zbrodniarzy nie osądzano za przynależność do NSPAP czy SS ale za indywidualne zbrodnie i przestępstwa.
Wojtek tak wiem że Weles rozgrzeszy tych ..no mniejsza nie będę wymieniał bo znów podpadnę, dobrze że nie jest sędzia i nie prowadzi spraw karnych wtedy wiadome zakłady można by przerobić na hotele (Weles to był taki żart)
Pozdrawiam Partyman

Gość

Koniec Polski Michnika i Kiszczaka.

Można powiedzieć lepiej późno niż wcale. To co powinno się wydarzyć po 89 roku , to co powinien określić „okrągły stół” , powinno być realizowane w przyspieszonym tempie w chwili obecnej. Nie chodzi tu o niszczenie moralne ludzi , chodzi tylko o odsunięcie ich od władzy , z prasy , z miejsc decyzyjnych , opiniotwórczych , odsunięcie ich w cień historii , a przede wszystkim od możliwości tworzenie opinii dla szerokich rzesz społeczeństwa. Nie skłaniam się do tezy , że jakoby praca w SB to największe zło jakie mogło człowiekowi przytrafić się na tej ziemi. Każda sprawa SB – ecka to sprawa do indywidualnego rozpatrzenia.

Dzisiejsza lustracja to musztarda po obiedzie. Z drugiej strony jak się coś zaczęło to trzeba skończyć. Nie należę do ludzi którzy rzucają oskarżenia na drugich bez dostatecznej wiedzy , w takich przypadkach lubię być drobiazgowym do bólu , liczą się dokumenty nie słowa i pomówienia.Odpowiedzialności za słowo i czyny to potrzeba chwili.

[link widoczny dla zalogowanych]

Daleka droga przed nami !

Gość

Jago...

Piszesz... Media nie raz nas wnerwiają, zwłaszcza wtedy kiedy ich działalność szkodzi tym... A szkodzi Jago... (po twoim tym... umieściłbym sporo zjawisk... bo na persony nie jestem tak uczulony)

Mnie naprawdę przykro gdy (nie chodzi o urażoną dumę... czy EGO) pod wpływem tych mediów nasi forumowi mędrcy mieniący się być na maxa ekspertami ekonomii w obłędzie tych nauk twierdzą dając mi prztyczka...

I tak np. na moje skrótowe... wypowiedzi ad. niemożności obniżania podatków widzę światłe teorie... typu...

Zadłużenie państwa nie jest czynnikem hamującym reformę podatkow zakładającą uproszczenie i obniżenie podatków. Wręcz przeciwnie. Wszędzie tam gdzie obniżano podatki i uproszczano system, następował wzrost gospodarczy zaś wpływy z podatkow wcale nie malały lecz rosły. Mamy przykład nawet w Polsce. Miller obniżył CIT do 18 % (liniowy) i wpływy z tego podatku wzrosły.

i zaraz pod tym jako koronny argument... hehe
Więc nie pierdol farmazonów Heniek :))))

A w dzień następny słyszę wypowiedzi dwu (wynikałoby durniów prezesów PKO SA i innych) także nt. i w związku także z perturbacjami krajów już w strefie Euro i tam oporami... gdzie przedstawia się moje argumenty jako główne przyczyny niepowodzeń... i trudności
A forumowi mędrcy uważają zabawę kasą... jako... wolę polityczną... hehe
Podatków się nie obniża w Polsce bo brakuje woli politycznej a nie ze względów budżetowych!!!!!!! Woli politycznej nie ma bo Ty i Tobie podobni Rentierzy bez urazy :)))) nie chcecie uparcie zrozumieć na czym polega nowoczesna ekonomia

Już Jago pomijam że każdy ma prawo mieć swoje zdanie... ale przeraża mnie ta "wyuczona" chyba na mediach wiedza ekonomiczna (podobno) przedsiębiorców na tematy makroekonomi Państwa w zakresie wiedzy przedszkolnej... hehe. Jeszcze to wszystko okraszają pogardą dla adwersarzy... bo to dowód oczywisty na ich geniusz. I tak widzę przemycane szkody medialne do główek naszych nowych pokoleń... i to podobno wyedukowanych. Poraża mnie to... i to do jakich poziomów dorasta nam pokolenie nowych jajogłowych... hehe

Mimo wszystko widzę w tej naszej prasie i mediach wielce skuteczne narzędzie do indoktrynacji odległej naszym RP racjom stanu... To się przekłada nie tylko na wyniki gospodarcze, rozliczeń przeszłości, naszej sytuacji geo-politycznej... ale też na instynkty samozachowawcze potomnych... co jest wielce niepokojące. Mnie to zdumiewa i przeraża... hehe

miłego dnia... Pozdro... Partyman

Gość

Gość

Balcerowicz musi zacząć mówić , to znaczy odpowiadać na stawiane pytania i to odpowiadać sensownie, bo to będzie leżało w jego interesie.
Czy tylko Balcerowicz ?

Co z lustracja dziennikarzy i adwokatów , wszak to też powiernicy naszych spraw , sekretów . Czy zachowają sie tak jak księża i biskupi ?

Oby rok 2007 , który sypie nam niespodziankami zakończył wszelkie polskie rozliczenia i pomógł budować prawdziwą RP. Chyba nie ma wątpliwości , że budować trzeba - teraz i zawsze.

Gość

Gościu jak już tak lubią lustrować to co z lustracją listonoszy wszak to też powiernicy naszych spraw, sekretów. czy zachowają się jak księża i biskupi ? Na pewno nie ma wątpliwości że budować trzeba –teraz i zawsze i na wielki wieków. Niestety rok 2007 będzie kolejnym rokiem rozliczeń i wcale niczego nie zakończy.

Gość

Łukaszu chyba Twoim , przynajmniej mozesz zabłysnąć i znaleźć słuchacza. Chyba się nie pomyliłem . Super

Gość

Prawdę mówiąc nie wiem gościu czy się pomyliłeś czy nie gdyż nie bardzo wiem gdzie Twój post przykleić do czego się odnosi.

Gość

Ano do tego Łukaszu , że trudno Ci zrozumieć , że w stosunku takich ludzi jak listonosz lustracja nie dotyczy , może to własnie usłyszysz od swego roznosiciela.

Czy może nas cieszyć gra orkiesty światecznej pomocy Jurka Owsiaka ?
Co sie stanie z tym sprzętem zakupionym ze składek gdy do szpitala wejdzie komornik , bo ma takie prawo gdy szpitaj jest zadłużony , takie jego prawo - mądre polskie prawo. Ile w Polsce jest zagrożonych szpitali , taką wizja. Co na to Jurek Owsiak ? Ja w tym roku nie dam ani grosza , przykro mi z tego powodu .

Gość

w51...

Oczywiście (gwoli wyjaśnienia) nie przeciwstawiam się wypowiedzi Jagi.... tylko wysnuwam (qrna... może jest ten wyraz w słowniku....hehe) jakiś nowy acz żywy tu na forum wątek...

Jaga oczywiście ma rację... w swoich także podkreślonych sprawach...
Komentując jej...Istnieją ogólne normy zachowań ludzkich, wykształcone przez wieki istnienia ludzkości, a także w procesie budowy demokracji, którym powinny odpowiadać. Wiemy dobrze, co jest złym, a co dobrem. ... w51... (prowokatorze i zadymiarzu) nadinterpretowujesz moje rozumienie tego.

O ile w/w normy istnieją... a są kreowane w formie prawd jedynych , oczywistych przez wiele środowisk i to różnych... rodzą wynienione normy także konflikty. Każdy z nas twierdzi, że przestrzega jedynie tych prawdziwych(bo jego), bowiem te jego normy to są te jedyne i słuszne. Nieokreśloność ich(norm) wartości od zamierzchłych czasów jest żródłem nie tylko prawd ale i sporów.
Jedyną płażczyzną komunikacji pomiedzy nimi są wartości wspólne(tu ogólne... uzgodnione), które po procedurach wielu stają się Prawem.

I logicznym jest dla mnie rozliczanie wszystkich zjawisk, ocen personalnych na podstawie wyłącznie Prawa, co jest dość obiektywnym rozwiązaniem nie mogącym być podważanym... Niemoralności wykraczające poza obszar Prawa nie mogą być regulowane ograniczeniami prawnymi co obecnie się forsuje. Jest to dość niebezpieczne ograniczanie wolności... i baaaardzo chore. O łamaniu podstaw Prawnych już nie wspominam.

Pozdro.... Partyman

Gość

Gościu znaczne od tego że Twój grosz i tak niczego nie zmieni nie uwalicie szlachetnej inicjatywy tylko dlatego że kasa przechodzi wam koło nosa a pies Was drapał z waszym groszem ja i moja mała córeczka daliśmy nasz wkład i zapewniam Cię że nie był to grosz. Z tym listonoszem to faktycznie zrobiłem pewne porównanie gdyż wy zaślepieni zlustrowaniem wszystkiego co inaczej myśli i się rusza doszliście do obłędu przypuszczam że na końcu jak już wszystko zlustrujecie lustrować będziecie gospodarskie psy gdyż w niesłusznej Polsce szczekały nie tym głosem. A naszego donosiciela (gazet i listów)o nic nie będę pytał po co człowieka stresować

Gość

Łukaszu... Mr. Green

Pisząc... Weles myślę że nie ma sprzeczności między obecnym etatem woskowego kapelana a etatem dawniejszego konfidenta to dotyczy innej Polski tamtej dawnej zbrodniczej i tej obecnej z pomnikami na każdym wolnym placu, jedyna cecha wspólna to to że i pierwszym jak w drugim przypadku były i są to etaty na które z chęcią wyraża się zgodę gdyż niesie to za sobą wymierne korzyści materialne.... dokonujesz wstępnych nadużyć.

Po pierwsze... Wielgus nie był konfidentem tylko wywiadowcą działającym na terenie Niemiec na rzecz PRLu... przeciw podobnym służbom zachodnim. W ogóle zarzut do PRL na istnienie podobnych służb brzmi idiotycznie.... Nie sądzisz?
Po drugie...Czy PRL po wielu często okupionych krwawo przemianach, walki była w całości do 89... słusznie określana mianem Polski Zbrodniczej? Czy teraz jak cię okradną na ulicy i dadzą po mordzie nazwiesz RP bandycką? A mogą to zrobić też służby specjalne... A nie? Nazywanie czegoś zbrodniczym trzeba udokumentować nie tylko faktami zbrodni ale i zbrodniczego Prawa. Jeśli w PRL było takie zbrodnicze Prawo to zgoda. Same fakty zbrodni są dowodami także na łamanie prawa, a nie zbrodniczości Kraju. Twierdzenia takie są niemal zbrodnią czynioną logice i naszym ojcom... sprzedanym w niewolę i zależność.

Co do dalszej części zgoda...

Pozdro... Partyman

Gość

Oj Łukasz , Łukasz , aż się prosisz aby powiedzieć Ci do słuchu.

Darujmy . odpuśćmy sobie złośliwości , nie w tym rzecz aby sobie dogryzać.

Gość

Weles….

Pisząc „innej Polski tamtej dawnej zbrodniczej „ powtórzyłem tylko myśl przewodnią braci K i ich służalczych pretorian to nie moja filozofia i nie mój osąd tamtej dawnej Polski ,Polski mojego dzieciństwa. Co do Wielgusa tak też myślałem Weles ciepło ciepło już tylko kroczek a okrzyknięty zostanie jeśli nie świętym to narodowym bohaterem na pewno w końcu jak widzę Wielgus zasłużył sobie nie tylko na wzmiankę w szkolnych podręcznikach ale również na skwerek z popiersiem, mieliśmy już w naszej historii bohaterskiego kuklińskiego którego tylko wrogowie nazywali parszywym zdrajcą a bez którego do dziś żylibyśmy w mrocznym komunizmie. Kręte są te nasze Polskie drogi.
Partyman