Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kobiecy sposób widzenia świata.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:55, 07 Kwi 2006    Temat postu:

"Powtarzam po raz 100tny - na obywatelstwo (prawo głosu) trzeba sobie zasłużyć - i pod tą zasadę opracować (poprawić) ustrój."
Bujany Lesie, czy to nie jest jeszcze zimniej?!

Ekor - uczyć. Nie ma innej drogi. A nasz brak cierpliwości wynika z ograniczenia czasu,jakim dysponujemy.

W51 - ja też, tylko innymi słowami. Te mi pasują. Ale ja nie pasuję, nie widzę tego jako niedogodnej i niezmiennej rzeczywistości, tylko raczej jako stwierdzenie faktu nakazującego kierunek, w jakim powinny iść wysiłki świadomej części społeczeństwa. W moim rozumieniu i ocenie, to właśnie proponował i zakładał Rokita

A rzeczywistość trzeba widzieć na zimno, jezeli chce się ją oceniać, a szczególnie poprawiać.

Qrczę....czy my wszyscy mamy chandrę?! Przecież słońce, Wiosna!
Chociaż...ja też sobie zafundowałam nową "buzię", adekwatną do wieku i powagi......

Proponuję, za Bujanym Lasem i wzorem naszych polityków, wspólny Piknik Wielkanocny na Polityce...Niech będzie, to My z Młodą do Was przyjdziemy.... :?b No i wtedy wspólnie 2 man down Partyman 2 man down Partyman , Panesz może przyniesie Babę /marcepanową/....
Humor nam sie poprawi.

Pozdrawiam Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:25, 07 Kwi 2006    Temat postu:

W51: "To forum się… obsuwa co widać jak na dłoni.
Ile nas zostało?
Przyczyny tego stanu rzeczy, wg mojej opinii, opisałem w tym temacie i co?
Przysłowiowe g…. "

Cóż, wszystko ma swój czas właściwy, rozciągnięte poza ten czas traci kształt i dynamikę. Ale byłoby szkoda, to fakt. Więc może, jeszcze trochę się postarajmy....

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:33, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Jago Very Happy

Zawsze mi sie podobały ...dziewczyny w okularach a tych okularach wyglądasz ... przeuroczo. Naprawdę Very Happy Very Happy Very Happy



Pozdrawiam :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:42, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Dzięki....Zawsze trochę mniejsza chandra....

Pozdrawiam, Jaga Very Happy :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:00, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Jago

Very Happy Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 17:35, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Co do obsuwania się forum...

Nie sądzę. Ponieważ wystrzelaliśmy się troszkę przy wyborach a politycy jakby niewiele robią rozluźniło się nieco w forum. Każdy pewnie ciągnie swój wózek, wiosna... czas przebudzenia (jak zwykle z ręką w nocniku). Podejrzewam, że jak i w przyrodzie Twór ten (Forumm) też przeżywa pory roku i rytm wyznaczają wydarzenia raczej dość monotonne. I z tąd pewnie też rozdrażnienie poniektórych (a może i mnie)...

w51...Ad. mojej reakcji na Twoje zapodanie w poście... to odpisałem jako jeden z ogółu...(z nawiasu objętego postem zagadnienia) i wyłącznie w swoim imieniu. Sądzę że nie ma się co dalej przekomarzać, chyba że masz ochotę ;) co wyczuwam w Twoich zaczepkach. Ad. obrazków informuję że i tobie są dostępne nad edytorem. Jeśli Cię aż tak irytują... to pomiń je po prostu. Zaczynasz być dziwny Mr. Green co mi zresztą zwisa Mr. Green

Przynajmniej w51... Mr. Green (tu sobie walnę reklamę zębów...) zgodni jesteśmy co do oblicza Jagi... ;) . Tu masz absolutną rację, wygląda wiosennie... Very Happy . No i doczekałem się konkurencji w całkiem niezłym stylu... gratuluję i przyłączam się do achów pod jej adresem.

Jago... Nie chandruj się nadmiernie, relaksuj się gdzie możesz...

Pozdro....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:47, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Weles Very Happy

Rzeczywiście cosik ...mnie naszło. Może to już ostatnie podrygi energii, aczkolwiek wiosna .... dopiero na początku. :P

A za gratulacje ...dziekuję bo ...doceniam Very Happy

Pozdrawiam :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gość w....
Gość





PostWysłany: Pią 19:00, 07 Kwi 2006    Temat postu:

W51 ile Ty masz lat żeś taki upierdliwy ? Dlaczego jesteś tak mało praktyczny ? Czy zawsze Twoje musi byc na wierzchu , czy wyniosłeś to z minionego okresu , czyżbyś był "obecny" w jakimś aparacie władzy który uważał , że posiadł wszystkie mądrości i jest nieomylny.Ja wiem , że trudno jest się wyleczyć z nabytych nawyków , lecz trzeba nad tym pracować w51.

Czy strata czasu ? Rzecz do dyskusji. Jestem zdania , że należy się kontrolować i nie popadać w nałóg . Gdybym uważał to za stratę czasu to zwyczajnie bym nie pisał. Oprócz samego uczestnictwa na forum , ta pisanina ma jeszcze inny wymiar .Zdążyłem zauważyć u siebie objawy wtórnego analfabetyzmu.Uswiadomiłem sobie , iż nie pamiętam kiedy pisałem list do kogokolwiek , kartkę świąteczną , /domena żony/ wogóle coś prywatnego.Jednym słowem wielki minus sobie przypisałem i te kłopoty z ortografią , składnią , zwykłym przekazem myśli w formie pisemnej , mam nadzieję w51 , że mnie rozumiesz dlaczego od czasu do czasu coś skrobnę swego.
Czy na Berdyczów ? Czy zawsze musisz coś palnąć od rzeczy co nie ma uzasadnienia w praktyce , wystarczy popatrzeć na temat "aktualny komentarz" gdzie jest 11730 wyświetleń..Wyluzuj w51.Ja ten temat kończę.Jęsli chcesz to sobie poużywaj , ale beze mnie.

Co do polityki to mam jej szczerze dość , ze względu na ciągle te same "mordy" w telewizji , ciągle tą samą gatkę i wielką troską o kraj i zwykłych ludzi , targi , przetargi ,wzajemne oskarżenia , okazywaną wzajemna niechęć wręcz wrogość i steki kłamstw.
Daleko nam do normalności , a żelazna zasada równości wszystkich podmiotów wobec prawa stosowana jest wybiórczo. Wogóle nie zrozumiałym jest zwalczanie polskości w Polsce , to się w głowie nie mieści , pokażcie mi drugi taki kraj gdzie zwykły obywatel choćby taki jak ja w Polsce odnosił wrażenie jakby żył na obcej ziemi , żył nie w swoim kraju , oglądał nie swoją telewizję /na szczęście są inne kanały/ słuchał nie swego radia , czuł się intruzem a nie potrzebnym państwu obywatelem.
Mam to wszystko gdzieś i nic tu nie ma do rzeczy wiosna .Zniesmaczenie wynika zupełnie z czego innego , że też musi mnie to obchodzić co się w polityce wyrabia.
Wiosna nastraja pozytywnie i te dziewczyny takie piękne.........i tylko patrzeć jak zazieleni się trawka , zakwitną mlecze , zazielenią i obsypią kwiatem drzewa i zorganizujemy pierwszą majówkę na łonie natury , oby meszki nie było. Marzenia.
Każdy zaganiany taki..............nawet na roberka brak czasu , co to się porobiło z ludzmi ? A miało być lepiej. Very Happy

Pozdrawiam. Janusz :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:46, 07 Kwi 2006    Temat postu:

Janiob Very Happy

Ja w odróżnienieniu od Ciebie, nie mam nic do ukrycia bo 51 to mój rocznik a w aparacie zadnym jak Ci mówiłem nigdy nie byłem. Very Happy

A to, że bywam to co ty nazywasz ... upierdliwością a ja ... konsekwencją moze wynikać z tego... ze jestem zodiakalnym lwem, a te jak wiadomo wszystkie koty .... chodzą własnymi scieżkami. Mr. Green

Reszty komentował ... nie będę bo już to zrobiłem nieraz, zresztą w temacie Aktualny komentarz, który ma .....11370 wyswietleń. Very Happy

Szkoda mi czasu ;)

Chociaż jak by tak sie podzieliło ilość wyświetleń przez ilość ... odpowiedzi w poszczególnych tematach to ..... Mr. Green

Pozdrawiam Wojtek :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:36, 08 Kwi 2006    Temat postu:

Ej, chłopaki, chłopaki.....
Do zobaczenia.
Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość z Z.....
Gość





PostWysłany: Nie 19:24, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Na wypadek, gdybyście nie zajrzeli na HP - Pozdrowienia!

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 21:57, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Jago, cytat z Cywińskiego jest o tyle dobry, że mozna nim podeprzeć walacy się płot. Walący w tym sensie, że każda forma demokracji i aktywności społecznej na pewnym etapie rozwoju chyli się ku upadkowi i degeneruje się. Demokracja w polskim wydaniu ma się tak do demokracji jak glina do plasteliny. Niby to samo. Niby ta sama plastyczność i podatność na kształtowanie, ale z gruntu jednak co innego. Patrząc z perspektywy czasu, aż dziw bierze, że ludzie władzy są tak zadufani w sobie, że nie widzą, gdzie popełnili błąd. Mówiąc krótko, acz obrazowo, stworzono z ochlokracji ludowej ( cytat z klasyki w wydaniu BL ), plutokrację, bądź jak kto woli łże demokrację, której istota zawarta jest w choćby nazwie państwa:
Rzeczypospolita Polska. Może lepiej by było gdyby nazwano nasz państwo Rzeczypospolitą Polaków? Wówczas byłoby jasne czyjaż ona w końcu jest. Ma rację BL pisząc o przykładzie Holandii i o tym, że za 30 lat prawem obwowiazującym w tym kraju wiatraków i tulipanów będzie szariat. Największym bowiem zagrożeniem dla demokracji jest stosowanie zasad poprawności politycznej. Jestem zdecydowaną zwolenniczką demokracji, ale tylko w obrębie praw , zwyczajów i obyczajów obowiązujących w danej nacji, bądź populacji. Gdyby mnie chciał ktoś zaszufladkować po dalszych słowach tego tekstu i złożyć
w gronie narodowców, od razu stwierdzam, że jest w błędzie. Każdy naród, każde państwo ma prawo do samostanowienia o swoim losie i losie swoich obywateli. Prawo do obywatelstwa ma tylko ten, kto urodził się tu nad Odrą i Wisłą i czuje wewnętrzna wspólnotę "plemienną". nie chodzi mi o kolor skóry, włosów, czy oczu, ale o ducha. Aby być Polakiem, trzeba mieć duszę Polaka. Prawo zrzeszania się innych nacji i prawo nacisku na władze państwa gospodarza są dopuszczalne tylko w granicach prawa wewnętrznego. Wymuszanie jakichkolwiek swobód tylko z tego tytułu, że się mieszka w Polsce nie powinno mieć miejsca. Polakiem się jest. Obywatelem się jest. Ot tak poprostu. Nie mozna nim natomiast być z wyboru czy konieczności. Moje rozumienie demokracji zamyka się w ramach ogólnie przyjetych praw człowieka. Nie mozna nikogo szykanować z racji wyznania, poglądów, koloru skóry czy odmiennych tradycji. Ale nie można też dawać praw równych rdzennym obywatelom danego państwa, przybyszom. Prawo powinno ich chronić. Umożliwiać egzystencję i zapewniać bezpieczeństwo. Ale nic ponad to.
Polska jako kraj idący drogą niby demokracji zachowuje się czasami jak owa papuga narodów małpując, powielając wzory czasami pasujące nam jak owo przysłowiowe siodło świni. Naszą odmianę demokracji wprowadzali ludzie wychowani na wzorcach centralizmu demokratycznego. Nie mający ( dzisiaj to widać jak na dłoni ) żadnej wizji państwa, które powstawało z gruzów PRL-u, i co gorsza pod dyktatem poprawnych ( tfu ) politycznie zachodnich mocodawców. BL pisze, że odmian demokracji jest wiele. Ma rację. Demokracja ateńska bedąca wzorem wszystkich póżniejszych jej odmian tolerowała - co ja piszę :)) - sankcjonowała prawnie niewolnictwo. Późniejsze jej odmiany po dzień dzisiejszy sankcjonują ludobójstwo i dominację bogatszych nad biedniejszymi, mądrzejszych nad głupszymi. Tylko jakoś zawsze w historii tak bywało, że to właśnie ci biedniejsi i ci głupsi przełamując dominację tych drugich, pchali kolej demokracji na nowe tory. Mieliśmy szansę zbudować polska odminę demokracji, tyle, że potrzebna była wizja, charyzmatyczny przywódca, a przede wszystkim prawość rządzących pamiętających o tym, że demos to lud, podmiot, a nie ciżba, barany do strzyżenia.
Uczymy się demokracji. Studenci od przynajmniej 10 lat mają wbijane jej zasady w głowy. Efekt więcej jak mizerny. A mizerny dlatego, że ludzie wychowani na centraliźmie demokratycznym, świadomie lub podświadomie manipulowali i nadal manipulują pojęciami z demokracja zwiazanymi. W zależności od poglądów i opcji nadają im indywidualne, częstokroć nie mające nic wspólnego z pojęciem demokracji znaczenia. Nadrzędnym celem jest dobro państwa w znaczeniu dobra narodu. To jedyna racja w państwie demokratycznym. Tej racji należy uczyć od kołyski. uczyć należy, że "inni" mają takie same prawa jak my, poza jednym. Prawem stanowienia o wyborze naszej drogi. Prawem wyboru celu i określenia dokąd mamy zmierzać. Aby Rzeczypospolita Polska, była Rzeczypospolitą Polaków,
trzeba pytać nas i słuchać co mówimy, a nie mówić co mamy robić, co jest lub nie jest słuszne. Że tamta, czy ta droga ku świetlanej przyszłości jest lepsza, a ta do d... , że jedynie patent na mądrość mają ci co są u steru wybrani niby demokratycznie. Czy ktoś mnie, BL-a, Walesa, W51 i wielu, wielu innych zapytał czego tak naprawdę chcemy? Czy pokazano nam możliwe rozwiazania. Dano prawo wyboru? Nie!!! Nie!!! I jeszcze raz nie. Dlaczego? Odpowiedź jest stara jak świat. Świadomość społeczna narodu jest niebezpieczna dla rządzących, zwłaszcza w demokracji. Zrozumienie istoty demokracji, podmiotowości demos, czyli nic bez nas o nas, wiąże ręce, nie pozwala spełniać własnego widzimisię. Zmusza do pracy ( nie rządzenia ) na rzecz dobra wspólnego. Rezygnacji z prywaty na rzecz dobra ogółu. Służebności w stosunku do narodu, a nie wielkopaństwa. cywiński swoim tekstem manipuluje. Zasiewa ziarno szowinizmu i usiłuje podeprzeć wielkopański płot. Nie tędy droga panie Cywiński. Nie tędy droga mości państwo myślący podobnymi kategoriami. Dopóki tego nie zrozumiemy nie będzie w Polsce demokracji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Nie 23:49, 09 Kwi 2006    Temat postu:

Nie jest okreslona Racja stanu,nie jest okreslona racja stanu gospodarcza ,nikt nie ma wizji państwa.

Żeglażowi który nie wie gdzie chce płynąc i wiatry nie sprzyjają.

Politycy krzycza hasełka slogany i tym karmią naród,za tymi hasełkami nie ma nic ,żadnej iedii.

Ile już razy słyszałem,a to sposób fiński ,angielski ,teraz na topie jest irlandzki,a każde z tych państw ma zupełnie inne uwarunkowania.

Tylko dla czego rozumie to moja sprzataczka ,a nie rozumieja tego rządzacy ,pismaki i reszta chałastry - bo oni sa wtajemniczeni i posiadaja wiekszą wiedzę tylko ta wiedza doprowadziła do tego że zajmujemy ostatnie miejsce w europie -wyprzedza nas Rumunnia i Białoruś.

Pozdrawiam-czy w polityce istnieje sposób widzenia kobiecy i meski ,chyba nie albo cos jest racjonalne ,albo takie nie jest.Głupota równo obdziela obie płcie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 0:06, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Obalono jednych bożków, na śmietnik historii usiłuje się wyrzucić pół wieku życia narodu .Idealne pole dla wszelkiej maści wizjonerów jak i hosztaplerów
zarówno w kwestii ideologii czy ekonomii, urok i posmak władzy jest tak kuszący. Najłatwiej gra się na emocjach .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 0:11, 10 Kwi 2006    Temat postu:

Casandra napisala: "Prawo do obywatelstwa ma tylko ten, kto urodził się tu nad Odrą i Wisłą i czuje wewnętrzna wspólnotę "plemienną". nie chodzi mi o kolor skóry, włosów, czy oczu, ale o ducha. Aby być Polakiem, trzeba mieć duszę Polaka"

Czy syn Algirczykow urodzony nad Sekwana to Francuz, czy dziecko latynowskich nielegalnych emigrantow urodzonych w Stanach to Amerykanin, a czy wydany na swiat w Berlinie muzulmanek z Turkow to Niemiec. Zapytaj sie tych kolorusow w Europie kazdy z nich Ci odpowie, ze to jest jego dom, tu jego jest ojczyzna.

Nie ten jest Polakiem co ma w sobie dusze Polaka, ale ten co ma w sobie polskie geny. Tylko geny i nic wiecej decyduja o przynaleznosci etnicznej/plemiennej.
Kolor skory, kolor oczow, wlosow, ksztalt czaszki to laczy Polakow.
Plunelabym w morde i nie zalowalabym sliny gdyby mi jakies kolorus albo czarnuch wymamrotal, ze czuje sie Polakiem.


Casandra napisala: "Demokracja ateńska bedąca wzorem wszystkich póżniejszych jej odmian tolerowała - co ja piszę :)) - sankcjonowała prawnie niewolnictwo. Późniejsze jej odmiany po dzień dzisiejszy sankcjonują ludobójstwo i dominację bogatszych nad biedniejszymi, mądrzejszych nad głupszymi. Tylko jakoś zawsze w historii tak bywało, że to właśnie ci biedniejsi i ci głupsi przełamując dominację tych drugich, pchali kolej demokracji na nowe tory."

Jakie pozniejsze jej odminy??? Jakie nowe tory???
Ta demokracja zrodzona w Starozytnosci zostala zamordowana. Umarla na wieki. Odrodzila sie w po dlugich wiekach w Odrodzeniu, a oswiecila w Oswieceniu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin