 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:06, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Są tylko nieścisłości i uważania. Też łamię zapisaną ciszę!
Delta napisał: | O rany....
a w moich notatkach napisane jest tak - przed wzorem jaki podalam znajduje sie znak (-) bo krzywa popytu zawsze jest ujemna, wiec zeby nie uzyskiwac wartosci o znaku minus musi byc przed równaniem ten minusik w nawiasie. Nie napisałam tego podając wzór przepraszam!!!! | A ja samego znaku w nawiasie wogóle nie potrafiłbym przeczytać. A dopiero po co on tam jest, to klęska! I na tym polega wyższość ekonomi nad zrozumiałością!
Sziman napisał: | A ściślej mówiac tutaj ta dalta z definicji oznaczna przyrost gdybyśmy więc obliczali ten Twój alternatywny przypadek musielibyśmy zrobić to z minusem (tak sądzę). |
Wszystko jest OK. Proponowałem nawet nie pisywać....
Do poprzedniej, przed tą wypowiedzią mogłbym Ci się wtrącić:po kiego cokolwiek tutaj liczyć, jeżeli wynik widać jak na dłoni? , odpisałbyś, że to jest ekonomia-mikro!
Na uwagę, że gdyby w zadaniu było: w trzecim miesiącu sprzedawał po 1600? To odpisałbyś, że w mikro "e" to się nie zdarza. I racja! Tylko rozdziel to: gdyby było w zadaniu w jednym roku..., w drugim..., trzecim...! Który wzór pasuje, to będzie makro ekonomia, lub mikro!
Lepiej pomóż Delcie w następnym zadaniu! Bo ja wogóle tego nie czuję. Podle mnie dobra cena dobra X nie powinna przekraczać 4! Ale nie widzę przeszkód, gdy cena cx będzie 1000! To co? Kredytu nie może wziąć?
Mieszana elastyczność cenowa wynosząca chyba (dokładność zapisu! - nie czytam tego!) stosunek pochodnych po cx i cy wynosi 30/20= 1,5 (bez znaków +lub-)! Tylko po co to - naprawdę nie wiem!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:06, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wyadaje mi się, że to drugie zadnie jest prostsze - mamy od razu bowiem podany wzór funkcji określający zależnośc popytu na dobro x od jego ceny - jeśli podstawimy do wzoru: Ppx=D - 30cx+20cy nasze dane to otrzymamy wzór funkcji Ppx = -30cx + 120 (podstawiłem założoną cenę y i dochód). dalej jeśli podstawimy za Ppx 30 otrzymamy równanie 30 = -30cx + 120 a stąd bezproblemu wyliczymy cx (30cx = 90; cx = 3). Drugi wzór wydaje mi się niepotrzebny, mamy za mało danych żeby go wykorzystać, choc może koledzy widza to inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:04, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Prostsze? O rany... no jak tak, to ja sie zapisuje do Ciebie Sziman na korepetycje Tłumaczysz bardzo przejrzyście, moze niedługo przestane byc głąbem !!!!!
Zaraz sobie to rozpisze na papierze i pewnie dojde do tego samego wniosku - że prostsze
Paneszu, gwoli ścisłości - gdybys zmienił przedział czasowy albo cene na wartosci wieksze, to i tak ekonomia byłaby "mikro", bo ten przedrostek okresla zakres zadan jakimi sie przedmiot zajmuje, a nie wielkosci badanych czynników Więc mikro - bo opisuje świat ekonomicznych zaleznosci w skali jednostki, małego przedsiebiorstwa, jednego lub kilku rynków zbytu. A "makro" - to ekonomia globalna w skali państw, rozpatrujaca ekonomiczne zaleznosci w skali... "makro"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:34, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki za uznanie delto ale to na prawdę nic takiego :) Jeśli masz jeszcze jakieś zadanka to możesz podrzucić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:01, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Prosze bardzo, naprawdę nawet nie wiesz Szimanie, jak bardzo mi pomagasz!!!
W dodatku zaczynam chyba pojmowac powoli (baaaardzo powoli) zasady jakie trzeba stosowac przy rozwiazywaniu tych zadan.... kolokwium 15 grudnia, myslisz, ze uda mi sie nauczyc do tego czasu?
Oto kolejna łamigłówka
Załózmy, ze w danym okresie popyt konsumentów na przejazdy tramwajem jest uzależniony od cen biletów na tramwaj, dochodów konsumentów oraz ceny blietów na autobus.
Przyjmijmy także, że nominalne dochody konsumentów wynosza 1000 zł miesięcznie, cena jednego przejazdu tramwajem wynosi 2 złote, cena jednego biletu na autobus = 1 zł, a popyt na przejazdy tramwajem wynosi 100 przejazdów.
Cenowa elastycznosc popytu na przejazdy tramwajem wynosi -0,5, dochodowa elastycznosc popytu na te przejazdy wynosi 1, a mieszana elastycznosc (wzgledem cen przejazdów autobusami) wynosi 0,6.
O jaka wielkosć zmieni sie popyt na przejazdy tramwajem gdy:
1/ dochody nominalne konsumentów wzrosną o 100 zł, a cena jednego przejazdu tramwajem wzrośnie o 0,2zł.
2/ dochody nominalne spadna o 200 zł cena jednego przejazdu tramwajem spadnie o 0,4zł, a cena jednego przejazdu autobusem wzrośnie o 0,2
3/ Cena przejazdu tramwajem spadnie o 0,4 zł, a cena przejazdu autobusem wzrosnie o 0,1
4/ dochody konsumentów spadną o 50 zł a cena przejazdu autobusem spadnie o 0,1
P.S. Moja siostra nagabnieta o to zadanie powiedziała: " A co cie obchodza ceny biletów, przeciez jeździsz samochodem!!!!"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:13, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Odnośnie pierwszego zadania wyliczenia matematyczne moim skromnym zdaniem można w zasadzie zaakceptować.
Dla poprawności elastyczność cenowa popytu to jest: stosunek procentowy zmiany popytu do zmiany procentowej ceny. Przyjmując liniowy przebieg wiadomym że MOŻE to obrazować prosta o ujemnym współczynniku kierunkowym ......................................................... Elastyczność wprost NIE JEST NACHYLENIEM KRZYWEJ POPYTU, elastyczność to są wartości procentowe , czyli względne.Elastyczność cenowa popytu=( procentowa zmiana wielkości popytu): (procentowa zmiana ceny)
Delto dla poprawności rozumowania chcę skorygować wcześniejszą wypowiedź uzasadniając to zastrzeżenie. Otóz upraszczając często obliczenia poprzez przyjmowanie że obraz graficzny elastyczności cenowej popytu jest w całym zakresie funkcją liniową popełniamy błąd.
ponieważ zakładamy stały współczynnik nachylenia tej prostej. Dlatego tez wyliczenie przyjmujące że możemy "kolejnymi krokami" iść po tej prostej i określać poszczególne jej parametry jest błędne.
W tym zadaniu po określeniu elastyczności cenowej popytu na poziomie E=-0.3 aby obliczyć popyt przy cenie 1300 zł nalezy rozważyć dwa punkty ;
Pierwszy przy cenie 1500 zł, drugi przy cenie 1300 zł.
Punkt o cenie 1400 zł słuzył nam tylko do wyznaczenia wartości elastycznej popytu.
A więc:
E= (X-q1)/q1 :(p3-p1)/p1
-0.3= (X-500)/500 : (1300-1500)/1500
-0.3=(X-500)/500 :(-200/1500)
-0.3= -(X-500)/500 :2/15(-1)
0.3 = (X-500)/500:2/15
0.3 = (X-500)x15/500x2
0.3 =[ (X-500)x15] : 1000 mnozymy przez 1000
300= (15X- 7500) Dzielimy obie strony przez 15
20 = X- 500
X= 20+500
X=520
Przepraszam a tak rozwlekłe liczenie , ale wspominałaś że potrzebny jest taki trening.
A teraz dla uzasadnienia tego zastrzeżenia czerwonym wytłuszczonym drukiem prosty przykład;
Przyjmując obliczona na podstawie pierwszych dwu punktów elastyczność E= -0.3 "idziemy krok po kroku" po obrazie graficznym jaki jest prosta. Czyli do obliczeń bierzemy punkt drugi (q2 i p2) oraz punkt trzeci(X i p3)
Tak jak poprzednio;
E = (X-q2)/q2 :(p3-p2)/p2
-0.3= (X-510)/510 :(1300-1400)/1400
Oblicz sobie sama, wynik wyniesie
X=.....na pewno nie będzie to 520. ...będzie ok 521, niewielka różnica.
Wniosek jest taki, dla dwu punktów (q1 i p1) oraz (q2 i p2) mozna przeprowadzić linię prostą , napisać nawet równanie tej prostej. Ale ale ta prosta nie bedzie zbiorem innych punktów o przyjętej wcześniej elastyczności.Taki jest sens zastrzeżenia.
Nie zamieszałem za bardzo w głowie?
Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Śro 8:11, 24 Paź 2007, w całości zmieniany 3 razy
_________________
Obserwuj , słuchaj, rzadko osądzaj i nie chciej za dużo /Platon/
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:16, 24 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:23, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Musze to sobie rozpisac na spokojnie, bardzo ci dziękuje Ekorze za naniesione poprawki...
Jest mi dosc trudno to na gorąca zanalizowac, bo chyba mój zmysł matematyczny jest vcałkowicie w powijakach, ale juz widzę, ze trening jest po pierwsze KONIECZNY, a po drugie EFEKTYWNY!!!!
Jak zdam to kolokwium w pierwszym terminie, to chyba sie urżne ze szczęścia, a Was bede musiała zaprosic na wódke.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:48, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż tutaj szczerze powiem nie jestem pewien ale ja widzę to w sposób następujący:
dla pkt1 liczymy:
ze wzoru na elastyczność dochodową:
1 = x/100 : 100/1000 stąd x czyli zmiana popytu będzie wynosiła 10 tą wartość podstawiamy do wzoru na cenową elastycznośc i stąd mamy:
-0,5 = (10 - x)/100 : -0,2/2 czyli -0,5 = -2(10 - x)/20 dalej -0,5 = -(10 - x)/10 stąd -5 = -10 + x czyli x = 5.
Czyli odpowiedź na to pytanie to 10 - 5 (ze względu na wzrost dochodów popyt wzrośnie o 10 ze względu na cenę spadnie o 5 sumarycznie wzrośnie o 5.
dla pkt2 liczymy:
ze wz. na el. doch.:
1 = x/100 : -200/1000 stąd 1 = - x/20 czyli x=-20
podstawiamy do wz. na el. cen.
-0,5 = (-20 + x)/100 : -0,4/2 stąd -0,5 = -2(-20 + x)/40 czyli po wyliczeniu x = 30
sumujemy te dwie zmiany popytu czyli -10 i 30 - mamy 20 i podstawiamy do wz na el miesz.:
0,6 = (20 + x)/100 : 0,2/1 czyli 0,6 = (20 + x)/20 stąd x= -8
Odpowiedź to -10 + 30 - 8 czyli 12.
Dla pkt3.
do wz na el cen podstawiamy
1 = x/100 : 0,4/2
1 = 2x/40
x = 20
wynik podstawiamy do wz na el miesz:
0,6 = (20 + x)/100 : 0.1/1
0,6 = (20 + x)/10
stąd x = -14
Czyli odpowiedź 20 -14 czyli 6
dla pkt 4 analogicznie:
1 = x/100 : -50/1000
1 = - x/5 stąd x = -5
i dalej
0,6 = (-5 + x)/ 100 : -0,1/1
0,6 = (-5 + x)/10
6 = -5 +x
x = 11
czyli odpowiedź to 11 - 5 czyli 6
Z tym, że w przypadku elastyczności mieszanej coś jest nie tak jakbym nie liczył wychodzi odwrotnie niż podpowiada intuicja tzn. ceny biletów autobusowych rosną a popyt na tramwaje spada i na odwrót. Może być, że coś przekombinowałem albo coś mi się popieprzyło z tymi minusami, może juz dojdziesz do tego sama ewentualnie koledzy pomogą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 11:59, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dzieki wielkie Sziman, musze teraz sobie to na spokojnie poprzeliczać, byc moze dojde do tego co tam z tym popytem na tramwaje i autobusy
Ale i tak odwaliłeś kawał roboty, jestem Ci bardzo wdzięczna, bo dzieki temu "treningowi" mam szanse cos wreszcie zrozumieć i zaliczyc kolokwium w grudniu
Na pewno jeszcze zanim osiągne poziom wystarczajacy do zaliczenia, bedzie trzeba policzyc mnóstwo zadan, ale swiatełko w tunelu błyska DZIĘKI!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 12:57, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
E tam robota cała przyjemność po mojej stronie ale jak powiedziałem do ostatniego zadania nie jestem przekonany poczekaj z podziekowaniami na opinie kolegów, może coś znajdą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 14:31, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
sziman napisał: | Cóż tutaj szczerze powiem nie jestem pewien ale ja widzę to w sposób następujący:
dla pkt1 liczymy:
ze wzoru na elastyczność dochodową:
1 = x/100 : 100/1000 stąd x czyli zmiana popytu będzie wynosiła 10 tą wartość podstawiamy do wzoru na cenową elastycznośc i stąd mamy:
-0,5 = (10 - x)/100 : -0,2/2 czyli -0,5 = -2(10 - x)/20 dalej -0,5 = -(10 - x)/10 stąd -5 = -10 + x czyli x = 5.
Czyli odpowiedź na to pytanie to 10 - 5 (ze względu na wzrost dochodów popyt wzrośnie o 10 ze względu na cenę spadnie o 5 sumarycznie wzrośnie o 5.
|
Tak cos czułam, ze jestem za tępa zeby pojąć to tak od pierwszego kopa.
Prosze o wyjasnienie, bo nie mogę nijak sama wykoncypowac:
pierwsza część mi sie zgadza, nie mam pytań. Tez mi wyszło 10.
A dalej:
wzór na cenową elastycznośc popytu jest: delta d/d : delta p/p
Cenowa elastycznosc na przejazdy tramwajem wynosi -0.5.
czyli:
-0,5 = 10/100 : 0,2/2 = 1/10 : 0,1/1 ????? I skąd ten x? cuda jakies mi tu wychodzą....
-0,5 = (10 - x)/100 : -0,2/2 czyli -0,5 = -2(10 - x)/20 dalej -0,5 = -(10 - x)/10 stąd -5 = -10 + x czyli x = 5.
- całego tego kawałka nie rozumiem chociaz wynik generalnie mi pasi. to juz całkiem nie wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 21:34, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-0,5 = (10 - x)/100 : -0,2/2 czyli -0,5 = -2(10 - x)/20 dalej -0,5 = -(10 - x)/10 stąd -5 = -10 + x czyli x = 5.
Rozbierzmy to na części składowe
-0,5 - założona elastycznośc cenowa;
(10 - x) - zmiana popytu gdzie 10 to zmiana wynikła ze wczsniejszego wzrostu dochodu a x to szukana zmiana po wzroście ceny biletów;
100 - wyjściowy popyt na tramwaje;
0,2 - zmiana ceny biletów tramwajowych;
2 - cena wyjściowa biletów tramwajowych.
No a wyliczenie to po kolei:
-0,5 = (10 - x)/100 : -0,2/2
-0,5 = -2(10 - x)/0,2 * 100
-0,5 = -2(10 - x)/20
-0,5 = -(10 - x)/10 / *10 (mnożę obie strony równania przez 10 żeby se pozbyć ułamka)
-5 = -10 + x
5 = x
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:42, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Delto nie wiele mam do dodania w temacie który bardzo dobrze " wziął za rogi" sziman. Najwyzej cos podkoloruję , poszukam "dziury w całym".Ale to wszytko aby uruchomić w pełni proces myślenia. Dziś zadanie 1, to co sziman napisał ja tylko podkolorowuję.
ELASTYCZNOŚĆ CENOWA
e=(X-q1)/q1 :(p2-p1)/p1
-0.5= (X-100)/100 : (2,2 -2.0)/2
X= 95 szt. Róznica= 95-100 = -5 . Spadek popytu wynosi 5 sztuk
DOCHODOWA ELASTYCZNOŚC POPYTU;
e= (X-q1)/q1 : (y2-y1)/y1
1=(X-100)/100 :(1100-1000)/1000
X= 110 szt. Różnica 110- 100 = 10 Wzrost popytu z tego powodu wynosi; -5+10= 5
A mam pytanie? Odpowiedź jest zasadna jeżeli potraktujemy zmianę dochodu , czy tez ceny, rozdzielnie. A dlaczego jezeli obliczymy wpływ wzrostu ceny biletu i otrzymamy popyt równy 95 szt, następnie zaś z tego poziomu popytu obliczymy wpływ wzrostu dochodu o 100 zł to ostateczny popyt wyniesie 104,5 szt.. A więc ostateczny wzrost popytu wyniesie nie 5 , a 4,5 . Oczywiscie trudno na pół dzielić bilet. Ale formalnie jest różnica. Co powinno być zawarte w treści zadania aby takich dylematów poczatkujacych studentów mogł uniknąć?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 13:27, 25 Paź 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:19, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się Ekor, że musimy to liczyć z wyjściowym popytem = 100 ze względu na fakt, że wszystkie te czynniki opisane w zadanu występują jednocześnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 11:27, 25 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie na pewne pytanie . Otóż jeżeli mamy w 3 zadaniu potraktowac to jako elastyczność cenową mieszaną, to zapewne przez pomyłkę wstawiono po lewej stronie równania wartość "1" przypisaną dochodowej wartości popytu.
Nie widzę wprost przełożenia zwyżki cen biletów autobusowych na obniżkę cen biletów tramwajowych. Nad tym zadaniem nalezałoby się zastanowić , co autor miał na mysli? Dla pkt3.
do wz na el cen podstawiamy
1 = x/100 : 0,4/2
1 = 2x/40
x = 20
wynik podstawiamy do wz na el miesz:
0,6 = (20 + x)/100 : 0.1/1
0,6 = (20 + x)/10
stąd x = -14
Czyli odpowiedź 20 -14 czyli 6
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|