Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dobre przepisy, Rady Kulinarne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 22:16, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Nie gotować!!!!

Cały myk polega na nie gotowaniu, gdziś słyszałem, że można do tego dać soku z kwasnego granata (nie wiem czym on się różni od zwykłego) ryba ponoć robi się wtedy fioletowa(!!!) - odlot:))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:37, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Co do ...chrzanienia to może to nie bedzie zbyt oryginalne ale polecam czy też ... przypominam

Jaja z chrzanem

Kiedyś sie ... tarło resigne a teraz kupuje np. 2 słoiczki chrzanu na kwasie cytrunowym bądź occie.
Sparza sie toto wrzątkiem na sitku o bardzo gestych oczkach i odsącza metodą ...podrzucania na nim. Studzi się
Ważne jest aby zostawić jednak triochę ... niesparzonego w słoiku,
Gotuje się osobno 6-8 jaj na twardo i po ich ostygnięciu rozdrabnia widelcem bądź tłuczkiem do ziemniaków.
Chrzan i jaja miesza się razem dodając soli.
Do tej mieszaniny dodaje się bardzo gestej ...kwaśnej śmietany tak aby uzyskać mieszaninę ... niezbyt leistą. Teraz ustawicznie próbujac dodaje się...sporo cukru wg smaku. Można też dodać odrobinę octu aby uzyskać ostry smak ..słodko kwaśny.
W przypadku jeżeli ...sparzyliśmy chrzan ..zbyt mocno ..ratujemy się pozostawioną resztka chrzanu
Wszystko to wkładamy do słoja i zostawiamy lodówce do jutra, aby sie ...przegryzło.
Jest to doskonały dodatek do świątecznych wedlin.
Smacznego Ya winkles
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:49, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Może zatem i ja wniosę coś do Waszych kulinarnych tradycji mino iż będzie to mniej niż Niemcy wnoszą do światowej kuchni. Słyszałem w radiu przepis na chrzan wypróbowałem go i okazał się moim zdaniem znakomity jest niezwykle prosty a zatem:
Potrzeć dwa kwaśne jabłka, zmieszać ze standardowym słoikiem chrzanu dodać sok z cytryny ( z połówki) trochę cukru i odrobinę soli, pozostawić na kilka godzin ,jest znakomity tak uważam
Powodzenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 8:50, 07 Kwi 2007    Temat postu:

To ja może w też w konwencji świątecznej zaproponuję zaproponuje jajka nieco mniej tradycyjne.

Jajka gotujemy na twardo. Po ugotowaniu przkrajamy na pół i wyciągamy żółtka, które mieszamy z... wędzoną makrelą w stosunku 3:1 (jajka do makreli) dodajemy zielonej pietruszki (ja daję czegoś ostrgego np. chilli ale nie jest to konieczne). Całość miksujemy na gładką masę i wkładamy spowrotem do jajek w miejsce usuniętych uprzednio żółtek. Jajka polewamy majonezem ze śmietaną (też mieszam majonez ze śmietaną) i przybieramy łyżeczką kawioru (nie musi być z bieługi :)). Część jajek można przybrać kropelką ajwaru na który przepis podam później albo posypać mieloną papryką słodką dla złamania koloru.

Smacznego i wesołych świąt.

PS. U mnie nie jada się jajek w sposób podany przez w51, niemniej jednak przepis ciekawy i na pewno go wykorzystam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:24, 07 Kwi 2007    Temat postu:

W 51....
To taki bardzo podobny chrzan jada się na Wielkanoc... w Krakowie... Ok!
Jedyna modyfikacja to taka, że z chrzanem trze sie same żółtka, a białka drobno posiekane wędrują do całości na samym końcu. Razz
Też polecam - to mój ulubiony sposób na chrzan Ok!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:34, 07 Kwi 2007    Temat postu:

Żeby nie wszystko było... schrzanione, wklejam, dla dopełnienia dań Wielanocnych, prezentowany już wczesniej przepis na Paschę jak dla Gierka.... Już póżno, aby zdecydowac się na jej zrobienie, ale niech pozostanie na właściwym miejscu:

PASCHA JAK DLA GIERKA

Oryginalny przepis jest na cienkim spodzie z biszkopta, ja z tego rezygnuję.

serek homogenizowany naturalny 0,5 kg /prosto z lodówki/
/lub mielony ser 0,5 kg/
2 szklanki cukru pudru
4 jaja /1 całe + 3 żółtka/
1 kostka masła 200g
1 szklanka mleka
2 łyżki żelatyny
zapachy: waniliowy i pomarańczowy
bakalie: orzechy włoskie, rodzynki, skórka pomarańczowa
galaretka i owoce na wierzch
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
1. Masło + jajka + cukier utrzeć na gazie
2. żelatynę zalać częścią mleka, żeby spęczniała, resztę mleka zagotować, rozpuścić w tym żelatynę. Ostudzić.
3. Do ostudzonej masy z jajek, masła i cukru dodać ser i zapachy, wymieszać,
4. nastepnie dodać ostudzone mleko z żelatyną, szybko wymieszać, dodać bakalie, wymieszać, wlać do tortownicy
5. Jak zastygnie, udekorować owocami i zalać galaretką.

Uwagi:
1. Pascha ma mieć zapach lekko pomarańczowy. Jeżeli da się własną skórkę w syropie, zapach pomarańczowy już nie potrzebny. Ilość zapachów - wg własnego uznania.
2. Bakalii ma być bardzo dużo. Orzechy włoskie NIE krojone drobno, muszą być takie odczuwalne pod zębem kawałki. One nawilgacają się póżniej w masie i nie są twarde.
Skórki pomarańczowej też dużo. Ja wolę proporcję z mniejszą ilością bakalii, ale moja rodzina preferuje jak bakalie są zlepione paschą...co kto lubi.
3. Inna pascha wychodzi z serków homogenizowanych /lżejsza/ a inna ze zmielonego sera. Wolę z serków.
4. Masę po dodaniu sera zwykłam ubijać mikserem, wtedy nie tylko dobrze się wymiesza, ale i jest bardziej puszysta.
5. W żadnym wypadku nie stosowac serków waniliowych! NIe wiem czemu, wychodzi słabo.

Smacznego!
To jest naprawdę dobra i szybka pascha.

Pozdrawiam! Jaga

P.S. Nazwa nie jest przenośnią...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 6:51, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Krakowski przepis Delty jest najlepszy. To lubię najbardziej. Tylko powiedzcie mi dlaczego musi to być chrzan ze słoika? Mam takowy, ale używam go sporadycznie i to do chleba, nawet nie wiem czy nadaje się jeszcze do użycia! Dziś już takiiego nie wykonam, bo kto zjadłby przygotowanej tyle ćwikły, jeżeli miałby wybór!
Pytanie. Czy normalny chrzan po starciu należy też sparzyć i dlaczego, co to daje, czy łagodniejszego smaku, czy bywa, że pozbywa się gorzkości, coś w rozdzaju "błonnika" czy czegokolwiek, co tam czasami siedzi.

No i mieszanie majonezu, ze śmietaną.... to dla mnie nowość! Zawsze do sałat dodawałem do śmietany... musztardy, i nic na odwrót! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:08, 08 Kwi 2007    Temat postu:

Jeszcze raz wesołych i szczęśliwych ...jaj Wszystkim Hurra

Panesz

Czy Ty aby nie za bardzo teoretyzujesz z tym ...chrzanem??? Razz

Parzy się i ... basta, bo tak się robiło od wieków w Krakowie i pewnie dlatego, aby se... gębusi nie sparzyć przy konsumpcji. No

A tutaj masz swoją ...różę Mr. Green

http://www.2o.fora.pl/viewtopic.php?p=7864&highlight=marcepanowa+r%F3%BFa#7864

PS
A mieszać można wszystko ze wszystkim byle ...dobre było Ok!

Pozdrawiam pół na pół ...słonecznie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:21, 10 Kwi 2007    Temat postu:

Dzięki W51 za odszukanie. Przyznam się jedynie, że jeszcze nie zadałem sobie trudu.
Ale teraz zrobię toto inaczej! A ponieważ przepis pochodzi z ... gazety, to go sobie druknę i już będę miał. Mam już kilka takich wydruków, bo uzbierało się mi ich kilka z wydruków internetowych! Więc założę sobie skoroszyt na tete papiery! I co ciekawszego ...... itd.

O blanszowaniu coś niecoś wiem. Oprócz ciaków jednak nie interesuje mnie złożoność i wykwintność dań, a tym bardziej poświęcanie temu zagadnieniu nawet trochę więcej czasu! Na codzień dania mają i muszą być szybkie i proste. Ale uwagi o łączeniu majonezu ze śmietaną, czy złagodzeniu smaku przez przelanie gorącą wodą, to sobie.... zapamiętam.

A z tym łączeniew wszystkiego ze wszystkim byle było smaczne, to uczucia i praktykę mam mieszane.... Mr. Green .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:14, 14 Kwi 2007    Temat postu:

prayer prayer prayer prayer
SZIMAN....JESTEŚ WIELKI !!!!!

Właśnie wstałam od stołu...a na obiad była paella z owocami morza wg przepisu Szimana....niebo w gębie!!! A rodzina zachwycona, nawet wybredniasty nastolatek! Ok! Ok! Ok! Ok! Ok!

Dziekuję Ci bardzo, i na pewno będzie to jeden z często stosowanych przepisów Razz Razz Razz Razz Razz
Pozdrawiam ..... objedzona i szczęśliwa. Mr. Green Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:34, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Dzięki Delto - polecam się na przyszłość.

Polecę wam dzisiaj danie, które szczególnie dedykuję bujanemu (kuchnia turecka czyli muslimska).

Szisz kebap:

Składniki:

Orginalnie jagnięcina - 1kg ale może być cięlęcinka albo ewnetualnie chuda wieprzowina np. łopatka ale to już trąci herezją, czosnek, cebula, mąka kukurydziana, ostra papryka, sól, pieprz, tymianek, rozmaryn, cżąber, jajko, pietruszka.

Przygotowanie:

Mięso siekamy w mikserze (nie mielimy, chodzi o to żeby stanowiło masę jak mielone ale zachowało po cześci swoją strukturę) do masy dodajemy startą dużą cebulę, 3-4 zmiażdżone ząbki czosnku, posiekaną papryczkę chili, przyprawy - po solidnej garstce ziół i sól, piprz do smaku. Masę zagęszczamy mąka kukurydzianą i jajkiem w taki sposób aby można było formować z niej kotleciki. Formujemy je na kształt małych kiełbasek (wielkości dłoni) i nadziewamy na patyczki do szaszłyków. Tak przrządzone kebapy pieczemy na grillu uważając, żeby nie spalić ich na wiór.

Sosy:

zaproponuję trzy tradycyjne tureckie sosy z którymi się to jada.

Sos sułtański:

składniki:

jogurt najlepiej turecki albo bułgarski - jest gęsty niemal jak nasz biały ser - ewentualnie do naszego jogurt dodać trochę twarogu, duzy bakłażan, mieta, cząber, czosnek, pietruszka, oliwa, cytryna, biały pieprz i sól.

Przygotowanie:

Bakłażana pieczemy na grilu w całości aż się cały pomarszczy i "sflaczeje" (bez skojarzeń:)). Następnie ściągamy go z grilla i obieramy ze skóry (wystarczy wtedy naciąć skórę lekko przy szypułce i ściagać ją pasami). Miąższ miksujemy na jednolitą masę z jogurtem doprawinym solidną szczypta ziół, łyżką oliwy i sokiem z cytryny. Solimy i pieprzymy do smaku.

Ajwar:

3-4 Papryki słodkie czerwone, bakłażan (nie musi być ale jest w orginale), ostra papryczka chilli, dwie puszki pomidorów, cebula, koncentrat pomidorowy, czosnek, sól, pieprz.

Papryki opiekamy aż zrobią się na nich bąble, ściągamy z nich skórkę (wcześniej warto włożyć je na chwilę to foliowej torebki), miksujemy. Wrzucamy na patelnie przesmażamy, dodajemy pomidory, zmoażdżone 3-4 ząbki czosnku i startą cebulę, dobrawiamy sola i peprzem, wrzucamy papryczkę chilli (sos powinien być osssssssssssssstry). Zagęszczamy łyżką koncentratu. Czekamy aż pomidory rozpadna się i utworzą z papryką jednolita masę i gotowe. Bakłażana dodajemy na takiej samej zasadzie jak w sosie sułtańskim (osbiście wolę bez bakłażana).

Cacyki:

Sos jednoznacznie kojarzony z Grecją ale przywleczony tam przez Turków podobnie zresztą jak ajwar w Serbii i Bułgarii. Składniki:

Świeży ogórek, jogurt (turecki albo bułgarski), pietruszka, koperek, mięta, cząber, sól, pieprz.

Przygotowanie:

Ogórka ścieramy na tarce odciskamy z wody i łaczymy z jogurtem dodajemy solitna garstkę pietruszki i koperku, solidną szczyptę mięty i cząbru, solimy i pieprzymy do smaku. Gotowe. (można całość doprawić oliwą z oliwek i kapką soku z cytryny).

Dodatki.

Falafel:

To rodzaj "ciasta" smażonego na głębokim tłuszczu - bardzo popularny w muslimskich krajach a nawet ponoc w Izraelu - jada się go tam wszędzie, zawsze i ze wszystkim.

Składniki:

Cieciorka, cebula, czosnek, kolędra, pietruszka, ostra papryczka (nie musi być), słdka papryka w proszku, oliwa, tymianek, sól, pieprz, mąka kukurydziana, jajko.

Przygotowanie:

Cieciorke namaczamy (najlepiej na noc). Gotujemy do miękkości i miksujemy na jednolita masę do której dodajemy startą cebulę, zmiażdżony czosnek, solidną garść ziół, posiekaną papryczkę, łyżkę słodkiej papryki w proszku, solidną szczypte tymianku, solimy, pieprzymy. Całość zagęszczamy mąką kukurydzianą i jajkiem. Formujemy małe placuszki i smażymy na złoto w głębokim oleju. Po wyjęciu odsączamy na papierowym ręczniku.

Falafele i sosy dobre są nawet na zimno więc polecam tę potrawę na grilla. Wcześniej trzeba sobie niektóre rzeczy przygotować ale wartro bo kebapy z grilla to dopiero jest to!

Smacznego!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 12:37, 21 Kwi 2007    Temat postu:

PS.

Pamiętajęcie (potwierdzi to z pewnością bujany), że muslimy to dzicz więc wszystko jemy rękoma - stąd też te patyczki przy kebapach :)))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:36, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Sziman, a ja Cię ostatnio ciepło wspominam, myśląć o Twoim przepisie na Medaliony wieprzowe w sosie mediolańskim.
Moje zycie na walizkach w zasadzie narzuca kuchnię jak u Panesza, aktualnie bardziej wymyślne potrawy tylko na tzw "okazję". Ale uktwił mi w mojej kulinarnej wyobraźni ten Twój przepis, i tak sobie planuję, aby go spróbować w długi weekend majowy, kiedy troszkę przystopuję w biegu.
Muszę tylko skompletowac przed wyjazdem niektóre składniki, bo np selera naciowego w Borach nie dostanie się, z rozmarynem też może być kiepsko.
Ba, nie uwierzycie, że ja tam muszę wozić buraki z Torunia....

Pozdrawiam Wszystkich Smakoszów - po Świętach trochę nam apetyty przystopowały, a może to już dbałość o linię przed latem?!

A szisz kebab - mmmm...... Już tylko czytając można wpaść w nirwanę....
Jako że nieco przy tym roboty, a i osób więcej by się przydało do konsumpcji, muszę sobie namówić kiedyś synową, może w czasie wakacji? Tylko że znów będzie walka ze składnikami...
Cóż, na razie marzę - kulinarnie.

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:41, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Dziekuje za dedykacje, i za tureckie specjaly. Zaloze sie, ze nie tylko ja notuje sobie tutaj to i owo. Oczywiscie, jesli juz politycznym podzialem lecimy, to bardziej od tureckich nie moge sie doczekac przepisow kuchni zydowskiej (a najlepiej izraelskiej - chociaz z tym nie bedzie latwo, bo pod wzgledem kulinarnego eklektyzmu chyba nie ma na swiecie drugiej takiej)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 6:24, 22 Kwi 2007    Temat postu:

A gdzie ta pomidorowa z ryżem, mielony z tłuczonymi i zasmażaną kapustą plus kompot? Kiedy ja to jadłem? Ho ho....
I złe nie było! Z chęcią bym powtórzył. Frykasów wam się zachciewa? He, he! Mr. Green
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 6 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin