POLITYKA 2o

Ekor

Militarno-polityczny pin-pong;

USA starają się zmienić dynamikę konfliktu na korzyść Kijowa dostarczając nowy "potencjał wojskowy", ale na razie Pentagon nie jest gotowy przekazać Ukrainie czołgów Abrams - oświadczył wiceminister obrony USA ds. politycznych Colin Kahl.

A Niemcy?;

Berlin nie zezwoli na eksport niemieckich czołgów Leopard do Ukrainy, o ile swoich czołgów nie wyślą tam USA - poinformował dziennik "The Wall Street Journal", powołując się na wysokiej rangi niemieckich urzędników.

I tak to jest. Analizując wszelakie doniesienia ze świata polityki można wnioskować że wojna na Ukranie( działania zbrojne) w dalszej perspektywie zmierza ku końcowi. Jeszcze tylko heroiczny zryw militarny i po podsumowaniu zysku i strat można przystąpić do rozmów. Wszyscy wiedzą że zwycięstwa takiego jak wyobraża sobie Żełeński i Putin nie będzie. W tej chwili rzecz w tym aby obie strony stworzyły fakty dokonane na bazie których można będzie prowadzić rozmowy.

Ekor

Z Leopardami to jeszcze niewiadoma. Potrzebna zgoda Niemiec. Morawiecki straszy że i bez takiej zgody Polska może Leopardy Ukraine przekazać. Ale czy inne kraje pójdą za Polski przykładem?. Obrażone Niemcy, to może być problem na całe lata. Ukraina sprawia wrażenie światowego rynku wyprzedaży uzbrojenia. Nie wiem jak logistyka sobie z tym poradzi? Najprawdopodobniej będzie taktyka " wystrzel, zapomnij i armata w krzaki", przecież przyjaciele prześcigają się w dostawie broni. Z rozbawieniem i zaskoczeniem przeczytałem że Polska przekaże Ukrainie 57mm armaty plot S-60. Do kompletu powinniśmy dać stację r/lok SON 9 z przelicznikiem PUAZO 6/60 N. Czegoś tu nie rozumiem. Kiedyś baterie S-60 były uzupełnieniem obrony własnej jednostki przed samolotami . Były to baterie skadrowane obsadzane przez żołnierzy rezerwy powoływanych na ćwiczenia. Ale Sztab.Gen. uznał że armaty to przeżytek i nakazał wycofać z jednostek.
Pytanie kto zmądrzał , bądź zgłupiał w tej sprawie.

Ekor

Niemcy mają przykre doświadczenia .W 1942 wysłali na Moskwę Pantery, potem Tygrysy. Ani Pantery , ani Tygrysy nie defildowały po placu Czerwonym,a Rosjanie w ramach rewanżu ,wysłali na Berlin T-34, które dotarły do Reistagu. Historia lubi się powtarzać.
A w temacie; Leopardy to dobry produkt eksportowy. Przekazać dziś dobre czołgi w ręce niezbyt wyszkolonych obsług ukraińskich grozi dużymi stratami w czołgach. A to obniży atrakcyjność Leopardów na światowym rynku handlu bronią.

Wojna nadal trwa. Wystarczająco długo aby oprócz liczenia zniszczonych czołgów i samolotów wziąść pod przysłowiową lupę praworządność. Wszyscy wiedzą (oprócz naszych polityków) że korupcja była i jest obecna na Ukrainie. W cieniu bombardowań i śmierci dokonuje się wielkich przekrętów finansowych . Słucham ze zdumieniem wypowiedzi naszych komentatorów , znawców spraw Ukrainy o tym że korupcja na Ukrainie nie jest już powszechna,że to tylko margines , tylko u szczytu włądzy . Jest to zwyczajne kłamstwo. Dzisiaj jest wojna , pieniądze i dobra materialne płynące z całego świata są w dyspozycji centralnych władz. Zwykły Ukrainiec walczy na froncie , lub walczy o przeżycie. Kiedy się wojna skończy Ukraina na masową skalę będzie absorbować środki na odbudowę. A tego już nikt nie będzie w stanie opanować , bądź nadzorować.

Ekor

O bezsensownej wojnie piszę bez wątpliwości. Tej wojny nikt nie wygra. Jedyne rozwiązanie to rozmowy pokojowe . I nie w formacie bilteralnym.Ani Putin , ani Zełeński nie są w stanie samodzielnie zakończyć wojny. Trzeba mieć świadomość że wojna na Ukrainie podzieliła na długie lata Europę , a może i Świat. Żelazna kurtyna i zimna wojna . to mały pikuś wobec negatywnych skutków jakie niesie dla narodów wojna na Ukrainie. Jeżeli Rosjanie przyjmą strategię na przetrzymanie, to Ukraina znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji. Nie tylko Ukraina , ale i państwa bezpośredno ją wspierające. Dziś Ukraina żąda i dostaje pełne wsparcie. Ale oczekiwania i żądania rosną , Już czołgi to za mało, Ukraina oczekuje samolotów i rakiet o dużym zasięgu. Ostatnio Melnyk wyraził oczekiwania Ukrainy na dostawę okrętu podwodnego z zasobów armii niemieckiej. Jak widać, nie ma w żądaniach samoograniczeń. A co będzie gdy Ukraina nie otrzyma samolotów IV generacji lub rakiet dalekiego zasięgu, o okręcie podwodnym nie wspominając? Odpowiedż jest oczywista.....za nie osiągniecie zamierzonych celów Ukraińcy będą oskarzać państwa wspomagające militarnie i ekonomicznie walczącą Ukrainę. Będzie zarzut że Ukraińcy giną na froncie "za Europę," a społeczeństwa zachodnie odmawiają bezdusznie samolotu , czy rakiety. Taka narracja jest wysoce prawdopodobna, o tym należy pamiętać.Skutki tej wojny będą dla gospodarki Europy b.duże. Dziś jesteśmy świadkami aktywności organizacji palestyńskich na bliskim wschodzie szczególnie w konfrontacji z Izraelem. Logiczny ciąg wydarzeń według mnie jest taki; Za zamachami przeciw Izraelowi stoi Iran. Kto ma dojście do Iranu? Rosja. Czy Rosja obkładana sankcjami ma w tym swój interes? Pytanie zostawiam bez odpowiedzi. Równie wzrost aktywności Rosji w Afryce skutkiem której niektóre państewka wymawiają zgodę na bazowanie tam wojsk np. francuskich. Wszystkie te działania na arenie międzynarodowej świadczą o nowym przemeblowaniu Świata. Czy na dobre ? Tego nie jestem pewien.

Ekor

Wojna to także straty . Mniejsza o utraconą przez Polskę broń. Straciliśmy coś więcej. Straciliśmy jako naród PAMIĘĆ HISTORYCZNĄ. Zostaliśmy ograni przez Ukraińców z pamięci rodaków zamordowanych na Wołyniu. Ten temat był ciągle odkładany , zbywany przez sprawców rzezi na Wołyniu. Dziś oczywiście nikt trzeźwo myślący nie oczekuje że Ukraińcy przyznają się do historycznej prawdy co do roli sprawczej w eksterminacji Polaków na Kresach. Dzisiaj Bandera , Szuchewicz są im potrzebni jako symbol walki o Ukrainę. Jutro nie będzie klimatu aby wrócić do tematu ponieważ będzie potrzeba uhonorować nowych bohaterów dziś walczących często pod sztandarami z Banderą i Szuchewiczem w tle. A później znowu znajdzie się pretekst odsyłający w mroki niepamięci tragedie ofiar Wołynia. Ale historia upomni się o te ofiary. Z różnych to względów będzie obecny w naszej pamięci KATYŃ i podobne miejsca ludobójstwa. uwagi na fakt że sprawcami byli Rosjanie to nasze władze, politycy jak i media nie odpuszczą tego tematu. Ale jak przypominać ofiary z Katynia gdy obok na Wołyniu w nieodległym czasie zabito wielokroć więcej Polaków. W tym roku mija 80 lat od pogromu Polaków na Wołyniu. O tym że taki unik ze strony Ukrainy , jak i serwilizmu polityków Polskich był od lat wiadomym. Nawet na naszym forum byłem w tym temacie w sporze z bujanym. Wygląda na to że ja miałem rację. Bujany swoim zwyczajem ucieka od niewygodnych prawd.

Ekor · Wysłany: Sob 13:35, 04 Mar 2023 Temat postu:

Wojna trwa nadal. Kiedy zakończą się walki .?.....trudno przewidzieć. Mamy jeden przekaz informacyjny, pisany w Kijowie. Zastanawiam się jak można zamknąć dopływ rzetelnej informacji do społeczeństwa. Wcale nie chodzi o schlebianie tej czy innej stronie. Nie My będziemy sędziami ważącymi winy i zasługi walczących stron. Jedno jest pewne My będziemy i jesteśmy, stroną mocno zaangażowaną w tą wojnę. Płacimy i płacić będziemy za tą wojnę. Przecież ta wojna to wojna pomiędzy Rosją , a koalicją państw NATO. Ukraińcy dają teren i daninę krwi. Wojna rodzi bohaterów , ale deprawuje relacje w społeczeństwie. TEJ WOJNY NIKT NIE WYGRA. Przegrają wszyscy.
Strony grają fałszywymi, znaczonymi kartami uzasadniając swoje wojownicze zapędy, ukrywając prawdziwe motywy i intencje. O przewrotności polityki Rosjan nie będę pisał . Te oczywistości znajdziemy w każdym naszym medium, a więc nie ma sensu powtarzać. Zastanawiam się nad przekazem jaki jest kierowany do naszego społeczeństwa. Nie mogę zrozumieć że nasze czołgi mają przynieść Ukrainie pokój, bowiem w tamtejszym konflikcie bronione są zachodnie wartości.! Czołgi mają zapewnić pokój, a broń ratować ludzkie życie …surrealizm prosto z George’a Orwella. Przecież broń służy zabijaniu. A czołgi istnieją po to, by prowadzić wojnę. Naiwnością jest argument że w Bachmucie czy na innym polu bitwy decyduje się nasze bezpieczeństwo . W takim razie nasza przynależność do NATO jest bez sensu. Zachodnie wartości mają różny koloryt, mamy tam Wietnam, My Lai, Libię i tysiące uchodźców na dnie morza Śródziemnego ,mamy również Irak i Afganistan.
Jestem świadom że sytuacja jest bardziej skomplikowana, wielowątkowa. Ale jestem przekonany że tylko rozmowy pokojowe mają sens. Zamiast broni eksportujmy na Ukrainę myśl , koncepcje pokojowego rozwiązania konfliktu. To jedynie ma przyszłość

Niezależny · Wysłany: Wto 21:53, 07 Mar 2023 Temat postu:

Ekor · Wysłany: Pią 14:55, 10 Mar 2023 Temat postu:

I w tym się różnimy. Po to aby Kijów przetrwał należy szukać pokojowych dróg do rozwiązania tego konfliktu. Na dziś w ślepej uliczce znaleźli się Amerykanie i Rosjanie. Pozostałe kraje stanowią tło tej wojny. Oczywiście Ukraina płaci swoja cenę. Nie byłbym przekonany że wszyscy obywatele Ukrainy marzą o walce do ostatniego naboju. Różne są oblicza tej wojny. Pytanie proste ..dlaczego władze Ukrainy zamknęły granice dla swoich mężczyzn zdolnych do walki? Jeżeli tylko Amerykanie będą chcieli to jedną decyzją zakończą wojnę na Ukrainie. Skutki wojny będą przez długie dziesiątki lat obecne na Ukrainie , a także w krajach wspomagających. Wojny o podłożu nacjonalistycznym to dziś przeżytek.

Ekor · Wysłany: Pią 10:42, 31 Mar 2023 Temat postu:

Ujarzmić tygrysa na rodeo jest trudne do wykonania. Ale nie wszystkim trafia to do przekonania. Minęło 400 dni wojny setki tysięcy zabitych i co dalej? Obie wojujące strony zapędziły się ślepy zaułek. Jak z tego się wycofać? Jest szansa w toku negocjacji prowadzonej przez Chiny . Rosja prawdopodobnie byłaby skłonna do takiego rozwiązania. Skłonna pod jednym warunkiem.....zachowania zdobytych dotychczas terenów. Jest to wyjście realne. Nawet gdyby te tereny wróciły do Ukrainy to byłyby zarzewiem konfliktu na długie dziesięciolecia. Ukraińcy prowadziliby czystki , represje wobec nieprawomyślnych. Mamy dziś przykłady jak zaprowadzany jest porządek na terenach będących pod kontrolą władz ukraińskich. Wystarczy aby padł cię podejrzenia na Ukraińca że sprzyja Rosjanom to jego los jest przesądzany, a przecież te wschodnie obwody to mieszanka Rosjan i Ukraińców. Taka polityka prowadziłaby do reakcji ze strony Rosji w obronie etnicznych Rosjan. Czyli wschodnia granica Ukrainy byłby w permanentnym ogniu. Świat zachodni jest świadom takiej ponurej perspektywy, dlatego też bardziej realne jest ustalenie granicy według dzisiejszego stanu posiadania. Oczywiście można tym spornym terenom przyznać specjalny status. Ale warunek na dziś jest jeden ; przerwać wojnę , przystąpić do rozmów.

bujanylas

Ukraińcy prowadziliby czystki , represje wobec nieprawomyślnych. Mamy dziś przykłady jak zaprowadzany jest porządek na terenach będących pod kontrolą władz ukraińskich.

Poproszę o zweryfikowane przykłady tych czystek. Jakieś wiarygodne linki międzynarodowych organizacji obrony praw człowieka, bo te wasze plotki z ruskiego telegrama na kilometr śmierdzą informacyjną bryndzą. Ruski dupku...

Ekor

Tylko taki dupek jak Ty jest transmisją danych zgodnych po linii i kierunku do tych którzy łykają to jak świeże bułeczki. Ja odcinam się od kategorycznych ocen , zbyt wiele widziałem i pamiętam czym to się kończy. Od dwu lat powtarzam że ta wojna nie powinna się wydarzyć. Kwestie sporne powinno rozstrzygać się przy stole rokowań. Mamy XXI w. Czas to zrozumieć.

bujanylas

Nic nie widziałeś, z racji wieku, jedynie pamiętasz. A pamiętasz to co pamiętać powinna nakręcona przez Rosję kukła (taki kluczyk na plecach - epoka jeszcze przed komputerami, twardymi dyskami i kościami pamięci RAM)

Mamy dziś przykłady jak zaprowadzany jest porządek na terenach będących pod kontrolą władz ukraińskich.

Kiedy się doczekamy Twoich "świadectw" ? (i może od razu podaj swoje źródła z których zawsze czerpiesz, nie wstydź się)

Ekor

Czy znalazłeś w naszych mediach informacje o takich dokonaniach obu stron? O zbrodniach Rosjan mamy ogrom informacji , o Ukraińcach cisza. Wczoraj udokładniono dane ilościowe ; Rosjanie zabili 15 jeńców , Ukraińcy 25.Nie traktuj tego jako news. Jest to normalne dla jednych i drugich , Katyń i Wołyń jest tego przykładem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dla jasności podam że nie korzystam z żadnych rosyjskojęzycznych mediów.
Nie daję wiary bezkrytycznie stronom wojującym. Trzeba czytać między wierszami zachowując dystans. Tak się składa że często w naszej polemice ja mam rację. Wspomnę tylko nasze różnice w podejściu do PiS. o charakter rządów które wprowadził Kaczyński. A pamiętasz spór o Kukiza? Ty w impulsywnym działaniu idziesz o jeden most za daleko.

bujanylas

I czemu tak łżesz, ruska kukło? Nawet w tym twoim śmiesznym linku do wujka Googla, jak się wczytać w grubo przedwczesny raport ONZ, to proporcje są całkowicie odwrotne. "W raporcie stwierdzono, że chociaż znęcanie się nad jeńcami wojennymi miało miejsce po obu stronach, generalnie rosyjscy jeńcy wojenni byli „traktowani w lepszy sposób” i że nadużycia były znacznie częstsze w stosunku do Ukraińców". Te twoje liczby: 15 - 25 są nie tylko fałszywe, zaniżone, nieaktualne, ale kompletnie nie wskazują istoty problemu. Skali zjawiska po stronie rosyjskiej, zwłaszcza jeśli chodzi o tzw. grupę Wagnera i Kadyrowców. W Bachmucie na pierwszych liniach walczą teraz ukraińscy żołnierze, którzy mają świadomość, że poddanie się nie wchodzi w grę, tylko ostatnia kula w łeb,
lub granat. Bo oddanie się w łapy tych oprawców to nie będzie to samo co w Mariupolu. Poza tym pomijasz rzecz najistotniejszą. Ofiary pośród ukraińskiej ludności cywilnej, o których, ruska kukło, kłamliwie milczysz. Że wezmę pierwszą z brzegu relację z Irpienia. Oni tam przez trzy tygodnie łazili bezkarnie po domach. Młody chłopak ukrywał się w piwnicy z matką, - matkę wywlekli i zgwałcili, na jego oczach po czym wspaniałomyślnie nie zastrzelili. Te twoje ruskie sku...wysynki będą tysiącami odpowiać za swoje zbrodnie w Hadze, o ile ich wcześniej prywatnie nie dopadnie sprawiedliwość ze strony indywidualnych osób. Tak im dopomóż Bóg.

Patrzę na tą twoją zrusyfikowaną gębę i mi się wnętrzności przewracaja. Jak można wciąż tak kłamać, tak przeinaczać, tak nadal bronić to bydło. Nadal uważam, że ciebie - jako emerytowanego oficera wojsk rakietowych PRL - powinna stale nadzorować jakaś komórka kontrwywiadu. Bo twoje zachowanie w przypadku hipotetycznej napaści Rosji na Polskę byłoby - moim zdaniem - łatwe do przewidzenia. Zamiast mi odpisywać, idź zdradziecki pętaku za Ochojską rozbierać płot na granicy z Białorusią. Może ktoś cię wreszcie fizycznie chwyci i odpowiednio potraktuje jak na to zasługujesz.