POLITYKA 2o

Awacsik · Gość

Oczywiście że nie ma wpływu na budżet poza wpływem stricte politycznym i każdy zdrowy na umyśle ekonomista Ci to powie.
Jeśli ja piszę bzdety to smaruj swoje kocopoły do komisji noblowskiej. Nobel z ekonomii gwarantowany.
Kim Ty jesteś żeby wydawać takie osądy. Masz doktorat z ekonomii?? A może profesura?? A może przeczytałeś jakiś poradnik dla akwizytorów napisany językiem prostym tak żeby przeciętny górnik ze ślaska zrozumiał??
Przyjmij wreszcie do wiadomości że nie masz argumentów.

Awacs logout · Gość

Ja z tym Noblem nie żartowałem. Jeśli udowodnisz Weles że większe podatki = wieksze wpływy do budżetu, to naprawdę dostaniesz Nobla. Zastrzyk niezłej gotówki gwarantowany. Pomyśl o tym Weles. Uzyj paluszków. Przydadzą sie.

Kończ już waść wstydu oszczędź

Gość

Hehe...Awacs...

Nie mam doctoratów... ale tylko piszę co sądzę(zrestą podobnie jak ty zapewne)... Jesli jest wzrost i są perspektywy wzrostu nie należy tego popędzać nagłymi ruchami i "oświeconymi" sposobami, bo można tylko spieprzyć czego dowodem minione lata pod kierunkiem geniuszy i marzycieli. Są pewne ogólne zasady, sprawdzone jak 2+2 bez eksperymentów. Gospodarką nie da się sterować skokowymi eksperymentalnymi zmianami, bo jak nie wyda?... to następne pożyczki? Przecież to proste. Twoje bzdety... to nt. górnictwa... wybacz, ale to prawda. Piszesz bardziej po to aby mnie wkurzyć niż aby coś wyjaśnić.

Jeśli udowodnisz mi, że można więcej wydawać niż się ma bez wzrostu zadłużenia... masz też pewnego Nobla. Mr. Green

A tak nawiasem dziwnym jest, że skuteczniejsi w uzyskiwaniu wyników są obśmiane ze wsząd osły...od Twoich pełnych glorii doktorów (chyba) Noblistów... hehe. Czy konsultowałeś swój post z BL?... Bo jakoś mam takie dziwne wrażenie... Ok!

Podstawą sukcesów Awacs jest paraca... a nie podatki średniej wielkości w Europie. Powoływanie się na lepszych od nas nie gwarantuje, że będziemy równie dobrzy. Dobrzy będziemy jak zamiast biadolić ruszymy się do roboty... Chciałeś rynku więc masz... A że przegrywasz na porównywalnych warunkach? Podumaj dlaczego...

Partyman

Awacsik · Gość

Weles

Daruj sobie wskakiwanie na odciski za malutki jesteś

Przede wszystkim swoje posty nie odnoszę do mojego stanu posiadania. Racz to przyjąć do wiadomości. Mój punkt widzenia nie zależy od mojego punktu siedzenia.
Wiesz gdzie tkwii Twój błąd logiczny kolego??
Zakładasz brak szarej strefy, brak oszustw podatkowch na różny sposób, widać że o realnej gospodarce nie masz bladego pojęcia. To po pierwsze
Po drugie nie masz też pojęcia o kosztach administracji skarbowej i całego aparatu państwowego,
Po trzecie, nie masz pojęcia co to są efekty mnożnikowe i jak ma się do tego ekonomia podażowa,

Bez tej wiedzy twoje pitolenie o gospodarca jest jak duskusja z głuchym o brzmieniu przewspaniałego Meshuggah.

Gość

"Gazeta Wyborcza": LPR do ostatniej chwili targuje się z PiS, za jaką cenę poprze kandydaturę Sławomira Skrzypka na szefa NBP
Zastanawiam się po co te wszystkie ustalenia w sejmowej komisji finansów publicznych skoro za każdym głosowaniem dokonywane są przesunięcia jednemu zabrać drugiemu dać. Przy następnym głosowaniu będzie tak że Romkowi zabrać Jędrkowi dać ta prawidłowość nie dotyczy obietnic składanych przez braci ich działka jest nie do ruszenia a tych pożal się Boże koalicjantów wystawiają na pośmiewisko.

Gość

Łukasz czy Ty dziecinniejesz ? Przestań czytac GW , przestań wyskakiwać z wiadomosciami serwowanymi w tym szmatławcu.Dlaczego szmatławiec - z prostego powodu , zbyt wiel jest w tej gazecie kłamstwa i wiadomości na pograniczy rzetelności dziennikarskiej , pracuje tam zbyt wielu dziennikarzy sledczych , ktorzy niczego nie sledza lecz serwuja "dania podane , przygotowane przez innych"

Gość

Niestety, to nie tylko GW serwuje tą informację....
Natomiast, jeżeli chodzi o nowego prezesa NBP - jestem zażenowana poziomem, jaki przedstawia sobą Skrzypek.
Brak wiedzy, brak umiejętności jej przekazania, brak umiejętności wypowiedzi. Brak pamięci, i brak kondycji - fizycznej lub psychicznej.
Prezes NBP musi potrafić pracować pełna parą nie tylko cztery, ale zapewne i osiemnaście godzin na dobę, zwłaszcza, jak ma tak wiele do nadgonienia w zakresie własnej kompetencji. Nie może sobie pozwolić na plątanie się języka, bo z tego wynikną kosztowne dla kraju lapsusy.
Wydaje się, że jedynym jego atutem jest współpraca z Lechem Kaczyńskim w Ratuszu, i jego oczekiwana spolegliwość.
Wczorajsza informacja medialna o ukryciu w jego życiorysie faktu współpracy z Wieczerzakiem, oraz dzisiejsza o składaniu donosów na Modrzejewskiego, jest tylko kropką nad i.
Ładnie, na dokładkę jeszcze donosiciel....

Pozdrawiam, Jaga

Gość

Jago co do Pana Skrzypka to nie wyręczajmy władzy i nie zwalniajmy ich z odpowiedzialności za podejmowane decyzje.Ja nie wierzę dobrym intencjom opozycji w postaci PO i SLD , im więcej krzyczą tym bardziej skłaniam sie , że decyzja PiS-u.
Mam również nadzieje , że po odejściu wielkiego nieodżałowanego ekonomisty ruszy wreszcie śledztwo komisji bankowej , bo jest co badać , oj jest. Oby tylko wielki nie ulokował sie za granicą i pokazał figę.

Gość

Awacs...

Zarzucasz moje błędy logiczne...w:

Zakładasz brak szarej strefy, brak oszustw podatkowch na różny sposób pomimo iż dyskutując z tobą i w poście(topik pt."Czy naprawdę mieliśmy wzrost gospodarczy? z Pią 13:30, 05 Sty 2007) w słowach skierowanych do ciebie piszę "ale ja wzrost widzę raczej w spacyfikowaniu części szarej strefy płotek i rekinów, a nie faktycznym rozwoju gospodarczym"... Mało... Mam nadzieję, że PiS spacyfikuje dalszą jej część (szarej strefy) dla uzyskania wzrostów podobnej wielkości przez resztę swojej kadencji z upływem której, my (ci liczący na paluszkach... i nie tylko) będziemy mogli dokonać właściwszych wyborów...

Po drugie nie masz też pojęcia o kosztach administracji skarbowej i całego aparatu państwowego,... Tu masz raczej większą ode mnie wiedzę bo i te mnie w jakiejś szczątkowym wymiarze dotykają... Są niewątpliwie dokuczliwe, wkurzające i... (dopisz co chcesz) ale nie są tak bardzo znaczącą częścią dochodów budżetowych.

Dalej wycieczki typu...nie masz pojęcia ... brzmiące jak zaklęcia, osobiste wycieczki et.cet...

I podobno Bez tej wiedzy (mojej)pitolenie o gospodarca jest jak... pomimo, iż dotąd właśnie Twoje światłe Idole zadołowały RP w sposób, który się nawet komunie nie udało przy pazernym wielkim bracie. A teraz jeszcze się wypierasz wielu światłych, ale wprowadzonych już rozwiązań pt. "cud... nad cuda" nawołując do następnych... gdzie jedynym, cudem była (i jest) cierpliwość Polaków.

Zalecam zamiast tupania nóżką, wycieczek osobistych... więcej wzajemnego szacunku pomimo iż ani ja tobie, ani ty mnie bezpośrednio potrzebny nie jesteś. Zejdź z poziomu BL... na ziemię. I co do zjawisk... typu wskakiwanie na odciski to twoja specjalność... jak byś umiał to dostrzec... i te pogardliwe "cieńki jesteś". Awacs... Powagi trochę miast młodzieńczej buty...

Pozdrawiam... Partyman

Gość

Gościu...

Akurat mam podobne refleksyjne nastawienie do około-Skrzypkowych wydarzeń... Zarzuty opozycji, mediów...etc... wyglądają jak opinie już wydrukowane z miejscem pustym na... personalia... Mnie to troszkę bawi...

A tak z przekąsem nieco używając słów z listy wątpliwości Jagi... Mr. Green

Czy p. Balcerowiczowi w określonej sytuacji starczy... pamięci...., kondycji fizycznej i psychicznej? Ok!

Pozdro...

Gość

Awacs leń · Gość

Weles zejdź ze mnie już i nie odwracaj kota ogonem. Tyś się wyspecjalizował w wycieczkach osobistych i każdy kto umie czytać przy dobrej woli to widzi.
prześledź poprzednie posty skierowane do mnie.

Na tematy gospodarcze możemy pogadać jak liźniesz odrobinę teorii z praktyką.
Bo Twoja wiedza z tej dziedziny równa się mojej dot górnictwa.

Gość

Nawiązanie do Prusa i jego Wokulskiego to niezła analogia do III RP. Wokulski za działalności Balcerowicza nie miałby żadnych szans przetrwania , rozwijania swojej inicjatywy , pomysłów , działalności w oparciu o polską myśl i polski kapitał – głośny znany przykład to Pan Kluska , taki sobie wspólczesny Wokulski na polskim , balcerowiczowskim gruncie. Ile takich przykładów było w całej Polsce – takich statystyk się nie prowadzi , bo po co.?

Cała działalność wielkiego ekonomisty , który nie cierpiał myśli aby kapitał mógł znaleźć się w rękach polskich , na to wskazuje. Oddał , bo nie sprzedał prawie cały kapitał państwa w obce ręce , na dokładkę sprzedał obcym „czwartą władzę” , a nawet banki i ubezpieczenia wraz z oszczędnościami , a więc kapitałem Polaków. Ot cwana główka ! To wszystko oczywiście dla naszego dobra , dla pewności , że nikt nas nie orżnie ze złudzeń wzbogacenia się , nie oczyści z oszczędności i zapewni godne emerytury na starość. O minusach takiego stanu rzeczy nie wspomniał ani słowa.

Prus w swoim przesłaniu do ludzi myślących dał sygnał jaką przyszłość ma nowopowstająca , rodząca się nowa klasa społeczna , klasa która stanie się siłą napędową nowego społeczeństwa bez względu na to w jakich warunkach przyjdzie mu funkcjonować. To nie sfrustrowane rody magnackie , to nie zaściankowa ziemiańska szlachta , nie pruderyjne mieszczaństwo , ale ludzie z nikąd , ludzie z pomysłami , twardzi , przedsiębiorczy , nie bojący się ryzyka będą siła napędową narodu.
Nie jest ważne pochodzenie , nie jest ważne jak zdobyli kapitał początkowy , najważniejsze , że go mają i chcą inwestować nie gdzieś tam na obcej ziemi , ale we własnym kraju – tacy są naszą przyszłością.
Jak pokazała historia trudno było takim ludziom przebić się za czasów zaborów , trudno im było za czasów II RP , bo nie byli ludźmi do których przypisana była ta „branża” no i oczywiście żywy obracalny pieniądz , trudno było w PRL-u , no i III RP ich nie rozpieszczała a wręcz niszczyła. Ale Oni trwają i przetrwają , Balcerowicza przetrwali również , są zahartowani w bojach i niezniszczalni.

Jago nie staraj się udowodnić o swej nie obiektywności. Znam Cię na tyle , tak mi się wydaje i wiem , że stać Cię na logiczne myślenie. Zarówno HGW jak i Balcerowicz to bardziej politycy niż wielcy znawcy ekonomii , co udowadniają do dnia dzisiejszego. Balcerowicz jeśli pozostanie w Polsce z polityką się nie pożegna , to taki typ którego zje własna ambicja jeśli byłby odstawiony na boczny tor. Zdobyte doktoraty , napisane książki , prace naukowe cała ta książkowa wiedza ekonomiczna udokumentowana to wielki pic dla ubogich w starciu ze zwykłym codziennym zyciem.
Mylisz się , że nie było alternatywy dla planu Balcerowicza , była ale nie dopuszczono do konfrontacji , bo wiadomo kto się dorwał do władzy po 89 roku , zresztą zgodnie z wcześniejszym scenariuszem wasz Prezydent nasz Premier.
Nie dziwię się , że Balcerowicz jest cenionym ekonomista za granicą , to jeszcze jeden dowód , że nie działał na rzecz Polski i Polaków. Dla kogo działał , czyj plan realizował dośpiewaj sobie sama. Tak już w życiu , w przyrodzie jest , że nie ma skutków bez przyczyny . Balcerowicza ostrzegano o skutkach jego reform , ale on słuchał tylko tych co mu program opracowali . Zawsze są plusy i minusy. W przypadku Balcerowicza tych drugich było więcej. Dlaczego nic się nie mówi o ciągle rosnącym polskim długu zagranicznym i o tym ile go wykupiono z funduszy FOZ-u. Kto ten dług spłaci i kiedy , oraz jakie konsekwencje mogą być z tego tytułu dla Polski i jej obywateli. Może powiesz , że Balcerowicz nic z tym nie ma wspólnego i tu bardzo się mylisz.

Broń nas Panie Boże przed taką bananową ekonomią. Historia to oceni właściwie , będą się ludzie dziwować , oj będą.

Mnie tam nic nie dziwi głupota nie zna granic. Nie miałem tu na myśli Balcerowicza , bynajmniej .

Gość

Jago...

Twierdzenie iż...Skrzypek jest Twoim wymarzonym kandydatem na to stanowisko... trochę jest mylne jeśli chodzi o moje marzenia z uwagi na... moje wyobrażenie znaczenia pt. (ogólnie) wymogi samego tego stanowiska. Zresztą same zasady tam działania, sposób funkcjonowania Rady czyni ten hałas nieco dętym... i to w każdą stronę. Jeszcze się to ubiera w jakieś zależności polityczne pomimo, że pan B... wskoczył tam prosto z polityki... i to z samego tronu.

Jest ono niejako obarczone pewnymi mechanizmami ekonomicznymi i to nieprzekraczalnymi jeśli chodzi o... funkcjonowanie. Na to stanowisko nie jest potrzebny geniusz z charyzmą, ale solidny wyrobnik gryzipiórek, których moc u nas. Jest to stanowisko do "piastowania"(gdzie pan B. przeczekał swoją atrakcyjność polityczną w rządzeniu), sama Rada zaś w zamocowaniach prawnych dość mocno osadzona. Co kolwiek zaproponował by PiS było by Beee... i z tego trzeba sobie zdać sprawę. Nazwisko jest dla mnie naprawdę sprawą drugorzędną... chyba że zaczyna się na B... i to niekoniecznie Balcerowicz. Może skończyć też z przechowalniami nieudaczników.

Języczkiem uwagi jest dzisiejsze drgnięcie złotówki w dół? Co to może oznaczać? Ukłon na pożegnanie "ideała"?... czy jakieś siły nieczyste mające nam uświadamiać jak to pan B. był cenny?

Dla mnie to wszystko to szum medialny i okazja do pokazania się w TV jedynie słusznych... a my chyba za bardzo się tym podniecamy.

Co do...odium za porażki i sukcesy transformacji za które się go obarcza. Są dwa poziomy tego obarczania. Odpowiedzialność bezpośrednia i tzw. jego szkoła... za co nie odpowiada bezpośrednio ale wskaże być może ogniwa, osoby które się do ew. sukcesów przyczyniły. Jakoś w tym użalaniu się nad B. zwolennicy nie zapominają mu przypisywać nawet tego że dziś słoneczko ładnie tu świeciło... To trzeba wreszcie ustalić. Dodatkowo biedny bo go nie doceniają w kraju. Doceniają go sprawiedliwie... czyli tam gdzie się zasłużył.... za granicą, a miał pracować w interesie naszym.

I przypisywanie tego oczywistego rozliczenia się z tych wiekopomnych dokonań (a tego nie było) wyłącznie ambicjom jest raczej nieprawdziwe. Dziwne to argumenty...

Awacs...

zejdź ze mnie już i nie odwracaj kota ogonem... Polecam jednak zerknąć w naszą forumową przeszłość... i się zastanowić kto komu na plecki włazi, i kto zaczyna dialog... z wszelkimi kolorkami Mr. Green

Nie wypieram się... mnie się też zdarza... ale ty Mistrzu w tej materii bijesz mnie na łeb...

Co do tematów gospodarczych... Hehe... i te spóźnione liźniesz odrobinę teorii z praktyką. Każdy coś liże... może i z innej strony?... ale zawsze...

Pozdro... Partyman

Gość

Nie Gościu nie dziecinnieje wprost przeciwnie a gazetę wyborczą czytałem i czytać będę bez względu co o tym myślicie z może taki jestem? Swego czasu za Wyborczą staliście w kolejce teraz jak czytania zakazał kaczor to herezja co ? a ja mam to w głębokim poważaniu.