Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bo nie ważne czyje co je,to je ważne co je MOJE !!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:13, 13 Maj 2009    Temat postu:

katolik napisał:
Dokładnie z handlem i jeszcze z kodeksem karnym.
Ale bardziej z KK niż z handlem.


wiedziałem. pewnemu Kowalskiemu nawet chusteczka się z seksem kojarzyła
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:24, 13 Maj 2009    Temat postu:

katolik napisał:
Świński cykl.
Kto przeczekał dekoniunkturę zarobił bo nie miał konkurencji.
Molochy często produkują nierentowne produkty bo np (kilka z bardzo wielu powodów):
- czkają aż konkurencja padnie
- sprzedają że tak napisze przy okazji te na których zarabia krocie
- nie chcą wypaść z rynku
- bawią się operacjami księgowymi i nierentowy wcale nie znaczy przynoszący straty

Ale jak gospodarkę sprowadza sie do wielkiej hurtowni to wszystko wydaję się proste. Nie sprzedaje sie to wywalamy z i na to miejsce dajemy coś innego. W produkcji tak się nie da. Egoista wie o tym.


Alez doskonale sobie zdaję sprawe z tego ,ze producent chodzi po czerwonej linii..Tak długo jak długo ma zbyt -śpi spokojnie i zdejmuje górna warste śmietany !!! Ale niestety przychodzi taki dzień, ze ktoś zrobił coś innego co zachwyciło odbiorców...i wtedy zostajesz ze swoim niesprzedawalnym towarem...Dlatego producenci staraja sie uciekac do przodu szukajac produktu który JUTRO zastapiłby to co mamy dziś..Często zreszta chowajac wynalazki do szuflady by NOWOŚĆ nie zabiła naszego produktu !!!
Niestety od dawna wiadomo było,ze do statków dokładamy ...W latach 70-80 bo musieliśmy iportowac wyposazenie,pózniej nie umieliśmy spawac
jakiś specjalnych blach ,jeszcze pozniej koszty przewyzszały zysk ...bo azja pracuje wydajniej i taniej...Nie umieliśmy tez znależc swojej niszy...
takiej gdzie produkcja nie przypominałaby czkawki...Ale co ekipa polityczna to...zmiana prezesa...bo MUSIAŁO sie znależc miejsce dla spadochroniarza partyjnego...Ratunkiem dla stoczni była prywatyzacja..
A ich nieszczesciem ich właśni związkowcy i..zmiana ekipy rzadzacej ,która ani myslała by sprzedac KOLEBKE !!! Rozbiła ciąg technologiczny by zaspokoich rzadania zwiazkowców,wycofała sie z rozmów o prywatyzacji ...i olała pytania Brukseli o rentowność zakładów i czemu z państwowej kiesy wspomagamy konkurentów zdrowych stoczni..
Oczywiście ,ze mozna wrzeszczec i biadolić nad tym upadkiem...Ale prawda jest taka ,ze
1) nie potrafimy rozwinąc licencji - co zawsze kończy sie upadkiem
vide polski Fiat 125, Ursus ,licencje na leki ,pólprodukty chemiczne itd
2) organizacyjnie jestesmy daaaaleko w tyle za konkurencja zarówno ze wschodu jaki i z zachodu..
3) nie potrafimy ograniczyc pieniactwa na rzecz logicznej chłodnej kalkulacji - co nam sie opłaca !!!
Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to ,ze ci którzy naprawde przeputali ostatnie 5 min gdzie mozna jeszcze było uratowac stocznie- dziś maja najwiecej do powiedzenia ..oczywiście oskarzając wszystkich innych...
Vide - oskarzanie rzadu MIllera o rezygnacje z rury Norweskiej....gdzie od tej decyzji ( nota bene słusznej bo po wycofaniu sie Czechów nie bylibysmy w stanie nie dość ze płacic X% drozej to jeszcze odebrac takie ilości ktore byłyby niezbedne by ta rura funcjonowała i miała logiczny sens ekonomiczny ) upłyneło 9 lat ...i nikt nic dalej nie zrobił...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:35, 13 Maj 2009    Temat postu:

do postu egoisty dodałbym jeszcze,że każdy producent musi zabepzieczyć z okresu prosperity na okreś spadku sprzedaży swej produkcji pewne nadwyżki, aby dany okres przetrwać. jeżeli nadwyżki te zostaną przejedzone w postaci nagród z zysku, premii, podwyżek itp producent ten jest samo sobie winien
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:43, 13 Maj 2009    Temat postu:

Alez oczywiscie Rumcajs ,ze znaczna czesc zysku uzyskanego ze sztandarowego produktu MUSI być kierowana na szukanie rozwoju..
W innym przypadku jest to zwykle czekanie na śmierć zakładu...
Vide producenci wczesniej brzytew ,pózniej żyletek ,a teraz nozyków do golenia ...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:44, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:49, 13 Maj 2009    Temat postu:

jeśli wiec stocznia nie przekaże zysku na cele rozwojowe, bądź też jeśli stocznia robi tzw wypłaty trzynastych pensji bez uwtorzonego zysku, podcina sobie sama gałąź. ratyunek dla takowego więc zakłądu z puli budżetu państwa jest odbieraniem choćby nowych dróg całwemu społeczeństwu.
ale większość tego jakoś nie widzi
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:52, 13 Maj 2009    Temat postu:

Eaaaaaa tam
Miesza Ci sie PRL z dzisiejszą rzeczywistością.
O produkcji chemicznej mógłbym sypnąć przykładami że do chwili podjęcia decyzji o prywatyzacji zakłady rozwijały się, z chwilą decyzji o sprzedaniu wywalały cały dział rozwoju na bity pysk. Redukcja kosztów itp smęty. Ludzie Ci szli do pracy dla "prywaciarza" lub sami zajmowali sie biznesem bo z czegoś żyć trzeba. Koncern kupował zakład i zamykał połowę produkcji bo..... sam wiesz dlaczego.
druga sprawa produkcja chemiczna to ochrona środowiska i opłaty za jego użytkowanie, taniej jest pobudować fabrykę w Afryce lub Indochinach i tam puszczać do rzek i powietrza śmieci nie martwiąc sie o kary, opłaty i nawiedzonych pseudo ekologów.
Stocznie produkowały kilka chemikaliowców dla Chin, dziwne nie? Niby chinole zrobią taniej ale zamawiały u nas? Pewnie właściciel towar woli wozić DAF-em lub Tatrą zamiast Tata-ę czy inszym wynalazkiem. Sam wiesz że nie wszędzie podstawowym kryterium to cena. No chyba że kupujesz auto najtańsze bo szkoda pieniędzy, każde ma cztery koła.
A nasze stocznie miała dobrą opinie w świcie... chyba że ktoś mi kitu nawciskał i masze statki po 15 latach nadają sie na złom, a ich silniki trzeba remontować kapitalnie co 100 tyś mil.
Co do gazy
Dopóki w RP coś do powiedzenia będą mieli przyjaciele ZSRR jak Guzowaty i nie tylko, zablokują każdą inicjatywne dywersyfikacji dostaw gazu. Wiesz o tym doskonale.
Aaaaaa i jeszcze jedno dlaczego Putin dostarcza nam o 25% gazu mniej niż powinien i dlaczego o tym w mediach cicho?
Kolejny sukces ekipy Tuska i dyplomacji Radzia?
Yyyyyyy?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:14, 13 Maj 2009    Temat postu:

Koncern kupujac zakład zawsze LICZYĄ SIE TYLKO Z KOSZTAMI Nie liczy sie z sentymentami typu Wydział B jest najlepszy w ...Niestety Katoliku
dla nas- sprzedaje sie zakłady które nie sa w stanie podołac konkurencji albo takie które TRZEBA sprzedac ...bo nie mamy dla emerytów...
Nikt nie sprzedaje kury która znosi złote jaja...!!! A jesli MUSI sprzedac to MUSI tez sie liczyc ze kupujacy podzieli zakład i zatrzyma tylko te czesc która jest dla niego interesujaca...albo zamknie całość ..bo kupił konkurenta wraz z rynkiem zbytu...
Chemikaliowce dla Chin nie dziwia nikogo bo
a) jest to specjalistyczna produkcja liczona w sztukach a nie w seriach
wiec siła rzeczy jest to droga produkcja i ...sporadyczna...
b) by cos takiego produkowac trzeba to umiec robic...( Azjaci nastawieni sa na proste wyroby ,łatwe w produkcji ...a nasze stocznie musiały walczyc z zachodnimi cena i terminem wykonania...)
Nasze stocznie wcale nie cieszyły sie renomą...W latach 60 produkcja szła do ZSRR i tam owszem cieszyła sie renoma...ale to chyba nie o to chodziło tym bardziej ze rozwineli swoja na Ukrainie. W latach 70 zaczeły sie schody gdy armatorzy ( nawet ci z ZSRR )rzadali wyposarzenia o odpowiednich standardach...a my nie umielismy im sprostac ani produkowac... niepalnych wykładzin ,mebli koi itd...I trzeba było wszystko sprowadzac z zachodu Juz wtedy dochodziło do opóznien i kar umownych -np 3 statki do Szwecji ktore własciwie oddano za darmo...Oczywiście ze ten co rozdaje darmo cieszy sie renoma ...głupka...i poleca sie go znajomym by go wycyckali jeszcze raz...
PS Nie wiem czemu dostarcz sie 25 % gazu mniej ...wiem ze latem gaz tłoczy sie do kawern by zima sprostac zapotzrebowaniu ...moze w tym jest przyczyna ( jesli potok jest X i latem tłoczysz do kawern x/2 ,to zima
przy tym samym potoku masz rozchód 1,5x )
PS II Wydaje mi sie ,ze zamiast martwic sie o Guzowtego czy innych powinnismy sie martwic -CO BEDZIE JESLI ROSJANIE URUCHOMIA SWOJA RURE NA DNIE BAŁTYKU I ZAMKNA RUROCIAG BIEGNACY PRZEZ POLSKE....SKAD WTEDY WEZMIEMY GAZ...??? ( i na gaz ...?? Bo cena LNG czyli skroplonego gazu jest jakies 50-60 % drozsza od tego tłoczonego rurą ..Ba...!!! Nie ma chetnych na sprzedaz tego LNG ..bo 100% mocy jest juz wykupionych ana 20 lat do przodu...A my nawet nie mamy projektu gazoportu ,nie licząc statków ktore gdzies trzeba bedzie kupic...)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 11:26, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:23, 13 Maj 2009    Temat postu:

Katolik podaj może jedną opinię na świecie o polskich stoczniach jakie to są one dobre i wspaniałe i jedną, która zepsuła ten obraz.
poza tym mówisz,że mają dobrą opinię na świecie... wiesz gdzie PŻM zamowiła w tym roku 10 statków?
moze zrobimy audiotele?
odpowiedź a/ stocznie polskie
odpowiedź b/ Kubuś Puchatek
odpowiedź c/ Chiny
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:34, 13 Maj 2009    Temat postu:

Mam tez pytanie do katolika : czemy wszyscy "polscy" armatorzy
czyli 120 statków pływa w 100% w barwach tanich bander..???
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:39, 13 Maj 2009    Temat postu:

Ty Czcigodny Egoisto zbyt długo dyskutowałeś z Rumcajsem i chyba stałeś się rasistą. Polacy tego nie potrafią, tamtego nie umieją. Bzdura. Również proste porównanie produkcji i handlu statkami do produkcji i handlu marchewką to zbytnie uproszczenie tematu. Aspekt ekonomiczny też nie jest taki oczywisty. Jeśli 300 tys ludzi pracuje płacąc składki ZUS, wpływają podatki PIT, CIT i VAT ale trzeba ich czasowo wspomóc to i tak wychodzi taniej niż 300 tys. ludzi przez rok wypłacać zasiłki dla bezrobotnych. Jeszcze raz proszę nie używać nomenklatury wolnorynkowej do zagadnień, które z wolnym rynkiem nie mają wiele wspólnego.
Poza tym tak na zdrowy rozum to w sytuacji, gdy mamy 3 duże stocznie to racjonalnym byłoby zatrzymać najlepszych fachowców, najlepsze urządzenia i stworzyć jedną lub dwie superwydajne stocznie, a nie wyrzucać w błoto wszystko. Tu mamy do czynienia z zorganizowaną, sprzeczną z prawem nawet unijnym akcję zlikwidowania konkurencji dla stoczni niemieckich i holenderskich. Fakt, że Unia zastrzegła likwidację stoczni nawet w przypadku zaskarżenia ich decyzji, świadczy, że zdają sobie sprawę, że działają niezgodnie z własnym prawem, a ich działanie ma zlikwidować stocznie po trupach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:43, 13 Maj 2009    Temat postu:

no to puytanie do Jupietra nie rasisty. jak kstałtował się wynik finansowy netto za ostatnie 5 lat w Stoczni Gdańskiej i jak wyglądaly łącznie ze skąłdkami ZUS 13 pensje w tej stoczni.
dla ułatwienia zapoytam o ile przekraczały te ostatnie wypracowany zysk
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:50, 13 Maj 2009    Temat postu:

O zmniejszonej ilości dostaw gazu dane z prasy polskiej i portalów informacyjnych; Onet i Dziennik, dostawy mniejsze od zimy i problemów z gazem. Wystarczy sprawdzić.
Co do Guzowatego to przeczytaj jeszcze raz co napisałem.

Ja mam w mosie że Stocznia to Walka, Wolność, Obalenie.. mnie wk... takie gadki kombatanckie podobnie jak opowieści ZZ. Problemem jest to że zamiast sprzedać stocznie jako sały zakład tnie sie ją na kawaki i sprzedaje po części, A to nie wróży uruchomieniu produkcji o dotychczasowym profilu.
jak pisałem wcześniej był chcetny ze śiwata by kupować Szczeińską ale w brukseli usłyszał: " po co kupować teraz, pocekaj aż upadnie bedzie taniej" i wycofał sie z zakupu. Informacja za prasą, rónież Dziennik i Onet i bodajże Rzeczpospolita.
Czyli masz wyrażne sygnał ze Bruksela chce zmknać produkcję statków w RP, krzycząć o pomocy państwa. A za chwile Niemcy dotują przemysł samochodowy. Ale skoro Ci to pasuje bo kaczory to nie płacz że nie mamy produkcji, bo hipokrytę z siebie robisz. (hehehehe pewnie od Hipokratesa).

Twe pytanie o tanie bandery to na poważnie czy jaja sobie robisz?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:56, 13 Maj 2009    Temat postu:

Rumcajs napisał:
no to puytanie do Jupietra nie rasisty. jak kstałtował się wynik finansowy netto za ostatnie 5 lat w Stoczni Gdańskiej i jak wyglądaly łącznie ze skąłdkami ZUS 13 pensje w tej stoczni.
dla ułatwienia zapoytam o ile przekraczały te ostatnie wypracowany zysk

Odpowiedz jeśli masz takie dane. Poza tym Ty mówisz o 5 tys. pracowników stoczni, a ja o całej gałęzi przemysłu, o wszystkich zakładach dla stoczni pracujących, gdzie stocznie to tylko wierzchołek góry lodowej. Bardzo proszę o te dane.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:57, 13 Maj 2009    Temat postu:

to teraz może napisz mi, jaki to inwestor i kto mu powiedział.

wiesz katolik, aj sobie lubie poczytać porównac..

a nuż mnie nawrócisz na klaczyzm
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:01, 13 Maj 2009    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

A za Kaczyzmu do prywatyzacji przystąpiła firma Złomex tylko że wycofała sie przed drugim etapem.
Na klaczyzm?
Toż to zoofilia i za to dostaje sie # zgodnie z KODEKSEM karnym.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 12:02, 13 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin