Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Afera hazardowa - to nie Miro ,Chlebowski - to Waserman ....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:29, 15 Gru 2009    Temat postu:

Co najmniej błędnym jest, kiedy domniemania, wygodne dla własnej argumentacji, przyjmuje się i ogłasza jako pewnik.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 22:26, 16 Gru 2009    Temat postu:

Jago proszę - Ty naprawdę uwierzyłaś TVN szkiełko , czy Łukaszowi ? że Ci nie z PO i nie z Wa-wy nie umieją liczyć ,łączyć faktów w logiczną całość .
Owszem Tusk jest sprzedawczykiem , marionetką -ale nie jest naiwny , zdarzenie z następnego dnia po moim poście, było uznanie że wykluczenie było zgodne z prawem i wciągniecie Wassermana i Kępy w gierki PO jest ok .A może Posłowie PO się zbuntowali Tuskowi ? Owszem istnieje teoria że to Schetyna podkłada świnię Tuskowi .

JAgo to jest forum dyskusyjne i nie potrafimy udowodnić 95% tego co piszemy , opieramy się na czymś co nie wiadomo czy jest prawdziwe - mogłaś równie dobrze zapytać się czy rozmawiałem z Tuskiem na ten temat .

Obserwuje świat i wyciągam wnioski , jak do tej pory myliłem źle oceniłem sytuację jeden może dwa razy , na tyle lat - nie zaklinam rzeczywistości , nie zmyślam, nie manipuluję ani ludźmi ani faktami (przynajmniej świadomie).
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:55, 16 Gru 2009    Temat postu:

Ahron napisał:
JAgo to jest forum dyskusyjne i nie potrafimy udowodnić 95% tego co piszemy , opieramy się na czymś co nie wiadomo czy jest prawdziwe - mogłaś równie dobrze zapytać się czy rozmawiałem z Tuskiem na ten temat .

Obserwuje świat i wyciągam wnioski , jak do tej pory myliłem źle oceniłem sytuację jeden może dwa razy , na tyle lat - nie zaklinam rzeczywistości , nie zmyślam, nie manipuluję ani ludźmi ani faktami (przynajmniej świadomie).


Przepraszam, masz rację w tym stwierdzeniu.
Ale z resztą się nie zgodzę, szczególnie Twoje interpretacje mi nie pasują.
I jesteśmy zgodni chyba, ze i ja mam do tego prawo, widzieć inaczej, wiązać inaczej.
Informacje są jak klocki Lego, można z nich budować różne scenariusze.
Nigdy nie wiadomo, czy nie poniosła nas nasza własna wyobraźnia.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 23:56, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 1:26, 18 Gru 2009    Temat postu:

Jago - rozumiem że ty wierzysz Tuskowi -więc co ja mogę, wiec niech Cie p B... ma w swojej opiece Ok!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:10, 18 Gru 2009    Temat postu:

Dzięki.... :)
Starając się oceniać siebie uczciwie, muszę powiedzieć, że to nie jest tak, że uwierzyłam Tuskowi. Po prostu oceniam go z pozycji na "tak", przychylnej, co nie oznacza, że nie oceniam, nie przyglądam się.

Chciałabym także przy okazji zauważyć, że to nie TVN mnie indoktrynuje. Wybieram TVN, ponieważ, posiadając wszelkie wady goniącym za sensacją medium, prezentuje w moim przekonaniu rzeczywistość lepiej, szerzej, i bardziej obiektywnie, niż TVP. Ale nie zawsze zgodnie z moim punktem widzenia. I nie mogę znieść "szczekających" redaktorek, nie dających dojść do słowa zaproszonym gościom.
Analogicznie, np., kiedyś byłam stałym czytelnikiem "Wprost". Od chwili zmiany redaktora naczelnego i wydźwięku tego tygodnika, przestałam.
To samo z Gazeta Wyborczą. Czytuję bardzo okazjonalnie, ponieważ nie odpowiada mi ich interpretacja rzeczywistości.
Sadzę, że tak jest z większością z nas.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 1:41, 29 Gru 2009    Temat postu:

w sejmie już od dawna chodzą wieści że Kempa może się uratować , ale Wassermana muszą odstrzelić . Ciekawe kto go widział na tym cmentarzu z Chlebowskim , i tak szczęście że komisja nie rozpatruje całej afery od roku 1970 , gdzie przemycano do Szwecji żetony z Polskich automatów .Ja bym zaczął od chwili gdy powstał Totolotek.

Jago dalej wierzysz Tuskowi że nie wiedział i jest oburzony?:)
Premier nie może w żadnym wypadku tak kłamać gdyż na kłamstwie nic nie można budować .

Co do TVN to na studiach dziennych uniwersyteckich jest zawsze rozpatrywana jako najbardziej zmanipulowana stacja . Na spotkaniu dla młodych dziennikarzy -dziennikarze TVN i GW jasno mówią że prawda obiektywna nie istnieje i oni będą tworzyli rzeczywistość tak jak oni to widzą i jeżeli któremuś dziennikarzowi nie podoba sie to to ma wolną drogę do innych gazet mediów .

Co do GW, to nie jesteś w stanie uciec od niej, gdyż Agora ma kilka rozgłośni radiowych , z duzym prawdopodobieństwem słuchając radia słuchasz to co michnik ma Ci do powiedzenia .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 1:02, 05 Sty 2010    Temat postu:

Zastanawiam się jaką mendą muszą być posłowie PO w komisji -czy pensja posła jest naprawdę warta by się tak szmacić - przecież ci posłowie maja sąsiadów , znajomych , maja rodziny , jak własnym dzieciom wytłumaczyć ze jest się kanalią- jak potem można się ogolić -bez plucia w lustro .

Może polega to na tym że muszą się szmacić by tusk mógł wykazać że jest przeciw komisji i ja rozwiązać i jako jedyny sprawiedliwy znów błysnąć w sondażach .

[link widoczny dla zalogowanych]

Muszę przyznać że poseł SLD i PSL zachowali się godnie .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:54, 23 Sty 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Na korzyść PO świadczy dobrze to że Kapica nie uległ Chlebowskiemu.

Zastanawiam się jak Sekuła wytłumaczy się wnukom ze swojej roli .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:55, 24 Sty 2010    Temat postu:

Dla mnie Komisja Sejmowa, to żadna komisja, to jest teatrzyk, gdzie każdy chce się pokazać. Nie widzę drążenia tematu.
Widzę wręcz odwrotność. Zakaz drążenia.
A polega to na tym, że nadmierna fiskalnośc branży hazardowej może położyć i wypaczyć:
- socjalny jej wpływ na społeczeństwo,
- na dochody państwa z tej branży.
Chodzi więc o wybór mechanizmu obciążenia hazardu, chodzi też o wpływy z tej branży.
Prawo rynku. Jeżeli za mało się obciąży się hazard, to zyski budżetu będą mniejsze, Jeżeli za dużo się obciąży, to też na tym się straci. I o to tu by chodzio, o to powinno cały czas chodzić.

Mnie zastanawia sprawa totolotka, dużego lotka, który się zmienił. Zmieniono ostatnio w totalizatorze stawkę za jeden zakład, jak również rozdział wygranych na ilość trafień. A tu jest łatwo policzyć, czego oczywiście nie zrobiłem i nie zrobię, bo mi się nie chce, szkoda czasu.
A policzenie jest proste jak drut. Zliczyć ilu grało i jakie są zyski. Ilu grało jest proporcjonalne do ilości trafień. A ilość wypłaconych wygranych jest proporcjonalne do zysków z totolotka. A państwo, a TOtalizator zarabia porporcjonalnie do wypłat! Więc licząc okres sprzed reformy do okresu po reformie da wynik, ile państwo na tejże zmianie zarobiło czy straciło! Proste.
Podobnie można, nawet musi się najpierw przeprowadzić symulacje hazardowe, policzyć wielkość błędu i ... po sprawie. Kto to ma zrobić? Kto za czym i za kim lobbuje, od tego są spece w Polsce, od tego są ośrodki sondażowe, ale po co się tym zajmować. O tym się nie goda. Goda się o tym co teatrzyk wysymuluje o ekipie rządzącej. To nie ten temat.
To, co się dzieje, to tylko walka polityczna i jak widzę, nie tylko biorą w niej udział politycy, ale przede wszystkim na tym urabia opinię czwarta władza. W dodatku nie wiem po co jej jest to potrzene, oby nam się żyło gorzej, bo urabia się zawiść, niekompetentność i wszystko co może się przyczynić, aby było coraz gorzej! Zamiast pomagać wspomagać rząd, wykazywać jego kompetentność, bez względu na wzgląd, działa przeciwnie. Wniosek, jaki z tego wyciągam: rozpierniczyć media, rozpierniczyć ich niekompentencyjnośc, ich głupotę, ich niefachowośc, wywalić pisanie polityczne dla blondynek, cenzura musi być, a ile będzie fachowa. Ale tu też znajdą się ... tacy sami! Czyli jesteśmy po szczycie inteligencji naukowej, dożo za daleko po rewolucji przemysłowej, więc spadamy. Nie ma nieskończoności i przyjdzie etap na kolejną ewolucję od małp czy jeszcze z niższych rzędów zwierząt.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:07, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 11:36, 24 Sty 2010    Temat postu:

Panesz napisał:
Dla mnie Komisja Sejmowa, to żadna komisja, to jest teatrzyk, gdzie każdy chce się pokazać. Nie widzę drążenia tematu.
Widzę wręcz odwrotność. Zakaz drążenia.....

...To, co się dzieje, to tylko walka polityczna i jak widzę, nie tylko biorą w niej udział politycy, ale przede wszystkim na tym urabia opinię czwarta władza. W dodatku nie wiem po co jej jest to potrzene, oby nam się żyło gorzej, bo urabia się zawiść, niekompetentność i wszystko co może się przyczynić, aby było coraz gorzej! Zamiast pomagać wspomagać rząd, wykazywać jego kompetentność, bez względu na wzgląd, działa przeciwnie. Wniosek, jaki z tego wyciągam: rozpierniczyć media, rozpierniczyć ich niekompentencyjnośc, ich głupotę, ich niefachowośc, wywalić pisanie polityczne dla blondynek, cenzura musi być, a ile będzie fachowa. Ale tu też znajdą się ... tacy sami!
Nie ma nieskończoności i przyjdzie etap na kolejną ewolucję od małp czy jeszcze z niższych rzędów zwierząt.


Autor jest w ... błędzie używając czasu przyszłego albowiem tym postem właśnie ten etap ...zapoczątkował. Mr. Green

Pomijając ... oczywistą polityczność i teatrzykowatość komisji to moim zdaniem, stanowią one mimo wszystko, swego rodzaju rodzaju bezpiecznik przed .... omnipotencją polityków a zwłaszcza z ugrupowań sprawujących aktualnie władzę.

Co do przedstawicieli PO w komisji .... kliniczny przykład biernych, miernych i wiernych, wystepujący /nie tylko w zyciu polityczny/ we wszystkich systemach i epokach historycznych.
W PRLu i krajach ościennych ....również Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 14:34, 24 Sty 2010    Temat postu:

Skład komisji hazardowej dosyć wiernie odzwieciedla partie które biorą udział w tym przedstawieniu.I tak;
Dwaj posłowie z PO jawią się jako mało kompetentni, lawirujący po obrzeżach głównego tematu. Ich głownym celem jest walka z opozycją ... głównie z PiS.
Przewodniczący Sekuła dzielnie im w tym sekunduje. Jest merytorycznie nieporadnym, usiłuje ostatnio dyscyplinować posłów ..ale to są tylko pozory.
Dziwnym że człowiek o tak przecietnych zdolnościach organizacyjnych stał przez kilka lat na czele tak poważnej instytucji jaką jest/winien być NIK.
Dwaj posłowie z PiS stanowia emanację PiS. .O ile ci z PO to "lawiranci" to z PiS butni, zarozumiali operujący jezykiem bardziej bazarowym , niż takim który przystoi "wybrańcom narodu" Celuje w tym posłanka Kempa. Widać że Wasserman jak i Kempa realizują ścisle wytyczne partyjne a język jakim posługują się, żwycem przypomina swoją retoryką Prezesa Jarosława Kaczyńskiego.
Marszałek Stefaniuk..zwykły chłopski filozof. Jasno i wiernie obrazuje obrotową partię władzy jaką jest PSL.Jego noszalancja z jaką podchodzi do obowiązków posła któremu Sejm powierzył stanowisko członka komisji sejmowej świadczy o standarcie naszej klasy politycznej.Im PO ma więcej problemów tym bardziej PSL dystansuje sie od koalicjanta.
Poseł Arkułowicz ... trudno mi oceniać z uwagi na polityczną zbieżność naszych poglądów , jak i znajomość.Ale co by nie powiedzieć ....jest jasnym punktem w składzie tej komisji.Oczywiście widać i u Niego pewne sympatie ..jak na razie nie przesłuchiwano istotnych świadków z lewicy ..pomijając Jaskiernię.Pełna ocenę Arkułowicza będzie mozna dać po wysłuchaniu wszystkich świadków ze wszystkich opcji. Ale jak na razie oceniam Arkułowicza pozytywnie.
Generalizując można powiedzieć tak ...nie jest to komisja do wyświetlenia nieprawidłowości w porocesie ustawodawczym.Jest to komisja sensu stricto do walki politycznej wkomponowana w kampanię wyborczą. Żadnych sensownych wniosków nie postawi ze względu na brak consensusu co do wniosków końcowych.Z uwagi na charakter i cel jaki partie postwiły swym posłom , członkom komisji consensus jest niemożliwym. Jedynie działania prokuratury mogą cokolwiek znaleźć, w co osobiście wątpię.Prokuratura nie jest do ocen moralnych.A przestepstwa tam zapewne nie znajdą.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:38, 24 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 19:56, 24 Sty 2010    Temat postu:

Dla mnie sprawa jest prosta, każda z wymienionych partii ma coś do ukrycia w zakresie ustaw hazardowych, natomiast czynią co mogą, aby w oczach opinii publicznej obwiniać za brak rezultatów tylko PO.
Lewica - przesłuchań nie było, ale - zdziwiłabym się, gdyby ręce tam nagle okazały się czyste.. Ale poczekajmy.
Poseł Bartosz Arłukowicz - budzi zaufanie, jako chyba jedyny z tego grona. Opierając się tylko na "mowie ciała" i sposobie uczestnictwa w pracy Komisji, należy stwierdzić, że buduje pozytywny wizerunek - własny i partii, którą reprezentuje.
Jak dotąd, realizuje tylko zadanie "bij lidera" ale przynajmniej nie opiera go na nieudacznictwie i agresji (żeby nie użyć innego słowa...).
Z zainteresowaniem oczekuję, jak się zachowa, kiedy dojdzie do konieczności obrony interesów własnej partii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:02, 28 Sty 2010    Temat postu:

Mamy kolejny dzień przepychanek kto zawinił? Oto jest pytanie z tego co można się zorientować a przynajmniej ja się zorientowałem to każdy działał dla dobra kraju winnych nie ma. Dzisiejszy dzień miał być przełomem dziś zeznawał Drzewiecki i to w zasadzie on miał być poświęcony na ofiarnym ołtarzu dlaczego kępa pytała o znajomość z Sylwio Berluskonim? Może ktoś mi powiedzieć czym z zawodu jest poseł kępa? Słyszałem że ma wykształcenie wyższe podstawowe i jest doktorem w dziedzinie gotowania na gazie czy to prawda?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:29, 29 Sty 2010    Temat postu:

Chyba nieprawda. Może zna się nawet dobrze na gotowaniu, ale doktorem nie jest.

W ogóle, to cała komisja jest na rękę PiSu. Całe to utrzymywanie, że polityk nie może mieć nic wspólnego z branża, w której pisze, normuje prawo. Że polityk nie moż emięc znajomych, a tym bardziej przyjaciół wśród tych, którzy na pewnych zagadnieniach znają się lepiej, którymi zagadnieniami zajmują się na co dzień. Że działanie kogokolwiek w prostowaniu głupich pomysłów, sprzecznych z interesem biznesmenów, w rozwojem branży, z nieniszczeniem branży uważa się za niedozwolony lobbing!

I nie rozumiem, że ma coś z tym wspólnego córka Sobiesiaka, która stara, starała się o stanowisko w TS. Przecież od korupcji jest Prokuratura, a nie polityczne doktrynerstwo w komisjach sejmowych! I utrzymywanie fikcji, że im ktoś działa na własny koszt, to ma działać przeciwko sobie, albo w ogóle pier... toto czym się zajmuje i nie wytwarzać dochodu narodowego! Nie zatrudniać nikogo, nie budować, zmieniać Polski na kraj nowocześniejszy, służący nam i nie tylko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:59, 29 Sty 2010    Temat postu:

No to mam złe informacje w sprawie jej doktoratu ale nie zmienia to faktu ze na gotowaniu zna się najlepiej. Otóż to Paneszu w tym jest problem nie jest nic złego w tym że ktoś kogoś zna przecież w wyższych sferach wszyscy wszystkim znają nie można z tego wyciągać żadnych wniosków to nie jest przecież naganne ,tak postąpiono z Kwaśniewskimi gdy na zdjęciu był człowiek który okazał się niegodziwcem sam też nie wiem czy a chwilę nie będę rozmawiał z kimś kto za miesiąc okaże się mordercą i co? też zostanę posądzony o współudział? dotyczy to wszystkich opcji tak politycznych jak i biznesowych .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 5 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin