Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poznawaj Polskę poznawaj Świat nie bądz głąbvem..
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 21:34, 08 Paź 2006    Temat postu:

I tego się obawiam. Co do konkretów nie chcę "grzebać w dniu wczorajszym " zapewne najblizsza przyszłość przyniesie je , jaką będą miały wartość zobaczymy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:53, 09 Paź 2006    Temat postu:

Cytat:
"Politycy ci nie potrafią lub nie chcą zachowywać się jak konstruktywna opozycja, a swoimi działaniami celowo dążą do rozbicia konstytucyjnych struktur państwa, aby w powstałym chaosie przejąć władzę, wyeliminować znaczących polityków innych partii i w konsekwencji ustanowić dyktaturę" - głosi dokument. Według niego, "Cechą wspólną opozycyjnych polityków są przerośnięte ambicje, eliminujące samokrytycyzm. Cecha ta w przypadku ich politycznego zwycięstwa musi doprowadzić do waśni wewnętrznych".


Oto co na przykład wydrukowywują z tajnych dokumentów Lesiaka.
Bez względu na inwigilację, to się zastanawiam: czy jest to trafna ocena, nie za bardzo, raczej kiepska, czy fatalna? Czysta ankieta!
Aż mnie korci puścić to w "eter"! Ale nie. Nie zrobię tego. Bo co, ocenia się wszystkich i wszędzie. Jaki ktoś zaś, tak go się traktuje. Tak więc nic odkrywczego. Bleble, które wypełniało "twórczą" pracę na WSI.
I po to to wszystko. Aby bleble odtajnić lub wykorzystywać przeciwko .....
Nie kończę zdania, bo "pozycja" się obrazi, że nie jest wymieniona!

Więc konkretnie! Po kiego powoływane są te holerne tajne i specjalne służby, jak na przykład te nowe SWW i SKW? Do inwigilacji czego? Samych siebie czyli POZYCJI czy ... O-pozycji? Bo w końcu muszom, a juści, coś robić! I za co im taka POZYCJA płaci! Więc KOGO majom, mogom, nie powinni, nie mogom lub nie wolno inwigilować, namierzać, a nawet widzieć na oczy, podejrzewać, że istniejom? Bo ja się w tym już gubię! resigne Mr. Green Cisza
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 13:12, 09 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:03, 14 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:45, 14 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:40, 15 Paź 2006    Temat postu:

Gościu! Tak szybko czytasz, że za tobą nie nadążam!
Ponadto jeżeli tylko to udało Ci się przeczytać, to czytaj... co drugi.
Na przykład nie musiałeś czytać takowego bzdetu jak właśnie twój środkowy link [link widoczny dla zalogowanych] ! I do niego się przyczepię!

Jak sobie wyobrazić budowę UOPu? Przecież czy to Kiszczak będąc premierem czy dowolny premier wybiera na ministrów swoich "zaufanych". Nigdzie nie jest powiedziane, że muszą to być "korupcjoniści", a jest powiedziane, że mają to być "najlepsi dostępni" premierowi. Więc nie ma sięco dziwić, że na ministra MSW wybrał Kozłowskiego! Kozłowski miał też swoje prawo dobierania sobie ludzi, a nie, mimo istnienia komisji weryfikacyjnej, jej ludzi. Raz się kierował jej wskazówkami, raz nie. Czy to jest źle? Przecież jest to normalna, a nie przestępstwo. Ponadto, jak dowodzi cały artykoł, byli to ludzie "doro" (od właściwej roboty)! Proszę bardzo. Oto przykład: (cała strona 2)


Cytat:
Byli pracownicy MSW bez trudu uzyskiwali koncesje i zezwolenia potrzebne im do działalności gospodarczej. Przedsiębiorcom, którzy nie mogli się pochwalić doświadczeniem pracy w resorcie, uzyskiwanie tych pozwoleń sprawiało wielkie kłopoty. Doszło wręcz do tego, że niektóre gałęzie gospodarcze (jak usługi detektywistyczne czy ochroniarskie) stały się domeną byłych funkcjonariuszy SB. Jedną ze znanych, stołecznych agencji ochrony założył Tadeusz Grunwald – w latach 1980-1982 szef warszawskiej sekcji "D". W branży ochroniarskiej zatrudnienie znaleźli również Adam Wypasek i Tadeusz Czerwiński z krakowskiej sekcji "D". Z kolei Marek Senderowicz – funkcjonariusz antykościelnej grupy z Katowic zdobył licencję na działalność detektywistyczną i dziś jest jednym z najbardziej wziętych prywatnych detektywów na Śląsku. To zaskakujące, bo pierwsze pozwolenia i koncesje wydało im to samo, kierowane przez Krzysztofa Kozłowskiego MSW, które wcześniej pozbyło się ich ze swoich szeregów i oficjalnie objęło anatemą. Zdumiewają również inne fakty: w wielu przypadkach stosowne pozwolenia pomagali uzyskać dawni koledzy, a cała procedura postępowała nadzwyczaj szybko.


I co w tym zdumiewającego? Aby być agentem, trzeba być "nieprzeciętnym"! Trzeba mieć wiedzę i talent, talent detektywistyczny! I takowymi byli pracownicy MSW! Byle cieci wśrod nich nie było!
I drugie pytanie: kto miał zakładać agencje detektywistyczne? Szewce? Zanli się na tej robocie, to wybierali fach jak najbardziej pokrewny! Nie ma się co dziwić, że nie tylko po "znajomości" zdobywali pozwolenia na agencje i całe szczęście, że nie wzięli się za szycie butów!



Cytat:
Precedens stworzyła sprawa weryfikacji kapitana SB Pawła Moltki. Moltka – jako oficer operacyjny gdańskiej bezpieki – nadzorował rozpracowanie opozycji w stoczni i wokół niej. Decydował o inwigilacji opozycjonistów i ich rodzin, podpisywał wnioski o stosowanie wobec nich środków techniki operacyjnej, nadzorował werbunek agentury w środowiskach „Solidarności”. Opinia komisji weryfikacyjnej była jednoznaczna: Moltka zwalczał opozycję, więc nie może być dla niego miejsca w specsłużbach III RP. Nasi rozmówcy wspominają, że w niewielu przypadkach opinia weryfikatorów była tak zdecydowana. Oceniony negatywnie esbek napisał odwołanie, które Kozłowski rozpatrzył pozytywnie. Moltka został oficerem operacyjnym Urzędu Ochrony Państwa.

Oczywiście, że Molka nie powinien robić tego, co do niego należało w czasach powstawania Solidarności". Ale już nie było takiej potrzeby i komisja weryfikacyjna uniemożliwiała mu dalszą pracę w niewiemczem. Kozłowski ocenił go jako fachowca i... dostał pracę w swoim zawodzie! Po kiego jest to w artykule opisane, jeżeli nie było przestępstwa. To przestępstwa lub wiedzę lub dyscyplinę powinna Komisja wykazywać, a nie weryfikować historię.

Poniższy wycinek nie wnosi nic konkretnego. Chociaż użyte sformułowanie "kompromitowanie papieża" nie jestem w stanie ocenić. Czy to jest wstawka autora artykołu, czy naprawdę nad tym krakowski UOP pracował. W tym drugim przypadku, to zakrawa nie na Ochronę Państwa, a na "zamach przeciwpaństwowy (Watykan lub Polskę).
Cytat:
Od poety do archiwisty
Na początku 1990 r. przed komisją weryfikacyjną stanął kpt. Tadeusz Sułkowski – wcześniej zasłużony i zaangażowany w umacnianie komunizmu funkcjonariusz krakowskiej sekcji "D". Przez kilka wcześniejszych tygodni, Sułkowski obserwował jak jego koledzy – po przejściu procedury weryfikacyjnej – zaczynają szukać dla siebie miejsca w nowej rzeczywistości. Płk Zygmunt Majka – do lipca 1989 r. szef IV Wydziału SB w Krakowie odszedł i zaangażował się w prywatny biznes. Potem został szefem fundacji "Panaceum", funkcjonującej przy krakowskim szpitalu MSW przy ul. Galla. Kazimierz Aleksanderek – szef IV Wydziału SB w czasach stanu wojennego – założył prywatną firmę i dziś jest szanowanym, małopolskim biznesmenem. Na jaw wyszło, że Barbara Borowiec i Barbara Szydłowska – funkcjonariuszki IV Wydziału – organizowały prowokację przeciwko księdzu Andrzejowi Bardeckiemu – jednemu z najbliższych przyjaciół Papieża. Z zachowanych w IPN notatek wynika, że cała akcja miała na celu skompromitowanie Jana Pawła II przed jego drugą pielgrzymką do Polski. Takich działań wymierzonych w Kościół, krakowska bezpieka prowadziła bardzo dużo, a grupą zajmującą się tym zadaniem była sekcja "D", której członkiem był Sułkowski. W latach 80. pisał wiersze wyszydzające księży i anonimowe listy, których celem było pogłębienie waśni wewnątrz kurii.


Cytat:
Jego szanse na kontynuowanie pracy w specsłużbach wydawały się więc marne. I istotnie – komisja zweryfikowała jego kandydaturę negatywnie. A mimo to, Sułkowski trafił do UOP jako archiwista. Po kilku latach awansował na stanowisko szefa archiwum krakowskiej delegatury UOP. Funkcję tę pełnił do 2003 r. To jest absolutny skandal, mający wręcz charakter prowokacji – ocenia Antoni Macierewicz, były członek komisji ds. służb specjalnych, dziś wiceminister obrony odpowiedzialny za likwidację WSI. Zdaniem Macierewicza, oczywiste jest, że szef archiwum ma dostęp do najbardziej istotnej wiedzy.

Jego szanse na kontynuowanie pracy w specsłużbach wydawały się marne. Wynika, że były. Więc przestał być oficerem i został pracownikiem cywilnym!. To byle dowolnego cywila można zatrudnić w UOP, a byłego ficera, zdaje sie emeryta i to na 1/2 etatu, to już nie? No i, jak cywil, awansował! I to byłoby na tyle!

Po prostu. Wybierajmy najlepszych do właściwej roboty! Niech partacze, przede wszystkim sejmowi i okołonich korupcjoniści, w tym media, które to lubią najbardziej, dadzą temu spokój! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:12, 15 Paź 2006    Temat postu:

No cóż Panesz... Mr. Green

Tu akurat zgadzam się z Tobą... Jest to obszar, który niegdy nie trawiłem w polityce PiS... i dotychczasowych odnowicieli. Weryfikację służb (także administracji) widzę tylko przez weryfikację prawną. Trzeba w jakiś sposób uniemożliwić politykom wywalania z roboty kompetentnych na rzecz kolesiów. Tego typu sprawy (rewolucje w urzędach bezpośrednio nierządowych) winny być prawnie zabezpieczone przed szarogęszeniem się rewolucjonistów. Samo już to szkodzi jakości pracy, której nie jakość ale kadencyjność jest podstawowym bodźcem do bylejakości. Władza władzą ale administrowanie to nie polityka tylko praca urzędu. I o jej pracy jakości świadczą kompetencje a nie poprawności polityczne. Przecież to w oczywisty sposób łamania wszelkich zasad moralnych(i nie tylko) przez wszystkich ich strażników.

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 17:11, 15 Paź 2006    Temat postu:

Po co sięgać do tak odległych dokumentów jak te zalegające w szafie Lesiaka , kiedy każdy dzień przynosi kolejne rewelacje. Tyle złości , nienawiści jaka się wylewa z ust , z poczynań jeszcze nie tak dawnych kolegów , przyjaciół z solidarności i grup opozycji , względem komuny , że aż strach pomyśleć co to będzie dalej.

Staram się zrozumieć Kaczyńskich. Drugą stronę , kameleonów z wiadomych ugrupowań rozumiem doskonale. Wydaje mi się , że Kaczyńscy chcą postawić kropkę nad „i” , dobić gwóźdź do trumny i doprowadzić przemiany do momentu , że odwrót od budowy IV RP nie będzie możliwy. Gotowi są dla tego celu zawrzeć układ z samym diabłem. Dla tego celu gotowi są położyć i kładą na swej szali własny autorytet , spadek popularności swojej partii , mają siłę przeciwstawić się tendencji przyspieszonych wyborów , rozwiązania Sejmu i upadku Rządu. Jeszcze kilka miesięcy wstecz taka ewentualność była możliwa , dzisiaj sprawy zaszły za daleko , czas nie stał w miejscu , a sprawy , które mogły załatwić wybory , załatwiono w inny sposób. Większość parlamentarna dla popchnięcia polskich spraw w Sejmie , to priorytet , to jedyny sposób dla uchwalenia nowych ustaw idących w kierunku naprawy państwa , dla ugruntowania tego co już dokonano , aby nikt nie mógł tego już cofnąć , – o to toczy się ta walka.

Jak już wspomniałem każdy dzień przynosi nowe rewelacje. Polityków ogarnęło jakieś szaleństwo , szafa Lesiaka robi swoje.Rokita skarży się w WSI-24, że dostaje anonimowe listy z pogróżkami i utrzymuje, że to "efekt działalności Jarosława i Lecha Kaczyńskich". Owe anonimy Jan Maria dostaje odkąd - jak mówi - "bracia Kaczyńscy zaczęli publicznie nawoływać do nienawiści do niego". Czy ktoś słyszał prezydenta lub premiera jak nawoływali , by Polacy nienawidzili Rokitę? Owszem, powiedzieli co myślą o jego roli w inwigilacji prawicy, ale mówienie prawdy nie ma nic wspólnego z "nawoływaniem do nienawiści" i na szczęście nie jest jeszcze karalne, choć Rokita pewnie by wolał, żeby tak było. A może powiedzieli nieprawdę. Ten facet jest chory nie tylko na urojenia. Jest politycznie odpowiedzialny za największą aferę III RP - chodzi o rozbijanie przy pomocy państwowych służb prawicowych partii opozycyjnych - a próbuje zrobić z siebie ofiarę jakiejś nacjonalistycznej nagonki. Człowieku miej jaja i przyznaj, że to, co robiliście wtedy wspólnie z Lesiakiem to było sk...stwo , albo żeś koleś nie dopełnił obowiązków służbowych , jeśli tak Ci wygodniej jest mówić. Bo ta sprawa to nie jest pryszcz jakiś. Jak zauważa ojciec Maciej Zięba w piątkowym "Dzienniku", "to nie jest łamanie prawa przez partię, tylko przez PAŃSTWO. Kto tę sprawę lekceważy, źle służy Polsce".
Więc Panie Rokita nie strój się Pan w owczą skórę, bo wszyscy znają twoją wilczą naturę i wiedzą, że z esbecką watachą polowałeś kiedyś na Kaczorów.

Jeszcze większa aberacja z Giertychem i Rydzykiem. Ponoć ten pierwszy nalega na PiS, by z samorządowych list wyrzucić tych posłów Ruchu Ludowo-Narodowego, którzy wcześniej odeszli z LPR, a są ściśle związani z Radiem Maryja. W rewanżu posłanka RLN Anna Sobecka oświadczyła, że Giertych miał w prywatnej rozmowie z nią powiedzieć, iż "Radio Maryja będzie zniszczone". Giertych wszystkiemu zaprzecza, ale Rydzyk mu chyba nie wierzy, bo miał o LPR powiedzieć: "Oni są już na katafalku". Mam nieodparte wrażenie, że cała ta afera to efekt jakiejś gigantycznej manipulacji, która ma na celu rozpieprzenie rządowej koalicji. O ile prawdą jest, że Giertych namawia PiS, by wykreślił z list samorządowych byłych posłów LPR ("Nie mam takiego wpływu na PiS, żeby dyktować im listy wyborcze. Mogę tylko radzić, żeby nie przyjmowali osób, które okazały się nielojalne wobec jednej partii" - powiedział), to przypisywanie mu przez Sobecką słów o wykończeniu Radia Maryja jest zbyt grubymi nićmi szyte, bym w to uwierzył. A reakcja Rydzyka jeszcze bardziej zdumiewa, bo przecież powinien zdawać sobie sprawę, że kładąc do grobu LPR uśmierci razem z nią projekt odzyskania przez Polaków swojego państwa, rozpoczęty rok temu przez Kaczyńskich.
Pora się opamiętać. Nie wolno tak łatwo ulegać prowokacjom. Kumple Lesiaka napuszczają jednych na drugich. Z odbiciem Samoobrony z koalicji ostatecznie im nie wyszło, to wkładają kij w szprychy drugiego koła. Zatrzymajcie więc rower, weźcie pompkę w rękę i poszukajcie tych sk...wieli. Siedzą gdzieś w krzakach i czekają. Wiecie co macie robić. Jak kiedyś Królak robił z Ruskimi na Wyścigu Pokoju. A potem wracajcie szybko do peletonu, bo musimy jechać dalej. Czyż nie ? Kto stoi w miejscu ten się cofa !

Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 20:07, 16 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 14:18, 17 Paź 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34314,3678885.html


Cytat:

Rozwój, głupcze!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:10, 21 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 10:11, 23 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mysl Polaku , mysl zanim cos powiesz , napiszesz , postanowisz , kogoś osądzisz , skrytykujesz.Nic łatwiejszego jak miotać slogany swych przywódców - młodzieży czy nie potrafisz myśleć samodzielnie , czego więc uczy szkoła ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 20:11, 25 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:44, 29 Paź 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 19:52, 29 Paź 2006    Temat postu:

Qrczę Razz

Bardzo mi sie to podoba to co wyżej.
A gdyby jeszcze wprowadzić sądy jak w trybie wyborczym dla ... polityków, rzucających na codzień oskarżenia i podejrzenia bez dowodów to może życie za ... przeproszeniem publiczne uległo by ucywilizowaniu.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 8 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin