POLITYKA 2o

Gość · Wysłany: Czw 23:21, 13 Mar 2008 Temat postu:

Mistral pomijając różne aspekty , problemy z jakimi boryka sie Ukraina należy mieć swiadomość;
1.Musicie sami zadbać o swoje interesy. Nie rozbudzajcie złudnych nadziei że już , tuż Unia Was przyjmie i rozwiąże Wasze problemy.
2. Szczególnie musicie zadbać o jedność narodu. Sytuacja jest, jaka jest , macie swoją historię , nie wolno Wam dzielić sie na wschodnią i zachodnią Ukrainę. Ani wschodnia , ani zachodnia część Ukrainy nie może zdominować całego kraju.
3. Musicie sami wypracować własną tożsamość narodową taką jaką ona historycznie została uwarunkowana.
4. Nie ogladajcie się na innych, sami musicie wypracować sobie pozycje w Europie i w świecie.
5. Jeżeli Unia przyjmie Ukrainę to nie wcześniej niż za 10 lat. I co będziecie żyli w wyczekiwaniu?
Pamiętaj Mistral, że będąc w Unii zatraca się po części tożsamość narodową. Tylko silne narody potrafią się przed tym obronić.
A czym Ukraińcy zostaną w Unii jeżeli nie będą silni narodowo, rozpłyniecie się wśród róznych narodów.
Budujcie własną tożsamość , jedność narodu, przekształcajcie swoje życie według tych lepszych wzorców zarówno w sferze społecznej jak i gospodarczej. Zmieniajcie swój sposób myślenia tak aby Ukrainiec był równoprawnym obywatelem Europy pod każdym względem. Wtedy z podniesionym czołem wejdziecie do Unii . O ile będzie to Was interesować.

Gość · Wysłany: Czw 23:45, 13 Mar 2008 Temat postu:

Do postu Ekora dodałabym tylko jedno, o czym dobrze wiecie: nie oglądajcie się co prawda na innych, ale budujcie sobie dobre relacje i poparcie w ważnych dla Was sprawach.

Jaga

Gość · Wysłany: Pią 9:15, 14 Mar 2008 Temat postu:

Rzecz w tym, ze w zyczeniach kierowanych do ludnosci zamieszkujacej Ukraine o "jednosc narodowa" ciagle zawarte jest niezrozumienie tamtejszych faktow. Juz nie bede trzeci raz sie powtarzal. W kazdym razie "jednosc narodowa" to wartosc, cel i PRZYWILEJ dostepny narodom a nie zlepkom narodowym. Rownie dobrze jakis Chinczyk, tudziez Kubanczyk, postrzegajacy Polske przez pryzmat UE, moglby nam skladac zyczenia
o "jednosc narodowa" z Niemcami. I ja na prawde nie przesadzam. To,
ze kolega Mistral naiwnie wypiera z wlasnej politpoprawnej swiadomosci
fakt iz Ukraine przecina na pol linia kulturowa dzielaca kraj na dwa calkowicie nieprzystawajace do siebie sposoby myslenia nie znaczy, ze
taki fakt nie ma miejsca.
Czlowiek ma dobre checi, oczywiscie, i zapewne wielu obywateli Ukrainy, jednak same dobre checi nie wystarcza, nimi to jest pieklo wybrukowane.
Ukraina (w obecnych granicach) cierpi na ciezka chorobe psychiczna - schizofrenie kulturowa. I z naszego, polskiego punktu widzenia patrzac,
wcale bym nie popadal w zachwyt nad demokratycznym i prozachodnim
przeorientowaniem ostatnich lat, poniewaz absolutnie wierze w to, ze
w kazdym momencie to ukainskie "wahadlo" moze sie przechylic w calkowicie przeciwstawna strone. Schizofreniczna Ukraina zdolna jest do tego by w jednej chwili wybrac sobie prozachodniego demokrate ktory roi o wejsciu w struktury UE i NATO, a za moment klasycznego Cara, ktory np. nie zatrzyma sie nawet przed mordowaniem dziennikarzy i przeciwnikow politycznych a w obliczu niecheci swiata Zachodu wobec takich Cara praktyk, Car ow z wielka checia rzuci Ukraine w objecia Mateczki Rosji. Jest jak mowie - zataczajac sie zawsze zejdzie sie na manowce. Trzeba najpierw dobrze wiedziec kim sie jest i gdzie sie chce
isc, inaczej nigdy sie do zadnego celu nie dojdzie.

Gość · Wysłany: Pią 9:40, 14 Mar 2008 Temat postu:

Jakiekolwiek nie byłyby róznice to trzeba je po pierwsze widzieć i uznać. Nie mozna narzucać ani promoskiewskiej, ani prozachodniej opcji. To ze Kijów i część elit politycznych zapatrzona jest na zachód moze źle rokować na przyszłość. Ukraina musi wypracować swoją własciwą dla siebie politykę. Rozbudzanie nadzieji wśród przecietnego Ukraińca że Unia i Europa zachodnia jest juz za drzwiami może zwrócić się przeciw Ukraińcom.
Unia jeszcze "nie przetrawiła " państw ostatnio przyjetych. Nie jest ani ekonomicznie , ani politycznie gotowa na dalsze otwarcie. Czy uważacie że Rumunia , Bułgaria chetnie zgodzi sie na przyjęcie Ukrainy , dużego kraju o duzym potencjale , ale jeszcze większych potrzebach? Wątpię.
Należy będąc swoistym ambasadorem Ukrainy bardzo ostroznie składać deklaracje ; oto premer jedzie do Brukseli aby załatwiać sprawy na rzecz przyjęcia Ukrainy do Unii. Nie rozbudzajmy zbytniej nadzieji. Z drugiej zaś strony Timoszenko leci do Brukseli w jedną i drugą stronę nie racząc zjeść obiadu w Warszawie.
Twórcze rozwinięcie prawa Murphy'ego mówi;
Jeżeli uczynisz komuś przysługę , to jesteś od razu trwale za nią odpowiedzialny;
O tym powinniśmy też pamiętać.

Gość · Wysłany: Pią 13:34, 14 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pią 16:32, 14 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 19:09, 15 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 19:12, 15 Mar 2008 Temat postu:

sorry BL, ale piszac to pokazujesz swą wyzszość.
tak jakbys chciał udowodnić wszytskim,ze jesteś ksenofobem jak pewien user, którego nb też nie darzyłeś sympatią

Gość · Wysłany: Sob 19:18, 15 Mar 2008 Temat postu:

Sorry, Zboju, ale zaszczyt poddawania przez ciebie w watpliwosc moich ksenofobii jest dla mnie watpliwym zaszczytem. Jesli nie masz nic sensownego do powiedzenia na biezaco, to moze sobie daruj, bo po mnie te twoje..."niedomowione" (docelowo jakze dydaktyczne) komplementy splywaja jak woda po kaczce

Gość · Wysłany: Sob 19:57, 15 Mar 2008 Temat postu:

[quote]Skazano milicjantów - zabójców Gongadzego
Mykoła Protasow, Wałerij Kostenko i Ołeksandr Popowycz - zostali uznani za winnych bezprawnego zatrzymania i umyślnego zabójstwa dziennikarza Georgija Gongadzego i skazani odpowiednio na 13, 12
i 12 lat więzienia ... (ble ble ble) ... Na ławie oskarżonych nie zasiadł zwierzchnik milicjantów, były generał MSW Ołeksij Pukacz, poszukiwany obecnie listem gończym. To właśnie on miał zamordować Gongadzego, dusząc go paskiem ... (ble ble)...Gongadze (...) W swoich materiałach dziennikarskich opisywał korupcję na szczytach ówczesnych ukraińskich władz. Jego zlikwidowania miał się w związku z tym domagać urzędujący wtedy prezydent Leonid Kuczma. Zaprzecza on jednak, że miał jakikolwiek związek z tą sprawą. Zleceniodawcy zabójstwa pozostają nieznani. (ble ble bleeeee, bleeeeeee)....
...............

Gość · Wysłany: Sob 20:00, 15 Mar 2008 Temat postu:

Co ty porownujesz jakiegos Papale (ostatnio wychodzi, ze z mafijnymi powiazaniami) z wolnosciowym dziennikarzem?
A Lepper jest skonstruowany w kacapskiej kuzni, jakbys nie wiedzial :)
On sie nie wzial znikad. O nie.

Gość · Wysłany: Sob 20:14, 15 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 20:17, 15 Mar 2008 Temat postu:

Obydwaj staracie sie na sile doszukiwac podobienstw sytuacji ukrainskiej do polskiej - ok. Juz slowa nie powiem. Niech bedzie, ze nie mam racji. Czas pokaze...

Gość · Wysłany: Sob 20:45, 15 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Sob 21:02, 15 Mar 2008 Temat postu:

jeszcze drobiażdżek -

Polska kupiła CASY C-295 - masa startowa 23 t, dla max 78 żołnierzy (jedna się rozbiła)

Ukraiński AN-70 -to masa startowa 130 t , dla 300 żołnierzy

to jest porównanie możliwości

więc bez tanich kpinek