 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:17, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spóźniony jestem , ale pamiętliwy tradycjonalista.
Z bukietem róż nie mogę przyjść
by złożyć Wam życzenia Drogie Panie
Lecz w słowach Tych , myśli które ślę
niech się spełnią Wasze najskrytsze marzenia
Dużo sukcesów oraz awansów
Dużo uśmiechów i radości z najbliższych.
Moc słodyczy i........ w Dniu Kobiet, życzy Wam...
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:24, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochany w51
Cóż mogę powiedziec... bardzo dziekuję! Utworek przepiękny i rzeczywiscie....pachnacy słoneczkiem i nagrzana trawą... cudny.
Januszu
I Tobie dziekuje za piekne życzenia...alez jestem wzruszona!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:02, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jaga napisał: | A dziewczyna, jak sądzę, do dzisiaj odczuwa upokorzenie, zamiast wdzięczności.
|
i pozwolisz Jago, że dodam .... i kobieta czegoś takiego nigdy nie wybaczy i
Jak sądzę Ahronie, to chyba była opinia znajomej Twojego kolegi, której opowiedział tę historię.
Pytanie zaś brzmi dlaczego?
No właśnie dlaczego ...Jago
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:29, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystkiego najlepszego z okazji 8 marca
Reaktywowałem to świeto w firmie trzy lata temu i jestem zadowolony ,choc w tej chwili troszkę sponiewierany .
Zamierzam reaktywować pierwszy maja -oczywiście tą część co sie odbywała po pochodzie o ile pozwoli pogoda .
Dziekuję za odpowiedzi ,mój znajomy otrzymywał różne ,ale przeważał pogląd że ta dziewczyna wcale nie była naiwna ,on był dla niej z wielkiego swiata i ona chciała to zrobić z nim ,a nie z jakimś pryszczatym młodzieńcem,ona chciała oprawy i przygody którą mój znajomy zapewniał i doskonale zdawała sobie zprawe że to jednorazowe spotkanie .Jednak jak było naprawdę nie wiadomo-podobno wyszła za mąż i prowadzi szare życie ,jakaś wioska ,jakis autobus do pracy 10 godzin -szary świat.
Zbieram takie opowieści ,interesują mnie ludzkie relacji,nie oceniam ludzi słucham ich -kiedyś oceniałem teraz wiem że to nie takie proste.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:01, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W taki dzień dla Pań tango nie jedno ma imię , a może ..Paco De..
[link widoczny dla zalogowanych]
Ahron kiedyś nie zdązyłeś na chór Aleksandrowa , masz próbkę;
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:47, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ekor, to tango chwyta za serce...mmmmmm cudne naprawdę, cos niesamowitego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 8:00, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delta napisał: | [Jeżeli jestes wrazliwa, otwarta na drugiego człowieka, to może czasem myslisz o tym DLACZEGO tak postapił, a nie tylko JAK bardzo był nie w porządku...
|
Delto,, prawda jest i u Ciebie, i u mnie, a w dodatku nie wykluczają się.
Twoje zdanie, które zacytowałam, jest też prawdą,piękną wiarą w duszę kobiety, i nie tylko, bo ja swoją opinię odnoszę nie tylko do kobiet.
Ciekawe, może Panowie wypowiedzą się, jakby to widzieli, gdyby Ich to spotkało?! Bo przytoczony przez Ahrona przypadek wydaje mi się dość żadki, panów spotyka taka sytuacja /pomijając przyczynę/ znacznie częściej.
Wracając do sprawy, jak często myślimy, dlaczego ktoś postapił tak a nie inaczej... i w dodatku uznanie tego za wytłumaczenie czegoś, co nas zraniło, lub co nie jest dla nas korzystne....
Patrząc na rzeczywistość wokół, to chyba bardzo rzadko. I bardzo zależy od indywidualnej wrażliwośc, osobowościi.
Oczywiście, Delto, Ahronie,, dla dziewczyny było korzystniej, że ten pierwszy raz nie nastapił przypadkowo.
Ale, pytając się własnej duszy kobiecej, i tego, co wiem o innych kobietach....
To była trauma, która nastepnie, w zależności od osobowości, mogła przerodzić się w nienawiść lub bolesne zrozumienie. Pozostała traumą. Dlatego, W51,, o czym dobrze wiesz, że odepchnięcie zraniło jej duszę, jej poczucie kobiecości, jej wyobrażenie o sobie, i w końcu - jej nadzieję.
Bo ona wcale nie musiała wiedzieć, uważać, że jest przeciętna, poza tym - cóż to jest przeciętność. Zależy od oczu, które na nas patrzą. Wszyscy mamy sznsę.
Dla jednych jesteśmy przeciętni, dla innych - najpiękniejsi i najważniejsi. Trzeba tylko wybrać właściwe oczy, w których mamy się przejżeć.
Nie musiała, poza tym, wiedzieć, że to na jedną noc. mogła mieć nadzieję.
Znacie przecież te bajki o Kopciuszku, w różnych wersjach kursujące w kobiecej wyobrażni. Znacie, napewno, arię dziewczyny kuchennej z "Opery za trzy grosze", czy też inną, równie znaną, żydowską piosenkę "O mój wymarzony, o mój wytęskniony"....
To właśnie gra w każdej duszy kobiecej, i śmiać się z tych pragnień, marzeń mogą tylko prostacy.
Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach wszechobecnego seksu mlodzież, kobiety więcej myślą "o Maryni" niż o uczuciach. Ale, rozglądając się wokół, widzę, że tak nie jest. To wrażenie bardzo powierzchowne. Każda dalej marzy o tym królewiczu,kochającym dozgonnie, o dobrym mężu, dzieciach, spokojnym, dostatnim domu.
Wracając do dziewczyny, Ahron, to nie wydaje mi się również, żeby dziewczyna w tym wieku i w takiej sytuacji zastanawiała się tak trzeżwo, dlaczego chce to zrobić z tym własnie facetem.... Czy Twoimi rozmówcami nie byli jednak głównie mężczyżni?! To miała być dla niej piękna noc, zapewne nie zastanawiała się, dlaczego, a stała się porażką.
A po tym wszystkim jeszcze dodam - czy jesteśmy pewni, że nastąpiło to póżniej w lepszych dla dziewczyny okolicznościach?!
W51, palma znajomości duszy kobiecej, moim zdaniem, powinna przypaść Tobie. Tylko patrz na to nieco łagodniej......
A poza tym, może zrobić Wam kawę?! Skoro tak wcześnie wstałam... Możnaby Młodą poprosić o pączki, ale Ona coś zapracowana ostatnio....
O "kwiatku' , W51, nie wspomnę!
Pozdrawiam Was, porannie i wiosennie,
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 12:54, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochani...
W kwestii traumy i to zarówno u kobiet jak i u mężczyzn...temat jest powiedziałabym trudny.
Miedzy innymi dlatego pominęłam to w moim poprzednim poscie, z rozmysłem i dlatego, że niezłomnie wierzę, że trudne, bolesne sytuacje pozwalaja nam stac sie silniejszymi, to wiara w ludzką zdolność do wyciągania wniosków, i ciągłego empirycznego rozwoju własnej osobowosci... Może dziwny pogląd, ale jeżeli sie juz troche w zyciu przeszło, to wtedy taki sposób odbioru jest naturalny, a czasem konieczny ..."Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni". Fakt, żeby moc tak myśleć i tak postrzegac różne zdarzenia, trzeba mieć za sobą wiele dróg... i to własnie miałam na mysli pisząc "narwane".
A tak swoją droga też jestem ciekawa może Panowie wypowiedzą się, jakby to widzieli, gdyby Ich to spotkało?![cyt.]....
A W kwestii kawy...prosze bardzo.
[link widoczny dla zalogowanych]
I nawet ciasteczko do kawusi....
[link widoczny dla zalogowanych]
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:09, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delta napisał: |
A tak swoją droga też jestem ciekawa może Panowie wypowiedzą się, |
Cherchez la famme!!!!!!!!
czyli w dosłownym tłumaczeniu ... szukajcie kobiety aczkolwiek ja przychylam sie do jeszcze innej wersji tłumaczenia, jaką jest .....wszystkiemu winna kobieta
Bo to w końcu ...ona w opowieści Ahrona zastosowała ..."chwyt poniżej pasa" nie informując ewentualnego...."dobroczyniącego" o swoim statusie ... biologicznym i nie dając mu tym samym żadnej szansy ...wyboru. ... podejścia do ... jej problemu
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:31, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Jago -taka sytuacja gdy kobieta odmawia -hmmmm ,jeżeli odmawia na trzeciej randce -zapominam o niej,szkoda poprostu czasu,nie umawiam sie z kobietami które trzeba jakoś długo zdobywać -zostawiam ich tym upartym rycerzom,nie umawiam sie z kobietami (od kilku lat) z którymi nie czuje jakieś wspólnej -no czegoś takiego ,w kazdym razie nie umawiam sie nigdy na siłę.Kiedyś znalazłem się w sytuacji sprzyjajacej poprostu wszystko zagrało i kobieta odmówiła uznałem że jest głupia i nie żałuję że do niczego nie doszło .Ja nie jestem dobrym przykładem na to pytanie -sex jest tym co mi daje siłę do życia i z biegiem lat wypracowałem jakies sposoby ,żadkie porażki tłumaczę tym że nie miała być dla mnie i ide dalej.
Nie umiem sobie poradzic natomiast z nastrojami kobiet i z ich zaborczością -żadnej nie obiecuje tego czego nie moge dotrzymać .W pewien sposób jestem uczciwy wobec kobiet,to raczej ONE próbują przekraczać jakąś wcześniej ustaloną granicę.
Ekor -Dziękuję ,wcześniej musiałem gdzies napisać o tym chórze ,lubię rosyjskie piesni wojskowe ,nie wiem czy to słowiańska dusza ,czy to dla tego że napawają siłą -czuć w nich potęgę .Myślę że każdy facet lubi ,tak samo jak kazdy wie coś o czołgach :)-tylko nie każdy odważy się do tego przyznać :) .
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:45, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
KOCHANI PANOWIE, Z OKAZJI MIĘDZYNARODOWEGO DNIA MĘŻCZYZNY ŻYCZĘ WAM NIEUSTAJĄCEGO PODZIWU ZE STRONY PAŃ, MIŁOŚCI ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:05, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tak Delto...
Po tych pogromach tutaj życzenia tak gorące... szczegolnie te...ZE STRONY PAŃ, MIŁOŚCI ORAZ SPEŁNIENIA MARZEŃ!!!! .... bardzo podniosą nas na duchu i ożywią nadzieje...
Ślicznie dziękuję... z lekka oblawszy się rumieńcem i z trzepocącym się pełnym niepokoju serduszkiem. Ale rozradowany blaskiem nadzieji na przyszłość...
Dziękuję za życzonka...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:59, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Czuję się lekko zażenowany , tyle sympatii , tyle życzeń w dniu „chłopa”. A ja tego święta , nie uznaje , nie obchodzę i już.
Delto , z tymi życzeniami nie przesadzaj , nie zasłużyłem na tyle ciepłych słów , nie wiem jak inni. Byłbym niewdzięcznikiem – dzięki !.
Dlaczego znikłaś ? Tak było Ci do twarzy z tym paluszkiem w buzi.
Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:40, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dajcie spokój ,nie mozna pić co drugi dzień
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:53, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ahronie, dlaczego nie? 8 marca Wy piliscie zdrowie pań, a dzisiaj my wypijemy Wasze....
Januszu...nie widać mnie? A moze to Twój komp? Pozdrawiam, cały czas z paluszkiem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|