 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:36, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to sie wymigałeś, kochany w51.... ale sztuka to była na raz! Zawiedzione, to mozemy byc my bo to NAS ominęła nagroda i to "osobiście"....ech. Trudno.
Welesie... ales tu namieszał...że niewinny (hehe), że tantiemy nie docieraja, że warszawianki takie groźne.... mydlisz oczy, mydlisz! Ciekawe tylko komu - nam, czy pozostałym Lwom?
A tak a pro pos - jakby sie jakies zgrupowanie miało odbyc, to ja tez sie załapie?
Pozdrawiam wyjatkowo rozbawiona
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:28, 04 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:27, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kilka tekstów o sexie - prawda, czy fałsz?
1.Dziewictwo jest uleczalne.
2.Nie ważne czy już i ile razy, jeśli tylko możesz to bierz znów bo nigdy nie będzie tak jak było.
3.Nigdy nie mów nigdy.
4.Zawsze możesz powiedzieć "Czy ja wiem ?" - i niech kombinuje.
5.Sex to ujemne kalorie.
6.Nic tak nie wzmaga seksu jak więcej seksu.
7.Sexappeal jest w połowie tym co masz, a w drugiej tym co inni myślą, że masz.
8.Nigdy nie śpij z bardziej napalonym od siebie.
9.Dlaczego to zawsze nie ten dzień miesiąca?
10.Jak najprościej zatrzymać mężczyznę? - w ramionach
11.Wszystkie kobiety są piękne - kiedy światła gasną.
12.Młodsze są lepsze.
13.Zanim znajdziesz księżniczkę musisz obcałować kupę żab.
14.Jest kilka rzeczy lepszych od seksu, kilka rzeczy gorszych od seksu ale nic innego go nie przypomina.
15.Miłość to chemia, seks to fizyka.
16.Jeżeli to robisz, rób to najlepiej jak potrafisz
17.Nigdy nie okłamuj kobiety, która ma więcej problemów od ciebie.
18.Precz z winem, kobietami i śpiewem - zwłaszcza śpiewem.
19.Kobiety nie zapominają mężczyzn, których miały - mężczyźni kobiet, których nie mieli.
20.Mężczyzna jest szczęśliwy z kobietą dopóki jej nie pokocha.
21.Seks jest jedną z dziewięciu rzeczy potrzebnych do reinkarnacji, pozostałe osiem nie ma znaczenia.
22.Nie zaczynaj jeśli myślisz, że możesz nie skończyć.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:14, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niech żywi nie tracą nadziei Delteczko ...zawiedziona, mówią słowa Biblii.
Tym bardziej, że wiosenka coraz bliżej i w przypływie uczuć wszelakich, możliwe jest wszystko, począwszy od ogólnego wieczornego spotkania integracyjnego, skończywszy na zajęciach w ... podgrupach zakończonych śniadaniem ... oczywiście.
Sądząc z nomen omen...stosunku uczestniczek i uczestników naszego Forum...satysfakcja Pań jest ... gwarantowana.
Problemem jest tylko to, czy ewentualnego spotkania nie ograniczyć tylko do piszących w tym temacie, bo reszta towarzystwa jak mi się zdaje jest cóśkolwiek ... monotematyczna.
Jak sądzicie????
Ahronie
Sekretarka? w okularach? w męskiej koszuli do wpółpośladków? a dodam jeszcze z .....widocznym rąbkiem podwiązki i w szpileczkach to ... czysta ...poezja.
Ale koniecznie poza ... biurem
Wiadomo ... mobing.
A swoją drogą Ahronie jak Ty to robisz?
Ja od 35 lat jeżdżę bryką, w różnych ...układach, lecz jeszcze nigdy nie doznałem ...takich awansów
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:21, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochany w51
Dziękuję za błysk nadziei.... faktycznie, pozostajemy z Jaga w mniejszości, ale mnie to pasuje. Jakos zawsze wolałam towarztstwo płci przeciwnej, ciekawe hmmmm. co do wiosny - ano pozyjemy, zobaczymy, może faktycznie z wiosną coś "zakiełkuje"?
A w kwestii "awansów - może trafiałeś na kobiety, które ktos inny zniechęcił do takiej formy zalotów? Może wczesniej jeździły z Ahronem?
Pozdrawiam wczesnowiosennie
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 23:01, 04 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 22:52, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
W51-to sprawa przewrotności "babskiej natury" wiedziała że nie lubię sexu w aucie i dokazywała ,wogóle kobiece fantazje są czasami dziwne ,moja znajoma lubiła stawać tyłem do mnie w windzie jak jechało kilka osób i tez zaczepiała ;).Panie krecą różne rzeczy np gwałt ( choć żadna by tego nie chciała),albo sex z kilkoma partnerami ( która sie do tego przyzna?),ale czytałem ankiety -mają podobne fantazje do naszych-czasami ostrzejsze,albo nam sie tak wydaje.
Piszesz mobing -ja pracuje wyłącznie (prawie ) z kobietami i spotkałem się racze z czymś odwrotnym,w każdym bądź razie nie musiałbym mobingować ,ale tak czy inaczej to kłopoty,nigdy nie wiesz czy nie trafisz na Anetkę Krawczyk :).A wiesz że najwiekszym afrodyzjakiem jest władza( ja jej nie posiadam), ale tak mówią że ona działa.
Co do przewrotności ich natury -to wiesz że działają na nich księża i geye,nie wiem czy to cheć przełamywania barier -sprawdzenia swojej sexualności -skomplikowane mają te natury-albo my mamy zafałszowany obraz kobiety takiej cnotki niewydmuszki-piszę tak gdyż przyszło mi do głowy że co prawada zakonnice na mnie nie działały ,ale był czas gdy ciekawiły mnie lesbijki-ale dopuki ich nie poznałem i nie nauczyłem sie ich rozpoznawać teraz jest to obrzydliwe(one nie są takie jak na filmach).
Pozdrawiam coś dzisiaj forum źle działa :)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:02, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delta napisał: |
Może wczesniej jeździły z Ahronem? |
Delteczko ...analityczna
No własnie, to moze być całkiem sensowne wyjaśnienie, zważywszy na jego ... kawaleryjską fantazję.
Trudno, muszę z tym żyć, ale i tak ... nie wiedziały co straciły.
Ale niech żywi nie tracą nadziei, prawda... Delteczko?
Pozdrawiam ... księżycowo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:06, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ahronie
znowu sie musze nie zgodzić, oczywiście w swoim własnym imieniu - nigdy nie kręcili mnie księża i geje. Fantazje - owszem, różne, bo kto ich nie ma!
Niektóre nawet być może do zrealizowania, kto wie.... Pewnie, że jesteśmy przewrotne i przekorne, tu muszę przyznać Ci rację, zreszta niektóre "kręcące " Cię tematy sa interesujące, chociaz nie są nowościa....
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 0:09, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Myślę że trudno w seksie wymysleć coś nowego -wszystko znali już starożytni .
Patrząc z dystansu historycznego ,sex stał sie demokratyczny i jak by dostępny dla mas -kiedyś rozkoszowali się nim książęta ,plebsowi wmawiając coś o grzechu pierworodnym .
Jeżeli są fantazje to dobrze ,gorzej jak sie je już zrealizowało ,a z drugiej strony po co czekać
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 9:47, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witajcie kochani!
Nareszcie jakis luz przy kompie sie zarysował, bedę mogła częściej z Wami "przebywać", a za oknem słońce prawdziwie wiosenne. W taki poranek chciałoby się.... a i w kazdy inny tez.
Kochany w51...
Oczywiście, że nadziei tracić nie wolno, zawsze może sie cos zdarzyć, a czasem nie zdarza sie tylko z braku woli W omawainej sprawie myslę, że strata taka spędzałaby tym Paniom sen z powiek...gdyby tylko były jej świadome A Ty jeszcze ciągle masz szanse... to nadrobić
Ahronie...
Czasem warto czekać, czasem trzeba... może nie "po co", tylko
"na kogo" - nie kazdy facet i nie kazda kobieta są wystarczająco otwarci, by rozmawiac o swoich fantazjach, że o realizacji nie wspomnę...
Fantazyjnie pozadrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:23, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delteczko ...wyluzowana
Sądząc z ... odzewu na moją sugestię odnośnie spotkania integracyjnego to wyglada na to, że czeka nas spotkanie ale ...dwustronne, z czego bym sie naprawdę cieszył
Program spotkania oczywiście do ...uzgodnienia
Pozdrawiam słonecznie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:40, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochany w51... nie sadze... poczekajmy, a na pewno reszta towarzystwa sie zainteresuje. Jakos nie przypuszczam, żeby sobie darowali...
Pozdrawiam cieplutko
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 11:20, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delta napisał: |
nie sadze... poczekajmy, a na pewno reszta towarzystwa sie zainteresuje. |
Delteczko ...zachowawcza
Dalej ... nie komentuję
Ale pozdrawiam ....optymistycznie tusząc, że wszystko będzie po Twojej myśli
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:11, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kochany w51
Nie jestem zachowawcza! Mam tylko odrobine mniej egoizmu w naturze niz Ty !!!!! nieładnie, tak od razu spisywac na straty kolegów z forum.... a moze i oni chcieliby zaistniec na tym "integracyjnym " spotkaniu?
Czytelne są twoje intencje, ale nie łudź sie, konkurencje masz niewąską, i nie przypuszczam, by oddali ci ten "mecz" walkowerem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:04, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delta napisał: |
Czasem warto czekać, czasem trzeba... może nie "po co", tylko
"na kogo" - nie kazdy facet i nie kazda kobieta są wystarczająco otwarci, by rozmawiac o swoich fantazjach, że o realizacji nie wspomnę... |
To tylko pół prawdy. Jedni nie są wystarczająco otwarci, inni nie mają potrzeby.
A z tą ...potrzebą to też różnie. Jedni jej po prostu nie mają, inni ją mają ......zaspokojoną.... i wtedy gadanie jest zbędne.
Przydałby się chyba jakiś Psycholog, najlepiej utytułowany, żeby tą sprawę rozsądzić...
Mam nadzieję, że nie zwarzyłam Wam humorów i miłej pogawędki, odwołując się do pomocy naukowców...
Może już sobie lepiej stąd pójdę?!
Pozdrawiam, dość słonecznie,
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 14:20, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Witaj Jago!
Z pewnościa masz racje, chociaz, wierzyć mi sie nie chce, ze są ludzie, którzy nie maja fantazji (potrzeby fantazjowania)....To przeciez tak, jakby nie marzyć...bo czymże innym są nasze .... fantazje jesli nie marzeniami o czymś ekscytujacym, wyjatkowym, innym? Inna rzecz z realizacja, bo nie każda fantazja sie nadaje, żeby ją w czyn wprowadzić, tak jak i nie kazde marzenie....
Myslę, że być może ci, którzy mówią o "braku takiej potrzeby" po prostu nie chcą się do niej przyznać.... Dla własnej wygody "psychicznej" tej wersji się będę trzymać.
A nic nie piszesz w sprawie "integracji"?
Z nieustająco niezwarzonym humorkiem pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|