POLITYKA 2o

Gość

No nie przesadzajcie z tym ubóstwem,dziwne ale nikt w tamtych czasach nie widział tylu ludzi żyjących z dobrej woli innych czyli ze śmietnków,przyznaję w części rację Arielce było inaczej to fakt ale nie aż tak źle, z tym octem to trochę propaganda a może nawet szantaż dzisiejszych możnych"chcecie tamtych czasów to będziecie mieli tylko ocet" i po co takie bzdury opowiadać a nie lepiej mówic było na kartki bo było ale każdy dostał a dziś nawet ochronki mają często tylko czym nakarmić gryzonie i to tylko myszy d'oh!

Gość

Jago

A ja sobie przypominam, że w owym czasie oprócz octu,makaronu i liści bobkowych była ... grubo lisciasta ....herbata Yunan w takich okragłych metalowych puszkach. Mr. Green

Takiej dzisiaj nie dostaniesz pomimo, ze dzisiaj są ....specjalne sklepy a gatunków bez liku. d'oh!

I nie są to bynajmniej wytwory .... mojego sentymentu, bo dobrą herbatę zawsze przedkładam nad kawę. Very Happy

A może ktoś dorzuci do naszej listy ... co było jeszcze na ... półkach? Mr. Green

jezor

Pozdrawiam słonecznie :?b

Gość

Gość

Gość

Napewno nam się uda przeżyć ale chodzi o jakość tego przeżycia! :?b[/quote]

Gość

Jago-Nie,nie było takich sklepów gdzie stała ekspedientka a za nią butelki z octem wszelkie takie spoty przejaskrawiają rzeczywistość i to nie jest dobre,że obecnie się tak to przedstawia.Owszem były problemy z pewnymi artykułami i moje dzieci stały za kawą czy czekoladą.Stałam za lepszym mięsem czy wędliną.I absolutnie nie zgodzę się na takie pokazywanie Polski tamtego okresu.Całe szczęscie,że moje dzieci przynajmniej dwoje z nich pamięta te czasy mają po nad 30 lat i dziś nie dadzą sobie wcisnąć takiego zakłamania mogą też się wypowiedzieć dziś do młodszego rodzeństwa i swoich dzieci jak było....?! Raczej z tych czasów dziś żartujemy i ale nie w złym tego słowa znaczeniu!A pozatym i ja i moje dzieci były wtedy szczęśliwsze i bardziej beztroskie.Mam namacalny dowód gdy patrzę na moją najmłodszą córkę co się dzieje w szkołach [narkotyki,rewia mody i zło wyziera z tych młodych ludzi] i widzę jak moje starsze dzieci się szarpią zaniedbując dom i swoje dzieci a moje wnuki tu nie ma mowy o dobrym i pełnym ciepła domu.Teraz dom to jest sypialnia lub jak kto woli hotel gdzie się rodzina spotyka i właściwie mówi sobie tylko dobranoc.
Pozdrawiam :?b[/quote]

Gość

Gość

tak,była taka herbata zresztą ja ją pijam do dziś pomieszaną z Elgrey a wracając do tych pułek nieszczęsnych grubo przesadzamy.Mieszkam w Poznaniu i gdy czegoś nie było w sklepach to poprostu szłam na nasz rynek Łazarski i tam dostałam wszystko czego potrzebowałam!!! Każdy mógł sobie pozwolić na takie zakupy bo pieniądze były a teraz ludzie pracują a nie mają za co kupić-poprostu ich na wiele nie stać!!!!Co z tego,że półki się uginają od różnorodności towaru,że wszystko jest na wyciągnięcie ręki jeśli większości ludzi na to nie stać,żyją by przeżyć a raczej wegetują.U mojej córki w szkole dzieci nie jedzą śniadań!!!!!Pakuję córce zawsze dwie kanapki więcej i wiem,że chętnie się dzieli z koleżanką i jej bratem z młodszej klasy!!!Takich obrazków ja nie pamiętam w tamtym okresie ani z mojego dzieciństwa ani z dzieciństwa starszych moich dzieci,które żyły i się uczyły w tamtym systemie-dzieci nie chodziły głodne!!!!!!Nie było tylu bezdomnych,żebraków i ludzi żyjących na skraju ubóstwa a wręcz żyjących z śmietników!!!!!
Pozdrawiam cieplutko. :?b

Gość

Czekolada - (wspomnienie) BYŁA! Ale kosztowała 2,10 zł. I dlatego... tylko patrzyło się na nią. Mamy czy taty nawet nie prosiło się, aby kupili, bo ich na to nie było stać; zaspokoić pociechę!
Za 50 zł. przeżyłem w Warszawie dwa tygodnie! I miałem nawet na bilet (0,15 zł) w jedną stronę! Starczało codziennie na zupkę w barze MLECZNYM, a na śniadanie i kolację na chleb z dżemem i słodką herbatą!
Tamte czasy wspominam z sentymentem!

Ale młodzież teraz MA O WIELE GORZEJ, O WIELE TRUDNIEJ! Co gorsza to wszystko widać! Bo okres transformacji i przekształceń ustrojowych nie jest zakończony i widać jak było łonegdaj i jak jest dzisiaj! Mr. Green

Gość

I jeszcze może dwa pytania,czy w tamtych czasach było tyle depresji i targnięć na życie własne? A i czy było byle zabójstw dzieci?-odpowiadam odrazu nie!!!!Była stabilizacja życiowa to i tego problemu nie było,była możliwość abyrcji i dokonania wyboru czy chce się być matką czy nie teraz mogą sobie pozwolić na prawo wyboru tylko kobiety zamożne a co z tą reszta,z tą biedną i patologiczną częścią społeczeństwa? Przecież wiadomo że to w tych rodzinach dochodzi do takich nieszczęść!!!!Nie stać ich na jedzenie,opłaty mieszkaniowe a co dopiero na antykoncepcje!!!! Spójrzmy na emerytów czy oni godnie żyją?-za tyle lat pracy emerytury głodowe wręcz urągające człowiekowi!

Gość

bujany las logout · Gość

Może zamiast tych bezużytecznych jęków, netowych westchnień za okresem PRL, na początek byś kobieto, odłączyła internet (nie wiem
ile płacisz? - 70-100?) i za te pieniądze poszła nakupowała tym głodującym chleb i dżem?

Gość

Arielko

Nie zniechecaj się, z Bujanym kazdy który ma podobne jak Ty poglądy, bedzie miał ... pod górę jezor

Pozdrawiam :?b

Gość

Tu nie chodzi o spór czy było lepiej czy gorzej,dobrze,że jesteśmy w Uni,i to powinniśmy wykorzystać należycie.Ale nie wolno nam zohydzać przeszłości bo myśmy w niej żyli,cieszyli się i płakaliśmy a skala tych zmartwień wzrosła niebotycznie!!! Troszczmy się o innych nie patrzmy tylko na własny czubek nosa{bo mi jest teraz dobrze} uczmy nasze dzieci i wnuki współczucia,grzeczności,umiaru,tolerancji i aby nie były pyszałkowate i zarozumiałe a życie stanie się znośne i może nawet przyjemniejsze.Pomagajmy biednym z pod moich drzwi nigdy nikt nie odszedł z pustymi rękoma!Jeśli masz możliwośc komuś podać rękę to podaj bez oporów bez względu na wyznanie czy status i wierz mi dobro zawsze wraca do ciebie...!

Gość