Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wiersze...
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> To i owo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:45, 27 Wrz 2007    Temat postu: wiersze...

jutro jest 20 rocznica śmierci czlowieka, ktory pisal. nie tylko pisał. bawił się slowem.
wielbiciel fajki, zakochany cale zycie w jednej kobiecie, prawdziwy dżentelmen, dla mnie autor tych słów...

Blask samotności
Już z dala
Ostrzega okręty i łodzie
Przed podwodną skałą
I mielizną

O wczesnym wieczorze
Zapal
Swoją samotność

mniej więcej 18 lta temu, kiedy miałem taki życiowy zakręt ten wiersz mi bardzo pomógł... dlatego pozowliłem sobie załozyć ten temat
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 23:28, 27 Wrz 2007    Temat postu:

Wszyscy jesteśmy samotni, tylko nie każdy zdaje sobie z tego sprawę.
A spotkanie kogoś bliskiego pozwala na chwilę o tej samotności zapomnieć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Incognita
Moderator


Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3568
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 4:16, 28 Wrz 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

"(...)Uczyń mnie dobrym

człowiekiem.

Albowiem tylko wówczas

Jestem.

Gdy jestem dobry.

Oto jedyna miara

Mojego człowieczeństwa

i istnienia."


"Psalm o trzcinie"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:46, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Inco, zaskakujesz mnie.
rozpoznałaś.
co powiecie Miłe Panie na mały kącik poetycki?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:09, 28 Wrz 2007    Temat postu:

i jeszcze może coś z tego poety

Świat jest wozem z sianem,
Jak na tryptyku Hieronima Boscha...
Święty Antoni,
Zgubiliśmy sens życia,
Wiarę,
Nadzieję
Miarą wszelkich wartości
I samych siebie.
Jak mamy siebie odnaleźć,
Święty Antoni?
Jak?
Gdzie?
Szukamy się w złocie,
W brylantach,
W książeczkach oszczędnościowych,
Na giełdach przypominających domy obłąkanych,
W sejfach bankowych,
W zagraconych szufladach,
W pełnych spiżarniach,
W ciemnych piwnicach naszych pożądań,
W narkotykach,
W wódce,
W porywaniu ludzi,
W mordowaniu ludzi,
W biurokracji,
W przybijaniu bezwartościowych pieczątek,
W upajaniu się władzą.
Jedzie wóz z sianem.
Jedzie ....
Każdy chce z niego uszczknąć
źdźbło słomy.
Największe źdźbło.
Lub choćby najmniejsze ...
Święty Antoni,
Święty znalazco igły w stogu siana,
Naucz nas odnaleźć sumienie nasze,
Które zgubiliśmy,
Nic nawet o tym nie wiedząc.
Jedzie wóz z sianem,
Jedzie,
Jak na tryptyku Hieronima Boscha ...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:25, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Bardzo mi miło, ze się w poezje zabawiamy....ale niestety, obowiazek nakazuje mi wskazac, iz topik o poezji juz jest...więc trzeba bedzie je jakos zespolic...
ale w pisaniu, opowiesciach i aktywnym uczestnictwie to wcale nie przeszkodzi, zapewniam!!!
Delta
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:32, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Jestem wzruszony Delto….twoim powrotem. Jeśli coś przegapiłem , coś palnąłem to przepraszam. Zaganiany człowiek taki….. a poezja , poezja znajduje się na swoim miejscu , nie zaginie….

Znowu więdną wszystkie zioła,
Tylko srebrne astry kwitną,
Zapatrzone w chłodną niebios
Toń błękitną.

Jakże smutna teraz jesień,
Ach, smutniejsza niż przed laty,
Choć tak samo żółkną liście.
Więdną kwiaty,

I tak samo noc miesięczna
Sieje jasność, smutek, ciszę
I tak samo drzew wierzchołki
Wiatr kołysze.

Ale teraz braknie sercu
Tych upojeń i uniesień,
Co swym czarem ożywiały
Smutną jesień.

Dawniej miała noc jesienna
Dźwięk rozkoszy w swoim hymnie,
Bo aielska, czysta postać
Stała przy mnie.

Przypominam jeszcze teraz
Bladej twarzy alabastry,
Krucze włosy, a we włosach
Srebrne astry.

Widzę jeszcze ciemne oczy
I pieszczotę w ich spojrzeniu
Widzę wszystko w księżycowym
Oświetleniu.

Asnyk Adam, Astry

3 grudzień 1879

Kolory jesieni......wprawdzie nie astry ale.......dzisaj robione....

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam - Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Incognita
Moderator


Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3568
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:03, 28 Wrz 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

tym razem nie moje...ale piękne..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:09, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Delta napisał:
Bardzo mi miło, ze się w poezje zabawiamy....ale niestety, obowiazek nakazuje mi wskazac, iz topik o poezji juz jest...więc trzeba bedzie je jakos zespolic...
ale w pisaniu, opowiesciach i aktywnym uczestnictwie to wcale nie przeszkodzi, zapewniam!!!
Delta


łops, jeśli już... to może neich choć ten topik pozostanie topikiem poświęconym pewnemu poecie polskiemu pochodzenia żydowskiego.

taka mała prośba, choć wiem,że pewnie niektorzy jej nie uszanuja
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:58, 29 Wrz 2007    Temat postu:

nota bene Asnyk, którego babcia pochodziła z zydowskiej sekty frankistowskiej też nie piowinien byc cytowany przez niektore osoby
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:22, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Piękny ten jesienny wiersz, chociaż nieco smutny...
Toruńska jesień piękna, ciepła i słoneczną, więc - wybieram inny, przeciwstawny:

Kamień

Ja tylko jestem kamieniem
I jako niemowlę tu,
Objęty matki ramieniem,
Cichego używam snu.

Ledwie świt ducha półsenny
Mnie z łona martwości zwie
I w mojej piersi kamiennej
Poczuciem istnienia tchnie.

Jeszczem związany łańcuchem
W szeregu bezwiednych brył
Z ogólnym natury duchem,
Z kolebką bezwiednych sił.

Jednak przeczuwam powoli,
Że zacznie pierś moja bić,
I marzę o ludzkiej doli,
Chcę kochać, cierpieć i żyć!

I wierzę, iż ten, co kruszy
Dziś moję powłokę, grom
Otworzy dla mojej duszy
Wspanialszy cielesny dom.

I witam z dreszczem rozkoszy
Każdy zadany mi gwałt -
W niszczeniu, co mnie rozproszy,
Zgadując przyszłości kształt.

Tam, gdzie się boleść zaczyna,
Bezwiednej martwości kres!
A nad nią boska kraina,
Gdzie miłość wykwita z łez.

Przez wszystkie śmierci ogniwa
Postępu ciągnie się nić -
Ból samowiedzę zdobywa:
Chcę cierpieć, kochać i żyć!


Adam Asnyk
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 1:39, 01 Paź 2007    Temat postu:

Odrobina toruńskiej jesieni.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:56, 01 Paź 2007    Temat postu:

a może to?
czy ktoś zna piękniejszy ....?

W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem
Zapodziani po głowy, przez długie godziny
Zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny.
Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem.
Bąk złośnik huczał basem, jakby straszył kwiaty,
Rdzawe guzy na słońcu wygrzewał liść chory,
Złachmaniałych pajęczyn skrzyły się wisiory,
I szedł tyłem na grzbiecie jakiś żuk kosmaty.

Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała,
A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni,
Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni
Owoce, przepojone wonią twego ciała.

I stały się maliny narzędziem pieszczoty
Tej pierwszej, tej zdziwionej, która w całym niebie
Nie zna innych upojeń, oprócz samej siebie,
I chce się wciąż powtarzać dla własnej dziwoty.

I nie wiem, jak się stało, w którym oka mgnieniu,
Żeś dotknęła mi wargą spoconego czoła,
Porwałem twoje dłonie - oddałaś w skupieniu,
A chruśniak malinowy trwał wciąż dookoła.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:54, 02 Paź 2007    Temat postu:

Leśmian...
.... piękny, bo.... czuły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Incognita
Moderator


Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3568
Przeczytał: 11 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:39, 02 Paź 2007    Temat postu:

Kiedyś śpiewało sie piosenkę...że poezja Leśmiana i Stachury przełamuje dziewicze opory...( to taki skrót myślowy mojego autorstwa) a wszystkie nowotwory słowne Leśmiana uwielbiam...

Lubię też taką poezję dowcipkującą...ktos mnie kiedyś pytał : " co u Ciebie?? zacytowałam mu... Mr. Green

Józefa Jucha

Jak ja się czuję

Kiedy ktoś zapyta jak ja się dziś czuję
grzecznie mu odpowiem, że dobrze , dziękuję
To , że mam artretyzm to jeszcze nie wszystko
astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką
puls słaby, krew moja w cholesterol bogata
lecz dobrze się czuję jak na moje lata.

Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję
ale przyjdzie ranek...znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć figle płata,
lecz dobrze się czuję jak na swoje lata.

Z wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
że gdy starość i niemoc przychodzi
to lepiej się zgodzić ze strzykaniem kości
i nie opowiadać o swojej starości.
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź
i wszystkich wokoło chorobami nie nudź.

Powiadają: "starość jest okresem złotym"
kiedy spać się kładę zawsze myślę o tym...
"Uszy" mam w pudełku, "zęby" w wodzie studzę
"oczy" na stoliku , zanim się obudzę.
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje
"czy to wszystkie części, które się wyjmuje?"

Za czasów młodości (mówię bez przesady)
łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił zostało
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą..
A teraz na starość czasy się zmieniły,
specerkiem do sklepu, spowrotem bez siły.

Dobra rada dla tych, którzy się starzeją:
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Kiedy wstaną rano "części" pozbierają,
niech rubrykę zgonów w prasie przeczytają.
Jeśli ich nazwiska tam nie figurują,
to znaczy , że zdrowi i dobrze się czują..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> To i owo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin