Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Terroryzm - fatum czy dewiacja?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 43, 44, 45  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:18, 22 Lut 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jaga napisał:


Jako odwet - nic nie jest uzasadnione. Natomiast jako wykalkulowany na zimno sposób, metoda walki z wrogiem - jak to przewidział Bujany, wzdragam się przed takim sposobem prowadzenia wojny. Tym bardziej, że wcale nie jesteśmy pewni, czy przyniosłoby to pozytywny rezultat. Czy przypadkiem nasza żądza odwetu nie korzysta z dobrej wymówki - konieczności.
I tak bardziej ogólnie - jak zacznie zmieniać się Świat, w którym dopuścimy do posługiwania się takimi metodami. Konwencja Haska, regulaminy dotyczący praw i zwyczajów wojennych, prawa człowieka - to wszystko będziemy mogli wyrzucić do kosza.



Nie rozumiem jednego ,jaki sposób rozmowy byłby wskazany? Przecież to jest wojna za przeciwnika mamy ludzi bez skrupułów wyzbytych jakichkolwiek norm w pewnym sensie zdziczałych żołnierz strzelający do wroga nie czyta przedtem konwencji praw człowieka taka Francuska kurtuazja zapewne śmieszy przeciwnika który doskonale i bezczelnie zdaje sobie sprawę że w przypadku pojmania należą mu się trzy cztery posiłki dziennie o odpowiedniej ilości kalorii i broń Boże skaleczenie bo wtedy mamy do czynienia z jego prawami tak w zasadzie to nawet jeśli Pakistańskie służby namierzyli by porywaczy to zgodnie ze wszystkimi konwencjami mogłyby prowadzić dialog , a jakby w tej konkretnej sytuacji skazać zgodnie z prawem przetrzymywanych terrorystów na taki sam los na jaki skazano naszego rodaka? Złamano by ich prawa do życia czy nie? przecież to terroryści czyli groźni przestępcy. Dodam że wszelkie konwencje dotyczą normalnie że tak powiem prowadzonej wojny porwanie uwięzienie i pozbawienie życia cywila to nie normalnie prowadzona wojna, jeśli Talibowie nie osiągnęli celu to w niedługim czasie zginie następny człowiek nie mający z konfliktem nic wspólnego tak długo aż ich kamraci zostaną uwolnieni ilu zatem musi jeszcze zginąć bo Talibowie mają swoje prawa, nie sądzę również aby podpisali oni i ratyfikowali jakiekolwiek konwencje zatem czy ich one obowiązują i ich dotyczą?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:43, 22 Lut 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Nie tylko w przypadku mojego dziecka nie miałabym nic przeciwko.


Cytat:
Jak zacznie zmieniać się Świat, w którym dopuścimy do posługiwania się takimi metodami.


no i widzisz... wpadasz w pulapke wlasnej filozofii, ktorej zreszta sama nie jestes wyznawca, poniewaz jednak dopuszczasz tortury. Nie wazne teraz jaki jest motyw - przelamujesz TABU. Brak Ci konsekwencji. A dlatego,
ze na wlasne "nieszczescie" posiadasz zdolnosc logicznego myslenia :)

Te piekne idealy (a raczej sztywne dogmaty) funkcjonujace w "swiecie pokoju" w zderzeniu z brzydkimi realiami wojny - a zwlaszcza pewnego rodzaju przeciwnikiem - one traca sens. Czasami wyraznie widac, ze nasz brak elastycznosci w doborze pewnych >>niegodnych<< metod oslabia nas. Zli ludzie z ktorymi toczymy wojne (bo to sa zli ludzie) nie maja podobnych rozterek, przez co wzrasta niebezpieczenstwo, ze ci ludzie ktoregos dnia nas pokonaja.

Nie obraz sie Jaga, ale widze bezposredni zwiazek pomiedzy coraz wieksza nieskutecznoscia dzialan militarnych prowadzonych przez panstwa zachodnie a wzrostem udzialu KOBIET w zyciu publicznym, politycznym
(mniej wiecej od lat 50-tych, 60-tych):) Waszymi dobrymi checiami ludzkie bestie brukuja sobie droge prosciutko do naszego swiata. Zreszta to dotyczy nie tylko wojen, ale tez tego co sie dzieje w samej Europie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:53, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:21, 22 Lut 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Nie obrażam się, skądże. Pisząc wiadomość też zdawałam sobie sprawę, że akceptacja tego wyjątku jest niekonsekwencją, ba, otwiera drogę do dalszych wyjątków.
Nie jestem natomiast przekonana, czy ilość polityków-kobiet ma znaczący wpływ na kierunek przemian. Ponieważ kobiety zawsze ten wpływ miały, nawet nie bezpośrednio. I jest to słuszne, nasz świat to yin i yiang, musi służyć nam wszystkim, więc jest wynikiem niedoskonałej zresztą harmonii pomiędzy tymi dwoma czynnikami.
Natomiast kodeksy wojenne były tworzone tylko i wyłącznie przez mężczyzn, chociaż pod naciskiem aktualnych uwarunkowań społecznych. Nie sadzę, aby były wynikiem wrażliwości, słabości, raczej - chłodnej logiki.
A to wyklucza takie emocje, jak - potrzeba rewanżu.
Nie znam się na tych sprawach, ale wydaje mi się, że byłoby to zbędne trwonienie siły na działania nie przynoszące korzyści w całości toczonej wojny.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:35, 22 Lut 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Do celu prowadzą działania zazwyczaj długofalowe.Ale w ramach tego są i działania krótkofalowe. Napewno działania długofalowe nie mogą opierać się na zasadzie "oko za oko , ząb za ząb".Zadania krótkofalowe stawia się aby niejako uporządkować pojęciowo sytuację, poziom i naturę konfrontacji , określić pewne wartości i przypisać im właściwe znaczenie.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:35, 22 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:37, 22 Lut 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

poza tym, co napisał BL dodam jeszcze jedno- gdyby czyn taki pomógłby w uratowaniu i sprowadzeniu do RP polskiego inzyniera, to gotów byłby własnoręcznie wsadzić nogę do ogniska jakiegos taliba i trzymac ją tak długo az miałbym informację o miejscu przetyrzymywania i sił przetrzymujacych
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 11:14, 03 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Tajne dokumenty po 11 września; obrońcy praw człowieka oburzeni
Amerykański Departament Sprawiedliwości opublikował dziewięć opinii prawnych, napisanych po zamachach z 11 września 2001 r. przez administrację George'a W. Busha, które dopuszczały naruszanie zapisów konstytucji w walce z terroryzmem. Większość zaleceń zawartych w tych dokumentach została jednak przez Waszyngton odrzucona jeszcze za rządów prezydenta Busha.


Jak słyszę jęki organizacji takich jak helsińska fundacja praw człowieka amnesty international to wcale nie czuję się bezpieczny wprost przeciwnie są to organizacje skutecznie walczące o prawa przestępców Tak te organizacje bronią przestępców. terroryści nie liczą .się z prawami człowieka mordują bez skrupułów , my natomiast po ich aresztowaniu nie możemy ich tknąć bo mają swoje prawa, a gdzie nasze-moje prawa? Myślę że jeśli nie wykończą nas spiski i zamachy to wykończy nas źle pojęta poprawność polityczna.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 12:42, 05 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jak słyszę jęki organizacji takich jak helsińska fundacja praw człowieka amnesty international to wcale nie czuję się bezpieczny wprost przeciwnie są to organizacje skutecznie walczące o prawa przestępców Tak te organizacje bronią przestępców. terroryści nie liczą .się z prawami człowieka mordują bez skrupułów , my natomiast po ich aresztowaniu nie możemy ich tknąć bo mają swoje prawa, a gdzie nasze-moje prawa? Myślę że jeśli nie wykończą nas spiski i zamachy to wykończy nas źle pojęta poprawność polityczna.
Dobre !!! Bardzo dobre !!! Tylko poprostu głupie...Czemu ?? bo
a) Bo organizacje talibów zostały stworzone i były finansowane ,szkolone i organizowane przez ...Amerykanów,Anglików i..Mossad..A dzisiaj odwróciły sie one od mocodawcow i ich kąsają..
b)gen Ziaul-Haq w latach 1978-1988 zawiazał sojusz z najbardziej radykalnymi mułłami do rekrutacji bojowników do antyrosyjskiego dzihad.
Rekrutacje te nadzorowało CIA i ISI
c) Do dzisiaj wojowniczo nastawieni islamiści sąsiaduja z siedzibą wywiadu pakistańskiego...np Czerony Meczet przylega do głównej siedziby ISI...w samym centrum Islamabadu...
d) kilka miesiecy po 11 wrzesnia ISI udzielił schronienia...całemu kierownictwu afgańskich talibów z jednookim mułłą Omarem w Kwecie
e)od 20 lat ISI swiadomie wspierał skrajne ugrupowania islamskie bo
okazali siłe zdolą do zastraszania i zdolna absorbowac armie ( kilkanascie dywizji Indyjskich w Kaszmirze czyli ok 100.000 ludzi nie jest w stanie uporac sie z 1500-2 tys dzihadzistów szukajacych drogi do raju...)
f) 75% terytorium Afganistanu ponownie kontrolowanych jest przez talibów,którzy pobieraja podatki,wprowadzają prawo szariatu i...zwalczaja
przestępczość i korupcje ,która cechuje...rząd proamerykański Karzaja...
g) W 2004 r amerykański wywiad sfilmował jak ciezarówki armi pakistanskiej dowozą talibów do granicy z Afganistanem ...a kilka dni pózniej odbierają ich w tym samym miejscu..
h) Amerykanska baza w Bagram przechwyciła rozmowy miedzy pakistańskimi dowódcami na granicy a talibami mającymi zaatakowac ...wojska NATO ,omawiajacymi jak bezpiecznie wycofywac sie do Pakistanu...
i)Spóznione rakacje bardzo słabego prezydenta Zardariego na ataki w Bombaju i zabicie Polaka świadczą wymownie o dwutorowej polityce umizgów do islamskich ekstremistów i Amerykanów
j) wszystkie ataki terrorystyczne na świecie były powiazane z Pakistanem
k) wszystkie organizacje islamskie sa wspierane przez Pakistan
l) z niebywałej głupoty USA i NATO z roli wyzwoliciela wszło w role okupanta zarówno w Iraku jak i Afganistanie...A zarówno Irak jaki Afganistan to dzisiaj wylegarnia terrorystów gotowych poświecic zycie za
wygnanie okupantów z kraju...
Ł) kto przekazał technologie bomby A do Iranu i Korei ?? Dr Khan z super
hiper strzezonego osrodka w Pakistanie...Dzisiaj USA wyrazaja powazne obaw...bo dr Khan został wypuszczony na wolność...
A PAKISTAN TO PRZECIEZ NAJWAZNIEJSZY SOJUSZNIK USA W AZJI !! i jakoś nigdy nie słychac było dezaprobaty USA ....w zadnej z tych spraw...
Wiec moze by tak najpierw zastanowic sie kto jest sojusznikiem ...a potem go dozbrajac i szkolic ??? Ale przeciez wygodniej jest obwiniac Amnesty International niz USA...moze brazowa obwódka na czole obsuneła sie na oczy i juz nic nie widac ?? Na to jest tylko jedna rada : nie włazic tak mocno w d..pę !!!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 18:02, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:14, 16 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Poniższy tekst kieruję szczególnie do Jagi zagorzałej zwolenniczki cywilizowanych sposobów rozwiązywania sporu oto kolejny przykład zastosowania wypróbowanej metody przez wyznawców innego Boga.

Pakistańscy porywacze pracownika ONZ, Amerykanina Johna Soleckiego, zagrozili zabiciem zakładnika w ciągu 48 godzin, jeśli władze nie uwolnią ok. 1,2 tys. więźniów - podały tamtejsze media.

Jedyną konstruktywną propozycją która zakończy porwania i .?. wymianę jeńców jest to ze Pakistan powinien zagrozić wysłaniem ich 1200 kamratów do raju a najlepiej po prostu to zrobić. Jakby nie patrzeć i mówić gdyby Wissarinowiczowi porwano ziomka wysłałby dywizje czołgów i rozjechałby teren w promieniu 200 km każdy złapany z Kałachem kula w łeb na pewno by to brudasów ostudziło .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:58, 16 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

W indywidualnych przypadkach zgadzam sie że można użyć siły zastraszyć jakąś grupę kilku talibów i dopiąć swego.

Hmmm jakby globalnie ująć temat to od BL, Ekora , Panesza .... to nie macie wszyscy racji i to jest jeden z niewielu tematów w którym sie muszę zgodzić z Jagą - choć nie lubię politycznej poprawności -uległosci .

KTÓŻ Z WAS Z RĘKĄ NA SERCU WIERZY ŻE IZRAEL MOŻE ROZWIĄZAĆ PROBLEM Z PALESTYŃCZYKAMI NA GRUNCIE MILITARNYM????????????
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:12, 17 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

... a na gruncie pokojowym? Ya winkles
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:12, 17 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Paneszu tylko na gruncie pokojowym i przy wielkiej determinacji obu stron, myślę że większej ze strony Izraelczyków .Pytanie czy Izrael naprawdę chce dialogu i dogadania się , gdyż według mnie nie chce i gra na konflikt .
Owszem można zabic wszystkich Palestyńczyków tych jest nie dużo , ale pokaż mi araba który uwielbia żydów , a tych jest ok 1,5 miliarda.

To co Izrael teraz zrobił - to zwykłe ludobujstwo i w każdym kraju jest to tak oceniane , mimo że ficjalnie sie milczy .

Ale co tam arabowie , pisałem tu gdzieś o indianinie który który nie wytrzymał i uważał że żydzi to choroba i najlepszym lekarstwem był hitler i nie chodziło mi o to czy ów indianin był czy nie był antysemitą - tylko co ten żydowski naród robi każdej nacji (nawet indianom ) że jest tak znienawidzony.

Żydzi chcą się osiedlić w Polsce nawet za cenę wykupienia wszystkich gruntów (robili i ćwiczytli ten system w Palestynie ), gdyż uważają że Polska ma doskonałe położenie biznesowe, klimatyczne i geopolityczne -Ja też tak uważam , był też projekt przeniesienia całego Izraela do Arizony.

Żydzi to naród inteligentny i gdyby CHCIELI dogadać się z arabami - to by się dogadali.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:08, 18 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

jedno małe pytanko (nie żebym się zaraz czepiał) ale pokaż mi statystyki dowodzące,że Żydzi z Izraela chcieliby nabyć w Polsce ziemię.
resztę prezentowanych tez pomijam milczeniem, szanując prawo do własnych, nawet niezbyt mądrych poglądów
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 7:59, 19 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Rumcajsie!
Pytanie jest naiwne. Kupno ziemi wiąże się z przesiedleniem się do Polski. Może ziemię pod zakład, pole golfowe, czy inne fanaberie. Wydaje mi się, że nemcy czy żydzi, którzy wymuszą na Polsce oddanie ich własności, sprzedadzą to wszystko spowrotem w powyższych względów.
Z tym że nie piszę tu o wielkich, nawet tylko kilkaset hektorowych połaciach i innych spiskowych teoriach.

Ahronie!
Też nie pisuję na temat Izraela i Palestyńczyków. Sam nie wiem, jak bym się zachował przy sąsiedzie zza płota (z klatki), który dokuczałby i wtrącał się przypadkowo i nieprzypadkowo, ale prawie ciągle, w moje życie.

Na B.W. spokoju nigdy nie było. i zdajmy sobie sprawę - nie będzie, bo znajdą się lepszomyśliciele, aby swoje racje przelać na broń i terroryzm!
Gdy do tego dodamy zagrożenie dla pokoju na świecie, jakim jest arabski islam, to nie wiadomo jak ma się Izrael zachować bez względu kto tam zamieszkuje. Czy ma się bronić sam, bo musi, czy jako awangarda innych zagrożonych arabizmem krajów? Wniosek: jest taki bronić się i osłabiać przeciwnika i oczekiwać, prowokować pomoc!
Tak tylko w skrócie widzę tą sytuację.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:08, 19 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

j wuiem,że kupno ziemi jest związane z takim a nie innym działaniem. przy czym nalezy zwrócić uwagę na fakt,że Żydzi z polskim pochodzeniem stanowią w Izraelu drobny ułamek. sefardyjczycy się nie przeniosą bo to byłoby tak samo sensowne jak przeniesienie Polaków do Mozambiku. rosyjscy tam się zadomowili, mimo wszystko. tak więc nie widzę, poza tymi, którzy tęsknią (przypadek Żyda, który ma świetnie prosperujące przedsiębiorstwo w Aszkelonie i chciałby emeryturę spędzić w Kotlinie Kłodzkiej skąd się wyalijował w wieku kilkunastu lat i od tego czasu nie widzial poslkiej zimy choć kilkanascie razy od tego czasu w Polsce bywał), a którzy nie stanowią o postępowaniu ogółu. patrzenie na Żydów jako na monolit jest pewnym mitem kreowanym zarówno przez samych Żydów jak i ich przeciwników. ale o tym może kiedy indziej i przy innej okazji
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:02, 19 Mar 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Panesz , jeżeli jakaś metoda nie przynosi rozwiązania , po co ją kontynuować , trzeba szukać innego rozwiązania , ale by szukać trzeba chcieć .Eskalacja knfliktu napewno nie pomoże.

Bo tak było zawsze , bo sie nie da - gdyby wszyscy tak myśleli to nie latalibyśmy w kosmos ba nie zeszli byśmy z drzewa .

COŚ MOŻE BYĆ TRUDNE , ALE NIE MA NIE DA SIĘ .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 12 z 45

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin