POLITYKA 2o

Gość

Panesz jak wiesz w demokratycznych państwach wybór i zmianę prezydenta prowadzi się przez casting
cytaty z dzisiejszych doniesień..."w weekend do USA poleciało na zaproszenie różnych wpływowych instytucji, w tym Partii Demokratycznej i Republikańskiej, kilka delegacji gruzińskich.
Zaproszono na przykład obecnego przewodniczącego parlamentu Dawida Bakradze oraz byłą przewodniczącą, Nino Burdżanadze. Jak również, co szczególnie ciekawe, wielu przedstawicieli opozycji i ministerstw tak zwanych siłowych.
Liczni komentatorzy uważają, że może to stanowić sygnał rychłego końca Micheila Saakaszwili. Waszyngton organizuje jakoby oględziny kandydatów na jego następcę.
Swoje trzy grosze zaczyna też wtrącać Rosja. Na zachodzie Gruzji pojawił się Igor Giorgadze - wciąż poszukiwany za zorganizowanie zamachu na Eduarda Szewardnadze były szef gruzińskiej służby bezpieczeństwa. Giorgadze ukrywał się w Rosji - a jego powrót świadczy nie tylko o słabości Saakaszwilego, ale i o tym, że również Moskwa zamierza wystartować w konkursie na nowego prezydenta ....

Więc dajmy sobie spokój z udawaniem jakiejkolwiek demokracji w tym kraju...
PS. 5-15 lat to czas jaki minie do momentu wyczerpania się zródeł energii
i rozpoczęcia walk o ich zródła ( ale czy przypadkiem nie mamy do czynienia z fazą wstępną ..?? )
PSII - Panesz nikt jakoś nie chce się pogodzić z kilkoma faktami
po pierwsze - republiki kaukaski należą do najbiedniejszych regionów świata ( np tak jak Dajfur )
-po drugie jedynym rynkiem zbytu ,odpowiednio chłonnym jest..Rosja..
a Moskwa uchodzi za miejsce "szcześliwości wiecznej " ,bo daje mieszkanie ,pracę i wykształcenie
-po trzecie zapomina sie ,ze bieda wymusiła tam powstanie zwyczajnej mafii,wiec zastraszenia i wymuszenia nie liczac haraczu ( bo zwykłą korupcje przemilcze jako fakt oczywisty..)
-po czwarte przemilcza się fakt obowiązku vendetty za krzywdy ,a porównaj fakt zabicia 1400 mieszkańców Osetii i ok 9000 cięzko rannych z 400 zabitymi żołnierzami (sic !! ) i cywilami ( ilu ich zgineło nie wiadomo ), by dośpiewać sobie ze to nie koniec przelewania krwi
po piate - nie wiem czy oglądałeś TV informacje z Osetii w dniu uznania
"niepodległości- Ci ludzie poprostu sie cieszyli ,tańczyli pili wino z rogów i strzelali z kałaszy ( zwróć uwage ze wszyscy tam są uzbrojeni ..Mężczyzna bez broni nie jest mężczyzną )
-po szuste- niedajmy sie zwarjować i odrzućmy marketing wygodny dla jednej opcji politycznej.Prawda jest inna niz to co nam usiłują przekazać

Gość

Cytat z Biuletynu Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych
z 20.02.08
W prawie międzynarodowym tzw. prawo do secesji pozostaje kwestią kontrowersyjną. Niezwykle istotne znaczenie ma uznanie międzynarodowe tak przez byłą metropolię, jak i przez państwa trzecie. W praktyce powszechne uznanie decyduje o tym, czy nowy podmiot ma szansę funkcjonować jako pełnoprawny członek społeczności międzynarodowej, czy też przy wspar-ciu jednego bądź kilku promotorów ograniczać się do władztwa na określonym terytorium, nie będąc jednak zaliczanym w poczet państw (casus tureckiego Cypru czy też enklaw na terytorium Gruzji).
Niezależnie od intencji przyświecających władzom Kosowa, jak i państwom popierającym niepodległość, naruszenie integralności terytorialnej suwerennego państwa wywrze niekorzystny wpływ na prawo międzynarodowe. Można postrzegać to wydarzenie jako zwycięstwo tzw. „progresywnego” podejścia, w ramach którego społeczność międzynarodowa reaguje, gdy państwo rażąco łamie zasadę odpowiedzialności za zapewnienie ochrony własnym obywatelom.
Cypr, Hiszpania,Grecja, Rumunia, Bułgaria oraz Słowacja kategorycznie odmówiły uznania Kosowa.Cypr obawia się, że niepodległość prowincji może zostać wykorzystana jako precedens przez uznawaną tylko przez Ankarę, Turecką Republikę Cypru.Przyczyną sprzeciwu Hiszpanii są dążenia separatystyczne niemal dwumilionowej mniejszości baskijskiej, Katalończyków oraz mieszkańców regionu Galicji. Podobne argumenty wysuwają pozostałe państwa,przeciwne uznaniu tego państwa. Niepodległość Kosowa może bowiem wpłynąć na rozwój ruchów separatystycznych w innych częściach świata. Warto tutaj
wspomnieć o gruzińskich republikach - Abchazji, która ogłosiła niepodległość w 1992 roku oraz Osetii Południowej, która uczyniła to w roku 1990...cytat z Biuletyn Międzynarodowy
Instytutu Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych
Uniwersytetu Jagiellońskiegohttp://www.inp.uj.edu.pl/www/biuletyn/06.pdf

Gość

Egoisto!
Wrzuciłeś bardzo słuszne uwagi. Wedle tego należy się już kierować i nie wypominać, że ktoś łamie prawo m-narodowe! Ewentualnie prawo należałoby poprawić.

Nie chcę chwalić Rosji, bo to nie wypada, ale postępuje identyko jak reszta świata. Mogę to nazwać: pilnuje porządku w tym rejonie. Nawet okręty amerykańskie i amerykanie nie ktrytykują jej, ale podporządkowują się wprowadzonym zwyczajom. Pomoc amerykańska dotarła do gruzińskiej Adżarii (Batumi), a nie do kontrolowanego przez rosjan Poti!
No i po wykonaniu przez Rosjan wszystkich ruchów, czekają teraz na to co powiedzą inni. I szczyt UE może jedynie sprawę zadrażnić (aby później rozwiązać), aby leżała odłogiem i była sprawą ruską, a nie międzynarodową. Takei mam przewidywania.

Natomiast jeżeli złamano prawo międzynarodowe w przypadku Kosowa, bo ... i fakty i przyczyny dlaczego tak, a nie inaczej są znane, to złamanie tego samego prawa, tych samych przepisów, dotyczy Gruzji!

Gruzja stanowiła republikę radziecką i gruzinom tam w takim stanie było w raj. Ale teraz, jako trochę większy naród od trzech innych mają chęć przewodzić tym po republice gruzińskiej! Osetia i Abchazja graniczą też z Rosją i nie mając swojego kraju, chcą być przy większym, silniejszym i dającym większe perspektywy rozwojowe. No i są przeciwne odłączeniu się od "kraju rad". Przecież działa takie prawo, że jeżeli kroś nie daje sobie rady w puszczy czy na prowincji, ten wędruje do miasta. I na tej zasadzie największe miasta na świecie powstały tam, gdzie taka wędrówka "za chlebem" była, czyli w naj i biedniejszych państwach, rejonach.

Czyli w Gruzji zachodzi odwrotny przypadek niż w Kosowie. Jedno państwo (integralne terytorialnie?), kilka narodowości! Jeżeli z Kosowem pozwolono sobie odłączyć albańczyków z terytorium serbskim, to w Gruzji mogą zrobić odwrotnie. Czyli od enklawy, jaką stanowi Gruzja przyłączyć do Rosji tych, co nie chcą ( w większości) należeć do tejże enklawy. Jeżeli w jednym przypadku było uzasadnione łamanie prawa, to w drugim...? A dlaczego nie? Przecież jest wyraźnie powiedziane, że to za ZSRR te narody były sztucznie w Gruzję! połączone!!!!!!!!
Więc naprawiamy czy łamiemy prawo? Oto jest pytanie. I dziwi mnie wielkie nastawienie nie tylko oberruski nastawinie naszego światłego Prezydenta, ale i ogólna opinia reszty świata! Takie małe cóś, jak tylko niedoszacowywanie wielkości i znaczenia Rosji, ani przyznawania jej prawdy, bo to ona ją głosiła, a teraz tak postąpiła!

I tego spodziewałbym się po szczycie brukselskim.
Co, oczywiście, nie zaistnieje na nim!

Gość

Drogi Panesz...!
Jak sam widziałeś opinię POLSKIEGO Instytutu..to jest to w istocie opinia miazdząca i aż dziw bierze ,ze nasi politycy nie czytaja takich opinii...
ale myśle ,że jest to polityka -czyli głosne mówienie nieprawdy !!!
Zwróć uwage na termin ataku Gruzji- to miał być blitzkrieg wieczorową
pora gdy Putin i Bush siedza na olimpiadzie i chyba trudno było się z nimi kontaktować..I chyba na to liczono.Amerykańscy doradcy od wywiadu elektronicznego...niemieccy i francuscy wojskowi specjaliści od logistyki..
manewry wojskowe przeprowadzone wspólnie z wojskami NATO i USA
( zreszta jakieś wozy bojowe zagarneli Rosjanie...)..I ty chcesz bym uwierzył ,ze to wszystko to przypadek..? ze nie było to uzgodnione i zaplanowane z zimną krwią..? Porównaj straty 1400 zabitych osetyńczyków i 200 zołnierzy przy 400 zabitych zołnierzy i cywilów po stronie Gruzińskiej.. ( dla Polski odpowiednikiem tych strat to ok miliona
zabitych ....) Oczywiście ze gdyby to wyszło na światło dzienne to byłby niezły skandal...ale póki co jest to ukrywane..
A działania separatystyczne...dla kazdego kraju sa rzecza ze wszech miar
nieprzyjemne..To tak jakby Sląsk, Pomorze,lub Kaszubi zapragneli niepodległości...a NATo im w tym pomogło...( mówię o rdzennie Serbskim Kosowie i czystkach etnicznych dokonanych przez albańczyków,których watażka nota bene sadzony był przez sąd w Hadze.. )...ale ci co wiatr sieją ..zbieraja burze !! Ale mam nadzieje ze zachowamy trzezwe podejscie do sprawy nie dajac sie zastraszyć np krzykami czy obelgami wtedy gdy nie ma argumentów..Chodzenie pod prąd zawsze grozi tym ze
wpadnie się na płynace ...I nie sadz ,ze chce kogoś bronić-chodzi mi tylko o prawde

Gość

i poczekajmy.

Gość

Egoisto wiem że nasz prezio był swego czasu przeciw separatystycznym dążeniom Serbi w tym jednak przypadku to znaczy Gruzji jest wielkim szkodnikiem szkodzącym tylko Polsce. Jeśli Saakaszwili by nie zaczął całej tej awantury to Rosja na pewno do Gruzji by nie weszła .Gdy Gruzini się sami nad tym chłodno zastanowią to Saakaszwili za to odpowie a Polska znowu wyjdzie na przygłupa. Zachód Gruzinom nie przywróci ani Osetii ani Abchazji, mowy nie ma.

Gość

Na poniedziałkowym szczycie UE postawa Polski i państw bałtyckich będzie skrajnie radykalna, - powiedział dziennikarzom prezydent Lech Kaczyński w drodze powrotnej z Tallina. - Będziemy bronić Gruzji do upadłego - dodał.

Co za ton będziemy bronić do upadłego a niby kto ma upaść w razie przegranej? Co prawda przywdział mundur polowy ja jednak nie piszę się na tą walkę.

Swego czasu już jeden wykazał postawę niczym Chack Morris

ja jednak pozostanę w domu, w moim domu

Gość

Dz": nawet USA prosiły prezydenta o spokój
Litwa, Łotwa i Estonia nie chcą, by Lech Kaczyński dalej prowokował i agresywnie wypowiadał się przeciwko Moskwie. Także USA poprosiły, by Polska nie żądała sankcji dla Rosji Podczas tak zwanej bałtyckiej misji Lech Kaczyński starał się przekonać szefów Litwy, Łotwy i Estonii, by wspólnie ostro wystąpić przeciwko Kremlowi. Ale spotkał się z odmową.
..

Tak oto upadł mit jakoby prezio miał na świecie szacunek. Dokładnie, teraz widać jaki ma szacunek, jest pośmiewiskiem dla świata i tyle
Najzwyczajniej "siknął" jak kaczka. teraz kazali mu się zamknąć i spokój.
Czy mało dowodów dał w Polsce Lechujarek na swoje możliwości negocjacyjne? to jest urodzony destruktor z odchyleniami paranoicznymi A taki był dzielny w tej rozchełstanej pod szyja koszuli, taki męski z tymi podwiniętymi rękawkami, a tu mu dorobili krótkie spodenki i do kąta na żółwika Aż mi się go żal zrobiło i pewnie to samo poczuł Tusk, pozwalając mu na poprowadzenie delegacji - szkoda chłopa, marnuje się na tym urzędzie, a jest tyle fajnych rzeczy które mógłby robić w życiu...

Gość

Centrala OBWE ma coraz więcej wskazówek świadczących o tym, że to niewłaściwe działania gruzińskich władz doprowadziły do eskalacji konfliktu w Osetii Południowej - podaje niemiecki tygodnik Jak podaje, w raportach jest także mowa o możliwych zbrodniach wojennych popełnionych przez Gruzję. Obserwatorzy informują, że siły gruzińskie rozpoczęły atak w godzinach nocnych, zaskakując śpiących cywilów.

I jak wygląda ten nasz pajac? "Jesteśmy po to aby walczyć" to słowa tego śmiesznego skur,,,,,, la który chciał zbić polityczny kapitał na krwi innych
Oto rewolucjonista w całej swej okazałości i przerażającej podstawie.

I ten śmieszny dureń sterowany przez psychopatycznego brata reprezentuje nasz kraj Polskę? wybaczcie ale inaczej tego wyrazić nie potrafiłem

Gość

nie masz racji. jest to grubymi nićmi szyta prowokacja FSB celem zdyskredytowania JE Prezydenta, w której uczestniczą dawne WSI i macza w tym palce PO. tylko JE Prezdyent reprezentuje polską rację stanu. będę szczęśliwy, jeśli RAZEM z prezydentem polegnę w boju o honor RP i szczęście Gruzji

Gość

Putin: Co by nie mówić, prawda jest po stronie Rosji
zupełnie jak: Sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie

Gość

Zastanawiam się Adamie skąd Ty znasz treść odpowiedźi którą udzieli kancelaria miłościwie panującego profesora nauk Marksistowskich niejakiego Lecha K.
Bosska wszystko wskazuje na to że Putin ma rację.

Gość

Gość

Gość