POLITYKA 2o

Gość

...Zespół pod kierownictwem Heidi Tagliavini ukończył dochodzenie, które wskazuje na Micheila Saakaszwilego jako na sprawcę tragicznych wydarzeń. Komisja uznała, że to prezydent Gruzji rozpoczął wojnę, atakując Osetię Południową i że zebrane fakty przeczą twierdzeniom Saakaszwilego, że jego kraj był niewinną ofiarą rosyjskiej agresji ...

Gość

Dopiero teraz nasza dyplomacja przyznaje że winę bezpośrednią za wybuch konfliktu "gruzinskiego" ponoszą Gruzini.Osobiście Saakaszwili. A publicyści z rozbrajającą szerością przyznająze tak , owszem ....ale wtedy nie można było pisać ze to Gruzini pierwsi ruszyli do boju.Nie mozna, ponieważ względy polityczne za takim kamuflażem przemawiały.

Gość

Wedle powiedzenia - kij ma 2 końce.
A co spowodowało, że gruzini zaczęli?
Podejrzewam, że nie chodziło o spór graniczny, ale o zamieszki graniczne, o bandy i wypady na pograniczne tereny. Też nie sądzę, że w tym nie było winy gruzinów, a na pytanie, kto je powodował i dlaczego też nie dostaniemy odpowiedzi, a każdą odpowiedź należałoby uznać za błędną. Niemniej atak Gruzji na Osetię i .... zaskakujące przygotowanie osetyńców(ruskich - w domyśle) dużo mi podpowiada o takim charakterze konfliktu.

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]

heheeheh wedle zasady, ja również mógłbym rok temu wygrac w totka

Gość

A oprócz ruskich ...to nikt nie dybie juz na Jasnie Nam Panującego...???
Np PO ,Lepper..z banda czworga....?? I NARÓD...???

Gość

Ciekawe info wyczytalem na rosyjskim portalu. Wyglada na to, ze w Warszawie na pogrzebie Kaczynskiego maja sie WIDZIEC (bo o spotkaniu nie bylo tam mowy) Saakaszwili i Putin. Bylby to pierwszy ich kontakt od czasu zerwania stosunkow dyplomatycznych i otwartcie wyrazanej wzajemnej wrogosci.

Gość

Gość

III Rzesza miala byc tysiacletnia, przetrwala jakies lat dwanascie, dwanascie za duzo.
Sojuz nie mial takich perspektyw, dlatego moze przetrwal wiecej lat.....

Po raz pierwszy z konstytucja ZSRR zetknalem sie na poczatku lat siedemdziesiatych. Mielismy lekcje rosyjskiego, zglosilem sie do referatu, zawsze lubilem wstawiac w stan absolutnego nadecia wszystkie panienki i nauczycielki albo prawdziwych oficjorow.
Po ruskiemu mielismy o ZSRR. najpierw bylo dlaczego ZSRR i inne kraje wlasciwego obozu byly wsteczne do UK, USA i France i Dojczlandii., znalazlem w ksiegach chyba najlepszego znawcy prof. Barbaga dane o koloniach, Wg skurwysyna Lenina.
Wiec rozpoczalem, Niemcy gnebili narody tam i tam, tyle mln, tyle km 2
Zabojady tyle i tyle
Mina nauczyciela byla zadowolona jakby wlasnie mial 3 orgazmy
mowilem o amerykancach, Hiszpanach i portugalach, Jak powiedzialem ze przejde do przedostatniego punktu referatu, najwiekszej potegi Kolonialnej, United Kingdom juz chyba wiedzial co zaraz palne.
Potem musialem, najwiekszym potentatem kolonialnym, jest wg nauki wielkiego Wlodzimierza Iljicza jest Rosja..... Ona skorzystala najwiecej na wyzysku innych nacji...., dobrze ze dzwonek przerwal rozwazania, ja nie mialem wiecej nabojow a na rzniecie nie chcialem wtedy....
drugi wystep mialem w ramach laskawie zezwolonej mi rehabilitacji.
Obiecalem szczera poprawe i referat z konstytucji ZSRR, skupilem sie na jednym prawie, Zakpilem z wszystkich po kolei republik, co one by mialy z tego wystapienia ze zwiazku. Nigdy sie w szkole tak nie bawilem. Za boda wtedy bym przysiegal na wszystko....., kilka lat pozniej zycie przebilo moje oczekiwania, Wszystkie 15 Republik wystapilo ze zwiazku.......

Gość

Ale to jest jedna strona medalu.Wystapić ..stosunkowo łatwo.Przez dziesieciolecia republiki były integralną częścią radzieckiej gospodarki.Dziś nie wszystkie mają złoża cennych surowców, a na pomoc z zewnatrz nie ma co liczyć.Nie chcę wyrokować, ale wydaje mi się gdy minie euforia wolności gro republik będzie zwracać się ku Rosji w ramach współpracy gospodarczej.
Dzisiaj nie potrzeba wprowadzać rosyjskich czołgów...wystarczą umowy gospodarcze. Świat dąży do integracji a nie do podziałów.

Gość

Hmmm...Widziałem w latach 90 jak integruje sie Europa i z jaka gorliwoscia separuje sie Litwa Łotwa i Estonia...Takich granic nie wstydzioby sie NRD....Dzisiaj te kraje tęsknie wspominaja matuszke...bo
ich wyrobów nikt nie chce a z czegos trzeba zyc...sam przemyt nie wystarcza...