Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bliski Wschód ...szansa czy zagrożenie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:23, 18 Mar 2012    Temat postu:

Baaa...wszyscy zapomnieli tez ,ze kraje kupujące ropę w Iranie maja technologie dopracowane do parametrów tej ropy...Zmiana ropy to zmiana technologii , oprogramowania oraz ...urządzeń...( ate mogą kosztować miliony...) Wiec to raczej teoria a nie praktyka...No chyba ze zamyka sie rafinerię....na rok...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:10, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Szansa dla Syrii. Sekretarz Generalny ONZ przy wsparciu Rosji i Chin opracował 6 punktowy plan zakończenia wojny domowej w Syrii. Pamietamy jakj Francja , Anglia i USA chciały pod egidą ONZ "uchronić ludność cywilną przez działaniem wojsk rządowych" . Ale powtórka z Libii nie powiodła się. Nie wiem kto ma w tym konflikcie rację czy rząd syryjski czy "powstańcy". Wiem że "powstańcy" otrzymują duże wsparcie ze strony Arabii Saudyjskiej i Kataru. Jeżeli tacy są mecenasi próby demokratyzowania Syrii to mam obawy . Zbyt mało wiemy kto jest siłą prowadzącą walkę z rządem Syrii, wiem że organizacje humanitarne zwróciły uwagę opinii światowej na przypadki wykorzystywania "powstańców " dzieci poprzez wcielanie ich do oddziałów walczacych.A to już znamy choćby z terenu Afryki. Amerykanie jak zwykle już dziś grożą rządowi Syrii sankcjami gdyby nie zaprzestał walk po ustalonym na 10 kwietnia terminie ich zawieszenia . Rozumiałbym gdyby zwrócili się z groźbą , apelem, do obu walczących stron. Grożba skierowana w jedną stronę jednoznacznie wskazuje że Amerykanie chcą aktywnie włączyć się do gry i rozdawać karty po swojemu. A co będzie ..zobaczymy za kilka dni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:42, 04 Kwi 2012    Temat postu:

Hmmm...Niezapomnij,ze rosyjscy i chińscy oficjele odrzucają żądania by zmusić Assada do ustąpienia. Argumentują, że niestosowne jest by społeczność międzynarodowa wysuwała takie żądania, jako że kwestia przywództwa Syrii powinna być rozstrzygnięta przez samych Syryjczyków. Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow powiedział, że zgoda Assada na zorganizowanie referendum konstytucyjnego celem określenia przyszłości politycznej Syrii oznacza, że opozycja teraz "ponosi pełną odpowiedzialność" za zakończenie walk
Jak pewnie pamiętasz nawet New York Times przyznaje ze ponad 55% Syryjczyków popiera Assada...Wiec tak po mojemu walki nie ustana lecz będa sie tliły a oskarzenia beda padały z obu stron....Kto na tym wygrywa ??
Zarówno Chiny jak i Rosja zmuszając USA do defensywy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Śro 16:44, 04 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 17:09, 21 Kwi 2012    Temat postu:

Nie tak dawno z uznaniem przyjmowalismy rewolucje w Egipcie. Ta zmiana wydawała się drogą ku demokracji zbliżonej do modelu europejskiego. Egipt, silne wpływy i powiązania z USA , armia przeciwna władzy religijnych ortodoksów. Wszystko to tłumaczyło protest społeczny jako sprzeciw wobec dyktatury H.Mubaraka. Co mamy teraz?
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Bractwo Muzulmańskie kontrolujące prawie połowę miejsc w egipskim parlamencie wysunęło w sobotę własnego kandydata na prezydenta Chairata al-Szatira, który jest ich wiceliderem i jednym z najbogatszych biznesmenów w Egipcie.W opublikowanym komunikacie Bractwo Muzułmańskie oświadczyło, że zmieniło zdanie po przyjrzeniu się dotychczas zgłoszonym kandydatom oraz po dojściu do przekonania, że jego frakcja w parlamencie nie jest stanie sprostać "żądaniom rewolucji". Jakie to żądania rewolucji?Dzisiaj w grupie roboczej która opracowuje projekt nowej konstytucji islamiści mają większość. Nie trudno domyśleć się w jakim kierunku pójdą prace. A na ulicy wrze protestem wobec rządów wojskowych. Przyszłośc Egiptu staje się zagadką.
Te rewolucje arabskie maja inne oblicze i przyczyny niż nam się wmawia.
Ostatni ostrzał Izraela dokonany został rakietami z arsenału armii Kadafiego.
Ciekawe gdzie jeszcze rozgrabiona broń trafiła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:32, 23 Kwi 2012    Temat postu:

Oj..Ekor..jak mało rozumiemy patrząc tylko przez pryzmat naszej kultury...
Juz raz to pisałem...ale moze warto sie zastanowić..
...Zachód, a zwłaszcza Stany Zjednoczone, które zawsze miały poczucie posłannictwa, jest przekonany, że inne narody powinny przyjąć zachodnie wartości demokracji, wolnego rynku, ograniczonego rządu, praw człowieka, indywidualizmu i praworządności i oprzeć na nich swoje instytucje. W innych cywilizacjach mniejszość przyjmuje i propaguje te wartości, ale przeważające postawy są całkiem inne - od rozpowszechnionego sceptycyzmu po zaciekły opór. To, co dla Zachodu jest uniwersalistyczne, innym kojarzy się z imperializmem.Islam i Chiny mają bogate tradycje kulturowe, bardzo odmienne od kultury Zachodu i w ich własnym mniemaniu nieporównanie lepsze. Siła tych cywilizacji i ich pewność siebie w odniesieniu do Zachodu wciąż rosną, a konflikty między systemami wartości i interesami są coraz częstsze i ostrzejsze. Świat islamu nie ma państwa-ośrodka, dlatego stosunki z zachdem mają rózna intensywność i podległość Muzułmanie obawiają się potęgi zachodu, wobec której żywią negatywne uczucia, boją się zagrożenia, jakie niesie ich społeczeństwu i przekonaniom. Postrzegają kulturę Zachodu jako materialistyczną, skorumpowaną, dekadencką i niemoralną. W ich pojęciu jest ona także uwodzicielska, stąd coraz większy nacisk kładą na stawianie oporu jej wpływom na ich styl życia. W coraz większym stopniu muzułmanie krytykują Zachód nie tyle za wyznawanie ułomnej, błędnej religii, będącej pomimo to "religią Księgi", ale za niewyznawanie żadnej religii. W ich oczach zachodni sekularyzm, areligijność i biorąca się stąd amoralność są gorsze od zachodniego chrześcijaństwa, które je zrodziło. W okresie zimnej wojny Zachód piętnował swoich przeciwników jako "bezbożnych komunistów". W pozimnowojennym konflikcie cywilizacji to Zachód jest określony mianem "bezbożnego" ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:53, 25 Kwi 2012    Temat postu:

Egoisto.....Ładnie tłumaczysz obawy świata muzułmańskiego, tylko że nic z tego nie wynika. Muzułmanie obawiają się chrześcijan, chrześcijanie obawiają się muzułmanów". A rzecz sprowadza się do rywalizacji dwu światów , dwu kultur , dwu cywilizacji. I tak trwa to od wieków. Jest niezbitym faktem to że w przypadku zachwiania tej równowagi strachu muzułmanie rżnęli chrześcijan , europejczyków lub na odwrót chrześcijanie urządzali krucjaty i wycinali w pień muzułmanów. Jestem pewnien że gdyby "muzułmanie "dziś dysponowali taką przewagą technologiczną jaką ma dziś "zachód" wówczas nie byłoby żadnej tolerancji i pobłażania dla "niewiernych". Jeżeli dojdzie kiedyś do dominacji "muzułmanów" w Europie, będzie to kres cywilizacji europejskiej. Osobiście nie wierzę w oświecony i tolerancyjny islam. Póki co trwa rywalizacja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:05, 27 Kwi 2012    Temat postu:

Hmmm...Ekor , a gdzie nasza tolerancja , miłość do bliżniego, prawa człowieka...etc,etc..To czcza gadanina ??? Islam przynajmiej nie udaje cynicznie ze kocha bliżniego swego i nie nadstawia drugiego policzka...
Szczególnie w Iraku, Afganistanie...a przedtem w Vietnamie ,Nikaragui,
etc,etc
PS rozumiem ze jesteś wyznawcą Andersa Behringa Breivika...On tez za głownych wrogów uznaje islam i multikulturę w celu obrony chrzescijaństwa w Europie...A czy to znaczy ze należy deportowac buddystów,zielonoświątkowców,Zydów,mormonów,wyznawców wierzeń hinduistycznych ...??? WSZYSTKICH KTORZY MYSLA INACZEJ ???


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Pią 17:11, 27 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:58, 27 Kwi 2012    Temat postu:

Egoisto z Andersem Behringem Breivikiem jest mi zdecydowanie nie po drodze. Jeżeli chodzi o metody rozwiązywania problemów. Ja patrzę na rzeczywitość jako ciągły i permanentny konflikt interesów. Tym samym życie widzę jako ciagłą walkę,rywalizację, dobra ze złem , lepszego z gorszym , bardziej wydajnego z mniej wydajnym itd.itd ....dzieje się to na wszystkich poziomach. Tak też jest z konfliktem cywilizacji, w tym też religii . Jest niemożliwym świat wszelakiej szczęśliwości. Mniejszości są tolerowane dopóty dopóki nie staną do rywalizacji. Zważ na potencjał demograficzny świata islamui jak przy tym wyglada świat kultury grecko-rzymskiej. Czas zacząć się bać . Ale na początek należy uporządkować pewne relacje między Europejczykami a Arabami (upraszczam oczywiście).Dzis możemy jeszcze dokonać tego na drodze prawnej , instytucjonalnej, czyli w sposób cywilizowany. Jutro może być za późno na taką formę i wtedy mogą dojść do głosu tacy psychopaci jak Anders Behring Breivik.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:25, 29 Kwi 2012    Temat postu:

Oj..Ekor...Chyba jesteś zbytnim idealistą...Jesli zycie to walka o byt ,wieczny konflikt..to nie istnieja cywilizowane metody...Zresztą kiedy tak naprawdę miały one miejsce..?? Mogą sobie na nie pozwolic tylko syci zwycięzcy...
Bo nawet Anglicy nie pozwalali sobie na ten luksus w walce z Burami czy z Mahdim...nie licząc Ameryki Pn czy Azji...Wiec brutalna walka bez pardonu...
Tyle tylko ze wiedząc o tym i akceptując tego typu postępowanie...potępiamy tych innych za te same metody ktorych zresztą sami ich wyuczyliśmy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:03, 29 Kwi 2012    Temat postu:

egoista99 napisał:
Oj..Ekor...Chyba jesteś zbytnim idealistą...Jesli zycie to walka o byt ,wieczny konflikt..to nie istnieja cywilizowane metody...Zresztą kiedy tak naprawdę miały one miejsce..?? Mogą sobie na nie pozwolic tylko syci zwycięzcy...
Bo nawet Anglicy nie pozwalali sobie na ten luksus w walce z Burami czy z Mahdim...nie licząc Ameryki Pn czy Azji...Wiec brutalna walka bez pardonu...
Tyle tylko ze wiedząc o tym i akceptując tego typu postępowanie...potępiamy tych innych za te same metody ktorych zresztą sami ich wyuczyliśmy...


Nie do końca zgadzam się z Tobą Egoisto. Jako bywały w świecie wiesz że świat istnieje , rozwija się dzięki róznorodności. To samo można powiedzieć o życiu. Zaryzykowałbym to że altruizm w czystej formie nie istnieje w życiu.
Do czego zmierzam....nawet dobrosąsiedzkie relacje oparte są na pewnej równowadze stanu rzeczy, może nawet z tego nie zdajemy sobie sprawy.
Jeżeli w takiej relacji dojdzie do zachwiania równowagi i będzie to z korzyścią dla drugiej strony, to ta strona silniejsza w danym momencie wykorzysta to bez skrupułów.
Narzędzia do realizacji współistnienia , czy też wojny są dobierane w zalezności od sytuacji , celów polityki. Raz mogą to być szklane paciorki, drugim razem armaty i karabiny. Każda ze stron prowadzi walkę o istnienie ,życie , miejsce na Ziemi na swój sposób. Nie koniecznie musi to być krwawe starcie. Mogą być z powodzeniem oszukańcze manipulacje bankowe. A my mówimy o relacji "chrześcijanie -muzułmanie". W tym przypadku rywalizacja jest wielowiekowa, teraz będzie się nasilać. My wykorzystujemy swój potencjał ekonomiczny i militarny , oni zaś swój potencjał demograficzny, ideolgię jaką w tym przypadku jest religia.
My zmuszeni jesteśmy własnymi ustaleniami do pewnych ograniczeń w stosowaniu techniki niszczenia, oni swobodnie i bez zahamowań odziaływują na psychikę stosując jako szantaż terror. Osobiście nie widzę na horyzoncie "arki przymierza"
My nie możemy więcej cofać się. A oni poznając naszą słabość nie cofną się ze swą ekspansją. Jest jedno tymczasowe wyjście. Musimy wykreować w czołowych państwach muzułmańskich dyktatorów na miarę Saddama Huseina. Oni będą w stanie okiełznać sytuacje wewnętrzną. Z nimi możemy wtedy kreślić wizje przyszłości świata.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 20:08, 29 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:16, 01 Maj 2012    Temat postu:

hmmm...a co zrobimy..jesli to oni wykreuja dyktatora na miare stalina czy hitlera..powolnego w ich rękach ?? Mówisz ze MY nie mozemy sie cofnąć...A oni..???Zwróć uwagę ,ze to ONI są nam potrzebni a nie MY im...To MY potrzebujemy ICH ropy a nie oni czegoś od nas....Gdyby nie to ze ropa jest nam niezbędna do zycia ...to te zapiaszczone kraiki pozostaly by nieznane
do dziś...tak jak Wyspy Solomona , Liberia czy Guinea-Bissau ...
PS Terror stosują obie strony..tyle tylko ,ze jak to robią ONI to podnosi sie
wrzawa propagandy medialnej...jak robimy to MY to odwołujemy się do wyższej konieczności lub czegoś podobnego...Ale na BOGA..czemu nie zbombardujemy domu Ojca Chrzestnego mafii..?? Czemu nie poślemy na niego oddziału komandosów z Navy Sea, Air and Land (SEAL)..??? Aaaaa..
mieszka u USA...i to by przeczyło karcie swobód obywatelskich....A to ze odpowiada za śmierc tysiecy narkomanów...odgrywa drugorzędne znaczenie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez egoista99 dnia Wto 10:26, 01 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 7:31, 04 Maj 2012    Temat postu:

Jaki miałby to być dyktator to byłby wspólny problem. Jak historia dowodzi "ustawialismy, jak i usuwaliśmy" w świecie róznych dyktatorów. A więc nie w tym problem. Problem w tym że ekstrema muzułmańska z terroryzmu uczyniła narzędzie walki.A kto jest umiarkowanym , a kto ekstremistą wśród wyznawców islamu trudno wyrokować.Dziś Dagestan ..kolejnych 20 ofiar.
Egoisto nie widzę dużych szans na uspokojenie , na wyzbycie się terroru. Przecież to tak łatwe i tak tanie narzędzie walki. Tak tanie jak tanie jest życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 10:18, 06 Maj 2012    Temat postu:

Hmmm...A my nie jesteśmy ekstemistami..??? Nie dokonujemy aktów terroru...Bo predatory w Afganistanie, Iraku, Jemenie, Bałkanach oraz w Libii..były używane tylko do obserwacji...Bo nie bombardowano obiektów z założeniem ze zgina dziesiątki cywili...Bo to nie My okupujemy ich kraje tylko ONI nasze...Jakze łatwo ochrzcić terrorystą tego co walczy o wyzwolenie...
Przeciez głosimy hasła wolność dla wszystkich,równość itd...ale na naszych warunkach...Spójrz na Palestynę...otrzymacie wolność jesli wojsko,policja,sprawy zagraniczne i istotne sprawy gospodarcze zostaną w rekach Izraela...ot taka złota klatka...A ty bys się zgodził życ w Generalnej Gubernii..???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3515
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:27, 10 Maj 2012    Temat postu:

egoista99 napisał:
Hmmm...Niezapomnij,ze rosyjscy i chińscy oficjele odrzucają żądania by zmusić Assada do ustąpienia. Argumentują, że niestosowne jest by społeczność międzynarodowa wysuwała takie żądania, jako że kwestia przywództwa Syrii powinna być rozstrzygnięta przez samych Syryjczyków. Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow powiedział, że zgoda Assada na zorganizowanie referendum konstytucyjnego celem określenia przyszłości politycznej Syrii oznacza, że opozycja teraz "ponosi pełną odpowiedzialność" za zakończenie walk
Jak pewnie pamiętasz nawet New York Times przyznaje ze ponad 55% Syryjczyków popiera Assada...Wiec tak po mojemu walki nie ustana lecz będa sie tliły a oskarzenia beda padały z obu stron....Kto na tym wygrywa ??
Zarówno Chiny jak i Rosja zmuszając USA do defensywy...


W Syrii samobójczy zamach zginęło ponad 50 osób.Ciekaw jestem reakcji świata zachodniego na otwarcie nowego "pola dla działań terrorystycznych". Trudno będzie zrzucić winę na Assada. Raczej będzie to światło skierowane na opozycję która od miesięcy toczy walki ze stroną rządowa. A teraz właśnie realizowany jest z dużym trudem plan ONZ zmierzający do zakończenia wojny domowej w Syrii.Komu więc zależny na storpedowaniu starań o pokój?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
egoista99



Dołączył: 17 Lis 2011
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:13, 11 Maj 2012    Temat postu:

Taaa...tyle tylko ze powtarza się scenariusz z Afganistanu z lat kiedy tam siedzieli ruscy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 3 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin