Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiadomości
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:59, 17 Gru 2005    Temat postu: Wiadomości

Jest kompromis w sprawie budżetu Unii.
Budżet wyniesie 862,363 mld.
W ramach tego budżetu Polska otrzyma w ciągu 6 lat 59,65 mld.
Premier Marcinkiewicz marzy o szampanie. Czy słusznie?

Jaga
:?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:59, 17 Gru 2005    Temat postu:

i tak pewnie jak znam świat no to polska nie wykorzysta tej kasy, bo jak wszystkim chyba wiadomo jesteśmy lekko w plecy z niektórymi aktami prawnymi. tak wiec to ze dostaniemy tyle czy więcej czy nawet i miej no to właśnie cały problem polega na to, aby prawo, aby pod pasować je tak do unijnego, aby tamci nie robili nam problemów, a ponad to, aby w końcu zostało ono prócz tego ze wprowadzone to jeszcze używane.
jak wiadomo i to nie od dzisiaj – kiedy ktoś jest wyżej jego prawa wbrew ogólnym regułom są nie, co inne niż tych niżej. przykładów naprawdę jest cała masa – a wyjątki jak nieliczne, prawda ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 15:11, 17 Gru 2005    Temat postu:

Tonatiuh,w pełni przyznaje Ci rację. Jaga faktycznie byłoby sie z czego cieszyć ale pod warunkiem że potrafilibyśmy wykorzystać choć nieco większy procent przyznanych nam środków niż obecnie.Dotychczas korzystanie z przydzielonych nam środków miało charakter nieomalże symboliczny,reszta do zwrotu. Bariery które stawiane sa przed chcącymi z tych środków skorzystać to często produkt naszych rodzimych urzędników,politycy sie tym nie zajmuja albo zajmują sie w stopniu nie wystarczającym gdyż nie mają chwilowo do tego głowy zajmując się łapaniem punktów działaniem dla poklasku, przykład? proszę bardzo: różnego rodzaju komisje sejmowe nie wiadomo już co rozpatrujące i nagłaśniane przez wiele miesięcy w TV,odgrzebywanie histori która często oprócz nienawiści niczego nie wnosi ale za to jakie to medialne,osobiste prowadzenie śledztw przez ministra sprawiedliwości,przepychanki wokól IPN,itd itd nie chce mi się wymieniać dalej.Te sprawy też są ważne ale czy chwilowo najważniejsze?. Chciałem zatrudnić 2 bezrobotnych z urzędu pracy i przez niego refundowanych,postawiono takie bariery i taką poprzeczkę pod płaszczykiem unijnych przepisów że zrezygnowałem po pierwszej rozmowie,a przecież kasa na walkę z bezrobociem teoretycznie jest i Unia nam ją daje nie stawiając aż tak drakońskich warunków w jej wykorzytaniu. Powoływanie się przez polityków na Unijne przepisy jest natychmiastowe gdy chodzi o akcyzę i VAT bo z tego jest kasa na spełnienie utopijnych wyborczych obietnic i innych fanaberii no i po prostu jest kasa,a tej nigdy nie jest za dużo.Sam nie wiem czy w jakiejkolwiek formie korzystam z Unijnych funduszy chyba nie.Płacę podatki i mam prawo wymagać od urzędników(Premiera,ministrów) by działali na moją korzyśc chyba że nia mają dla mnie czasu, mnie go dla nich też może zabraknąć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:29, 17 Gru 2005    Temat postu:

A czego się kochani spodziewacie?

Przecież sprawa wykorzystania środków unijnych jest pochodną wyborów naszych rodaków, szczególnie do organów samorządowych. Przecież w przeważającej części opanowane są one przez ugrupowania lub ludzi, których jedynym programem jest kontestacja wszystkiego i pełna gęba frazesów o potrzebie uczciwości,rozliczeń, naprawy itd. itp. Im kto jest bardziej radykalny w takich pogladach, tym większy budzi poklask u publiczności i w końcu .... zasiada a to w tym, a to w tamtym organie.
Niestety, sprawy gospodarcze są im w większości obce. Prezentują w przeważającej części, brak niezbędnej wiedzy do nakreślenia jakiejkolwiek wizji i programów rozwojowych.

Otaczają się miernotami na swoje podobieństwo, bo przecież promowanie ludzi a szczególnie młodych o szerokich horyzontach, stoi w sprzeczności z ich własnym interesom. Cokolwiek by to nie znaczyło.
Brak elementarnej wiedzy i mechanizmów często maskują kontestacją przepisów unijnych, zamiast je próbować zrozumieć i zastosować. Swą bezradnośc zwalają na tzw czynniki obiektywne. Często też nie bez znaczenia są sprawy wymuszeń różnych brzydkich rzeczy, na inicjatorach przedsięwzięć finansowanych ze środków unijnych.
Podejrzewam, że wielu z obecnych decydentów na szczeblu lokalnym jest zwolennikami PiSu i prezentuje ... „walory” takie jak wyżej
I dlatego zwróćcie uwagę co się dzieje jeśli chodzi o obsadę stanowisk wojewodów.
Minęło już wystarczająco dużo czasu aby w rewolucyjnym zapale, wyciąć wszystkich bo przecież są z nadania .... komuchów.
I co i nic.
PiSowi po prostu brakuje kadr fachowców, praktyków, którzy znają realia państwa i systemu sprawowania władzy.
Jak mi się wydaje Marcinkiewicz z tego również sobie zdaje sprawę.
I dobrze
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Sob 21:29, 17 Gru 2005    Temat postu:

W żaden sposób nie krytykuję Marcinkiwicza,ale czy wiecie że Czesi dostają 30%wiecej fuduszy na jednego mieszkańca.
Zgadzam się z przedmówcami -dostać a wykozystać to dwie rózne rzeczy-pieniadze i tak trafią do unijnych firm budujacych autostrady oczyszczalnie-nasze firmy są jedynie podwykonawcami.

To że Czesi dostaja wiecej ,nie jest winą Marcinkiewicza tylko naszych zdolnych negocjatorów z poprzednich rzadów-wegrzy chyba tez dostaja wiecej.


Ponadto wstyd gdy brytyjski premier mówi ze stworzył w Polsce wiecej miejsc pracy niż polski rząd.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 2:19, 18 Gru 2005    Temat postu:

Trafia mnie, jak po raz kolejny dowiaduję się, że nasi urzędnicy zasłaniając się unijnymi przepisami usiłują znowu wprowadzić jakiś niedogodny dla nas przepis. Zaczynam się wręcz gubić, czy jest to załatwianie własnych interesów,zakrywanie nieudolności, czy, jako neofici, niektórzy starają się być świętszy od papieża. A może znajomość przepisów u naszych urzędników jest mierna, Niezależny.
Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 2:32, 18 Gru 2005    Temat postu:

Spóżniona wczorajsza wiadomość:

PiS tak szybko dokonał skoku na media, przepychając w ekspresowym tempie ustawę przez Sejm, że pośród przedświątecznych porządków nawet tego nie zauważyłam!!!!
Znając skład Senatu, wiadomo, że poprawka ustawy również tam zostanie ekspresowo zaakceptowana.
I to tyle, resztę już przeczytaliście. Najbardziej mi się podoba, że podobno LPR wywalczył, że koncesja Radia Maryja odnawia się automatycznie, natomiast inne rozgłośnie muszą występować, i, oczywiście, mogą nie dostać! Jak np nie będą wystarczająco "obiektywne"!
To jednak do sprawdzenia, bo informacji z GW /kupuję tylko w soboty/ nie traktuję nigdy jako pewne.

Jaga
:?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 8:50, 18 Gru 2005    Temat postu:

To co piszesz, Jaga, jest skandalizujące. Żadne to oszczędności, to jest zamach na najbliższe 5 lat na media. To jest dla PiSu gwarantowane. Sądzę, że PiS mając limit 21 punktów karnych, pragnie je wykorzystac! Na pewno wiedzą, że za to dostaną ich aż 6!, ale gwarantują im bezkarnosc. Gwarantują podstępne i bezpunktowe rządzenie w mniej znaczących sprawach. I temu trzeba będzie się lepiej przyglądac w najbliższych miesiącach. Zdaje się, że są niepewni przyszłości. A mimo tego, jest to w dużej mierze po ichniemu, po "kaczemu"!

Natomiast yes, yes, yes Marcinkiewicza uważam za sukces. Zrobił to, co zamierzał i w dużej części udanie. Wykorzystał jak najbardziej zastaną sytuację. A osiągnął więcej niż mógł położyc i.... nie okazał się szkodnikiem w Unii. To był jednak KOMPROMIS, który umacnia Polskę w strukturach Uni. Nie sądzę, że można było inaczej. Teraz, w co wierzę, gdyby Marcinkiewicz porządził conajmniej rok lub więcej, wykorzystałby te środki unijne. Aż dziwne, że taki człowiek znalazł się w PiSie, że PiS postawił na takiego cokolwiek ma to znaczyc!
Ale dziwi mnie postawa Giertycha i trochę mniej Leppera, że podważają kompromis. Że nie chcą budowac pozycji Polski w Unii, nie chcą, aby Polska liczyła się na arenie międzynarodowej. Że ich nie interesują sprawy wewnętrzne Polski, że nie interesują się możliwością wykorzystania, zagospodarowania nawet tych przyznanych środków pomocowych, a rządają więcej, więcej i więcej! Jeżeli Polska dostała mniej niż Czesi i inne socpaństwa na głowę, to ten atut możemy wykorzystac w przyszłości. Możemy na tej podstawie wyłaczy się z niektórych działań unijnych z powodu braku wspólnego finansowania. Jeżeli czegoś nie zrobimy z powodu nierównego rozdzielnictwa, to mamy prawo do odmowy z tego powodu. Ale najpierw musimy wykorzystac przyznane środki, jeżeli już na Zachodzie wiedzą, że i tych nie wykorzystamy! Więc moim marzeniem jest, abyśmy to "minimum" wykorzystali i na tej podstawie mogli zarządac jeszcze więcej. Abyśmy pokazali, że umiemy się rządzic i umiemy poprawnie gospodarowac, szanowac politykę zagraniczną i wewnętrzną. Marzę, aby cokolwiek było naszym celem. A nie wyłącznie walka o władzę i populizm. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 12:56, 18 Gru 2005    Temat postu:

Zgodziłbym sie z tym co napisał w51 gdyby nie upolitycznił swej wypowiedzi.

Mój stosunek do działań obecnego rządu , do PiS-u raczej jest znany.Jestem za gruntownymi zmianami funkcjonowania naszego państwa.Jestem zdania ,że tego co psuto przez 16 - cie lat nie ma sensu naprawiać.Cieszę się , iż słyszę po raz pierwszy od dłuższego czasu to co chce usłyszeć z ust ludzi będących u władzy , zwykły człowiek , obywatel naszego kraju.

Rząd Marcinkiewicza będę oceniał po jakimś czasie , jak na razie Premier jawi mi się jako człowiek energiczny , szybko podejmujący decyzje i taki który potrafi dobrać sobie ludzi do rządzenia./ilu takich ludzi , a może i lepszych jest wśród nas Polaków ?/ Czy to wystarczy na dłuższe rządzenie krajem , czy się sprawdzi na dłuższą metę ? Zapewne tak gdyby nic do powiedzenia nie miała polityka.A błędy , potknięcia , któż ich nie popełnia , normalna ludzka rzecz.Należy je mierzyć miarą szkodliwości i trwaniu w uporze , braku reakcji , próby naprawiania błedów.
Musimy wreszcie sobie uzmysłowić, że rządzący zawsze będą chcieli zapewnić sobie kontrolę nad mediami publicznymi.Tak było , tak powinno być i tak będzie.Po to są publiczne media , aby służyły aktualnej władzy , były ich tubą i łącznikiem ze społeczeństwem.Po to są inne rozgłośnie , inne media tak zwane niezależne a raczej komercyjne, aby być przeciwagą mediom państwowym.Nigdy ,nie może być tak aby media prywatne dominowały , miały większy zasięg , większe uprawnienia a prywatny kapitał rządził na rynku medialnym.Komercyjne media również powinny się miarkować , szczególnie w podawaniu jawnej nieprawdy.Bo to co powinno łączyć wszystkie media , to dążenie do podawania odbiorcy prawdy.
Nie będzie IV Rzeczpospolitej bez propagandy sukcesu na miarę np.Szczepańskiego i to jest cała prawda.To żaden ewenement w skali międzynarodowej , wracamy do normalności./a może w tej materii nie odbiegaliśmy od innych tak daleko jak w innych sprawach/.Najwyższy czas aby każdy miał swój rozum , zdanie i był odporny na "wiedzę" podawaną w środkach masowego przekazu zarówno tych sprzyjających władzy jak i tych będących w opozycji.

Jago , skandalem jest , że do chwili obecnej nie ma znowelizowanej , nowej ustawy medialnej.Skandalem jest , że czyjeś prywatne ,nie publiczne interesy potrafiły zablokować ważną ustawę w polskim sejmie na tak długi okres.Spór o Radę , jak dla mnie mało istotny.Działalność dotychczasowa tego ciała wskazuje na to , że ta instytucja jest zupełnie zbędna , a zapis konstytucyjny o takim organie świadczy tylko , że nasza konstytucja zawiera dużo zbędnych , niepotrzebnych wręcz szkodliwych zapisów.

Po dwóch dniach negocjacji przywódcy państw UE ustalili budżet na lata 2007-13. Polska otrzyma 59,65 mld funduszy strukturalnych i spójności.
Radości nie krył Kazimierz Marcinkiewicz. "Zwycięstwo smakuje jak francuski szampan!" – ogłosił polski premier.Uważam to za duży osobisty sukces Pana Marcinkiewicza.Dlaczego obecny Premier RP ma spijać nawarzone piwko po swych poprzednikach , tych co wprowadzali Polske do UE i chwalą się wszem i wobec o swoim wielkim sukcesie , gdzie rozmawiali z przedstawicielami Unii o sprawach Polski jakby nie byli przedstawicielami 40 milionowego narodu w środku Europy , gdzie udawali głupich , ślepych , niedouczonych , zachowywali się tak jakby nie o ich narodu sprawy chodziło , mam takie wrażenie że swą uległością /kto wie czy nie głupotą/ zaskoczyli niejednego urzędnika unijnego.

Wyraziłem swój punkt widzenia i nie wymagam aprobaty . Trudno jednak będzie coś w mym rozumowaniu zanegować bez udokumentowania.

Janusz :?b

Jak zwykle muszę się rozpisać, za co z góry przepraszam. jezor
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 8:24, 19 Gru 2005    Temat postu:

Januszu. Zgadzam się z Tobą, drugie jest mi obojętne, a z trzecim się nie zgadzam!
Co do Marcinkiewicza, to tak!
Sprawa medialna jest mi obojętna, bo o ile przeczytałem co napisałeś na czarno, to i z białego też można conieco przeczytac. Ważne jest to, jakie wyciągnie się z tego wnioski.
A co Ty chcesz od trzeciej RP? Kaczyński niech rządzi i to jak najlepiej potrafi. Jestem za. Też zmieniac trzeba jak jnajwięcej i jak najszybciej. Tu zgoda. Ale z rozsądkiem, bo jak najwięcej i jak najszybciej to conajmniej korupcja, jeżeli nie mówi o rewolucji! A to tylko i wyłącznie szkodzi! Ponadto dygresja. Nie będzie tej IV-tej bez tej III-ciej! A podstawami tej lepszej będzie trzecia. Więc nie ten kierunek. Nie ten kierunek, gdzie "częściej władza przechodzi z rąk do rąk niż z głowy do głowy". Następnej Polski już nie mam ochoty przeżywac i nie chcę jej. Dlatego protestuję! No i co mi zrobisz? Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 10:22, 19 Gru 2005    Temat postu:

Janusz w sprawie budżetu mam nieco inne zdanie niż Ty, konkretnie do osobistego udziału Premiera Marcinkiewicza w tym sukcesie bo jakby nie patrzec to sukces jest. Premier Marcinkiewicz którego udział w wywalczeniu dla nas Unijnej kasy jest bezsporny, nie działał jednak jako samotny szeryf miał już przetarte szlaki i pierwsze najważniejsze rozmowy przeprowadzili poprzednicy po których jak twierdzisz musiał sprzątać brudy, w końcu ślubował że działać będzie dla dobra ogółu i to że taki mamy budżet to żadna łaska.Twierdzenie że to zasługa Marcinkiewicza to trochę przekłamanie. Zgadzam się że klasyczna pozycja grzybiarza jaką polacy mieli dotychczas w europie przeszła do historii,ale trzeba też zrozumieć rządy innych państw które też dla własnych narodów chcą jak najwięcej. Janusz nie zapominaj o roli Belki w tym sukcesie, jeśli tak zrobisz to sam zobaczysz że osobiste zasługi Marcinkiewicza są nieco mniejsze. Miarą wielkości Marcinkiewicza będzie przekucie tej wiktorii na bezpośrednie korzyści dla Ciebie dla mnie dla nas.
Pozdrawiam:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:23, 19 Gru 2005    Temat postu:

Dlatego protestuję! No i co mi zrobisz? Cieszę sie ,że masz poczucie humoru. Very Happy

Panesz pytasz co Ci zrobię , a zaproszę na internetowe piwko
Partyman i ani slowa o polityce. 2 man down

Szanuję poglądy innych , o polityce , o Polsce mozna by rozmawiać godzinami , wniosek końcowy wcale nie musiałby by być zbieżny.Jedno jest pewne , jest o czym rozmawiać.Chyba z tym się zgodzicie.

Pozdrawiam .

Janusz :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:53, 20 Gru 2005    Temat postu:

Janusz! Zgadzam się i zgadzam się z resztą.
Jakoś ostatnio zaniedbałem się w tej pierwszej dziedzinie. Więc warto odnowic i powrócic do starych zasad. A w tej dziedzinie, do tej pory obowiązywała "u nas" zasada, że kupowało się 2 man down , dosiadało, machało ręką i przechodziło się do... "spraw lokalnych". Wśród coraz większego nawału "spraw lokalnych" warto powrócic do tradycji.
Dzięki. Przystaję na propozycję. Zrobię/zróbmy to jeszcze w tym roku! Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:44, 20 Gru 2005    Temat postu:

Właściwie problem zakończony i nawet Partyman przypieczętowany, ale ja dopiero teraz mogę w miare spokojnie sie wczytać....
Więc od początku:

Bardzo mi pasuje to co napisał W-51. I jest przyczynkiem do stwierdzenia, że najczęściej widzimy wszyscy to samo, interpretując jednak po swojemu. Tylko - jest to niezależne od opcji politycznej.
"Im kto jest bardziej radykalny w takich pogladach, tym większy budzi poklask publiczności...itd" - pełna zgoda, wydaje mi się, że aktualnie, bez głoszenia radykalności, szczególnie socjalnej, nie sposób wygrac dzisiaj wyborów w Polsce. A że ktoś zawsze musi być winien temu, co się złego dzieje, to wystepuje drugi popyt - na radykalność rozliczeniową.
Z tym, że w ostatnich latach nasze społeczeństwo wykazuje jednak nieco umiarkowania, przez co łagodzi swoje wybory.
"Otaczanie się miernotami na swoje podobieństwo, bo przecież promowanie ludzi a szczególnie młodych o szerokich horyzontach, stoi w sprzecznosci z ich własnym interesem." - aktualne było przez cały PRL, myślę, ze równiez w kazdym czasie i miejscu. Niebezpieczna, automatyczna obrona własnego interesu.

"Cieszę się, że słyszę po raz pierwszy od dłuższego czasu to co chce usłyszeć z ust ludzi będących u władzy, zwykły człowiek, obywatel naszego kraju".
A mnie się wydaje, Janusz, ze ja to co chciałabym usłyszeć, słyszałam całe życie dookola. Więc ostatnio zaczęłam czekać na fakty. Twój optymizm jest godny pozazdroszczenia, bez żartów, więc niech znajdzie uzasadnienie, a my też na tym skorzystamy.
Sukces Marcinkiewicza - też uważam, że to jest sukces. I odczuwam radość, że osiagnął go taki spokojny, zwykły, pracowity człowiek. Naprawdę, nie ma sie o co przyczepić.
Poza tym: media zaczęły się wyrażać o Marcinkiewiczu bardzo pozytywnie. Ponieważ nie jestem pewna, czy to z przekonania, czy dostosowanie się do publicznie wyrażonego przez PiS życzenia: "wszyscy ludzie w Polsce wyrażają się pozytywnie, tylko wy, dziennikarze, jesteście przeciwko, powinniście zmienić zdanie w tej sprawie" - sama słyszałam, mniej więcej tak powiedziane...

"Ale dziwi mnie postawa Giertycha...." Panesz, mnie właśnie przestała dziwić. Lokowałam dość dużo nadziei w tym młodym polityku, wierząc, że będzie potrafił swoja partię i ta grupę wyborców, która dziś nazywamy "mohairowymi beretami " wyprowadzić z ciasnoty poglądów,otworzyć nieco na postep, świat i Europę....Zwłaszcza że sam deklaruje, że się tej Europy nie boi /jest taki felieton Terlikowskiego w Ozonie, "Zamkniety radykał" nie mam czasu szukać, podam link w środę z Warszawy/.
Mimo wszystko, nie potrafię potępić go do końca. To może być też kwestia braku wyboru. Tu można nawiazać do opinii W-51 na temat stosunku społeczeństwa do radykalności....LPR jest coraz bardziej w opozycji, bo musi odróżniac sie od PiS. Traci wyborców, a czasu jest mało, wybory samorządowe tuż-tuż.

Jeżeli chodzi o Giertycha, nie jestem nigdy do końca obiektywna. Może zawazył tu efekt "uścisku dłoni prezydenta":
Lato, tworzymy z dużą grupą znajomych wielki grajdołek na plaży w Chałupach. 5-7 m od nas, na kilku kocach, siedzi zwarta grupa wysokich ludzi. Młody, wysoki człowiek przez cały czas biega za małym dzieckiem w majteczkach /nasze nagie/, dziewczynką. Z żadka zastepuje go matka. Potem wraz ze starszym mężczyzną kąpia dziecko. Wyglądają jacyś odosobnieni, osaczeni. Cała uwaga przez cały dzień koncentruje sie na dziecku. Mój Mały biega dookoła, przygląda się dziewczynce, stara się przybliżyć...Nic z tego. Sytuacja powtarza się przez kilka dni.
Z mojego grajdołka dobiegają syczące, pełne nienawiści głosy studentów: Popatrz, to Giertych, ten facet to ma ...... w głowie!
Koniec, bo zaraz przybiegnie Niezależny i mnie pogoni.

A korzystając z okazji, to się przyłączę, skoro jest okazja, i nastrój przedświąteczny, więc Partyman , zwłaszcza ze u mnie znów trochę chłodno, za dużo okien. Za to dobrze widać Toruń, cały w bieli...Wieczorem, z dekoracjami świetlnymi pod Ratuszem, z Kopernikiem, ze śniegiem na dachach, no mówię Wam, coś niezapomnianego...Oczywiście, dzisiaj wieczorem znów tam pójdę.

Pozdrawiam, Jaga 2 man down Very Happy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:52, 20 Gru 2005    Temat postu:

Wiadomości:

Grudzień 70. Sensacyjne zeznania byłego dyrektora Stoczni Gdańskiej.
Klemens Gniech był świadkiem 15 grudnia 1970 r w siedzibie gdańskiej SB potwierdzenia przez S.Kociołka rozkazów o użyciu broni przeciwko stoczniowcom prze wojsko i milicję. Był wstrąśnięty, ale nikogo nie ostrzegł. Wyznał, ze bardzo sie bał. próbował zapobiec tragedii nastepnego dnia, ale już bylo za póżno.

Moskwa-Kijów. Fiasko rozmów ukraińsko-moskiewskich na temat dostaw rosyjskiego gazu na Ukrainę. Korzystając z konieczności odnowienia kontraktu Rosjanie zażądali znaczącej podwyżki cen gazu - z 160 do 230 USD/1000 metrów sześciennych.
Na tym tle warto rozważyć:
- storpedowanie poprzez odchodzącą ekipę SLD dążenia rządu AWS w kierunku zabezpieczenia alternatywnych żródeł dostaw gazu dla Polski
- słynna renegocjacja warunków kontraktu wieloletniego na dostawy gazu i ropy przez Pola - porażka czy jednak brak pola manewru

- Lech Wałęsa przegląda swoje teczki. Był inwigilowany jeszcze w roku 1990, za czasów rządów Mazowieckiego............
Ile prawdy w tym, że PRL kończy się dopiero dzisiaj?!

Pozdrawiam Jaga
:?b
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin