Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego świętem narodowym?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:31, 05 Sie 2019    Temat postu:

sziman napisał:
Ach więc prof. Kieżun nie jest już z Tobą, a przeciw Tobie - jakie to proste...

No i nic złowrogiego na razie oprócz oczywiście waszej marginalnej, parszywej propagandzie na pamięci PW nie ciąży. Powstanie jest dziś autentycznym, oddolnym upamiętnieniem postaw ze wszech miar w substancji narodowej pożądanych. A sukces - cóż choćby te kilkadziesiąt tysięcy ludzi w wolnej Warszawie na pl. Piłsudskiego kłaniających się żywym jeszcze powstańcom - to jest sukces. Wy takiego nie macie...


Nie zmieniam zdania o prof.Kieżuniu , wspomniałem o opisie patologii polskiej transformacji. Za to Go cenię. Ale jeżeli głosi taką tezę że PW zablokowało marsz Armii Czerwonej do granicy niemiecko-francuskiej to jak to traktować? Jedyne wytłumaczenie to usilne działanie aby dopasować ówczesną rzeczywistość do narracji jaką prowadzą dzisiejsi politycy w kwestii bohaterstwa powstańców. Gwoli prawdzie ...nikt nie odbiera powstańcom bohaterstwa w walce z okupantem. Ale nie wolno wolno wykorzystywać tej tragedii ludzi i miasta do celów politycznych. To że dziś tak wiele ludzi przychodzi oddać hołd powstańcom nie jest równoznaczne z akceptacją sensu wywołania powstania. Z jednej strony bronicie szczególnie bujany (co osobiście rozumiem ) konieczności i zasadności wybuchu powstania akcentując "tą warszawskość" zrywu zbrojnego.Z drugiej zaś strony narzucacie swoją narrację o ogólnonarodowym wydźwięku PW. Schizofrenia pojęciowa.
Ani sziman , ani bujany nie odważy się rozważyć kwestii roli aliantów zachodnich , rządu londyńskiego, czy też dowództwa AK w procesie przygotowania i przeprowadzenia PW. Temat nie wygodny? Z klapkami na oczach obracacie się w kręgu bohaterstwa i martyrologii nic poza tym nie widząc , lub nie chcąc widzieć . Nie bronię Rosjan w tym że nie pomogli w znaczącym stopniu walczącej Warszawie. Stalin nie miał interesu w udzielaniu wsparcia powstańcom. Jest to brutalna prawda , ale takie są twarde reguły polityki. Równie rozumiem że Anglia , USA pilnując własnych interesów nie wymusili na Stalinie takich działań, których rząd w Londynie, dowództwo AK , powstańcy w Warszawie oczekiwali . Stalin bowiem dawał aliantom swoich żołnierzy jako mięso armatnie . Przewrotnie mówiąc Janek w Warszewie ginął na barykadzie dlatego, aby John na froncie zachodnim mógł przeżyć. Wcześniej , czy później historia upomni się o prawdę.
A do bujanego........ tracisz impet intelektualny babrząc się w genomie człowieka ,jeżeli to tak bardzo ciekawi polecam również badania antropologiczne w ocenie kto jest Polakiem i kto jest prawomyślnym. W nie tak dawnej historii byli już tacy naukowcy od wyższości ras. Jak to się skończyło wszyscy wiemy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 9:14, 05 Sie 2019    Temat postu:

Ja tylko Ekor zwracam uwagę, że bardzo ochoczo przytaczasz opinie i relacje po swojej linii, a jeśli ktoś tam mówi o czymś co nie pasuje do tej tezy, którą żeś sobie założył - to jest cymbał - czyli robisz dokładnie to samo co i mi zarzucasz.

Zresztą teza, że PW powstrzymało marsz sowietów nie jest pozbawiona sensu - sam to przyznasz - Rokossowski pod koniec sierpnia mówił Stalinowi, że w 3 dni wejdzie do Warszawy Stalin kazał czekać. Ja ani Ty planów Stawki nie znamy ale możemy gdybać gdyby oni zamiast na Bałkany rzucili gros swych sił na Zachód (wtedy zresztą i te Bałkany wpadły by w łapy Stalina) nie czekając półtora miesiąca. Gdzie by zaszli? Z pewnością dalej.

Cytat:
Ale nie wolno wolno wykorzystywać tej tragedii ludzi i miasta do celów politycznych.


Niby czemu nie wolno?? - Powstanie jak każda bitwa wybuchło w celach politycznych oni tam nie wyszyli dla samej przyjemności strzelania do Niemców. Mieli swoje cele i swoje wartości w tym cele polityczne - czemu nie można i w tym aspekcie pokazywać PW, bo Ci nie po drodze akurat z tym pakietem poglądów??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 9:16, 05 Sie 2019    Temat postu:

Aha - warszawskość i ogólnopolskość wcale się nawzajem nie wykluczają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 13:31, 05 Sie 2019    Temat postu:

Ani ochoczo ani z radością nie przytaczam czy też komentuję te wydarzenia które jak uważasz są po "mojej linii". Dla jasności sprawy ...ja nie mam wyróżnionej politycznie OSOBISTEJ linii komentarza.
Zarówno mam krytyczny stosunek do Rosjan stojących na brzegu Wisły, taki mam też stosunek do zachodnich aliantów którzy mamili , robili nadzieję na wyzwolenie Polski przez AK pod egidą zachodnich sprzymierzeńców. W efekcie jedni i drudzy zrealizowali swoje plany,a nie nasze oczekiwania.Ale też nie dziwię się ani Rosjanom , ani zachodnim aliantom. Bliższa koszula ciału. Wiadomym było że PW skierowane było przeciwko Rosjanom. Ale czy tylko? Przecież zachodni alianci zgodzili się na podział łupów w powojennej Europie.Polska była przypisana do strefy wpływów ZSRR. Prawdę mówiąc zwycięskie PW byłoby nie na rękę zachodnim aliantom. Musieliby zdystansować się wobec oczekiwań zwycięskiej AK. Bowiem naruszałoby to przyjęte ustalenia Wielkiej Czwórki. Zbyt wiele spraw było do załatwienie w powojennej Europie i Świecie aby ryzykować wojnę domową w Polsce. To nawet taki cymbał jak ja , jest w stanie zrozumieć. Co do wymiaru ogólnopolskiego skutków PW to nie umniejszając traumatycznego wymiaru tej tragedii, musicie obaj sziman i bujany wziąść pod uwagę jedno;
Klęska powstania i zrujnowana Warszawa to olbrzymi koszt który poniósł niemal cały naród. Aby odbudować Warszawę rujnowano m.in Wrocław . To co zostało jeszcze po Festung Berslau dewastowano dla pozyskania cegieł na odbudowę Warszawy. Później przez lata trzeba było odbudowywać to ,, co pochopnie zburzono. Ale nie tylko o Wrocław chodzi. To wszystko jest kosztem który cały naród musiał ponieść.
"CAŁY NARÓD ODBUDOWUJE SWOJĄ STOLICĘ" to nie było czcze hasło.
To, że w swoich komentarzach więcej uwagi poświęcam tym kwestiom które są podmiotem naszej polemiki jest logiczne,nie możemy wszyscy grać na jednej nucie. Powstanie , przegrane militarnie, winno być nauczką dla przyszłych pokoleń . Winno przestrzegać przed pochopnym działaniem w zakresie realizacji POLSKIEJ RACJI STANU. Wczoraj byliśmy "zbratani" z wielkim bratem ze Wschodu, dziś bez wahania oddajemy się wielkiemu bratu zza oceanu.? Nie rzecz w tym że mamy wybić się na pełną suwerenność, jest to dziś w procesie globalizacji niemożliwym. Musimy dbać o jak najbardziej poprawne relacje ze wszystkimi sąsiadami, nie tylko sąsiadami. Ale to inny temat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pon 14:13, 05 Sie 2019, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 13:42, 06 Sie 2019    Temat postu:

Doprawdy Ekor - nie pleć banialuków o tej swojej rzekomej bezstronności - znamy się kilkanaście lat i ja doskonale znam Twoje poglądy. Mam może wiele wad ale głupi nie jestem.

Dalej piszesz o, że tak to określę geopolitycznych uwarunkowaniach wybuchu PW - nie wymieniając najważniejszego wroga czyli Niemców. Tak Rząd Londyński został w tą bitwę cynicznie wpuszczony - pamiętajmy, że sowiecka propaganda przedstawiała Polaków jako sojuszników Hitlera, Brytyjczycy i Amerykanie chętnie nadstawiali jej ucha. W pewnym momencie oni znaleźli się pod ścianą musieli jakimś spektakularnym aktem dać odpór tym oskarżeniom. I to zrobili - zapłacili ogromną cenę ale co widać w Polsce 1 sierpnia każdego roku nie za darmo.

Oprócz Warszawy w Polsce było tysiące miast, miasteczek i wiosek wypalonych do gołej ziemi nie w wyniku walk z AK, a w wyniku działań sowietów i niemców. Powiem tak - jako żołnierz - jeśli założony jest jakiś plan strategiczny (czyli określony cel dla którego walczymy) to czy przy tym spali się jedno miasto czy dwadzieścia nie jest ważne o ile ten cel jest tego wart, a był wart.

Co do dbania o zachowanie dobrych relacji z sąsiadami (pewno z tym jednym, o którego Ci wciąż chodzi) to ja czekam kiedy oni zaczną intensywnie zabiegać o dobre relacje z nami. Mówiłem gdzieś w innym temacie, że polityka zagraniczna poważnego państwa to nie jest merdanie ogonkiem do wszystkich dookoła.

PS. Kasieńko nie troluj w tym temacie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:48, 07 Sie 2019    Temat postu:

Dosyć daleko moim zdaniem szimanie odleciałeś.


sziman napisał:
Doprawdy Ekor - nie pleć banialuków o tej swojej
rzekomej bezstronności - znamy się kilkanaście lat i ja doskonale znam Twoje poglądy. Mam może wiele wad ale głupi nie jestem..

W tej kwestii nie ma sporu.
sziman napisał:

Dalej piszesz o, że tak to określę geopolitycznych uwarunkowaniach wybuchu PW - nie wymieniając najważniejszego wroga czyli Niemców. Tak Rząd Londyński został w tą bitwę cynicznie wpuszczony - pamiętajmy, że sowiecka propaganda przedstawiała Polaków jako sojuszników Hitlera, Brytyjczycy i Amerykanie chętnie nadstawiali jej ucha. W pewnym momencie oni znaleźli się pod ścianą musieli jakimś spektakularnym aktem dać odpór tym oskarżeniom. I to zrobili - zapłacili ogromną cenę ale co widać w Polsce 1 sierpnia każdego roku nie za darmo.

Kto ten Rząd Londyński tak cynicznie wpuścił w decyzje o powstaniu w Warszawie.? Radziłbym więcej poczytać materiałów o procesie decyzyjnym, rozdźwiękach pomiędzy Rządem w Londynie a dowództwem AK. Kto kogo chciał po upadku PW postawić przed sądem?
Jakoś trudno mi uwierzyć że Amerykanie i Anglicy wiedzę o tym co się dzieje w Polsce czerpali z "PRAWDY". Do kogo ta rosyjska propaganda o Polakach sojusznikach Hitlera miała trafić?. Jeżeli wywołanie powstania miało za zadanie zmianę wizerunku Polaków w oczach aliantów to......na taką argumentacje ręce opadają. A 1 sierpnia opłakujemy poległych i zamordowanych których żaden "strategiczny cel " nie przesłoni
sziman napisał:

Oprócz Warszawy w Polsce było tysiące miast, miasteczek i wiosek wypalonych do gołej ziemi nie w wyniku walk z AK, a w wyniku działań sowietów i niemców. Powiem tak - jako żołnierz - jeśli założony jest jakiś plan strategiczny (czyli określony cel dla którego walczymy) to czy przy tym spali się jedno miasto czy dwadzieścia nie jest ważne o ile ten cel jest tego wart, a był wart..

Tu zdecydowanie szimanie przesadzasz. Powstanie w Warszawie to nie było działanie militarne o o strategicznym znaczeniu.
To myślenie że nie liczą się koszty działań w operacjach wojennych nie zawsze jest zasadne. Chyba że sięgasz do doświadczeń Armii Czerwonej.
sziman napisał:

Co do dbania o zachowanie dobrych relacji z sąsiadami (pewno z tym jednym, o którego Ci wciąż chodzi) to ja czekam kiedy oni zaczną intensywnie zabiegać o dobre relacje z nami. Mówiłem gdzieś w innym temacie, że polityka zagraniczna poważnego państwa to nie jest merdanie ogonkiem do wszystkich dookoła.

PS. Kasieńko nie troluj w tym temacie...

Czekaj szimanie, czekaj jak żaba na podkowę. Znaj proporcje mocium Panie. Będziemy czekać aż ponad naszymi głowami wielcy tego świata zdecydują za nas.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Śro 12:49, 07 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:33, 07 Sie 2019    Temat postu:

Jeden z bardziej ciekawych artykułów. Szimanie przeczytaj łącznie z komentarzami interrnautów.;
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bujanylas



Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 15:44, 09 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
..czekaj jak żaba na podkowę. Znaj proporcje mocium Panie..


Ekor, wynieś się ponad te swoje postkolonialne kompleksy, bo ten Twój serwilizm jest nie tylko nieestetyczny i nieznośny, ale on nie ma nawet strategicznego umocowania we współczesności. Polecam cały poniższy dialog. A od 22:00 ze szczególną dedykacją

https://www.youtube.com/watch?v=eVGkK5LmVrQ


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bujanylas dnia Pią 15:45, 09 Sie 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 19:51, 09 Sie 2019    Temat postu:

bujanylas napisał:
Cytat:
..czekaj jak żaba na podkowę. Znaj proporcje mocium Panie..


Ekor, wynieś się ponad te swoje postkolonialne kompleksy, bo ten Twój serwilizm jest nie tylko nieestetyczny i nieznośny, ale on nie ma nawet strategicznego umocowania we współczesności. Polecam cały poniższy dialog. A od 22:00 ze szczególną dedykacją

https://www.youtube.com/watch?v=eVGkK5LmVrQ

Dedykację możesz zamieścić zaraz po dobranocce.
Szukasz , kluczysz . A najlepiej wychodzi Ci bujany prowokacja. Jeżeli masz potrzebę dowartościowania się argumentami ad persona ..to Twój problem. Ja piszę o faktach i moich ich ocenie. Nie akcentuję osobistych sympatii jak również antypatii. Te kilkanaście lat naszych polemik to już historia. Ich analiza z perspektywy czasu w wielu przypadkach wskazuje że ja miałem rację.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Sob 12:04, 10 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
Kto ten Rząd Londyński tak cynicznie wpuścił w decyzje o powstaniu w Warszawie.? Radziłbym więcej poczytać materiałów o procesie decyzyjnym, rozdźwiękach pomiędzy Rządem w Londynie a dowództwem AK. Kto kogo chciał po upadku PW postawić przed sądem?
Jakoś trudno mi uwierzyć że Amerykanie i Anglicy wiedzę o tym co się dzieje w Polsce czerpali z "PRAWDY". Do kogo ta rosyjska propaganda o Polakach sojusznikach Hitlera miała trafić?. Jeżeli wywołanie powstania miało za zadanie zmianę wizerunku Polaków w oczach aliantów to......na taką argumentacje ręce opadają. A 1 sierpnia opłakujemy poległych i zamordowanych których żaden "strategiczny cel " nie przesłoni


Może nie tyle cynicznie - po prostu polskie ośrodki decyzyjne znalazły się w pułapce bez wyjścia. Można było PW odpuścić ale byłoby to równoznaczne z ostatecznym wyrzeczeniem się suwerenności. Zresztą ono z pewnością by i tak wybuchło ale pod innym kierownictwem i miałoby zupełnie inny wydźwięk propagandowy.
Co do ruskiej propagandy to nie doceniasz (czemu się zresztą dziwię). Wystarczy poczytać co angielskie i amerykańskie gazety pisały wtedy o Polakach - zresztą to było na rękę przede wszystkim Angoli dla których pierwszy i najwierniejszy sojusznik zaczął być w kontekście stosunków z sowietami nieco niewygodny.
Nie tyle zmianę wizerunku co raczej uwiarygodnienie własnych intencji.

Cytat:
Tu zdecydowanie szimanie przesadzasz. Powstanie w Warszawie to nie było działanie militarne o o strategicznym znaczeniu.
To myślenie że nie liczą się koszty działań w operacjach wojennych nie zawsze jest zasadne. Chyba że sięgasz do doświadczeń Armii Czerwonej.


No to ciekaw jestem Panie Pułkowniku jak Ty definiujesz poziom strategiczny. Skoro PW zostało wywołane w konkretnym politycznym celu to miało wymiar strategiczny - koniec i kropka. Jeżeli zmusiło sowietów do zmiany swoich planów strategicznych jak najbardziej to miało ono dla nich konsekwencje strategiczne, a skoro dla nich to również i dla Niemców, logiczne prawda? Powstanie pod względem obszaru prowadzenia walk, zaangażowanych sił i strat było 5 największą bitwą II WŚ.
Co do kosztów działań, zwykle bierze się je pod uwagę w fazie planowania ale nie one są punktem ciężkości. Tak po ludzku - wojnę prowadzi się po to żeby ją wygrać, a nie dbać o to aby w całości zachować każdą stodołę.

Cytat:
Znaj proporcje mocium Panie


Ależ znam i nie mam z tym żadnych problemów, nie budzę się zlany zimnym potem śniąc o "potężnej" Rosji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bujanylas



Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:46, 11 Sie 2019    Temat postu:

Cytat:
Szukasz , kluczysz


Serio? Bo mnie się wydaje, ze to jednak Ty... Z ostatnich dni przykład - zamotałeś się, nie potrafiłeś odpowiedzieć którym poległym należą się Twoje honory? - polskim obrońcom Grodna 1939, czy tym, którzy polegli Grodno atakując..? Z mojej strony to nie kwestia dowartościowania argumentami ad persona, ale ustalenia jak daleko zaszedłeś w swojej mentalnej kolaboracji? Bez obrazy - to jest właśnie FAKT. I odpowiedź, czemu przy okazji dyskusji o PW przytaczasz argumentacje AKURAT jakiegoś Izraelity, chociaż gówna medialne, które cytujesz, mają do dyspozycji ok. 1600 żyjących jeszcze POLSKICH powstańców. Echh... szkoda gadać, co miałem napisać, już to zrobiłem parę lat temu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bujanylas dnia Nie 15:21, 11 Sie 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bujanylas



Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 1895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 18:33, 11 Sie 2019    Temat postu:

Z sympatią do Rosjan, ale bez kolonialnego kompleksu. https://www.youtube.com/watch?v=0HtvH34CmZY Ekor, ogarnij się. :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 6:56, 12 Sie 2019    Temat postu:

bujanylas napisał:
Cytat:
Szukasz , kluczysz


Serio? Bo mnie się wydaje, ze to jednak Ty... Z ostatnich dni przykład - zamotałeś się, nie potrafiłeś odpowiedzieć którym poległym należą się Twoje honory? - polskim obrońcom Grodna 1939, czy tym, którzy polegli Grodno atakując..? Z mojej strony to nie kwestia dowartościowania argumentami ad persona, ale ustalenia jak daleko zaszedłeś w swojej mentalnej kolaboracji? Bez obrazy - to jest właśnie FAKT. I odpowiedź, czemu przy okazji dyskusji o PW przytaczasz argumentacje AKURAT jakiegoś Izraelity, chociaż gówna medialne, które cytujesz, mają do dyspozycji ok. 1600 żyjących jeszcze POLSKICH powstańców. Echh... szkoda gadać, co miałem napisać, już to zrobiłem parę lat temu

Nie zamotałem się. Korzystam z różnych źródeł informacji. Czy wspomniany powstaniec to Izraelita , czy Polak -katolik nie interesuje mnie. Z wiedzy którą pozyskałem z różnych źródeł relacja tego powstańca jest dla mnie wiarygodna. Wiarygodna z uwagi na moje osobiste rozmowy z tymi którzy żyli i przeżyli gehennę warszawską. Równie wspomnienia pisane przez Białoszewskiego mamy wyrzucić do kosza? Faktem jest to, że moje poglądy nie pasują do Twojej narracji. Z uwagi na oczywistą w Twoim przypadku emocjonalną postawę. Ja staram się emocje trzymać na wodzy. I w tym jest problem.
Mentalna kolaboracja..... chcąc odnieść się do tego zarzutu należałoby założyć inny topik tematycznie wykraczający poza temat powstania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 7:38, 12 Sie 2019    Temat postu:

W odniesieniu do;Wysłany: Sob 12:04, 10 Sie 2019 Temat postu:

sziman napisał:
.....................
Może nie tyle cynicznie - po prostu polskie ośrodki decyzyjne znalazły się w pułapce bez wyjścia. ...

.


Problem w tym że należy zdefiniować jakie ośrodki. Rząd londyński to jedno , a w kraju dowództwo AK to drugie. Różne w różnym czasie zdania.
sziman napisał:

Można było PW odpuścić ale byłoby to równoznaczne z ostatecznym wyrzeczeniem się suwerenności.

O naszej suwerenności szimanie zadecydowali alianci 1943 r w Teheranie kreśląc granice i tworząc strefy wpływów w powojennej Europie. W szczegółach doprecyzowano to w Jałcie. Przed wybuchem PW wiadomo było jaki będzie terytorialny i polityczny podział Europy. Nie bez powodu Rząd londyński był marginalizowany przez Anglików..
sziman napisał:

Zresztą ono z pewnością by i tak wybuchło ale pod innym kierownictwem i miałoby zupełnie inny wydźwięk propagandowy.

Czy by wybuchło tego nie wiem. Kto miał o tym zdecydować? Okazuje się bowiem że i Bór –Komorowski nakazywał również wywołanie powstania w Krakowie. Czy to było działanie poważne biorąc pod uwagę skutki nieudanych , chybionych zrywów powstańczych?
Najbardziej prawdziwe i autentyczne było oczekiwanie przez szeregowych żołnierzy AK decyzji o podjęciu walki z Niemcami. Nie jest tajemnicą że AK odegrała marginalną rolę w rozgromieniu wojsk niemieckich na terenie Polski. Takie były realia, nie można się temu dziwić . Tylko szaleniec w środku nocy okupacyjnej” zdecydowałby się na otwartą walkę z okupantem. Równie akcje sabotażowe były okupione dziesiątakami straconych w odwecie.
Żaden wydźwięk propagandowy nie miał tu znaczenia.
sziman napisał:
.
Co do ruskiej propagandy to nie doceniasz (czemu się zresztą dziwię). Wystarczy poczytać co angielskie i amerykańskie gazety pisały wtedy o Polakach - zresztą to było na rękę przede wszystkim Angoli dla których pierwszy i najwierniejszy sojusznik zaczął być w kontekście stosunków z sowietami nieco niewygodny.

Tak zgadzam się z tym. Królestwo nad którym nie zachodzi słońce miało swoje interesy.
Dlatego uparcie dążę do tego aby uczyć się historii.. Nie wolno się na fakty historyczne obrażać. Historia to jest nauka . To że zostaliśmy sami jest faktem niepodważalnym. Z tego impasu sami nie mogliśmy wyjść.


sziman napisał:


No to ciekaw jestem Panie Pułkowniku jak Ty definiujesz poziom strategiczny. Skoro PW zostało wywołane w konkretnym politycznym celu to miało wymiar strategiczny - koniec i kropka. Jeżeli zmusiło sowietów do zmiany swoich planów strategicznych jak najbardziej to miało ono dla nich konsekwencje strategiczne, a skoro dla nich to również i dla Niemców, logiczne prawda? Powstanie pod względem obszaru prowadzenia walk, zaangażowanych sił i strat było 5 największą bitwą II WŚ.
Co do kosztów działań, zwykle bierze się je pod uwagę w fazie planowania ale nie one są punktem ciężkości. Tak po ludzku - wojnę prowadzi się po to żeby ją wygrać, a nie dbać o to aby w całości zachować każdą stodołę.
.

Zapewne wiesz szimanie że cel strategiczny wyznaczają politycy. Żołnierze realizują tylko tą część militarną planu. Oczywiście klasyfikując stopień zaangażowania sił i środków. Ale działania zbrojne to jest tylko narzędzie , jedno z wielu, podporządkowane realizacji celu strategicznego. Cel strategiczny został postawiony w Teheranie.A jaki to wiemy. Powstanie warszawskie było powiedziałbym lokalnym działaniem zbrojnym w drodze do realizacji głównego strategicznego zadania . W żaden sposób nie mogło wpłynąć znacząco na jego realizację. Mówiąc brutalnie, było korzystne dla aliantów tych z zachodu jak i Rosji. Alianci pozbyli się balastu przyjętych zobowiązań i rozbudzonych nadziei wobec Polaków na zachodzie i AK w kraju, Stalin zaś miał w miarę klarowną sytuację polityczną w Polsce przypisanej mu w Teheranie. Z tych różnych cytowanych porównań według mnie , prawdziwa jest skala strat osobowych wśród ludności cywilnej.
Pod względem militarnym walki w Warszawie niczego istotnego nie zmieniały w parciu ACz na Berlin. Niemcy również nie garnęli się do umierania za Warszawę. Dla OKW każdy żołnierz niemiecki był potrzebny na przedpole Berlina , a nie aby bezsensownie ginąć w Warszawie. Stalin z powodzeniem mógł zostawić twierdzę WARSZAWĘ pilnowaną przez pułk z Kałmucji a głównymi siłami przeć na Berlin. Bez zaopatrzenia w środki walki, żywność po 2 tygodniach Niemcy poddaliby się i pomaszerowaliby na Sybir. Gorzej byłoby z ludnością cywilną. Ale dosyć tych dywagacji. Przedstawiłem jeden z wariantów.To jest mój pogląd, sądzę że dosyć realny.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pon 8:12, 12 Sie 2019, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3516
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:02, 02 Sie 2020    Temat postu:

Dziś w atmosferze zadumy i smutku nie czas szukać winowajców tragedii PW. Aspekt historyczno-polityczy został przenicowany aż do bólu. Dziś kiedy mamy czas próby w życiu społeczeństwa nalezy postawić sobie pytanie;
W jakim stopniu bohaterski zryw i hekatomba ofiar ukształtowały naszą swiadomość społeczną. W jakim stopniu złozona danina krwi procentuje dziś w życiu narodu?
Kto z NAS ma odwagę spojrzeć nielicznym już powstańcom w oczy i powiedzieć że zrealizowaliśmy ich marzenia , pragnienia. Czy jesteśmy lepsi,mądrzejsi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następny
Strona 10 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin