Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Rewolucja Tuska" ..... a sprawa polska
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 11:39, 10 Sie 2010    Temat postu:

Och Panesz...
Doskonale sobie zdajesz sprawe ze nie ma potrzeby robienia nowych reform...Bo jakich ??? Co chcesz zreformowac ??? 8 h dzien pracy...??
Wystrczy ze lekarz bedzie te 8h w swoim szpitalu...Wystarczy krótka analiza ilosci łozek na 1000 mieszkańców..
Szwecja 2,2
USA 2,8
Hiszpania2,8
UK 3,7
Francja 3,8
Włochy 3,9
Polska 5,1 !!
Wiec liczba łózek na pacjeta jest nie tylko dostateczna ...Ale nawet przewyzsza potrzeby !!!
A jesli uwzględnisz jeszcze ,ze sredni czas pobytu w szpitalu był
w Danii 3,4 dnia
Francja 4,7
UK 6,6
USA 5,5
Włochy 6,8
Polska 6,9
To wychodzi jak na dłoni nieefektywność polskiej słuzby zdrowia..
Wystarczy zabrac sie do pracy !!
Jednocześnie, co warto zaznaczyć, krótsze hospitalizacje zwykle oznaczają bardziej zintensyfikowane świadczenia zdrowotne. Z tego względu skracanie czasu hospitalizacji ściśle zależne jest od możliwości absorpcji nowych technologii medycznych (np. zwiększenie liczby świadczeń wykonywanych w trybie jednego dnia), a ta zdolność jest wypadkową tak poziomu wiedzy jak i kwalifikacji kadry medycznej...oraz jej obecności na miejscu pracy...
Równiez tego ze aparatura powinna pracowac min 12 godzin dziennie a nie jak w Polsce 4-6....
Źródło: OECD Health Data 2006, czerwiec 2006
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 6:26, 11 Sie 2010    Temat postu:

Ależ Egoisto!
Nie o to mi chodzi!
Przecież to co opisujesz jest oczywistym wynikiem podwójnej reformy SZ. Tymi wynikami SZ walczy z rządem, walczy też z ekonomiką, w ten sposób udowadniając swoje potrzeby zwiększenia nakładów na SZ, pokazując jej niedofinansowanie i tym sposobem zapewniają sobie dochody. A także, co pisałem, byle szpital, byle szpitalik wyposaża się w wielce specjalistyczny sprzęt nie do wykorzystania! To jest marnotrawstwo, co sam wykazujesz, że z tym jest przesadzone, a jest między innymi wynikiem jest właśnie pobudzone poprzez ... podwójne reformowanie! , poprzez nawet tam i spowrotem. Tym sposobem nic w SZ nie udało się zrobić.
Były dwie drogi. Pierwsza- nie ruszać tego gówna i powoli reformować i zmieniać odgórnie. I druga - raz zmienić gruntownie! W tym drugim przypadku - dać się SZ samej zreformować.
Kto tak robi i postępuje ? To wykaż statystycznie na innych krajach ewentualnie wskaż takowe, które manipulują partyjnie czymkolwiek ze sfery społecznej, a nie ekonomicznie.
Bo ogólnie chodzi mi o reformy, a SZ posłużyłem się jako przykładem.[/b]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 6:47, 11 Sie 2010    Temat postu:

w51 napisał:
Rence ... opadają ale walczyć trza .... Cenzura

Otwarcie ''schetynówki'' w Budzie Ruskiej.

Prezydent ma tam działkę
Blisko 6 km asfaltowej drogi powstało z Kopca do Budy Ruskiej (Podlaskie) w ramach budowy tzw. schetynówek. W Budzie Ruskiej swoją posiadłość ma prezydent Bronisław Komorowski.
Droga powstała w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008-2011. Jej koszt to 1,8 mln złotych. Połowa pieniędzy pochodziła z budżetu państwa.

Uroczyste otwarcie drogi odbyło się w Budzie Ruskiej, miejscowości gdzie posiadłość mają państwo Komorowscy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Buda Ruska .... jak wynika ze zdjecia satelitarnego .... 4 chałupy na krzyż i zapewne bateria "Patriotów" nieopodal Razz

Kiedyś budowano ... gierkówki, dzisiaj ... komorówki. Cenzura

O ile walczyłem z nazywaniem prywatnych i rodzinnych ambicji i inicjatyw przekrętami czy też korupcją, to o ile powstają schetynówki, to dlaczego miałaby nie powstać "schetynówka" do Budy Ruskiej?
Przecież jest obecnie dodatkowe uzasadnienie:
- zwiększy się ciekawość i bywanie tam osób postronnych, zbaczanie z własnych kursów turystów, reporterów, a nawet Prezydenta i jego gości,
- zwiększy się ruch na tym "dojeździe" i tak czy siak - droga będzie ulegała dewastacji, i ktoś i to z pieniędzy państwowych czy gminnych musiałby ją naprawiać czy poprawiać. DOgadanie się władz gminnych i państwowych jest w tym przypadku jak najbardziej na miejscu.
- a tym bardziej, jeżeli mają tam być zainstalowane "patrioty" czy inne urządzenia, czy teren miałby być wykorzystany jedynie gospodarczo i przez cięższy sprzęt niż samochody osobowe i sprzęt rolniczy. Tym bardziej i to względnie dość tanim kosztem.
- a nawet jeżeli powstanie tam schetynówki nie ma żadnego uzasadnienia, wręcz nie jest wskazana, to gdzie miałaby powstać, gdzie miałaby być przeniesiona właśnie ta schetynówka? Na jakim innym zadupiu?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:05, 11 Sie 2010    Temat postu:

Panesz...ale co konkretnie chcesz zreformować...??? Bo jak sam przyznajesz mafia prof-doc nie dopuszcza do reformowania...swoich dochodów...Wiec kazdy musi miec choć tomograf ( uzywany raz do roku..)
ale przydzielanie łóżek zalezy w 100% od prof....Rózniez metoda leczenia zalezy od prof-doc a nie od standardów....Wiec moze najpierw standardy obowiązujace w Europie..???Nie tylko leczenia...Bo nauczyciele mimo ze nie chca pracowac dłuzej niz 18h TYGODNIOWO !!! Chca zarabiac tyle ile inni przy 40 h...zachowujac przywileje ( zielone szkoły,ferie,2,5 miesiaca wakacji...wyjcia do kina i teatru na koszt rodziców, nieopodatkowane korepetycje...etc ) To samo wojsko....chce rzadzi lub co najmniej wpłyawc na...NIE WIEDZAC KTO JEST WROGIEM POLSKI I JAKE NALEZY MIEC SIŁY BY CHOC POWSTRZYMYWAC ?? ale oczywiscie nie wolno redukowac skladu sił ( a przynajmniej kadry gen-płk...) Wiec jakie dziedziny chcesz reformowac i po co...???
Dla mnie ten system wykonuje szpagat...Nie chce w pełni przejsc na kapitalizm...a odrzuca socjalizm...To trochę jak z psychicznie chorym...
Wie ze jest cos nie tak ale odrzuca leczenie w szputalu zamkniętym...
Tego sie nie da reformowac...Bo reforma ma dac konkretny efekt...i poprawia sie az do skutku...A u nas poprawki służą cześciowemu powrotowi do starego...
PS Panesz budowanie dróg dojazdowych do posesji dygnitazy..to skrajny objaw nepotyzmu politycznego ( okreslanego przez prawników jako KORUPCJA POLITYCZNA ) ,sieganiu do kasy gminy,powiatu czyy województwa jak do własnej ..szkatuły...TO POWINNO BYC NIE TYLKO PIETNOWANE ALE TEZ OSĄDZANE !!! co zreszta ma miejsce w innych czesciach Europy...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 8:11, 11 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 18:46, 11 Sie 2010    Temat postu:

Panesz napisał:

- a nawet jeżeli powstanie tam schetynówki nie ma żadnego uzasadnienia, wręcz nie jest wskazana, to gdzie miałaby powstać, gdzie miałaby być przeniesiona właśnie ta schetynówka? Na jakim innym zadupiu?

Najlepiej na ... ksieżycu, a filozof ... Panesz pewnikiem wytłumaczy powodzianom, celowość takowego przedsięwzięcia Cenzura
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 6:53, 12 Sie 2010    Temat postu:

Też mi zależy aby nie tak:
Tego sie nie da reformowac...Bo reforma ma dac konkretny efekt...i poprawia sie az do skutku...A u nas poprawki służą cześciowemu powrotowi do starego...
Finanse jednak muszą być reformowane tylko w jedną stronę i bez powrotu do starego. Nie chodzi też mi,aby też zmieniać rodzaje opodatkowania i kogo.O budowę budżetu i o ograniczenie wydatków, a nawet zawężenie spraw nawet konstytucyjnych, na które nas nie stać.
Pierwsze gospodarka i kolejno dochody i co za to można........

A w sprawie tejże schetynówki, to nie rozumiem, dlaczego te cztery budynki czy osada, jak zwał, tak zwał nie mają dostać lepszej drogi, tylko dlatego, że jeden z właścicieli budynku został Marszałkiem. A drogi buduje się dla wygody i to wygody miejscowym, jak również ważnym czynnikiem jest wielkość ruchu na niej.

Czy aby na pewno jedynie z tego powodu, że ... Prezydent buduje się tam drogę? Na to potrzebuję argumetnów i to miejscowych! A nie z drugiego końca RP - Bogatyni! Co skomnetuję, że ( [link widoczny dla zalogowanych] ) na koniec wyszedł sam minister i pogratulował pomysłu i poparcia Greenpeasu dla działalności Ministerstwa! Boję się aby podobni nie pojawili się w Bogatyni i nie zablokowali ... budowy drogi, bo niszczy to, co zrobiła natura!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:04, 12 Sie 2010    Temat postu:

Hmmm....PiS dzisiaj wiesza psy na PO i Tusku za ponoszenie VAT ale jakoś nikt nie chce zadac pytania a co z beztroskim powiększeniem za rządów Jarka dziury budzetowej...po obnizeniu podatków i rozdawaniu becikowego??? Jak miała sie spłacac...???
Wiec to nie chodzi o reformowanie ale o uniemozliwienie ROZDAWNICTWA !!! Była kotwica Belki ,ktora to uniemozliwiała -ale PiS ja beztrosko zerwał...nie licząc sie z konsekwencjami...Wiec jednak mozna było bezrtosko łamac prawo i wracac do socjalizmu....
PS
Juz moja babka mówiła zarabiaj wiecej niz wydajesz lub wydawaj mniej niz zarabiasz...Ta prosta definicja jakoś jednak do PiS nie trafia...
PS
Co do schetynówki - to władza powinna dawac przykład umiaru...a nie pazerności i wyciągania pieniedzy na droge dla marszałka i prezydenta WTEDY GDY TYLE DRÓG ZOSTAŁO ZERWANYCH PRZEZ POWÓDZ !!!
TO CZYTA KORUPCJA POLITYCZNA !!! bo przeciez tej drogi nie było w planach rozwoju regionu ...Pojawiła sie gdy sie okazało ze to PREZYDENT I MARSZAŁEK !!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 20:48, 12 Sie 2010    Temat postu:

Panesz napisał:
A w sprawie tejże schetynówki, to nie rozumiem, dlaczego te cztery budynki czy osada, jak zwał, tak zwał nie mają dostać lepszej drogi, tylko dlatego, że jeden z właścicieli budynku został Marszałkiem.A drogi buduje się dla wygody i to wygody miejscowym, jak również ważnym czynnikiem jest wielkość ruchu na niej.

Nie schetynówki, lecz .... komorówki, bo jak słusznie wskazał Egoista to...zasadnicza różnica.
Wprawdzie " myślenie nie boli", ale od ... nadmiaru myślenia
niektórym jak wyżej widać się w głowie pi... Cenzura


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:49, 12 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 7:02, 13 Sie 2010    Temat postu:

Na PO wiesza się "psy", że nie robi tego, co obiecało. Czyli wybory są sfałszowane., rządy PO są zdobyczą tej partii i nic więcej. Nie ma większego znaczenia, gdyby PiS utrzymało swoje rządy, a uważam, że wyszłoby gorzej, bo realizowaliby swoje obietnice, wprowadzali kolejne, a budżet w tym okresie na to .... bardziej pozwalał nić w ostatnich dwu latach!
PiS więc się nie wkopał i udaje po tegorocznych wypadkach ofiarę systemu, że aż mnie dziwi, że przestał szukać "sprawców" równych sobie wiekiem i o cesze gospodarności!

Jednak wolę PO, które nie realizuje się, a ... stara się ratować nasz system "kapitalistyczny", państwowość i... znaczenie Polski, realizować, co jest możliwe. Chociaż sądzę, że niepowodzenia, które wystąpią, bo nie ma nic bez błędów, nie wszystko się uda, a nawet coś na jesień zapowiedziane - nie będzie najlepsze, za co dostanie też baty i nie tylko od PiS.

Tak więc błędy, które udało się popełnić PiSowi za jego rządów, nie były aż tak błędami, bo wynikały z możliwości budżetowych przy założeniu rozwoju, a nie żadnej stagnacji czy przewidywaniem kryzysu, który nastąpił i nadal wpływa na politykę finansową i gospodarczą rządu plus powodzie i Smoleńsk+wybory, uniemożliwia, nie tyle obarczają PiS, co nie można narzekać na brak reform cząstkowych, czy wybiórczych przez rząd PO.

W tym roku musimy całkowicie przereformować rząd, zmienić sposób układanie budżetu i sposób wydawania pieniędzy budżetowych. I ciekawe jak to wyjdzie, co i na ile Tusk zdecyduje się zmienić! Ostatnia wypowiedź Belki, że "deficyt w następnym roku będzie mniejszy" nawet mnie trochę uspokaja, że ... jest taka tendencja.

Jak tam jest z tymi schetynówkami, czy komorówka jest z tego zestawu, na ile plan schetynówek jest sztywny i ... o ile z powodu komorówek będzie przekroczony, nie ma co dziś nad tym się zastanawiać, jak nie ma dyskusji o "orlikach" i ich przekroczonym budżecie. Myślenie przy braku argumetnów z powodu sztywności umysłu czy braku danych (odpowiedniej, właściwej bazy chyba, raczej, albo na pewno - boli.

Wróćmy Tuska, do wczorajszych wydarzeń - tablicy upamiętniającej katastrofę smoleńską umieszczoną w tajemnicy przed PiS przez kogo? Tuska, Komorowskiego czy PO? I dlaczego aż tak. Ale już jutro o tym.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 7:12, 13 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:28, 13 Sie 2010    Temat postu:

Hmmm...w 2004 dług publiczny wynosił 385 697 mln i zmniejszył sie w stosunku do 2003 z 45,4% do 43,6% wartosci PKB...Za rzadów PiS juz w 2006 skoczył do sumy 505 426 mln zł, tj. 47,8 proc. PKB.
Zwróc uwage na to ze przyrost długów odbywał sie tepie ponad 25% jego wartości rocznie !!! To własnie PiS głosił ze mozna zyc na kredyt nie liczac sie z długiem i odsetkami ( na ten ro ok 25mld zł....a podwyzka VAT ma dac raptem 5,5 mld !!! )
Piszesz ze mozna tak było bo była koniunktura....tyle ze
a) dług zaciagniety był długiem długoterminowym
b) nigdy koniunktura nie jest długoterminowa
c) odsetki narastały w tempie lawinowym i jakos ekonomisci PiS nie liczyli sie z ich koniecznoscia spłaty dokładajac jeszcze becikowe i obnizke podatków...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:20, 13 Sie 2010    Temat postu:

Panesz wybacz , ale zauwazylem , że Ty wielu spraw nie potrafisz zrozumieć , czasami bardzo prostych , a to świadczy albo o braku dobrej woli , albo o ukierunkowaniu jedynie słusznym.....resztę dośpiewaj sobie sam , bo sam o tym najlepiej wiesz.Panesz to już nie jest zabawne, to staje się śmieszne . O Twoja postawę mi chodzi .Przeanalizuj , czym to się prawdopodobnie skończy.

Przyklad: Nie możesz pojąć , że ktoś może nie należeć do żadnej partii politycznej , nie popierać na ślepo żadnej opcji , że własne wnioski wyciąga w oparciu o własne spotrzeżenia , doświadczenia , zaistniale fakty , liczby statystyczne , publikacje , oceny ludzi znaczących , biegłych w temacie , ludzi bezstronnych .....,stara się to zrozumieć , analizować , pojąć i zrozumieć wladzę.Tej władzy z ramienia PO zrozumieć nie mogę.

Ja nie twierdzę , że te moje wnioski są bezbłędne , ale jakoś większych błedów , w ocenie polskiej rzeczywistości po 89 roku nie zawierają.Tak jak ja , lub podobnie , myśli wielu ludzi w Polsce , kto wie czy nie większość.Jesli głosowałem za kimś to wybierałem mniejsze , a nie większe zło i tu pomylki z mojej strony nie było.

Moim marzeniem jest pochwalić rząd Premiera Tuska za cokolwiek pozytywnego , bo to mój rząd , moje państwo......, wybacz , ale.......może coś podpowiesz , co by nie budzilo kontrowersji , bylo jasne , oczywiste , czytelne , a przede wszystkim prawdziwe , spełnione od "a" do "z".

Co do podziału Polski.Takie podziały istniały zawsze , istnieją dalej i wszystko wskazuje na to , że istnieć będą w najblizszej przyszłości.To nie wzięło się z niczego , to trwa od zaborów i lubelszczyzna nie miała wyboru w jakim zaborze ma się znaleźć.Niemcy swój zabór traktowali jak swoje , należne i po wieki , dlatego też inwestowano w te tereny inaczej niż czynili to Rosjanie w swój zabór.. Pozostaje pytanie dlaczego w wolnej Polsce zamiast zacierać róznice , to się je pogłębia.? Tylko polityczny idiota , ignorant moze powiedziec , że Ściana Wschodnia to elektorat PiS - u , a zachodowi Polski blizej do PO i Europy.

Lubelszczyzna , Mazowsze , Małopolska , Świetokrzyskie.......mozna zaryzykować i powiedzieć , ze jest to "serce polskości" i być może dlatego szczególnie lubelszczyzna jest traktowana po macoszemu.III RP - Balcerowicz był/a likwidatorem na tym terenie przemysłu lekkiego - spozywczego , owocowo - warzywnego , cukrowego , tytoniowego , chmielowego , spirytusowego , plantacji owoców miękkich , jabłek , wiśni , buraków , tytoniu , ziemniaka , zbóż., kukurydzy , nie wspominając o hodowli zwierząt.......wszystko stało się nieoplacalne , lub na pograniczu oplacalności.Zniszczono przemyśł cementowy , motoryzacyjny , lotniczy , szklarski - huty szkła , spółdzielczość Samopomocy Chłopskiej , ogrodniczą.......nie dając w zamian nic. Takie zmiany zaowocowały duzym bezrobociem , stagnacją.Oczywiście powstały nowe gałęzie , raczej "gałązki", śladowe cząstki tego co bylo wielkie.

Nawet Euro 2012 nie dało zbyt wiele inwestycji na tym terenie , szczególnie w dziedzinie drogownictwa i budowy obwodnic większych miast.Nawet rozbudowa tak dużego przejscia granicznego jakie jest w Dorohusku , to nie zasługa wladz polskich lecz ukraińskich.Planowana budowa nowego przejścia we Wlodawie , mieście które jest połozone na styku państw Białorusi i Ukrainy , mieści się raczej w sferze marzeń sennych.Na granicy wschodniej zniknęły/ją garnizony wojskowe.

Lubelszczyzna ma również bogactwa naturalne , ma węgiel , ma wszelkie warunki dla rozwoju przemysłu cementowego , ogrodniczego , spozywczego produkujacego żywność ekologiczną , ma gaz łupkowy oraz doksonałe warunki do rozwoju turystyki.Jak dotąd powstała jedyna kopalnia wegla kamiennego w Bogdance i to wybudowano ją w miejscu wybranym nie według rozsądku , ale po linii politycznej Jak myslicie , czy wzgledem gazu łupkowego coś się zacznie dziać na lubelszczyźnie ? Chyba jak mi kaktus na dloni urośnie , wszędzie byle nie tu.

To wszystko co się w Polsce dzieje po roku 1989 dzieje się nieprzypadkowo , tego jestem w 100% pewny.Interpretację tego stwierdzenia pozostawiam w sferze dowolnej.

Mając tak doskonały , kompetencyjny rząd , trudno o dyskusję w tym temacie , po prostu ręce nie składaja się do oklasków , palce skladają się do
głosnego , przeraźliwego gwizdu.Mam gdzieś politykę !!!!!

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 7:22, 14 Sie 2010    Temat postu:

Januszu!
Wedle mnie, na wszystko patrzysz jednostronnie. Szukasz faktów dla jedynie słusznych i uważanych po swojemu faktów. I postaram się to przedstawić, chociaż czasu do namysłu za mało, a też niejasnych procesów z nieprzeanalizowanymi powiązaniami jest sporo.

Przeczytałem też "komentarze" i jestem jak najbardziej za stanowiskiem Reda. Przecież ostatni fakt, że Kanclerz Niemiec abdykował, bo coś powiedział o swoim stosunku o ..... Afganistanie świadczyłoby, że był złym politykiem, że naród niemiecki się pomylił wybierając go na Kanclerza. A więc dlaczego go wybrał? Kto miał wtedy rację? Kto ma dziś rację? I. I czy to świadczy, że to jedno jego zdanie świadczy o nim? WIęc w sporze o judopolonię, żydowsko-niemieckie rozważania wybrane specjalnie dla swojego wcześniej ustalonego wniosku są inteligentnie wybrane? No i co z tego by miało wynikać? Jaka w końcu jest ta dzisiejsza rzeczywistość? Gdzie są te cytaty w praktyce? Dla mnie jedynie jest to jedynie podtrzymywanie swojego "wniosku". A wypadałoby zgodnie z logiką odwrócić, że jeżeli nie zachodzi wniosek, to założenia są prawdziwe, mają swoją wagę znaczeniową, czy tylko wpadki i nie są wybiórczymi najważniejszymi cytatami, co ktoś kiedyś powiedział. Bo wedle tego sposobu myślenia, nadal Słońce obiego płaską Ziemię! I ileż tych dowodów można by przytoczyć. Mogę się nawet tym zająć, tylko po co mi to?

W sumie Egoista też ma rację, a jego post obalający "koniunkturę za czasów rządu PiS należałoby przynajmniej wytłuścić. Całkiem mnie przekonuje, że ... Jarosław Kaczyński przy udziale Lecha Kaczyńskiego, pisząc oględnie, nie, że nie wykorzystał prosperyty, jakie się Polsce przydarzyło, ale je ... położył. Do tego trzeba jednak znać trochę matematyki i wiedzieć co to jest funkcja liniowa i że w pewnych procesach, gdzie występuje przyśpieszenie/(opóźnienie) na +lub - ---- nie zachodzi!

w 2004 dług publiczny wynosił 385 697 mln i zmniejszył sie w stosunku do 2003 z 45,4% do 43,6% wartosci PKB...Za rzadów PiS juz w 2006 skoczył do sumy 505 426 mln zł, tj. 47,8 proc. PKB.
Zwróc uwage na to ze przyrost długów odbywał sie tepie ponad 25% jego wartości rocznie !!! To własnie PiS głosił ze mozna zyc na kredyt nie liczac sie z długiem i odsetkami ( na ten ro ok 25mld zł....a podwyzka VAT ma dac raptem 5,5 mld !!! )
Piszesz ze mozna tak było bo była koniunktura....tyle ze
a) dług zaciagniety był długiem długoterminowym
b) nigdy koniunktura nie jest długoterminowa
c) odsetki narastały w tempie lawinowym i jakos ekonomisci PiS nie liczyli sie z ich koniecznoscia spłaty dokładajac jeszcze becikowe i obnizke podatków...

Jest to dla mnie sedno sprawy, dlaczego tak jest, jak jest.
A moja jednostronność Januszu na tym samym co Twoja. I nie wiem po co pisałem, kilka postów wyżej, że mi nie przeszkadza, kto rządzi, a interesuje, jak rządzi. Jak na razie PiS nie pomaga, nie myśli o przyszłości, tak samo, jak w wytłuszczonym, a "bawi się" w
imaginacje i ważności innych naszych cech narodowych.

I tak na przykład ten krzyż i wielkość L.K. Przecież dopiero, bo tak bywa przy byle wypadkach samolotowych, że średnio 2 lata mijają, gdy się wszystko wyjaśni. A śledztwo, czyli przyczyny wywierania nacisków i przygotowania lotu i wpływ tego czynnika, jeszcze się nawet nie zaczęło. A tego się nie uniknie, chociaż można oddalać jego zaczęcie. A inne dochodzenia, jak w sprawie Blidy (przkładowo) czy nawet W.Sikorskiego (ciekawe czy już zakończone...) ileż to już lat się ciągną?

I tak w "myśleniu po Twojemu", Lech Kaczyński to wielki narodowy bohater i większy niż JP2, nad którym do dziś trwa beatyfikacja, już się należy pomnik i to w najważniejszym miejscu jego "awansu społecznego"!
A czy innym się to miejsce należy, jest i dla nich najważniejsze? Bo dla mnie jest to uwłaczające, że im się nie należy najlepsze miejsce, w tym uwłaczające władzy i świeckości władzy i podtrzymujących mit bez dowodów, bo dowodów ciągle brakuje, a już się wie, że są, że będą!
I to mówią i kręcą jak tylko mogą, każdy podaje różne argumenty na wielkość czy to byłego Prezydenta czy "wielkości", znaczeniu katastrofy smoleńskiej. I to dotyczy wszystkch tak myślących i wynajdujących dowody tego stanu. To nie jest "po mojemu"

I tak każdą z ofiar katastrofy pochowano w różnych, najprzyzwoitszych dla nich miejscach i to samo by dotyczyło i tablic czy pomników. Przecież powstanie taki pomnik na Cmentarzu Powiązkowskim, powstaną przynajmiej tablice w różnych miejscach Polski. A nie jest to sprawa ... tycząca się Krakowskiego Przedmieścia czy Pałacu Prezydenckiego jako urzędu państwowego. Będzie tablica poświęcona parze prezydenckiej i pracownikom Kancelarii w kaplicyw Pałacu.

A dlaczego pomnik nie może powstać na Żoliborzu, miejscu ich pochodzenia Prezydenta, obok drugiego ważnego bohatera Żoliborza - R.T.

I tak nie można w Łomży postawić pomnika Gierkowi, chociażby z tej przyczyny, że Łomża z małopowiatowego miasteczka urosła do znaczącego miasta w regionie dzięki jego reformie administracyjnej, która była pewnym ewenementem, czymś w rodzaju pobudzenia PRLu do działań! A jak to się skończyło - to już trochę inna sprawa. W Rzeszowie nie można nazwać ulicy, przy której mieszkał Władysław Kruczek jego imieniem, z powodu argumentacji, że była sposobność na rozwój Rzeszowa, a on tylko to wykorzystał! Że o pomniku - nie wspomnę!
To dlaczego już wiemy, że przerasta wszystkich Polaków Lech Kaczyński, bo ... zginał w katastrofie....., że Putin z Tuskiem na polowaniu..., a powinien z ... Komorowskim, pomylił lecący we mgle samolot z kaczką.....

Na temat Ś.W. już innym razem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:43, 14 Sie 2010    Temat postu:

Przepraszam Panesz , tylko nie porównuj mnie do Siebie , tego sobie nie zyczę.Po przeczytaniu pierwszego zdania Twego postu odeszla mi ochota na dalsze zapoznanie się z treścią.Nie czytając , domyslam sie treści , jestem przekonany , ze na nic innego Cie nie stać.

Wiesz co to jest bezsens zwyczajny......? Cechuje się jedną wielką paplaniną bez składu i ładu.

Pozdrawiam - Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 9:19, 15 Sie 2010    Temat postu:

Zgoda Januszu! Nie wiem dlaczego miałbym nie ustąpić, więc oczywistym jest, że ustępuję.
"jestem przekonany , ze na nic innego Cie nie stać." Ja też!

Z tym, że forum jest forumowe, i nie odnosiłem się do Ciebie z pozycji domysłów czy z osobistych cech indywidualnych , w z tego co piszesz. A tego typu odzywki czy typu (do Pro Rocka), że lubisz wiedzieć z kim polemizujesz i aby podał więcej nić forum wymaga, czy stawianie zarzutów, "jakim prawem, jakie masz prawo czymś się zajmować na forum", czyim są wymysłem?

Z powyższego, jak i z innych sposobów zachowania i argumentacji wynika, że wystarczy dowolny (każdy) zarzut postawiony oponentom i tym wystarczy chronić swój pogląd i nie pozwolenie na polemikę z nim.
Takie pisiane podejście jest świetne, zdaje egzamin wstrzymania dyskusji, czy dyskusji o fałszywych podstawach (argumentacji)
Jeżeli z dowolnego założenia, wynika pogląd, to zdanie jest zawsze prawdziwe bez względu na prawdziwość poglądu (może być i prawdziwy lub fałszywy) ale tylko gdy założenia nie mają z nim związku! Założenia w tym wypadku muszą być fałszywe. Jezenie co logika wymaga, że jeżeli założenia są prawdziwe, to pogląd musi być z nimi ściśle powiązanu, umotywowany, bo jeżeli okaże się fałszywy, zdanie logiczne jest błędne! I tylko w tym przypadku jest błędne. Jedynie co logika zwana matematyczna wymaga, że z prawdziwego założenia nie może wynikać fałszywy pogląd(teza)! [/b]

I pisiaci robią tak. Upierają się przy prawdziwości, wymagają udowodnienia nieprawdziwości założeń, upierają się, że założenia są pewnikami, nienaruszalnymi argumentami, i już jest pod dyskusji. A także o ile każdy zarzut jest do tego celu dobry, to jak z ... bezsesnu z braku powiązań, ktoś inny może udowodnić, ze postawiony pogląd jest ... prawdziwy? No i kto ma w tym rację?

Ale o ile z istnienia świata od samego początku, z którego wynika właśnie taka logika i jej możliwości, Sam sposób uprawiania pisiatej logiki jest poprawny i logiczny (logika dopuszcza taki jej sposób uprawiania)
więc jest dobry do indywidualnych celów, też ani trochę nie posuwa dyskusji do przodu, od partnerów wymaga udowodnienia bezpodstawy założeń, a także wymusza bleblanie i braki jak najmniejszego postępu chociażby z udowodnienia nie wynikania tezy(poglądu) z tych właśnie (prawdziwych czy sztucznie usztywnionych) założeń.

http://www.youtube.com/watch?v=0wXiJgCRH4Y


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:27, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:38, 16 Sie 2010    Temat postu:

2010-08-15 21:39 [link widoczny dla zalogowanych]
Pomnik Lecha Kaczyńskiego przed Pałacem !
Tagi:prezydentkrzyżpiskaczyńscy


Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie w którym domaga się … „gwarancji, że przy Pałacu Prezydenckim powstanie pomnik upamiętniający Prezydenta i inne ofiary katastrofy.”
No i wyszło szydło z worka ! Nie o krzyż chodzi nie o wiarę katolicką ale o pomnik Śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego na Krakowskim Przedmieściu tuż obok pomnika Księcia Józefa Poniatowskiego . Oczywiście dywagacje czy ma być na koniu czy na czołgu – czy jakoś tak, żeby był równy Księciu a może nawet większy . Jeżeli równie godnie mają tam być upamiętnione inne ofiary katastrofy lotniczej w Smoleńsku to placu przed pałacem może zabraknąć! Sądzę jednak, że kiedy tylko doszłoby do zgody na pomnik wyłącznie dla Lecha Kaczyńskiego to Prezes osobiście przeniesie krzyż do kościoła Sw. Anny a demonstrantów odwoła .
Nie wiedziałem, że Warszawa jest aż tak mała, zaś miejsce na pomniki kończy się w niej na placu przed pałacem na Krakowskim Przedmieściu ! Jeżeli pomnik ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku na Powązkach to za mało to cóż począć ?
W końcu PiS i Jarosław Kaczyński ma dość nieruchomości własnych we Warszawie i może tam postawić pomników ile zechce ….
Gdyby Polacy chcieli, żeby plac przed pałacem był zapełniony pomnikami i krzyżami zapewne wybrali by na Prezydenta Jarosława ! Uznali jednak, że Lech Kaczyński był złym Prezydentem a jego brat bliźniak Jarosław wcale lepiej nie rokuje ! To, że oddali zmarłemu Prezydentowi należny hołd po 10 kwietnia nie świadczy o tym , że życzą sobie przerobić plac przed pałacem Prezydenckim na krakowskim przedmieściu na miejsce pamięci o Lechu Kaczyńskim. Historia go oceni i wystawi ocenę w swoim czasie . Branie w jasyr krzyża do walki o pomnik jest igraniem z uczuciami religijnymi Polaków . To że hierarchia kościelna toleruje całą sytuację dając ciche przyzwolenie Kaczyńskiemu na krzyżową wojnę - mało mnie martwi – w końcu i tak obudzą się za chwilę z ręką w nocniku i zapłacą za niecne igraszki .
Najpierw miała być tablica – kiedy już jest , to dowiadujemy się, że to nie tak – że ma być pomnik . Niebawem dowiemy się, że pałac ma być przerobiony na mauzoleum Lecha Kaczyńskiego . Wawel dla Pary Prezydenckiej tak rozpieścił ego Jarosława Kaczyńskiego, że teraz trudno będzie mu dogodzić obeliskami brata .
Czy widział ktoś pomnik zamordowanego Prezydenta USA – JFKennediego przed Białym domem ??? Nie... i nie zobaczy ! To dlaczego ma być pomnik kiepskiego Prezydenta RP ???
Może jednak należy poczekać na wyniki śledztwa w sprawie katastrofy lotniczej, żeby nie było problemu z wcześniej ustawionymi pomnikami …. bo ktoś powie, że postawiono je przez nieporozumienie ….


Przecież było powiedziane, że śmierć Prezydenta Lecha Kaczyńskiego będzie upamiętniona. A jakie gwarancje miałyby być przy tym? Oczywiiśie, że Tusk nie jest słowny i mówi za dużo, ale w sprawach państwowych naraodowych, więcej dywaguje, więcej wyraża poglądów niż musi i może dokonać. Ale to nie nic nie znaczy przy jakimś tam pomniku, do którego zobowiązuje się państwo, czyli rząd. O ile padła taka wypowiedź, to nie jest ona uciążliwa dla rządu i jest więcej prawdopodobna niż inne obietnice. Ale też czy jest to zadanie dla rządu czy urzędu Prezydenta? No bo należy rozwiązać też inne problemowe zagadnienia z tym z ostatniego zdania felietonu, czyli
1. Należy się pomnik czy nie należy? Za co się mu należy ten pomnik?
2. Dlaczego ma stać na podwórku Pałacu Prezydenckiego i to na frontonie ewentualnie w tejże okolicy? Czy naprawdę nie ma innego miejsca bardziej godnego dla pomnika byłego Prezydenta?
3. Kto ma postawić ten pomnik? Kto partycypuje w tym przedsięwzięciu i dlaczego? Jeżeli rodzina Kaczyńskich (przewodnicząca?) plus inne orgazminacje, to niech tak będzie. Nawet rząd może wysupłać pewną pulę pieniędzy na konkurs i postawienie pomnika o ile nie znajdzie się sponsor, o ile będą ważne powody uznania byłego za wielce czy dużo zasłużonego byłego i o ile nie stać będzie tego wielkiego gremium na postawienie jego pomnika czy nawet na założenie fundacji!
4. Co stoi więc na przeszkodzie właściwego, jeżeli nie uważa się za wystarczające pochowanie Lecha Kaczyńskiego na Wawelu, dodatkowego uhonorowania Lecha Kaczyńskiego?

I tu dodałbym głupie protesty przeciwko "Pomnikowi żołnierzy Armii Czerwonej w Ossowie .
http://wiadomosci.onet.pl/2210087,11,,item.html

O ile nie uznajemy śmierci naszych wrogów, ich śmierć dla nas się nie liczy, nie uznajemy tego, nie upamiętniamy tego, ich mogił i miejsca ich śmierci, zabraniamy nie tylko "innym", ale nawet sobie pochylenia się nad miejscem mimo to tragicznej i to żołnierskiej śmierci, to jak możemy domagać się szanowania naszych grobów , naszego jednak Prezydenta, naszych w kraju, a tym bardziej na obczyźnie? Jak to by się miało do ... dewastacji czy zabronienia stawiania cmentarzy i krzyża przy lotnisku w Smoleńsku, a tym bardziej w Katyniu?

Ale takie samobójcze szafowanie znakami wiary katolickiej, pamięcią narodową, wartościami polskimi, jaki to polak, szczególnie "patriotyczny", jest ważny, jak bezmyślnie powinien być oddany swojemu wodzowi, który podżega do jeszcze większego podziału i zacietrzewienia, sądzę, że nie doprowadzi do rewolucji... tylko jakiej? Co ma na myśli ten "poeta" toto wymyślający i podtrzymujący?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin