POLITYKA 2o

Ekor

Dziś jeszcze nikt nie mówi o tym wprost, ale wszystko ku temu zmierza.
Zmierza ku temu przyjęcie pełni władzy, poczynając od ministra do dyrektora stadniny koni. Przyjęcie władzy i rządu dusz takie to zadanie postawił prezes swoim pretorianom.
Aby osiągnąć zmierzony cel należy rozliczyć się z III RP. Przyjęto założenie o tym że należy potraktować III RP jako "bękarta z nieprawego łoża", dziecko Wałęsy i komuny trzymane do chrztu przez PO i PSL . Na gruzach III RP ma powstać nowe państwo szczęśliwości i sprawiedliwości powszechnej. Im bardziej zbrukana będzie III RP , tym jaśniejszym blaskiem świecić będą osiągnięcia IV RP błędy , niemoc i porażki będą wynikać z ogromu zadań naprawczych po III RP. Taką strategię w swych działaniach realizuje PiS kreśląc katastrofalny stan państwa po rządach PO i PiS. Taktyka i strategia działania PiS-u jest prosta o ile nie prostacka. Można ją realizować jedynie w warunkach rządów autokratycznych. Czy o to chodzi?

Ekor

Aby realizować duże projekty przemian społecznych niezbędna jest akceptacja szerokich warstw społeczeństwa. PiS chce uzyskać to w dwojaki sposób. Po pierwsze, zniszczyć propagandowo opozycję. Temu ma służyć dezawuowanie wszystkiego i wszystko co związane jest z PO .Jest prawdą to, że PO przygotowała spory zapas amunicji którą jest dziś rozstrzeliwana. Stworzenie takiego klimatu rozliczeń, podejrzeń wcale nie skonsoliduje społeczeństwa. Nie wszystkim podobają się metody jakimi będzie działać PiS. Nawet jeżeli intencje będą słuszne. Po drugie PiS chce poprzez politykę 500+ pokazać że chcieć to móc . Taki współczesny Robin Hood . Te działania o charakterze propagandowym , jak i 500 złotowy miesięczny zastrzyk finansowy na 2 i kolejne dziecko , to narzędzia na krótką metę. Propaganda wcześniej niż później, znudzi się społeczeństwu, straci swoją moc. Również możliwości budżetowe na cykliczne wypłaty nie mają mocnej pozycji w budżecie państwa na przyszłe lata.
Szykują się igrzyska, tylko z chlebem będzie gorzej.

Ekor

Jeżeli Kaczyński będzie dążył do reaktywacji IV RP jestem ciekaw, na jakich podstawach , wartościach, opierać się ma ta NOWA RP. Do jakich kręgów społecznych będzie kierowane to przesłanie. Czy nowa rzeczywistość ma być budowana w oparciu o wiernych wyznawców PiS, czy też obejmować ma większe spektrum społeczne. Obserwując fobie Kaczyńskiego, skłonność raczej do podziałów niż konsolidacji społeczeństwa ....nie widzę szans na sukces. Mówiąc krótko, Kaczyński nie dysponuje ani bazą, ani porywającą ideologią które pozwoliłyby zrealizować tak ogromne zadanie. A dziś czas jest na wagę złota. O tym należy pamiętać. Rozbudzone w tej początkowej fazie pewne rozdawnictwo pieniędzy , będzie rodzić nadzieję w wielu środowiskach społecznych, że jutro równie będą łatwe pieniądze. Nie kwestionuję zasadności rozwiazywania ważnych problemów społecznych choćby takich jak niż demograficzny, ale przyjęty program 500+ jest niedopracowany biorąc pod uwagę horyzont czasowy jego realizacji. Zastanawiam się czy jajogłowi w PiS mają świadomość tego, jak kruche są podstawy na których Kaczyński chce budować NOWĄ POLSKĘ. Jedynym zabezpieczeniem zostaje tworzenie klimatu oblężonej twierdzy, budowanie w świadomości społecznej obrazu degrengolady do jakiej poprzednie rządy doprowadziły Polskę. W takiej sytuacji zawsze będzie można powiedzieć " chcieliśmy ale Oni nie pozwolili, a sytuacja była tak jak przysłowiowa stajnia Augiasza". Sadzę że ma być to awaryjne wyjście z twarzą. Jak będzie ?..Czas pokaże.

casandra

Widzę Ekorze, że trwasz na posterunku. Ja niestety nie jestem zbyt zbudowana świadomością polityczną Polaków. Wszystko to, co wydarzyło się w ostatnich kilku miesiącach świadczy niezbicie, że przeciętny Polak ma pamięć politycznej mrówki. Jest koniunkturalistą i łatwo można nim manipulować. Socjotechniczne sztuczki. Niemal gebelsowsko-putinowska propaganda trafiają
na bardzo podatny grunt. Kurski cynicznie twierdząc, że "ciemny lud to kupi" ma niestety rację. Wszystko zależy od tego, czy naród się "obudzi" (w co niestety wątpię) i co rządzący zrobią
z "niezobowiązującymi opiniami" (stwierdzenia pana Sasina i innych) Komisji Europejskiej,
a zwłaszcza Komisji Weneckiej. Jestem niemal pewna, że owe opinie oleją i zrobią
w propagandowym ujęciu wszystko, aby ich wydźwięk utrącić. Jedyne, co przemawia do wyobraźnie i kształtuje polską mentalność polityczną, to filozofia tzw. "kieszeni". Za srebrniki przeciętny Polak sprzeda samego siebie. Egocentryczny sposób myślenia i brak świadomości,
że naród to my, a nie oni, a oni są tylko naszymi pracownikami, którym powierzyliśmy administrowanie naszym krajem, może nas wiele kosztować. Budziliśmy się juz wielokrotnie
w naszych dziejach z ręką w nocniku i obawiam się, że nauki z tych faktów, mimo gwałtownego wzrostu poziomu wykształcenia ludzi (co teoretycznie powinno przekładać się na ich świadomość społeczno-polityczną) zbyt wielu właściwych nie wyciąga. Postawy propaństwowe to rzadkość. Myślenie o państwie jako o wspólnym domu również. Wszystko, co poza drzwiami mieszkań
i ścianami egoistycznych potrzeb nie mieści się niestety w grupie podstawowych wartości, jakie powinny przyświecać pojęciu obywatel. Marnie to widzę i to od wielu lat. PO mnie wkurzało, PiS... szkoda gadać, SLD i PSL tym bardziej. Kukiz zrobił z siebie politycznego błazna. Nowoczesna... ludzie merytorycznie przygotowani, ale czy pociągną masy? Wątpię. Na scenie politycznej kompletna miałkość i degrengolada. Zakłamanie, fałsz, propaganda. Świat idzie ku wojnie.
Przypomina to wszystko w ujęciu globalnym sytuację tuż przed II WŚ. Oby nie. Nara. Odezwę się może za jakiś czas. Jeśli będzie warto.

w51

Ekor

Na horyzoncie widać schody. Twarde reguły ekonomii korygują w dół buńczuczne zapowiedzi PiS-u. Było do przewidzenia że kwota wolna od podatków, wcześniejsza emerytura , zakładane przychody od opodatkowania handlu...to propaganda wyborcza. W to miejsce pojawia się narracja polityków o zmowie opozycji i przeciwników. Wszystko to aby utrudnić , wręcz uniemożliwić rządowi PiS- realizacji obietnic wyborczych. Skoro chleba nie przybędzie, trzeba dać ludowi igrzyska. Mamy już akcję rewizji w domu gen. Jaruzelskiego, w dalszej kolejności prokuratorzy IPN wkraczać będą do innych domów. Czysta paranoja.

Ekor · Wysłany: Wto 13:53, 01 Mar 2016 Temat postu:

PiS i jego przybudówki deformują świadomość historyczną społeczeństwa. Dzisiaj obchody i uroczystości poświęcone tzw. Żołnierzom wyklętym. Prawdą jest to że zbrojne podziemie opozycyjne, to dziś wyrzut sumienia. Pytanie dla kogo? PiS swoją propagandą chce za tragedię wojny domowej obarczyć społeczeństwo. A jak inaczej to rozumieć. Jak rozumieć że dziś na ołtarze chwały i pamięci wynosi się ludzi których ręce unurzane są we krwi niewinnych ofiar. Przykładem bohatera narodowego jest dziś Franczak ps. Lalik. Wystarczy poczytać o dokonaniach tego "bohatera". I to ma być wzór?
Czy nie czas aby dokonać rzetelnej analizy naszej historii? Dziś politycy szczególnie PiS-u operują w swojej propagandzie argumentami jednej strony ;NKWD, UB, MO i LWP to są według nich sprawcy narodowej tragedii. A historia jest bardziej złożona. Dlatego też należy odsunąć od jej narracji polityków. PO widziała naszą historię w tym segmencie poprzez dokonania AK i SZ na Zachodzie. Teraz PiS sięga po skrajnie nacjonalistyczne zbrojne podziemnie. WiN, NSZ itp. Z nich czyni bohaterów. A gdzie żołnierze Wojska Polskiego 1 i 2 Armii ? Państwo budowane na nieprawdzie nie może uzyskać szerokiego poparcia społecznego.

Ekor · Wysłany: Śro 13:11, 02 Mar 2016 Temat postu:

Zawłaszczanie Polski idzie pełną parą do przodu. Obsadzanie urzędów , rad nadzorczych i wszystkich dostępnych stanowisk swoimi ludźmi , znajomymi królika nie wróży dobrze. Nachalne w swoim wyrazie wpychanie pieniędzy w Kościół, w szczególności w inwestycje duchownego z Torunia jest żenujące. W tej kwestii PiS nie ma żadnych zahamowani, ani skrupułów. A to co wyrabia minister obrony jest karykaturą polityki obronnej. Równie niepokojące jest to że ten trend przeniesie się na poziom województw, powiatów , gmin. Ten cyrk wcześniej czy później skończy się. Niepokoi jedno, następna władza pójdzie tą sama drogą co PiS. Będzie replay, wycinanie nominatów z PiS i tak będziemy bujać się od ściany do ściany. Zastanawiającym jest milczenie autorytetów moralnych i środowisk naukowych. W mediach dyżurują jedni i ci sami zgrani spece i fachowcy.

Ekor · Wysłany: Czw 11:33, 03 Mar 2016 Temat postu:

Fiasko IV RP jest faktem wielce prawdopodobnym . Klasyczna polityka TKM o tym świadczy. Stać będzie przed nami wyborcami inny bardzo ważnym problem. Otóż jeżeli mamy świadomie wybierać to zasadnicze pytanie ; KOGO?
Jak na dziś oferta sceny politycznej jest bardzo uboga. PO skompromitowana, PSL? marginalna , zaściankowa opcja polityczna. Zostaje NOWOCZESNA i nie dookreślona LEWICA . Kukiz miał swoje 5 minut. Nic dwa razy się nie zdarza.

Ekor · Wysłany: Pią 12:48, 04 Mar 2016 Temat postu:

Zastanawiam się czy politycy PiS w swoich planach sięgają dalej niż do końca kadencji . PiS nie ma zdolności koalicyjnej, może najwyżej przygarnąć drobiazg prawicowy. Czy po nieudanych rządach prawica znajdzie poczesne miejsce na naszej scenie politycznej? W to wątpię. Raczej widzę PiS w kwarantannie. Jak długiej? To się okaże.

Ekor · Wysłany: Pią 11:48, 11 Mar 2016 Temat postu:

Kaczyński powoli odsłania przyłbicę...... Pomnik w centrum Warszawy dla brata, zemsta , ukaranie Tuska , dla siebie " buty Piłsudskiego ".Tym samym na naszych oczach tworzy się historia nowej dynastii. Dynastii Kaczyńskich, od Krakowa (Wawel) do Warszawy (Pałac prezydencki). Ciemny lud to kupił. Kupił dzięki kunktatorskiej, nepotycznej , polityce PO. "Ciepła woda w kranie " okazała się gorącym tuszem dla Tuska i całej jego ferajny. Tylko dlaczego to społeczeństwo sparzyło się.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor · Wysłany: Sob 18:28, 19 Mar 2016 Temat postu:

Kaczyński rozpętał wojnę z TK. Teraz pomimo krytyki ze strony Komisji Weneckiej, kierownictwa UE , PiS czyt. Kaczyński nie ma zamiaru wycofać się ze swego stanowiska w sprawie TK. Wymyślono inną drogę wyjścia z impasu. Rozwiązanie konfliktu przerzucono na Sejm. Do czasu "przerobienia tematu " przez Sejm rząd ma spokój, może dalej wydawać rozporządzenia i inne akty prawne korzystając z większości sejmowej. A Sejm jako taki będzie uwikłany w różnego rodzaju komisje , ekspertyzy i inne działania komplikujące meritum sprawy. A czas będzie leciał,a PiS będzie realizował swój zamiar. Kiedy nie będzie już można przeciągać sprawy, PiS zarzuci opozycji destrukcyjne działanie , zrzucając z siebie odpowiedzialność. Może być jeszcze inny scenariusz.....PiS pójdzie na pewne ustępstwo, ale wtedy gdy zamierzone cele w stanowieniu prawa zostaną osiągnięte . Co może , powinna uczynić opozycja? ...Nie "dać wpuścić się w maliny." czyli w jałowe dyskusje i przeciąganie sprawy w czasie. Inaczej przegrają.

w51 · Wysłany: Sob 20:22, 19 Mar 2016 Temat postu:

Ekor · Wysłany: Nie 15:10, 20 Mar 2016 Temat postu:

Można cytować wypowiedzi nielicznych odszukanych autorytetów ...ale to nie zmieni rzeczywistego stanu rzeczy. Autorytaryzm ze swej natury w dzisiejszej dobie skazany jest na klęskę. Niezależnie jakimi epitetami będą określane te osoby , te środowiska, które mają swoje zdanie , zdanie odrębne od myśli geniusza i wodza. Polskę od Korei Północnej dzieli coś więcej niż odległość mierzona w kilometrach.

w51 · Wysłany: Nie 18:58, 20 Mar 2016 Temat postu: