POLITYKA 2o

egoista99

Hmmm...zganiłeś mnie na pocżatku ..by pózniej zgodzić sie ze mna

Pro Rock

egoista99

hehehe...
Moze zamiast głosic swoje poglady zechcesz jednak zweryfikowac je z faktami..które sa nastepujace :
W Polsce sa 14 dni świąteczne , 27 dni urlopu, 52 wolne soboty i 52 niedziele
łącznie wiec wolego wypada 145 dni wolnych od pracy....Czyli 1,5 dnia pracuje by dzień swietować...I jesli wydajność pracy jest własciwie w całej Europie wyższa od polskiej jakies 2,5 raza...To chyba juz wiemy czemu mamy tak jak mamy...
PS W Szwecji prezenty przynosza czerwone krasnoludki, we Włoszech czarownica Befana ubrana w czerwona suknię..W Hiszpanii i Portugalii
Trzej Królowie..w Luxemburgu Dzieciatko Jezus..W Irlandii czterej rozbrykani bracia..wiec nie wylewaj dziecka z kapielą...gdyz chyba nie masz alergii tylko na św.Mikołaja....
Nie zapomnij tez ze Wigilii nie obchodzą Anglicy,Irlandczycy,Holendrzy,Belgowie i Francuzi...Ci ostatni maja zreszta tylko 1 dzień świat ..25....

Pro Rock

No wiec weryfikuje......,
najpierw zarzuce Ci znowu podawanie nieprawdy i zonglerke faktami.
W Polsce jest 13 a nie 14 dni swiatecznych
1 stycznia ; Nowy Rok
6 stycznia ; Objawienie Pańskie (pot. święto Trzech Króli) obowiązuje od 1 stycznia 2011 roku
Pierwszy dzień Wielkanocy (tj. Niedziela Wielkanocna, święto ruchome)
Drugi dzień Wielkanocy (tj. Poniedziałek Wielkanocny, święto ruchome)
1 maja ; Święto Państwowe (ustawa nie nazywa tego dnia "Świętem Pracy")
3 maja ; Święto Narodowe Trzeciego Maja (tj. w rocznicę uchwalenia Konstytucji w 1791 r.)
Pierwszy dzień Zielonych Świątek (tj. liturgiczne Zesłanie Ducha Świętego, święto ruchome)
Dzień Bożego Ciała (tj. liturgiczna uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, święto ruchome)
15 sierpnia ; Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny (to święto liturgiczne wymienia ustawa; data ta jest zbieżna z wprowadzonym w 1992 r. Świętem Wojska Polskiego)
1 listopada ; Wszystkich Świętych
11 listopada ; Narodowe Święto Niepodległości (tj. w rocznicę odzyskania niepodległości w 1918 r.)
25 grudnia ; pierwszy dzień Bożego Narodzenia
26 grudnia ; drugi dzień Bożego Narodzenia
Do tego dwa z tych swiat zawsze przypadaja w niedziele
Tylko dwa z tych swiat nigdy nie wypadaja w niedziele
Pozostale swieta czasami wypadaja w niedziele tak jak w tym roku pierwszy dzień Bożego Narodzenia a w przyszlym roku Nowy Rok.

Dwa swieta narodowe ale o tym pisalem, to przesada, z dwoma swietami koscielnymi tez mozna dyskutowac .:
6 stycznia ; Objawienie Pańskie (pot. święto Trzech Króli) obowiązuje od 1 stycznia 2011 roku
5 sierpnia ; Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny zbieżne ze Świętem Wojska Polskiego)

W innych krajach sa za to inne dni swiateczne, np w Niemczech Swieto Wniebowstapienia Panskiego zbiezne z dniem ojcaoraz drugi dzien zielonych swiatek. Urlopujemy tez z reguly conajmniej 30 dni.

Tak wiec sytuacja wcale nie jest tak diametralnie rozna jak obecnie w Polsce.

W Peerelu bylo mniej swiat i pracowalo sie dodatkopwo we wszystkie soboty, urlopy byly krotsze i dobrobytu tez nie zbudowano........,
i co Ty na to??

Z wigilijnym pozdrowieniem

egoista99

Ale czemu porównujesz Polskę z RFN ?? Czemu nie do krajów gdzie PKB
jest podobne do naszego...albo np do USA lub Japonii ??
Tak czy siak Polak 1,5 dnia pracuje ...a pózniej ma dzień wolnego... czyli
4,5 dnia pracuje w tygodniu i ma 3 dni wolnego...
Jak na kraj krory chciałby dorównac RFN jakoś nikt nie zamierza nawet wspomniec ze w tymze RFN bardzo czesto kadra kierownicza pracuje w soboty i niedziele nie patrząc ze to są dni wolne od pracy i nie domagajac sie
nadgodzin..Proste ..tam sie pracuje BO JEST TERMIN I TRZEBA TO ZROBIC !!
I OD MOJEJ PRACY ZALEZY POMYSLNOSC FIRMY !!!

Pro Rock

Statystyki czasu pracy, tego efektywnie przepracowanego maja juz nieco inny wymiar, to tez trzeba zauwazyc

egoista99

Hmmm..Co nie zmiena faktu ,ze na 4 dni pracy przypadaja 3 dni wolnego...
Który kraj o podobnym PKB do polskiego pozwala sobie na tyle płatnych dni wolnego ???

Ekor

Z tymi dniami wolnymi jest różnie faktem tych świąt ustawowych jest sporo, można by nieco zredukować. Ale z drugiej strony w MSP i podobnie małym biznesie pracownicy są dosyć bezpardonowo wykorzystywani gdy chodzi o czas pracy. Tutaj jest dużo nieprawidłowości. Inspekcja pracy praktycznie nie funkcjonuje. Czyli redukcja niektórych świąt z jednoczesnym utrzymaniem i przestrzeganiem ustawowego czasu pracy ..zarówno w jedną i drugą stronę. Pozbyć się wreszcie syndromu reklamy piwa bezakoholowego.

egoista99

Ekor...wyjedz i popracuj JEDEN MIESIAC na zachodzie ...to zobaczysz jak sie wykorzystuje pracownika...Proponuje Ci wyjazd do USA gdzie w wigile popracujesz jak w kazdy normalny dzien czyli do 17 ...a 26 pojdziesz do pracy...
Gwoli przypomnienia w RFN mamy 20 dni ( średnio ) urlopu i 13 świat,
czyli 33 dni wolnych od pracy,w UK 28 dni wolego łacznie z urlopami, w Holandii 28, w Belgii 30...w Polsce 40....i nawet w Grecji jest tylko 37 dni ...
A w USA 25 dni urlopu i 10 dni światecznych...czyli 35 dni...Czyli wszyscy pracuja od tygodnia do dwu.. dłuzej niz Polak...

Ekor

O tym egoisto to ja wiem. Ale nie ma tak prostego przełożenia aby móc ta kwestię którą poruszasz porównać. Gdyby tak było to Amerykanie stali by u wrót naszej ambasady po "zieloną kartę". Ale że w tamtych warunkach pracować , a nie markować pracę należy, to jest prawda. Do tego stanu dochodzi się długą drogą. W naszych warunkach stawianie warunku solidna praca i solidne pieniądze jest nie do zrealizowania. My możemy odwoływać się do wyższych racji ..ale to już chwyt tak ograny że nie chwyci. Rewolucji w tej dziedzinie nie zrobimy..bo i zaciskanie pasa nie uda się, zbyt rozwarstwione mamy społeczeństwo. Ja nie widzę szansy na znaczącą poprawę w tej kwesti w perspektywie najbliższego dziesięciolecia.

Pro Rock

Ekor

Dlaczego w Polsce toleruje się omijanie , często jaskrawe obowiązującego prawa. Mówi się że są dwie nieuchronne sprawy które człowiek nie jest w stanie uniknąć; po pierwsze śmierć, po drugie obowiązek płacenia podatków. Jak widać z podatkami to bywa różnie. Dziś mamy na tapecie konflikt środowiska lekarskiego z rządem. Pogróżki z jednej , pogróżki z drugiej strony , a to wszystko rzekomo w imię dobra pacjenta.Niechaj sie urzędasy wraz z lekarzami przejdą się po korytarzach przychodni , a również wcześniej przed otwarciem przychodni, wtedy zobaczą czego pacjent potrzebuje. Oczywiście lekarze to znają , dla nich jest to chleb powszedni, oni są uodpornieni na tą sytuację. Najbardziej co ich wzrusza to są pieniądze. Trudno się dziwić aby lekarz przeżywał dramat każdego pacjenta. Tym samym zostawmy wzruszenia na boku , a sprawmy aby lekarz wykorzystywał efektywnie czas dla pacjenta , aby miał za to zapłacone, aby też jako obywatel rozliczał się solidnie z fiskusem. Nie będzie niedomówień , podejrzeń itp. A że jest szara strefa ,że koncerny farmceutyczne mają część lekarzy w kieszeni..to też jest prawda. Pytanie proste rzekomo żyjemy już ponad 20 lat w wolnym, demokratycznym kraju , a do tej pory nie potrafiono zaprowadzić porządku w sferze szeroko pojętej ochronie zdrowia. Tworzy się byle jakie prawo z góry przewidując "furkę do jego obejścia". Jak widać nie ma na to silnych.
Obawiam się że wraz z upływem czasu napięcia społeczne będą się zaostrzać. Powód bardzo prosty kryzys wymusi ostrość protestów w wielu dziedzinach naszego życia. Nie chcę być złym prorokiem , ale europa środkowo-wschodnia może stać się terenem konfliktów społecznych i to w najbliższych latach.

Pro Rock

Nie wydaje mi sie zeby sklonnosci do lamania obowiazujacego prawa byly teraz wieksze jak w czasach peerelu. Jesli zwazymy do jakich nieprawosci dochodzilo w Peerelu to obecna sytuacja wydaje sie byc jeszcze calkiem przyzwoita. Najjaskrawszym przykladem Peerelowskiego bezprawia bylo wprowadzenie Stanu Wojennego dekretem Rady Panstwa w czasie trwana sesji Sejmu.

Ale dosc o historii.

Sytuacja w zakresie ochrony zdrowia w Polsce jest naprawde dramatyczna. Dosc dobra Reforme Pana Premiera Buzka unicestwila Lewica - Rzad Leszka Millera zlikwidowal Kasy chorych wprowadzajac w ich miejsce Monstrum NFZ. Obecna sytuacja to w znacznej mierze konskwencja tej absolutnie nieodpowiedzialnej frcyzji SLD.
Kolejny parszywiec vetowal nastepne projekty Rzadu PO / PSL, sam nie mial przy tym najmniejszych skrupulow i pozwalal leczyc swoja matke na koszt panstwa w jednej z lepszych klinik w Polsce. ciekaw jestem ile osob zmarlo dlatego ze nie dostalo sie na miejsce zajmowane przez Jadwige K..

Na temat sluzby zdrowia wypowiadalem sie wielokrotnie., Znam problem bo przez lata zajmowalem sie ubezpieczeniami spolecznymi. Ostatnio tez czesciej niz mi to pasuje poznaje tez skutecznosc tych sluzb jako pacjent.

Problem jest taki jaki jest przede wszystkim z dwoch powodow.
1) niedofinansowanie sluzby zdrowia i smiesznie niskie skladki na ochrone zdrowia
2) system organizacyjny, ktory jest przezytkiem jeszcze z czasow peerelowskich absolutnie nie dostosowany do obecnych warunkow. przerazajaco niski stopien prywatyzacji w tym zakresie

Infantylizm spoleczenstwa jest przy tym tak porazajacy ze nawet dyskusja na temat zmian jest raczej niemozliwa.

egoista99

Do tego co napisał Prorock dodałbym :
- skostniały system broniacy sie przed reforma oznaczajaca odejscie do lamusa systemu prof-doc-dr...przydzielajacy łozka szpitalne jak za caratu..
- łapówkarstwo związane z tym systemem
- jeden z najdłuzych w Europie systemów leczenia ( średnio 9 dni leczenia szpitalnego w Polsce przy ponizej 7 w Europie ..I jesli przeliczy sie to na ilosc leczonych rocznie mogloby sie okazac ze mamy za duzo szpitali i lekarzy....)
- calkowity prawie brak leczenia ambulatoryjnego ( pacjent na zachodzie robi wiekszość badań w domu i przychodzi z nimi do szpitala..W Polsce robi badania w szpitalu i..lezy w łozku czekajac na wyniki )
- calkowity brak leczenia jednodnowego ( operacja -dzień pobytu w szpitalu ..dalsze leczenie i opieka w domu lub ambulatorium.Aby zdjac szwy czy zmienic opatrunek naprawde nie trzeba lezec w szpitalu )
- wypychanie staruszków do szpitala gdy rodzina jedzie na wakacje..
itd itd itd...

Odpowiadajac : ProRock wymadrzasz sie tak jakbym nigdy nie był w BRD...zerknij z łaski swojej na strone Feiertage 2012..http://www.schulferien.org/Feiertage/2012/feiertage_2012.html
Równiez tak jakbys zapominał ze w BRD mimo ze jest niedziela lub swieto
to czesc kierownictwa i załogi pracuje Czesto rowniez kosztem swoich urlopów..Bardzo niewielu ludzi tak naprawde w pełni korzysta z Bundesurlaubsgesetz....Bo liczy sie dobro i rozwój firmy a nie egoistyczne nastawienie pracownika ,ktory ma tylko postulaty by dostawac lub swietowac...
Zerknij tez złaski swojej na znamienny artykuł [link widoczny dla zalogowanych]

Pro Rock

Egoisto....,
Spoleczenstwo ktore zdane bylo na higienistki w szkolach podstawowych nalezy oceniac z uwzglednieniem tych faktow. kto w peerelu zyl w chlewie, ale mial conajmniej 7 m2 na osobe nie mial prawa do preferencji w przydziale mieszkania. 7 m2 chlewa starczylo by uznac ze zyje sie po ludowemu.
Ludzkie a ludowe warunki to zasadnicza roznica......
Z punktu widzenia medycznego wyslanie kogos swiezooperowanego na gnoj ma swoje przeciwskazania, szanujmy je.

korupcja to zjawisko wystepujace ze szczegolnym natezeniem tam gdzie nie ma pelnego pokrycia istniejacych potrzeb lub tez w zjawiskach zwiazanych z zamowieniami publicznymi. Jedno i drugie to spuscizna Peerelu......,

Egoisto....., byc a widziec to jedno......, widziec i rozumiec co sie widzi to drugie....., Ty jestes jak mowisz na etapie Bylem. To jest ok. To ze nie widzisz a tym bardziej ze nie rozumiesz czego widzisz ...., to juz udowadnialem Ci wielokrotnie.