POLITYKA 2o

Gość

Chyba sobie nie zadałaś fatygi Casandro przeczytania całego topiku a zwłaszcza nie odpowiedziałaś na pytania, które zadałem albowiem:

Gość

Opowiem Ci takie zdarzenie, z czasow mojej mlodosci. Bedac w ogolniaku wybralismy sie w wycieczke klasowa. Cel Lublin Zamosc i okolice.

Nie pamietam juz gdzie to bylo. Tyle lat minelo. Mielismy przenocowac w jakims prowincjonalnym miasteczku, bylo fajnie. Chlopaki szukali meliny zeby jakies pol litra kupic, bo nie wszyscy byli na tyle przezorni jask ja zeby sie wczesniej zaopatrzyc, dziewczyny chodzily zwiedzac miejscowe atrakcje. Dziewczyny natknely sie na grupe miejscowych oprychow, ktorzy chcieli zabawy. Zupelnie przypadkowo bylismy w bezposrednim poblizu. A byl wsrod nas jeden judoka, nawet niezly, tylko z tej najnizszej kategorii, , Niektorym z nas ledwo ponad pas siegal.Sytuacja sie zaognila, padaly slowa, oskarzenia, zniewagi. Wtedy ten kurdupel judoka wszedl na srodek, zapytal grzecznie czy ktos go obrazil, albo czy chce miec z nim do czynienia,, wygladalo to smiesznie, czlowiek okolo 150 cm przy dryblasach 180 i wiecej. Potem nie pamietam juz jal to sie zaczelo, dryblasy lataly w powietrzu, ladowaly na lopatkach a nasz kurdupel krzyczal, no kto z was chce jeszcze lezec na bruku. Uciekali szybciej jak Macierewicz ze Smolenska.

W zasadzie Pan posel Palikot poruszyl niezwykle istotny temat. Czemu Antoni nie oddal czci Prezydentowi, ktory zginal niedaleko miejsca gdzie byl Antoni.

Przyznam sie szczerze ja bym tez piechota te 15-20 km gdybym wiedzial ze moj idolek. Moglbym przy tym zebrac dowody, czy chocby tylko odda czesc., a wiec tak z grubsza mowiac ludzi prawych i sprawiesliwych, bezpodstawnie oskarzanych przez niektoore sily polityczne o popelnienie. Antoni sie w tym specjalizowal, oczywiscie wg jego zapewnien, Dla mnie dowod antoniego swiadczy ze bylo absolutnie inaczej. Pisalem tu juz o listach Antoniego i Sw Antoniego. Onne maja cos wspolnego, z tym ze lista Sw. Antoniego byla inaczej zatytuowana. Na liste Sw. Antoniego wpisywall Sw, Antoni tylko ludzi prawych i sprawiedliwych, Na liste Antoniehgo, znaczy na liste osob, na ktore Antoni PiSywal doniesienia o mozliwosci popelnienia przestepstwa, znaczy tych prawych i sprawiedliwych, przecie ktorym nie wszczeto zadnego postepowania karnego, nie wydano zadnego wyroku Zupelnie jak w liscie Sw. Antoniego.

JESLI CUDOW SZUKASZ IDZ DO ANTONIEGO.....

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

Gość

A jednak ...... Mr. Green

"Możliwe zarzuty za złą organizację

Prokurator generalny Andrzej Seremet nie wykluczył, że zarzuty niedopełnienia obowiązków otrzymają osoby organizujące wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu.
Kto dokładnie? Nie wiadomo. Szczegółowe informacje na ten temat Seremet ma przedstawić w najbliższą środę na posiedzeniu Sejmowej Komisji Sprawiedliwości."

[link widoczny dla zalogowanych]

Abstrachując od osoby Macierewicza ... jak widać nacisk przynosi efekty Mr. Green

Gość

Zarzuty mozna postawic zawsze. Robia to z reguly osoby pozbawione poczucia obowiazku odpowiedzialnosci. Niech kto inny decyduje ze zarzuty sa bezpodstawne...

Taka kalkulacja bywa czasami az nadto przezroczysta.

Gość

Prosta informacja :

Prokurator generalny Andrzej Seremet nie wykluczył, że zarzuty niedopełnienia obowiązków otrzymają osoby organizujące wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu.

komentarz :

Gość

To jest oszolomstwo , czyli zagrania "chlopaków z nocnej zmiany" w podjeciu decyzji o podniesieniu podatków.

To co jest krótkowzroczne i najprostsze , ale niebezpieczne , bo nie wprowadzajace konkretnych zmian w reformowaniu finansów państwa , państwa w ktorym po prawdzie nie ma juz wiele do sprzedania , jest zwykłym oszolomstwem.

Najprostszym sposobem na zapewnienie dodatkowych wpływów do budżetu jest emisja obligacji skarbowych , ale wszystko ma swoje granice.

Podnoszenie podatków - tak pośrednich,jak i bezpośrednich-jest zdecydowanie złym pomysłem.Vat w Polsce jest i tak zbyt wysoki - wyższy niż w większości krajów UE.

Podwyższanie podatku dochodowego oznacza wprowadzanie dodatkowych obciążeń dla tej mniejszości , która generuje jakieś wpływy do budżetu -takie posunięcie nie wpłynie dobrze na konsumpcję.Przedsiębiorczość też raczej na tym nie zyska.

Prawdziwych oszczędności powinno się szukać po stronie wydatków sztywnych - potrzebna jest reforma systemu finansowego , likwidacja wszelkich ulg podatkowych , przywrócenie (zwiekszenie) progów podatkowych dla najbogatszych , zniesienie przywilei rent i emerytur (ZUS , KRUS ) , zrównanie wieku emerytaknego kobiet i mężczyzn , reforma systemu służby zdrowia (likwidacja NFZ) , ograniczenie biurokracji (zachowanie zdrowych , własciwych proporcji pomiędzy tymi co wytwarzają krajowy produkt brutto , a tymi co p...... w stołki ) oraz zarobków w tej sferze.

Problem w tym , że wprowadzenie tego typu zmian raczej nie przysporzyłoby popularności ekipie rządzącej.Takie reformy oznaczają narażenie się wpływowym grupom społecznym , wymagają determinacji , której rządowi Panów Tuska i Pawlaka brakuje , bo to są "chlopcy" lawiranci , którym najzwyczajniej brakuje "jaj">

Zresztą , brakowało tychrze "jaj" (lub czasu) również poprzednim rządom - żeby być sprawiedliwym.

W takiej sytuacji sięgnieto po podwyższenie podatków , co można z czystym sumieniem podciągnąć pod "oszolomstwo". Skutki tego są nieuniknione.

Janusz

Gość

Gość

Ze niby co się nie mieści???? to co powiedziała prof. Środa? i owszem też się z tym nie zgadzam bo niby dlaczego stwierdziła że: No i bardzo dobrze. Lech Kaczyński ma, na co zasłużył. a niby czym zasłużył na Wawel? chodzi jednak o to w smaku dobre piwo zapytam W51 wolisz zimnego Lecha czy Ciepłego? ja zdecydowanie zimnego ciepły jest do d… jednak rzecz polega na tym że to nie reklama jest na niewłaściwym miejscu jeśli pisiorom tak to przeszkadza to niech przykręcą kółka do sarkofagu i go sobie zapchają na Bródno albo na Wólkę na Powązkach też by smrodził , tak mnie zastanawia jedno kiedy będzie bojkot grillowania przecież wiadomo że w Smoleńsku Lechu trochę się przysmażył

Gość

JAN ROKITA KOMENTUJE Z ODDALI

"Jest związek między awanturą i katastrofą"

Jan Rokita - niedoszły "premier z Krakowa", dzisiaj rzadko komentujący polityczną rzeczywistość, był gościem "Faktów po Faktach". - Istnieje związek, pewna tragiczna sekwencja zdarzeń zaczynających się żenującą awanturą o miejsca w samolocie, a kończąca katastrofą pod Smoleńskiem - uważa Rokita.

Zdrowy rozsądek każe sądzić, że gdyby nie ten konflikt o samoloty, o miejsca, to prawdopodobieństwo tej katastrofy byłoby znacznie mniejsze - wyjaśnia dawny polityk Platformy Obywatelskiej, dzisiaj trzymający się z daleka od sejmowych ław. I odmawia wskazani strony, której należałoby przypisać odpowiedzialność za rozpoczęcie tej "tragicznej sekwencji zdarzeń".

Kto winny?
Odpowiedź zawsze będzie polityczna. Dla zwolenników PO winnym był świętej pamięci Lech Kaczyński. Dla sympatyków PiS, Donald Tusk. Ja sam miałem wrażenie, że bardziej agresywna była strona rządzą, ale to tylko moje odczucia - mówi Rokita.

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość