Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ MA KRAJ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 21:34, 23 Kwi 2007    Temat postu:

GUS zrewidował dane o PKB!!!

PKB wzrósł w 2006 roku o 6,1 proc. wobec wcześniejszych szacunków na poziomie 5,8 proc. - podał w poniedziałek GUS.

W stosunku do wstępnego szacunku PKB za 2006 r. opublikowanego w styczniu b.r. dynamika ta jest wyższa o 0,3 pkt proc.

Wzrost PKB w I kwartale 2007 bliski 7 proc.

Ministerstwo Gospodarki szacuje, że wzrost PKB w I kwartale tego roku mógł być bliski 7 proc.

onet.pl

-)))))))))))))))))))) BRAWO KACZORY !!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:47, 23 Kwi 2007    Temat postu:

I po co cudaku fałszujesz GUS owskie dane, między szóstką a jedynką nie powinno być przecinka.
PRAWO KACZORY PRAWO!!!! Sprawiedliwość będzie później.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:21, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Jakubowska przed sądem za zmiany w ustawie!!!

W 2002 roku bezprawnie zmienili rządowy projekt ustawy medialnej. Teraz wreszcie staną za to przed sądem. Dziś rusza proces byłej wiceminister kultury Aleksandry Jakubowskiej i trzech urzędników Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W marcu 2002 r. białostocka prokuratura oskarżyła Jakubowską o przekroczenie uprawnień. Według prokuratorów miała bezprawne zmienić ustawę medialną. Po co? Niewielka poprawka powodowała, że prywatyzacja telewizji regionalnej stałaby się niemożliwa. Tymczasem Rada Ministrów dopuszczała sprzedaż Polskiej Telewizji Regionalnej SA pod warunkiem, że zgodziłby się na to minister skarbu.

Przed sądem stanie też trójka byłych urzędników KRRiT i Ministerstwa Kultury. To Janina S., Iwona G. i Tomasz Ł. Im zarzucono, że "wspólnie i w porozumieniu" przerobili projekt ustawy medialnej, usuwając z niego słowa "lub czasopisma". Co oznaczał ich brak? Że wydawcy czasopism mogliby kupić ogólnopolską telewizję, natomiast wydawcy dzienników nie.

Cała sprawa wyszła na jaw przy okazji tzw. afery Rywina. Znany producent został skazany za korupcyjną propozycję dla wydawcy "Gazety Wyborczej" - Agory.

To, że Jakubowska, jako były minister staje przed sądem, to precedens w historii polskiego prawa. Jeszcze nigdy bowiem żaden z ministrów nie odpowiadał karnie za zmiany w projekcie aktu prawnego. Wszystkim oskarżonym grozi do 5 lat więzienia.
dziennik.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:26, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Miller chce reformować SLD!!!

Leszek Miller mówi twarde "nie" pomysłom młodego kierownictwa partii na lewicowość. Były premier przechodzi od słów do działań i wkracza ze swoimi liberalnymi poglądami gospodarczymi. Próbuje stworzyć wewnętrzną, socliberalną frakcję w Sojuszu - pisze DZIENNIK.

Swoją inicjatywę były premier ogłosił we wczorajszej „Trybunie”, której rady programowej jest przewodniczącym. "Liberalna gospodarka, socjalne państwo" - pod takim hasłem przedstawia w obszernych 13. punktach swoją propozycję programową. Ma być ona bazą dla stworzenia Socjalliberalnej Platformy w SLD.

Pierwsze spotkanie dla zainteresowanych już w najbliższą sobotę. "Żeby sprawiedliwie dzielić trzeba najpierw wytworzyć. Jeśli nie ma co dzielić, nie ma żadnej sprawiedliwości. Szybki rozwój nie jest jednak możliwy bez swobody działalności gospodarczej. To z kolei wymaga polityki liberalnej, bo tylko wtedy rynek ujawnia w pełni swoje możliwości. Z tych powodów nie warto spierać się z rynkiem, ale należy go wspierać i rozwijać" - pisze w swoim manifeście m.in. były szef SLD i proponuje m.in. jako alternatywę wprowadzenie podatku liniowego.

W kłopotliwej sytuacji stawia to działaczy Partii Demokratycznej, którzy na czele swojego koalicjanta z LiD woleliby widzieć młodych działaczy, bez PZPR-owskiego życiorysu. Ale nie bardzo też odpowiada im zapowiadany przez obecne władze Sojuszu "silny skręt w lewo".

"Propozycje Millera to z pewnością jest wyjście w kierunku programu Partii Demokratycznej" - komentuje jej wiceszef Marcin Święcicki. Problem w tym, że manifest ma być w zamyśle Millera ofertą nie dla demokratów, ale dla całego SLD. Tego samego SLD, które na początku kwietnia przyjęło wstępnie swoją konstytucję programową, która od liberalizmu się zdecydowanie dystansuje. Za to pomysły Millera wyglądają, jak przeniesione z programów partii liberalnych.

Liderom Partii Demokratycznej przy budowaniu koalicji z SLD właśnie nazwisko Millera najbardziej ciążyło. A dziś? "Jeśli Miller zgłosił taki projekt to bardzo dobrze, cieszę się, bo ta konstytucja SLD napisana przez młodych jest kompletnie nie a propo współczesnych czasów" - ocenia Władysław Frasyniuk. Czy Miller się zmieści w Partii Demokratycznej? "Lepiej nie wkraczać tu w sprawy personalne. Nam zależało i zależy, żeby odmłodzić kadrę SLD" - broni się Święcicki. Po czym przyznaje: "Aczkolwiek taka platforma gospodarcza, jaką proponuje Miller by nam bardziej odpowiadała, bo tamta konstytucja SLD jest nie do przyjęcia".

Co na to Sojusz? "Od liberałów odróżnia nas stosunek do gospodarki i rozkładania kosztów społecznych" - czytamy w konstytucji SLD.
Miller wytyka to swojej partii i zrywa z lewicową retoryką. "Świat walk klasowych XIX i XX wieku należy do przeszłości. Spór między wolnym rynkiem a socjalizmem został rozstrzygnięty" - przypomina.

"Zgodnie ze statutem Miller ma prawo zakładać platformę ale nie to nie spodoba się naszym władzom. Liberalizm? To zupełnie co innego niż mówiło SLD" - komentuje jeden z posłów Sojuszu. I chyba ma rację.

"SLD walczy o całą rzeszę wyborców, w tym ludzi zajmujących się gospodarką. Im więcej argumentów na rzecz SLD tym lepiej" - mówi szef SLD Wojciech Olejniczak. "Ale te argumenty nie dadzą się pogodzić" - zwracamy uwagę. "Nie wciągnie mnie pani w takie debaty. Nie ma takiej potrzeby" - denerwuje się Olejniczak.
dziennik.pl

HEHEHE !! MILLER , JAKUBOWSKA , NIKOLSKI , JANIK , JASKIERNIA , PIECHOTA , KWASNIEWSKI ( W DALSZYM CIAGU CZYNNI DZIALACZE I CZLONKOWIE RADY NACZELNEJ SLD ) - JUZ BYLISCIE ! WYSTARCZY !! AFERY , PRZEKRETY , PSEUDODAROWIZNY !!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:33, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Rusza proces lwicy lewicy za "lub czasopisma"!!
(DRUGI PROCES W ZWIĄZKU Z AFERĄ RYWINA)

We wtorek ma ruszyć proces byłej wiceminister kultury w rządzie SLD, Aleksandry Jakubowskiej. Ona i trzech urzędników odpowiadają za dopisek „lub czasopisma”.
Oskarżenie i proces dawnej czołowej działaczki Sojuszu Lewicy Demokratycznej to pokłosie Afery Rywina. W czasie prac sejmowej komisji śledczej wyszło na jaw, że gdy producent filmowy składał swą korupcyjną propozycję Agorze, w ministerstwie kultury manipulowano przy projekcie nowelizacji ustawy o radiu i telewizji.

Z projektu ustalonego już na Radzie Ministrów usunięto słynne słowa „lub czasopisma”. Ten drobny zabieg powodował, że wydawcy ogólnopolskich czasopism mogliby stać się właścicielami ogólnopolskiej telewizji, natomiast wydawcy dzienników – nie. Takie brzmienie przepisu uniemożliwiłoby kupno telewizji koncernowi Agora. Zaś właśnie za uzyskanie zgody „grupy trzymającej władzę” na kupno telewizji przez Agorę Lew Rywin zażądał 17,5 miliona dolarów. W jego procesie sąd uznał to za pomoc w płatnej protekcji i wymierzył mu karę dwóch lat więzienia.

Druga zmiana w stosunku do tekstu zaaprobowanego przez rząd dotyczyła możliwości prywatyzacji kanału regionalnego telewizji publicznej. Rada ministrów taką możliwość dopuściła, tymczasem w ministerstwie ją wykreślono.

Po ustaleniach sejmowej komisji śledztwo w tej sprawie prowadziła prokuratura w Białymstoku. Oskarżyła ona ówczesną wiceminister kultury Aleksandrę Jakubowską o przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego. Oskarżono tez troje byłych urzędników Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz ministerstwa kultury. Wszystkim podsądnym grozi do 5 lat więzienia. Żaden z nich nie przyznaje się do winy.

Sprawa ma charakter precedensowy: nigdy dotąd wiceminister nie odpowiadał karnie za podobne czyny. To nie jedyny konflikt z prawem Aleksandry Jakubowskiej: prokuratura w Opolu postawiła jej zarzuty karne w związku ze śledztwem dotyczącym nadużyć w Elektrowni Opole. Wykorzystując swoja pozycję posłanki z tego regionu miała ona wskazać brokera, któremu elektrownia powierzyła kosztowne ubezpieczenie swego majątku. W zamian Jakubowska miała otrzymać łapówkę w wysokości prawie pół miliona złotych. W tej sprawie grozi jej kara do 12 lat więzienia
TVN24
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 14:52, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Zaoszczędzimy ok.1 proc. PKB!!

Likwidacja zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych oraz tzw. rachunków dochodów własnych jednostek budżetowych może zwiększyć dochody budżetu centralnego o blisko 1,4 mld zł już w pierwszej fazie reformy. Do kas samorządów trafi - z tego samego tytułu - około 2,8 mld zł - wynika z projektu ustawy o finansach publicznych przygotowanego przez MF.

Resort opublikował projekt zmian w ustawie na swoich stronach internetowych. Głównym założeniem zmian jest konsolidacja systemu finansów publicznych. Ma się to odbyć m.in. poprzez likwidację bądź przekształcenie zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych.

MF przyjął jako podstawę do swoich wyliczeń dane za rok 2006. Ministerstwo szacuje, że już w pierwszym roku dochody budżetu centralnego i samorządów zwiększą się.
"(...)Dzięki likwidacji zakładów budżetowych) budżet państwa po stronie dochodów powiększy się o kwotę ok. 85 mln zł, budżety jednostek samorządu terytorialnego (...) o ok. 1.646,44 mln zł. (Likwidacja gospodarstw pomocniczych oznacza, że) budżet państwa po stronie dochodów powiększy się o kwotę ok. 395 mln zł (...), budżety jednostek samorządu terytorialnego (...) o ok. 108,92 mln zł" - napisano w uzasadnieniu do projektu ustawy o finansach publicznych.

Resort wskazał też na to, że projekt likwiduje tzw. rachunki dochodów własnych jednostek budżetowych, a środki finansowe, które obecnie są na nie kierowane trafią do budżetów państwa i jednostek samorządu terytorialnego.

"Szacunkowa skala zwiększenia budżetów po pełnej implementacji przepisów likwidujących rachunki dochodów własnych w warunkach 2006 r., jest następująca: budżet państwa po stronie dochodów powiększy się o kwotę ok. 765,92 mln zł rocznych wpływów bieżących oraz kwotę 146,33 mln zł pozostającą na tych rachunkach na początku roku budżetowego (1 stycznia 2006 r.). Natomiast budżety jednostek samorządu terytorialnego po stronie dochodów powiększą się o kwotę 923,19 mln zł rocznych wpływów bieżących oraz kwotę 126,57 mln zł pozostającą na tych rachunkach na początku roku budżetowego (1 stycznia 2006 r.)" - napisano w uzasadnieniu do ustawy.

Fundusze ochrony środowiska zasilą samorządy

Projekt zakłada znaczne powiększenie budżetów samorządów wszystkich szczebli dzięki likwidacji sieci funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. W pierwszej fazie - gdy samorządy przejmą zasoby finansowe funduszy - do budżetów województw, gmin i powiatów trafi łącznie ponad 1,3 mld zł w gotówce. Województwa dodatkowo przejmą 360,80 mln zł w papierach wartościowych "skierowanych do obrotu" i 206,99 mln zł w udziałach i akcjach zgromadzonych przez wojewódzkie fundusze.

"Zmiana statusu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej pozwoli na przejęcie przez Skarb Państwa udziałów i akcji posiadanych przez ten fundusz na kwotę 371,58 mln zł oraz płynnych papierów wartościowych na kwotę 163,38 mln zł" - dodał resort finansów w uzasadnieniu.

MF oszacował też roczne wpływy do samorządowych budżetów w drugiej fazie, gdy budżetu te przejmą dochody funduszy. "Szacunkowa skala zwiększenia budżetów po pełnej implementacji przepisów likwidujących samorządowe FOŚiGW w warunkach 2006 r., jest następująca: budżety samorządów województw powiększą się o kwotę 903,40 mln zł rocznych wpływów bieżących, budżety samorządów powiatowych o kwotę 127,42 mln zł oraz budżety samorządów gminnych o kwotę 467,16 mln zł" - podał resort.

"Kolejnym skutkiem zmiany statusu funduszy celowych jest pozyskiwanie środków należnych z tytułu zwrotu pożyczek i kredytów udzielanych uprzednio przez te fundusze - w ciągu 2 lat budżety samorządów województw powinny odebrać 1.053,50 mln zł, tj. 40 proc. z łącznej kwoty 3.010 mln zł pożyczonych przez WFOŚiGW" - napisano w uzasadnieniu.

W projekcie ustawy zapisano także, że do budżetów jednostek samorządu terytorialnego zostaną wpisane nadwyżki środków zgromadzone w samorządowych funduszach gospodarki zasobem geodezyjnym i kartograficznym (na początek 2006 ponad 200 mln zł) oraz samorządowych funduszach ochrony gruntów rolnych (na początek 2006 r. ponad 62 mln zł).

Nadwyżki w niektórych funduszach celowych zmniejszą deficyt sektora general government

MF dodał, że dzięki konsolidacji sytemu poprawie może ulec wynik sektora general government. Stanie się tak dzięki przejęciu nadwyżek wypracowanych przez niektóre pozabudżetowe - dziś - fundusze celowe.

"(...)Sektor finansów publicznych skonsoliduje także nadwyżki (co jest istotne dla rachunku deficytu tego sektora kluczowego w Programie Konwergencji) gromadzone przez podmioty likwidowane lub przekształcane - Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych (Skarbowe Papiery Wartościowe na kwotę 960 mln zł), Fundusz Pracy (od początku 2008 nadwyżka przychodów nad wydatkami w kwocie ok. 0,8 mld zł rocznie), Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (roczna nadwyżka sięga 80 mln zł)" - zakłada projekt ustawy.

Według wstępnego szacunku GUS deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w 2006 roku wyniósł 41,566 mld zł, czyli 3,9 proc. PKB. Ministerstwo Finansów zakłada, że tegoroczny deficyt wyniesie 3,4 proc. PKB.

Projekt ustawy o finansach publicznych zakłada również oszczędności z tytułu lepszego zarządzania środkami w systemie po wprowadzeniu reformy. "Silniejsze korzyści ujawnią się przy zmianie form prowadzenia działalności w sektorze finansów publicznych, które powinny ujawnić co najmniej 20-proc. rezerwy. W warunkach 2006 r. przyniosłoby to oszczędności sięgające 0,5 mld zł (przy założeniu, iż jedna piąta dotychczasowej działalności zakładów budżetowych i gospodarstw pomocniczych będzie prowadzona w formie jednostek budżetowych)" - napisano w uzasadnieniu.

"Natomiast wprowadzenie obligatoryjnego audytu zewnętrznego powinno sprzyjać ujawnieniu co najmniej 3-proc. rezerw w odniesieniu do wszystkich wydatków niesztywnych w całym sektorze finansów publicznych" - ocenił resort finansów. MF zakłada, że wprowadzenie w życie całości reformy przyniesie po 2 latach łączne oszczędności rzędu 0,9-1 proc. PKB.

Źródło informacji: PAP

-)))))))))))))))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:07, 24 Kwi 2007    Temat postu:

"Z tej biedy ludzie wyszli na ulicę"
Ponad 3 tys. cywilnych pracowników wojska demonstrowało w Warszawie. Związkowcy domagali się m.in. podwyżek płac oraz wstrzymania likwidacji zakładów związanych z wojskiem.
Przewodniczący NSZZ Pracowników Wojska Zenon Jegiełło twierdzi, że dzięki protestowi, związkowcy m.in. otrzymali od podsekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Marka Zająkały, obietnicę wypłaty do 20 maja 100 zł. zaległych dodatków.

- Mamy obietnice, ale czy można w nie wierzyć, to się dopiero okaże. Politycy nie kryli zaskoczenia, że tak wielu związkowców uczestniczyło w proteście - powiedział Jagiełło po spotkaniu z podsekretarzem stanu w MON. Dodał też, że cywilni pracownicy wojska domagają się, by ich przeciętne wynagrodzenie wynosiło 75 proc. uposażenia żołnierza. Według związkowców, płace tych pracowników są najniższe w sferze budżetowej. - Z tej biedy ludzie wyszli na ulicę. Chcemy unaocznić politykom, że istnieje taka grupa społeczna jak pracownicy wojska. Nasze średnie wynagrodzenie to 1 tys. 100 zł. Ludziom jest trudno za to żyć, a co dopiero mówić o kształceniu dzieci, rozrywce - podkreślił przewodniczący NSZZ Pracowników Wojska.

W proteście brali udział związkowcy, m.in. z Wrocławia, Gdyni, Bydgoszczy, Sopotu, Lublina, Kołobrzegu, Olsztyna oraz Inowrocławia.


I dzieje się to wszystko w czasie niezwykłego rozkwitu naszej gospodarki wzrost gospodarczy między 6 a 10 % jak oznajmia GUS i ten cudak jako kaczy rzecznik.
PieS was drapał rewolucjoniści pchający tylko do własnej kieszeni.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:08, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Rząd zaostrza kodeks karny!!!

Rewolucyjne zmiany w kodeksie karnym. W obronie własnej można nawet zabić, jeśli złodziej wtargnie do naszego domu. Blady strach padnie też na pijaków za kierownicą - za jazdę na gazie można nawet stracić samochód. Takie zmiany zaakceptował dziś rząd. Muszą je jeszcze uchwalić posłowie.

Jedna z najważniejszych zmian, które ministrowie zapisali w kodeksie karnym, dotyczy tzw. obrony koniecznej, czyli walki z bandytą, który na nas napadł. Jeśli wtargnął do naszego domu, mamy pełne prawo go zabić w obronie życia swego i najbliższych. I nie poniesiemy za to żadnej odpowiedzialności.

Nowy kodeks karny zaostrza też m.in. kary dla młodocianych przestępców - w wieku 15-17 lat. Nie będzie dla nich litości, jeśli dopuścili się najcięższych zbrodni: zabójstwa, brutalnego pobicia czy napadu z bronią w ręku. "Zdemoralizowani przestępcy będą karani niemal jak dorośli, z wyłączeniem kary dożywotniego więzienia" - zapowiada premier Jarosław Kaczyński.

Jeśli na całe życie za kratkami sąd skaże dorosłego, nie będzie on już miał szansy na wcześniejsze zwolnienie, np. za dobre sprawowanie, bo możliwość skrócenia odsiadywania tego wyroku zniknie z przepisów.

Najwyższą karę - 25 lat za kratami lub dożywocia - dostaną m.in. bandyci, którzy zabili kogoś, by utrudnić śledztwo: świadka, policjanta, sędziego czy prokuratora. Jednym z najostrzej tępionych przestępstw będzie także gwałt ze szczególnym okrucieństwem oraz dokonany na dziecku poniżej 15. roku życia - grozi za niego także do 25 lat w celi.

Jeśli złodziej napadnie na kogoś z bronią w ręku albo - kradnąc samochód - będzie wygrażał kierowcy pistoletem, każąc mu wysiadać czy oddać kluczyki, sąd także będzie mógł wymierzyć mu 25 lat więzienia. Kieszonkowcy zaś mogą spędzić w celi nawet 10 lat - teraz są właściwie bezkarni, bo drobne kradzieże są traktowane jako wykroczenie. Grozi za nie areszt lub grzywna.

Rząd chce też zwiększyć kary dla kierowców prowadzących po pijanemu. Nowe to odebranie samochodu i opublikowanie zdjęcia kierowcy.

Do znowelizowanego kodeksu wprowadzone mają być też nowe pojęcia, m.in. zlecenie zabójstwa. "Dotąd było tak, że za zlecenie zabójstwa groziło o wiele mniej niż za samo wykonanie go. Teraz to się zmieni. Ponadto, jeśli morderstwo zostanie udaremnione, a więc zlecenie nie zostanie wykonane, ten, kto go chciał, i tak poniesie karę. Teraz uchodziło mu to bez żadnych konsekwencji" - tłumaczy premier.

Inną nowością jest kara za namawianie przez internet nieletniego do spotkania. Taka próba będzie traktowana jako tzw. przygotowanie do popełnienia przestępstwa. Teraz trzeba udowadniać, że w wyniku rozmowy przez komputer przestępca ze swą ofiarą się spotkał i miał wobec niej złe zamiary.

Za przygotowanie do przestępstwa uznawane będzie też wnoszenie broni na mecz czy koncert albo posiadanie niebezpiecznego przedmiotu (noża, siekiery, pistoletu) w miejscach publicznych: kinie, kawiarni, na przystanku itp. Będzie karany już sam zamiar użycia, nawet jeśli nikomu krzywda się nie stała. Przestępstwem będzie też wejście na imprezę, na której ktoś nie miał prawa się pojawić, bo wcześniej dostał zakaz, np. za uczestniczenie w burdzie.

Zaostrzą się kary dla bandytów działających w zorganizowanych grupach przestępczych. Kary dla nich mają być dwa razy wyższe, niż gdyby działali w pojedynkę. "Jeśli np. za rozbój z niebezpiecznym narzędziem grozi 5 lat więzienia, to osoba działająca w gangu dostanie za nie 10 lat" - wyjaśnia szef Rady Ministrów.

I wreszcie bat na oszustów, którzy pławią się w cudzych pieniądzach. Za przestępstwa finansowe: wyłudzenia, specjalne działanie na czyjąś szkodę grozić będą 10-krotnie wyższe grzywny niż dziś. Największa - aż 7,2 mln zł. Chodzi o to, by nikomu się takie przestępstwo nie opłacało.

Premier ma nadzieję, że dzięki ostrzejszym przepisom uda się wreszcie skutecznie walczyć z przestępczością i sprawić, że poczujemy się bezpieczniej. "Liczba przestępstw spada, ale teraz wytoczyliśmy najcięższe działo w walce z nimi" - podsumowuje Jarosław Kaczyński.
dziennik.pl

BRAWO ZIOBRO I BRAWO KACZORY !!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:23, 24 Kwi 2007    Temat postu:

BLAZNIE ZALOSNY Z MIESCINY !!! TEN RZAD DAL PODWYZKI LEKARZOM , NAUCZYCIELOM , DAL WIELE SRODKOW NA CELE SOCJALNE I JESZCZE BEDZIE FORSOWAL REFORME FINANSOW PUBLICZNYCH POMIMO SZALENSTW GIERTYCHA I LEPPERA !! NIE ODWRACAJ KOTA OGONEM ! ZA TA BIEDE WOJSKOWYCH CYWILOW I BIEDE CALEGO SPOLECZENSTWA SA ODPOWIEDZIALNE TE LOBUZY , KTORE RZADZILY 17 LAT !!! TO TE LOBUZY I TY MIERNOTO Z MIESCINY PISALES , ZE GDY KACZORY DOJDA DO WLADZY TO BEDZIE KATASTROFA GODPODARCZA W MARCU 2006 !! TY ZALOSNY OSLE !!! -)))))))))))))))
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 21:38, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Gilowska: wzrosną pensje
NIŻSZA SKŁADKA RENTOWA - ŚREDNIO 100 ZŁ W KIESZENI!!!

Zgodnie z zapowiedziami od lipca składka rentowa zmniejszy się o 3 pkt. proc. oraz o kolejne 4 pkt. proc. od początku 2008 roku. Minister finansów uważa, że przełoży się to na podwyżki dla pracowników.
Wicepremier Zyta Gilowska twierdzi, że projekt ustawy jest krótki i prosty, więc Sejm powinien zdążyć z jego uchwaleniem. Dodała, że system informatyczny ZUS potrzebuje kilka tygodni na wprowadzenie tych zmian.

Zbyt wysokie pozapłacowe koszty pracy są jednym z głównych problemów polskiej gospodarki. Dlatego potrzebne jest zmniejszenie klina podatkowego, czyli różnicy między wydatkami pracodawcy na pensję,
Ryszard Petru uważa, że obniżka to zmiana w dobrą stronę
a wynagrodzeniem rzeczywiście otrzymywanym przez pracownika. Ma temu służyć właśnie zmniejszenie składki rentowej w sumie o siedem punktów procentowych - pięć po stronie pracowników i dwa po stronie pracodawcy.

Obniżenie składki rentowej będzie kosztowało budżet 20 mld zł
tvn24

BRAWO KACZORY I BRAWO TEN RZAD !! NAPISZ COS GLUPIEGO , ODWRACAJACEGO KOTA OGONEM - MALOMIASTECZKOWY WASACZU !!
CZEKAM !??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 6:06, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Zawiodę Cię pajacu ale w przeciwieństwie do Ciebie nie potrafię pisać niczego głupiego. Przeczytaj raz jeszcze mój post z zaznaczeniem słowa Z BIEDY Jeśli za kaczorów w Polsce jest tak dobrze to dlaczego że musiałeś rejterować na niemieckie plantacje cudaku? KK zaostrzać potraficie ale to wszystko na co was stać resztę zostawiacie fachowcom z innej opcji która już niedługo po was przyjdzie Polska ma was dosyć na najbliższe 114 lat.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:27, 25 Kwi 2007    Temat postu:

-)))))))))))) ZALOSNY JESTES WASACZU ! TY I CI FACHOWCY , KTORZY BYLI I KTORZY JUZ NIGDY NIE BEDA RZADZIC W TYM KRAJU !! -))))
MOWISZ O TYCH FACHOWCACH -))))))))))

"Rz": bezpieka wspierała gang "Nikosia"
"Rzeczpospolita": Trójmiejski gang Nikodema Skotarczaka mógł działać bezkarnie, bo pracowali dla niego wysocy rangą milicjanci i tajni współpracownicy Służby Bezpieczeństwa.
Według dziennika, który powołuje się na dokumenty IPN, parasol ochronny służby specjalne roztoczyły nad grupą Nikosia już w latach 70. Na trop powiązań gangu z SB wpadli w 1978 roku funkcjonariusze Wojsk Ochrony Pogranicza. Jednak mimo raportu Nikosiowi nie spadł włos z głowy.

"Rzeczpospolita" podaje, że mimo upadku PRL działalność Nikosia nie skończyła się. Dziennik twierdzi,że jego gang nadal był naszpikowany agentami służb specjalnych. Jeden z prokuratorów, którzy prowadzili w latach 90-tych sprawy dotyczące gangu wspomina, że policjanci radzili mu utajniać plany śledztwa, bo Nikodem nadal miał długie ręce.
"Rzeczpospolita" przypomina, że kariera Nikodema Skotarczaka zakończyła się wiosną 1998 roku, kiedy został zastrzelony w gdyńskim klubie Las Vegas. Obok niego siedział wtedy jego przyjaciel Wojciech K., założyciel Towarzystwa Ubezpieczeniowego Hestia. Jemu zabójca darował życie. "Rzeczpospolita" pisze, że motyw zbrodni nie został wyjaśniony do dziś. Nie odnaleziono też mordercy.
ONET.PL
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 7:30, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Minister sprawiedliwości: To nie jest drakoński kodeks

Chcemy uniknąć sytuacji, w których przywódcy najgroźniejszych gangów w kraju, np. pruszkowskiego, złapani po mozolnym śledztwie wychodzą na wolność po kilku latach - mówi DZIENNIKOWI Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości.

Jakub Stachowiak, Daniel Walczak: W środowisku prawniczym krąży takie powiedzenie: jeśli Zbigniew Ziobro pisze kodeks karny, to chyba od razu trzeba zabrać się za budowę nowych więzień?
Zbigniew Ziobro : Nowy kodeks jest odejściem od kodeksu z 1997 r., który prezentował błędną filozofię - na wzrost przestępczości reagował obniżeniem kar.

Czyli zaostrzacie?
Zaostrzamy, ale w przypadku tych brutalnych przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu i wolności. Są też i złagodzenia kar - w najdrobniejszych przestępstwach. Będzie można orzekać karę w tygodniach, na przykład jeden tydzień. Skuteczniejsze jest wsadzenie kogoś na tydzień do więzienia niż orzeczenie rocznej kary, ale w zawieszeniu. Bo tych kilka dni może być wstrząsem, który coś może zmienić w myśleniu skazanego.

Ale tych zaostrzeń jest sporo. Od kar 25 lat więzienia aż się roi.
Na przeszło 300 typów przestępstw zaostrzamy może w jednej czwartej.

I nieletni częściej trafią przed sąd.
Teraz 15-latkowie odpowiadają za niektóre zbrodnie, w nowym kodeksie - za wszystkie zbrodnie i ciężkie występki. Bo nastolatki coraz szybciej dojrzewają, popełniają coraz więcej bulwersujących i ciężkich przestępstw. Takie mamy czasy i taka jest tendencja na świecie. Połowa sprawców w Wielkiej Brytanii ma mniej niż 19 lat.

Sądzi pan, że przestępcy faktycznie przestraszą się wieloletnich kar?
Za najcięższe, okrutne przestępstwa surowa kara jest karą sprawiedliwą. Chcę, aby sprawcy najgroźniejszych przestępstw byli izolowani za kratami przez długie lata.

Czyli eliminacja, nie resocjalizacja?
Przede wszystkim ochrona społeczeństwa przed najbardziej zdemoralizowanymi przestępcami - członkami gangów, recydywistów. Tak by nigdy już nie zrobili nikomu krzywdy. Chcemy uniknąć sytuacji, w których przywódcy najgroźniejszych gangów w kraju, np. pruszkowskiego, złapani po mozolnym śledztwie wychodzą na wolność po kilku latach. Eliminacja za zbrodnie morderstwa to również kara prawdziwego dożywotniego pozbawienia wolności, bez możliwości przedterminowego zwolnienia, bez przepustek. I taką karę wprowadzamy.

Kiedy zwykli ludzie będą mieć szansę odczuć, że nowy kodeks ma sens?
To kodeks racjonalny. Surowo każe za poważne przestępstwa, łagodniej za drobne. Z naszych wyliczeń wynika, że jedną trzecią przestępstw popełniają recydywiści i jeśli oni znajdą się za kratkami, to skutki nowych regulacji zapewne odczujemy. Tak stało się np. w USA, gdy zaostrzono politykę karną. Ale wszystko zależy od tego, kiedy kodeks i inne niezbędne ustawy zostaną uchwalone przez Sejm.
DZIENNIK.PL

BRAWO ZIOBRO !!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:56, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Dziś miało dojść do konfrontacji Blidy ze "ślaską Alexis"!!!

ABW miała zatrzymać dzisiaj Barbarę Blidę, a katowiccy prokuratorzy zamierzali postawić byłej minister zarzuty korupcji. Dzisiaj w prokuraturze miało dojść do konfrontacji zeznań Blidy i Barbary K., zwanej "śląską Alexis" - podaje portal gazeta.pl.
Według prokuratorów, na których powołuje się "GW", Blida miała przyjmować pieniądze od Barbary K. w zamian za pomoc w zdobywaniu kontraktów na handel węglem. Bizneswoman twierdziła bowiem, że miała płacić posłance SLD za lobbing w sejmie i pomoc w zdobywaniu lukratywnych kontraktów na handel węglem.

Przyznała śledczym, że częściowo miała sfinansować Blidzie budowę willi w Szczyrku. Miała jej także kupować luksusowe kosmetyki i ubrania. "Alexis" ujawniła też nazwiska kilku prezesów spółek węglowych, których sama miała korumpować. - Blida miała zostać zatrzymana wraz z 13 innymi osobami w śledztwie dotyczącym afer w przemyśle węglowym - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach, Tomasza Tadla.

Prokurator nie powiedział, jakie były konkretne zarzuty dotyczące Blidy, zapowiadając bliższe informacje na temat tego śledztwa na popołudnie. Poinformował, że czynności wobec pozostałych 13 osób - polegające na przeszukiwaniu mieszkań i stawianiu zarzutów prokuratorskich - są kontynuowane.

Jak podaje tymczasem radio RMF materiał dowodowy zebrany w sprawie Barbary Blidy budził wątpliwości wśród prokuratorów. Część z śledczych była zdania, że nie jest on wystarczający, aby postawić byłej posłance zarzut korupcji w śledztwie związanym z nielegalnym handlem węglem.

Tadla odmówił informacji dotyczących okoliczności śmierci Blidy, tłumacząc, że śledztwo w tej sprawie prowadzić będzie prokuratura okręgowa w Gliwicach, a katowicka prokuratura skupi się na śledztwie dotyczącym afer węglowych, w których podejrzana miała być Blida.

Prokurator nie skomentował nieoficjalnych informacji, że zatrzymanie Blidy i innych osób ma związek z informacjami, które przekazała prokuraturze podejrzana, znana śląska bizneswomen Barbara K., zwaną śląską Alexis.

Według ustaleń RMF FM, część śledczych uważała, że to dopiero początek dochodzenia. Zeznania jednej osoby, Barbary K., nie mogą być wystarczające, aby można było postawić Barbarze Blidzie zarzut korupcji. Chcieli oni zdobyć inne dowody, ale przeważyło zdanie drugiej grupy prokuratorów, która uważała, że dowody są wystarczające.

Nazwisko Barbary K. pojawia się w kilku śledztwach, m.in. wyprowadzenia ponad dwóch milionów złotych z giełdowej spółki Hydrobudowa Śląsk SA. Niektórzy członkowie zarządu firmy mieli zawierać niekorzystne dla niej umowy z firmą, którą reprezentowała Barbara K. Kobieta odpowiada też za usiłowanie oszustwa w związku z dotacją na regulację rzeki Rawy. Postawiono jej także zarzuty płatnej protekcji i usiłowania oszustwa w pośrednictwie w uzyskaniu dotacji na naprawę szkód górniczych. Barbara K. w drugiej połowie lat 90. znalazła się na liście najbogatszych tygodnika "Wprost".

Blida, przez wiele lat jeden ze śląskich liderów SLD, była posłem na Sejm w latach 1989-2005. Od 1993 do 1996 r. była ministrem gospodarki przestrzennej i budownictwa w kolejnych gabinetach Waldemara Pawlaka, Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza. W 1997 r. była prezesem Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast, a ostatnio prezesem dużej firmy deweloperskiej.

W latach 1969-1990 Blida była członkiem PZPR, następnie należała do SdRP, a latach 1999-2004 do SLD. Pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu była posłanką niezrzeszoną.
onet.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:59, 25 Kwi 2007    Temat postu:

GUS: Stopa bezrobocia spadła w marcu do 14,4 proc.!!!

Stopa bezrobocia wyniosła w marcu 2007 roku 14,4 proc. wobec 14,9 proc. w lutym, podał w środę Główny Urząd Statystyczny (GUS). W marcu 2006 roku stopa ta wyniosła 17,8 proc.

BRAWO KACZORY !!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 61, 62, 63, 64  Następny
Strona 62 z 64

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin