POLITYKA 2o

Awacs logout · Gość

w51 wypraszam sobie pisanie na temat moich spraw osobistych na publicznym forum, po co piszesz o czyms o czym nie masz pojecia??

Administrator Forum · Wysłany: Śro 0:09, 01 Mar 2006 Temat postu:

Awacs... Zapytaj w53 dlaczego ekwipował własne dzieci do paszczy kapitalistycznego potwora, równocześnie swoim głosem wyborczym fundując innym dzieciom w Polsce zamieszkałym (ale już nie swoim)
perspektywę białoruską (a na pewno bardzo niekapitalistyczną)

Gość · Wysłany: Śro 0:27, 01 Mar 2006 Temat postu:

Jaga. Masz wiele racji w tym co piszesz, cyt:
"Poza tym...dalsze posty - nie uwazam, aby właściwe było ciągle nurzać się w rozpamiętywaniu błędów i krzywd, jakie wyrządziły nam nierozwaznym postepowaniem poprzednie ekipy. To nic nie daje. Należy wyciągnąć wnioski, i skupić się na naprawie, rozpoczynając ja od wypracowania norm etycznych życia publicznego, edukacji społeczeństwa, ustalenia priorytetów celów zmian, do jakich dążymy...Wszystko w powolnym, rozważnym procesie. Nie nalezy oczekiwac, że te zmiany nastąpią zbyt szybko".
A to wszystko można osiągnąć tylko poprzez wrzucenie odpowiedniej karteczki do urny. W naszej sytuacji, nie widzę innej możliwości. może jeszcze poprzez prezentowanie swoich opinii tutaj, na forum.
Tylko mam co do twoich słów kilka uwag. Normy etyczne. Które? Te z klasycznego rozdania, czy te wypracowane na bazie aktualnie istniejacej rzeczywistości. Wbrew pozorom pytanie ma sens. Bowiem to co było słuszne i społecznie porządane dawniej, wcale nie musi być odpowiednie dzisiaj. Piszesz, że opierasz swoje nadzieje w chrześcijaństwie. Też ptanie, tylko w którym? Odmian i odcieni jest ci jego mnóstwo. Z całą pewnością baza religijna może stanowić podstawę budowy nowych wartości etyczno-moralnych. Tylko jakoś tak namolnie wciska mi się w głowę skojarzenie z chęcią udowodnienia, że w zniewoleniu można także być wolnym. Kościół musiałby sie zreformować. Odstapić od zakurzonych dogmatów
i całkowicie otworzyć na nowe. Jakos w to nie bardzo wierze. Jakoś nie bardzo mogę uwierzyć w to, że poprze nowe trendy i zajmie się tylko strona duchową i etyczną ludzkiej natury nie wkraczając jednocześnie w osobniczą prywatność. Nie robił tego przez 2000 lat, nie zrobi i teraz. Piszesz, że nie powinniśmy narzekać, że powinniśmy skupic sie raczej na wypracowaniu norm życia publicznego, edukacji społeczeństwa, ustaleniu priorytetów i celów ku którym powinniśmy zmierzać nie licząc jednocześnie na to, że to wszystko stanie sie szybko. Racja. Tylko przyklasnąć. Mogłabym dodać jeszcze kilka innych kwestii. Ale mniejsza o to. Tylko mam jedno pytanie? Czy 17 lat transformacji, to nie jest wystarczajacy czas na to aby zaczać już powoli zbierać jej owoce? Czy 17 lat, prawie czas jednego pokolenia wchodzącego w dorosłe życie nie wystarczył na to, aby odpowiednio poukładać klocki? Biorąc pierwszy lepszy fragment tej układanki z brzegu - wojsko. Czy 17 lat to nie jest wystarczajacy okres, aby dokonać gruntownej, mądrej i przemyslanej restrukturyzacji Sił Zbrojnych RP? Mamy 17 lat reformy armii i nadal ją reformujemy. Mamy 17 lat bezrobocia i końca nie widać. Mamy 17 lat zmian w kodeksie pracy i coraz wiekszy rozdźwięk między dąrzeniami pracodawcy i pracobiorcy. Minęło 17 lat reform gospodarczych. Klub Londyński i Paryski umorzyły nam 50% długów pozostawionych przez komunę, a nasze zadłużenie wzrosło wg różnych ocen od 3 do 5 razy. Gierek coś z tego zrobił. Styropian zaś nic. Gdzie są te pieniądze? PiS chce rozliczać komunę. Najlepiej wymazać z kart historii pojęcie lewicowości. Tylko jakoś nigdy nie słyszałam, aby prawica rozliczyła się z 10 mld dolarów, które dostała na działalność opozycyjną poprzez Banco Ambrosiano od władz i związków zawodowych USA. Rozlicza sie afery w których umoczone było SLD ( z resztą słusznie ). A kto rozlicza afery AWS, SKL ( wyczyny pana Balasza ), matactwa ludzi Krzaklewskiego ( vide Szkaradek ) i ciemne sprawki panów Kaczyńskich. Ich grę nie fair w ostatniej kampanii wyborczej w stosunku do PO, a zwłaszcza p. Tuska. Ludzie, którzy nie mieli oporów obrzucać innych błotem na podstawie naciąganych faktów, mają mnie terez wychowywać? Mówić mi co jest, a co nie jest słuszne? Czy ktoś powiedział Cimoszewiczowi przepraszam za wyautowanie na podstawie fałszywki? A chyba moralnie i etycznie tak powinno sie stać, skoro niezawisły sąd orzekł, że zarzuty w kampanii prezydenckiej, jeśli nie spreparowano, to przynajmniej wykorzystano nieprawdę w niecnych celach. Pisałam wielokrotnie na o2 w jakim kierunku powinniśmy zmierzać. Co zmienić, aby wreszcie było lepiej. Tylko, że to pisanie ówczesne jak i to na tym forum, to tylko czcza gadanina. Nikomu nie służąca i którą nikt, ale to nikt ( no może poza forumowiczami ) sie nie przejmuje.
Chciałabym, aby ktoś w końcu w referendum zapytał Polaków dokąd i jak mamy zmierzać. Czego tak naprawdę chcą. Chciałabym, aby zaczeto rozmawiać ze mną, z tobą Jago, Walesem, BL-em, W51 i wieloma innymi. Tyle, ze to marzenie ściętej głowy. Dzisiaj moja koleżanka przyszła do pracy całkowicie ubrana na czarno. Gdy spytałam, czy ktoś jej zmarł, odpowiedziała. Tak Uleńko. Zmarła moja nadzieja na jakiekolwiek lepsze jutro. Smutne nieprawdaż?

Gość · Wysłany: Śro 0:53, 01 Mar 2006 Temat postu:

Awacs

A czyżby to było nieprawdą co napisałem?
Przecież to co przytoczyłem to Twoje własne słowa.
Bądź konsekwentny

Bujany...

Moje dzieci od 4 miesięcy póki co, za ....ją w Londynie u Twoich znienawidzonych ... turbanów, tylko dzięki takim jak Ty ....." pięknoduchom" Turbany traktują je ... bardzo dobrze

A Ty co tam robisz skoro tak pięknie nas ... urządzono

Pozdrawiam

bLas · Gość

Gość · Wysłany: Śro 0:57, 01 Mar 2006 Temat postu:

Casandro, zadałaś wiele pytań, słusznych, to hasła,które powinny być uściślone, nie przeze mnie, to nie ja powinnam decydowac, jakie normy powinny być podstawą naszego życia społecznego.
Kościół - tak, powinien się reformować, zwłaszcza ten polski, tak zacofany. Paradoksalne, ale wydaje mi się, że cała sprawa z o.Rydzykiem i TV TRWAM będzie miała pozytywny wpływ na ten proces.
Które chrześcijaństwo? Wiesz, ja jestem zwolenniczką ekumenizmu, o ile człowiek niewierzący ma wogóle prawo wypowiadac sie w tej kwestii, więc mnie jest wszystko jedno. Tak, ekumenizmu, bo to jest zgodne z moimi pogladami i na politykę, i na stosunki międzyludzkie.
17 lat - no pewnie, ze dość, ale co, będziesz siedziała i rozpamiętywała?
A rozliczyć, oczywiscie, trzeba, ale nie dla odwetu, tylko aby Sprawiedliwość była nieuchronna, i żeby wyciągnąć właściwe wnioski.

I zupełnie inna jest to kwestią, że gdzieś musimy wywalać swoje frustracje, a Forum to bardzo dobre do tego miejsce.
Tylko nie mogę zgodzić się z Tobą w sprawie tej nadziei. Póki życia, póty nadziei. To slogan, ale tak trzymać trzeba.
Podobno nadzieja powoduje, że organizm przeżywa tam, gdzie miejsca na życie już nie ma.

Pozdrawiam, Jaga

Gość · Wysłany: Śro 1:00, 01 Mar 2006 Temat postu:

albo może lepiej nie odpowiadaj.
Nie mnóżmy zbytecznych bytów. Grunt że temat zmieniony

Gość · Wysłany: Śro 1:03, 01 Mar 2006 Temat postu:

Bujany

a ja myslałem, że ... madrej głowie....

Awacs logout · Gość

w51 przytocz moje slowa ktore potwierdzaja Twoje tezy

Gość · Wysłany: Śro 9:34, 01 Mar 2006 Temat postu:

Awacs

Zawsze Ci mówiłem abyś ... zważał na to co piszesz

Czw 21:06, 16 Lut 2006 Temat postu: Pomoc a socjalna

--------------------------------------------------------------------------------

może rzuce pracę pójdę po zasiłek

to tu wysępię to tam

trochę dorobie na czarno

jakoś to będzie

widzę że uczciwą pracą to dorobia sie garba

kurde 30 na karku chciałbym dzieciaka już jakiego swojego potulić, z żoną sie popieścić a normalnie mnie nie stać

http://www.2o.fora.pl/viewtopic.php?t=307&postdays=0&postorder=asc&start=50

Pozdrawiam

Awacs logout · Gość

no ale co to ma wspólnego z moim ojcem :)

a poza tym to byla szydera z socjalu, nawet Ty to chyba powinienes rozumiec ??

Gość · Wysłany: Śro 10:13, 01 Mar 2006 Temat postu:

Awacs

Z powodu ... mojego lenistwa Very Happy

a Twojej ... sklerozy jezor nie zmuszaj mnie abym musiał wyciagać ... z piwnicy starego kompa aby Ci .... kolejny raz udowodnić, ze idziesz w ...zaparte Mr. Green

nie mniej przypomnij sobie naszą ... pierwszą na o2...."dyskusję"na temat ... orłów, lwów i takich innych zwierząt.
Przewijał się tam także motyw starego rzęcha i zawsze Ci radziłem abyś zasięgną przy jego sprzedaży opinii ... ojca

A może Bujany lub Janiob ... mają lepszą pamięć od Ciebie????

A co do .... szydery to był taki ... smiech ... przez łzy nieprawdaż?

Awacs logout · Gość

pracuje już kilka lat w51 i nie miałem ani jednego dnia chorobowego ani też nie brałem żadnego zasiłku i jestem z tego dumny ale....

czy to sie opłaca??

Może czas zacząć doić państwo skoro ono doi mnie??

Przyznaj w51 iż jest wagi ciężkiej dylemat.

w51 bez log · Gość

Awacs

Jeżeli naprawdę czujesz się.... to doradzam.. odrzucenie skrupułów i udanie sie do lekarza ... odpowiedniej specjalności.

Życzę ...zdrowia

Gość · Wysłany: Sob 8:31, 25 Mar 2006 Temat postu:

Na postwierdzenie, że tamto to może prawdziwsza Polska, bez dzisiejszych udziwnień i bez Kaczyńskich, OTO eMAJLOWA KORESPONDENCJA, która znany mi dowcipniś mi przesłał:

Artykul ktory mial miejsce w jeden z francuskich gazet, bardzo ciekawe
"Polska. Oto znajdujemy sie w świecie absurdu.
Kraj, w którym co piaty mieszkaniec stracił zycie w czasie drugiej wojny swiatowej, ktorego 1/5 narodu zyje poza granicami kraju i w ktorym co 3 mieszkaniec ma 20lat.
Kraj, ktory ma dwa razy wiecej studentow niz Francja, a inzynier zarabia tu mniej niz przecietny robotnik.
Kraj, gdzie czlowiek wydaje dwa razy wiecej niz zarabia, gdzie przecietna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butow, gdzie jednoczesnie nie ma biedy a obcy kapital sie pcha drzwiami i oknami.
Kraj, w ktorym cena samochodu rowna sie trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znalezc miejsce na parkingu.
Kraj,w ktorym rzadza byli socjalisci, w ktorym swieta koscielne sa dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnowac tu z jakiejkolwiek logiki, jesli nie chce stracic gruntu pod nogami.
Dziwny kraj, w ktorym z kelnerem mozna porozmawiac po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzednikiem panstwowym tylko za posrednictwem tlumacza.
Polacy..!
Jak wy to robicie..?" Mr. Green