Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Egzotyka na wesolo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 22:20, 22 Lis 2009    Temat postu:

Z kim dzielisz łoże Myślicielko i w jakim układzie , to Twoja osobista sprawa.I nic mi do tego. Zaniepokoiło mnie jedno , oczekiwanie że będzie można , a właściwie powinno się umożliwić tworzenia swoistych enklaw gdzie szariat byłby prawem.Rozumiem że to oczekiwanie i chęć dotyczy obszarów gdzie dominującą religią jest inna niż ta której Koran jest podstawą.Tak Myślicielko nie będzie.Europa tudzież inne kraje cywilizacji zachodnioeuropejskiej mają swoje prawa.Muzułmanie żyjący na tych ziemiach muszą wiedzieć że są gośćmi których obowiązuje prawo gospodarzy.A jeżeli mają obywatelstwo tego kraju ..to na równi ze wszystkimi mają obowiązek przestrzegania prawa. Oczywiście jest pewnien przedział wolności osobistych w którym każdy może się realizować.Ale i to ma swoje granice.Tak ten świat jest urządzony.Ale Twoje poglądy , spostrzeżenia są ciekawe i mogą być przyczynkiem do dyskusji służącej wzajemnemu zrozumieniu.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:21, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 22:51, 22 Lis 2009    Temat postu:

Delto, no wiesz! :) przecież to topik Myślicielki, a nie Niezależnego.
Tak, że.. liczę jednak na Twoje poczucie humoru!
A Niezależny.. jestem przekonana, ze Jego uszczypliwości były również prowokacją.. czyż nie, Niezależny? ;)

Myślicielko, jakby nie było, jesteśmy ciekawi wielu szczegółów z życia mniejszości muzułmańskiej. Może na początek - czy Europejki lub Europejczycy, nawet ci, którzy przeszli na ich wiarę, nie są traktowani jako - obcy? A sprawa języka?
Poza tym, akceptacja wiary, to nie to samo, co akceptacja kultury.... zwyczajów. Przyznam się szczerze, że nie wyobrażam sobie, jak wielka to by musiała być potrzeba duchowa, żeby zmienić religię. I jak długo trwałoby oczarowanie, aby życie w obcym środowisku nie stało się nieznośne.

Ponieważ nie jest to topik bardzo serio, więc nie pytam o sprawy cięższej wagi. Gdybyśmy weszli w politykę.. ha, wogóle pewnie przestałoby być wesoło! Faktem jest, że współżycie sąsiedzkie grup muzułmańskich z europejczykami nie najlepiej się układa. A jak jest u Was?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 8:00, 23 Lis 2009    Temat postu:

Tak Jago moje pytania celowo były prowokacyjne dobrze odczytałaś moje intencje Ekor bardzo trafnie określi to o co mi chodzi a chodzi mi o to że Europa jest z gruntu świecka budowanie enklaw typu szariat na zdrowie nam nie wychodzi przekonali się o tym francuzi i Anglicy ,słusznie zauważasz że współżycie grup o zgoła innych pryncypiach wiary układa się nie najlepiej i też zapytam a jak jest u Was? to znaczy w krajach gzie kobietom nie wolni nosić stanika? Chociaż szczerze przyznam jedno mi się podoba mianowicie to że u Nich pod żadnym pozorem kobiety nie mogą nosić spodni to jest dla nas dramat w ogóle to zagłosuje w przyszłości na posła który obieca że doprowadzi do przyjęcia ustawy zakazującej noszenia tego przyodziewku przynależnego tylko mężczyznom pod groźbą surowej kary niech się to raz na zawsze skończy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:35, 23 Lis 2009    Temat postu:

Nie ma czego tak bronić, nie spodnie czynią mężczyznę, Niezależny... ;)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:37, 23 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
Myślicielko, jakby nie było, jesteśmy ciekawi wielu szczegółów z życia mniejszości muzułmańskiej. Może na początek - czy Europejki lub Europejczycy, nawet ci, którzy przeszli na ich wiarę, nie są traktowani jako - obcy?


To juz chyba widac z posta Niezaleznego. Wydaje mi sie, ze juz mnie traktuje jak goscia w Europie, chociaz z niej pochodze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:42, 23 Lis 2009    Temat postu:

Ekor napisał:
Z kim dzielisz łoże Myślicielko i w jakim układzie , to Twoja osobista sprawa.I nic mi do tego. Zaniepokoiło mnie jedno , oczekiwanie że będzie można , a właściwie powinno się umożliwić tworzenia swoistych enklaw gdzie szariat byłby prawem.Rozumiem że to oczekiwanie i chęć dotyczy obszarów gdzie dominującą religią jest inna niż ta której Koran jest podstawą.Tak Myślicielko nie będzie.Europa tudzież inne kraje cywilizacji zachodnioeuropejskiej mają swoje prawa.Muzułmanie żyjący na tych ziemiach muszą wiedzieć że są gośćmi których obowiązuje prawo gospodarzy.A jeżeli mają obywatelstwo tego kraju ..to na równi ze wszystkimi mają obowiązek przestrzegania prawa. Oczywiście jest pewnien przedział wolności osobistych w którym każdy może się realizować.Ale i to ma swoje granice.Tak ten świat jest urządzony.Ale Twoje poglądy , spostrzeżenia są ciekawe i mogą być przyczynkiem do dyskusji służącej wzajemnemu zrozumieniu.


Widzisz, dzielic loze to nie wszystko. Ja z nim dziele zycie, marzenia, pragnienia...
A jesli chodzi o kalifat, to muzulmanie daza do jego powstania. To nie jest panstwo w panstwie, to jest nasza przyszlosc i.... wasza rowniez. To przyszlosc naszego wspolnego swiata.

Poszukam jakiegos linka na ten temat...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 14:44, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:56, 23 Lis 2009    Temat postu:

No zobaczymy, moze uda sie to wkleic... ale to juz nie jest "na wesolo", to ze tak powiem, naprawde powazna sprawa.

http://www.islam.fora.pl/korona-obowiazkow-1578-1575-1580-1575-1604-1608-1580-1576-1575-1578,79/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 16:12, 23 Lis 2009    Temat postu:

Myślicielko..sformułowanie "dzielić łoże" jest w pewnym sensie zwrotem określającym wszystkie relacje między kobietą a mężczyzną. Przyznam sieze nie tak do końca wierzę ze mogą być wspólne marzenia , pragnienia. Zyt wiele nasze kultury dzieli aby było to w pełni spójne. Jedna strona musi jednak podporzadkować sie drugiej.Nie zgadzam się że kalifat to nasza przyszłość. Muzułmanów ...owszem. Ale tam gdzie wzrośli i gdzie relgia ma swój początek.Inaczej rodzi się konflikt. Musisz to zrozumieć.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 18:15, 23 Lis 2009    Temat postu:

Ja to rozumiem.
Konflikt jest, a linka naprawde warto "nacisnac".


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:17, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 19:36, 23 Lis 2009    Temat postu:

Zajrzałem Myslicielko pod wskazany link....Z braku czasu przejrzałem temat "Niemuzułmanie w kalifacie".Nie, nie podoba mi się to.To nie mój styl myślenia.Mozna by dokonać literalnego rozbioru tekstu i wskazać wiele zagrożeń dla niemuzułamanów.Nich ten kalifat będzie tam gdzie rdzenna ludność wyznaje islam. Znam z praktyki jak wygladają relacje w mieszanym małżeństwie. Ona Polka , On Irakijczyk. Zbyt duża róznica kulturowa , mentalna.To zazwyczaj nie udaje się. Możesz z mężem wspólnie marzyć , planować. I jest wszystko w porządku.Te uczucia nie znbaja granic , ani barier kulturowych. Problemy zaczynaja sie gdy dochodzi do realizacji marzeń i pragnień.Tu w praktyce dochodzą do głosu właśnie różnice kulturowe , mentalne.Pragniecie mieć potomstwo..zakładamy że tak. Dopóki nie zrealizujecie to jesteście w tym zgodni. Ale pytanie.....Ty przykładowo chcesz dwoje dzieci..mąż zapewne czworo ,czy sześcioro. Nawet jeżeli dojdziecie do zgody to zostaje kwestia wychowania.W jaki sposób wychowywać ? Tu może nie być zgody.Oczywiście to tylko jeden z wielu przykładów mogących być podłożem konfliktu.Chyba że zdasz się na wolę męża, i będziesz Mu we wszystkim posłuszna.Ale co to będzie miało wspólnego z równością?
Czy tak byc musi? obawiam się że tak.Żyjąc nawet w Europie wcześniej czy później znajdziecie się w pewnej wspólnocie religijnej.Mąż będzie na "cenzurowanym" chcąc, czy niechcąc będzie musiał wdrożyć pewne zasady obowiązujace muzułmanina wobec kobiety , żony , dzieci i rodziny. A przecież Ty jesteś Europejką , w innej kulturze wychowana.To może byc problemem. Takie jest moje zdanie ..może Tobie to odpowiada ..wtedy problemu nie ma . Żyjecie szczęsliwie...i jest Wam dobrze.
Ja jestem krytyczny , ale to tylko mój osobisty pogląd. Bardziej mnie niepokoi ta tendencja wpływania muzułmanów na zmianę religii przez ludzi innej wiary.To mi się nie podoba.Muzułamanów nikt nie namawia na zmianę wyznania.
W Europie mielismy już próbne "rozgrywki" na ile społeczeństwo europejskie jest zdeterminowane do obrony swoich wartości vide; Francja.
Jak widzisz temat jest ciekawy , ale i trudny.Dopóki zamyka sie tylko w czterech ścianach to jeszcze " półbiedy".Gorzej gdy wychodzi na zewnątrz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 21:39, 23 Lis 2009    Temat postu:

Myslicielka napisał:
Cytat:
Myślicielko, jakby nie było, jesteśmy ciekawi wielu szczegółów z życia mniejszości muzułmańskiej. Może na początek - czy Europejki lub Europejczycy, nawet ci, którzy przeszli na ich wiarę, nie są traktowani jako - obcy?


To juz chyba widac z posta Niezaleznego. Wydaje mi sie, ze juz mnie traktuje jak goscia w Europie, chociaz z niej pochodze.



Tak Ci się wydaje, Myślicielko ja Cię nie traktuje jako gościa zawsze możesz wrócić z ziemi szwedzkiej do Polski (w drodze możesz minąć się z Kaczyńskim bo on chce w odwrotną stronę,) ale czy wrócisz taka sama? Dla mnie Myślicielko zmiana religii to po prostu zdrada ,czy jesteś przekonana że religią która Cię chwilowo jak myślę zafascynowała jest tą religia na która czekałaś całe dotychczasowe życie? Czy znasz przypadek że ortodoksyjny muzłu men przeszedł na wiarę katolicką? Co Cie tak zafascynowało? miłość do męża? granatowe fajerwerki? czy codzienne modły w stylu pracującego dzięcioła?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:41, 23 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:46, 23 Lis 2009    Temat postu:

Jaga napisał:
Nie ma czego tak bronić, nie spodnie czynią mężczyznę, Niezależny... ;)


Jago u nas spodnie to domena męska (chociaż faktycznie nie spodnie czynią mężczyznę bez spodni też jest mężczyzną może nawet bardziej) tak jak w niektórych krajach turban i biała nocna koszula
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 1:15, 24 Lis 2009    Temat postu:

Myślicielko, nacisnę ten link, ale.. za dziesięć dni. Teraz, niestety, muszę się ograniczać...

Co do małżeństw mieszanych, europejsko-irakijskich, słyszałam o wielu mało szczęśliwych, i znałam jedno szczęśliwe. Ale to też była i kobieta.. wspaniała. Jednak i oni nie uniknęli problemów - źle im było i w Iraku, i w Polsce... Największy problem miały dzieci, prześladowane na warszawskim podwórku. I mimo całego uczucia, które ewidentnie ich wiązało, w silny i dojrzały sposób, to nie mogła przyzwyczaić się do - drobiazgów. Takich jak zamiłowanie męża do kryształów, jedzenie palcami.. Do relacji w rodzinie męża...

Nawiązując do sprawy kalifatu - zgadzam się z Ekorem, muzułmanie mają prawo do takiej organizacji własnego państwa, jaką uznają za stosowne.
Ale nie mają prawa narzucać własnych praw, religii i organizacji innym społeczeństwom.
Dużo dyskutowaliśmy na ten temat nawiązując do artykułów Oriany Fallacci. Może jej słowa były zbyt emocjonalne, ale wynikały z chęci obrony tego, co dla każdego człowieka jest najważniejsze - własny kraj, własna religia, własne obyczaje.
Ale nie tylko w dzisiejszym świecie następuje mieszanie kultur i materiału genetycznego. Zawsze znajdują się ludzie, którzy przekraczają granice międzykulturowe. I to nie jest złe, tylko bardzo trudne.
Trzeba jednak pamiętać o możliwości potomstwa.. które nie należy już potem do żadnej z grup. I które, rozdzierane sprzecznościami, może mieć problemy ze znalezieniem sobie miejsca - gdziekolwiek.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:40, 24 Lis 2009    Temat postu:

Hmm... Coz, Niezalezny... mowisz: zdrada.
Mocne slowo.

Dobrze, przyznaje sie zatem: Opowiedzialam Wam bajke. Chcialam sprawdzic jakie tu sa nastroje wobec islamu i nie tylko, wobec kobiet porzucajacych religie dla mezczyzny Heart

Teraz juz bede pisac prawde. Obiecuje.

Nie mam meza muzulmanina. Nie bylo zadnego slubu w meczecie...
Islam przyjelam sama dla siebie, nie bylo w tym zadnej milosci do mezczyzny.
Teraz jednak stwierdzilam, ze postac Jezusa jest mi blizsza niz Muhammada.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 13:59, 24 Lis 2009    Temat postu:

No to prowokowaliśmy się ale po tym co napisałaś już Cię lubię
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Twoje Miejsce Na Ziemi i we Wszechświecie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin