Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O czym Polacy powinni wiedziec?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 22:11, 11 Lip 2009    Temat postu: O czym Polacy powinni wiedziec? Zmień/Usuń ten post

Na youtube pojawil sie BARDZO WAZNY film. Nie wiadomo czy niedlugo nie zostanie on zdjety, bo ostatnio coraz dziwniejsze rzeczy sie dzieja na chodliwych serwisach medialnych (... ktore z zalozenia mialy byc tuba WOLNEJ WYPOWIEDZI...)

Wiekszosc z Was zapewne dawno juz zmeczona moimi stale walkowanymi antyislamskimi komentarzami, moze juz nie czuje wiekszego zapalu wglebiac sie w ta tematyke. Ten film jednak obok rzeczy o ktorych wspominalem, porusza wczesniej nieomawiane zagadnienia. Jego
tresc widze jako przyczynek (obietnice) do wielu bardzo ciekawych dyskusji z zakresu historii, wspolczesnej polityki Zachodu, konfliktu na Bliskim Wschodzie, a nawet - jakby to pompatycznie nie zabrzmialo: - przyszlosci swiata.

Film ma polskie napisy. Polowa wypowiadajacych sie to muzulmanie, albo byli muzulmanie (ludzie wyksztalceni).

Calosc, podzielona na 13 czesci trwa 110 minut. Bardzo, bardzo polecam
- to nie bedzie stracony czas. Zdziwisz sie, "bratku", usmiechniesz, a w paru momentach byc moze zszokujesz :)


1. http://www.youtube.com/watch?v=nXg_9kTwnGM

2. http://www.youtube.com/watch?v=M05pk1FBNSk

3. http://www.youtube.com/watch?v=YXlFlEjdT6Q

4. http://www.youtube.com/watch?v=PVw5t9PNAvw

5. http://www.youtube.com/watch?v=2OvWtupg63I

6. http://www.youtube.com/watch?v=5scD0MCxQ5I

7. http://www.youtube.com/watch?v=6luQZx3KotI

8. http://www.youtube.com/watch?v=9pUCmBCjs-o

9. http://www.youtube.com/watch?v=S5776hPHqTM

10. http://www.youtube.com/watch?v=8NEsyh_gByA

11. http://www.youtube.com/watch?v=Jf9w60sdHBQ

12. http://www.youtube.com/watch?v=adZhW7efRn8

13. http://www.youtube.com/watch?v=9AF4kf9YhEU















Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 0:16, 13 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Bujany jesteś niczym Don Kichot kiedy walczysz z religią.Religia to misterium które odradza się w przypadku przemocy niczym Feniks, to powinieneś zrozumieć.Islam, muzułmanie, bliski wschód jest różnorodny.Na płaszczyźnie religii ..nie mają swojego papieża.Lokalne meczety , duchowni , często przywódcy plemienni mają istony wpływ na interpretację treści zawartych w Koranie.Tam jest cały konglomerat interesów , pogladów , przekonań.Zważ na jedno ...Ich historia to cały czas walka , walka o przetrwanie , walka z przyrodą, otoczeniem. Wykształciła ona pewne specyficzne z naszego punktu zachowania.Należy to rozumieć ". Sama walka z ekstremą w ich zachowaniu nic nie da.Zobacz rząd iracki apeluje do Amerykanów aby nie wtrącali się do ich wewnętrznych spraw.Apel kiedy kilka tysięcy pojechało w czarnych workach do stanów.Żadne siłowe rozwiązania nie mają tu sensu.Działnie jest proste wymagać bezwzglednie przestrzeganie naszego prawa. Solidarnośc europejska ..zrozumienie zagrożenia jakim są obce kulturowo Nam zwyczaje i obyczaje.Oni jak te młode wilki walczą bo mają na widoku zysk .My jak kanapowe pieski głośno ujadamy ..ale dla wygody .."nasza chata z kraja"
Wszystkie argumenty mamy w zasięgu ręki..nalezy ruszyć tyłek z kanapy i wziąść się do roboty.Oczywiście dla naszego "medialno -informatycznego " społeczeństwa najlepiej przemawiają / sprzedają się skrajności.Ale nie negując ich jestem przekonany że zagrożenie ma trochę inny wymiar i gdzie indziej należy go szukać.Nie oznacza to że zamieszczone adresy do krótkich filmików są niepotrzebne.Wręcz przeciwnie ..ale to tylko część prawdy i pełnego obrazu.Z tego też nalezy zdawać sobie sprawę.Przyzbnam się że jeszcze nie obejrzałem ..ale obejrzę.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 0:24, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 18:56, 13 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekor, powiem Ci to raz - nalezysz do osob ktore potrafia bardzo kwieciscie i tresciwie pisac na tematy o ktorych nie maja bladego pojecia. W bardzo wielu aspektach sie mylisz, a na pewno nie rozumiesz tego i owego. W przypadku
swiadomej krytyki islamu nie ma mowy o jakowyms "zwalczaniu religii". Islam jest nie tylko religia, ale takze (i z mojego punktu widzenia - przede wszystkim) ustrojem politycznym. Sprawa druga - o ile na plaszczyznie nacjonalizmow (czy klanow) istnieje walka interesow, o tyle w kwestii interpretacji Koranu nie ma zadnych rozbieznosci. Islam - zwlaszcza jego nieasymilujacy sie wyznawcy w UE tworza swoista nowa ideologiczna miedzynarodowke, ktora panstwowe granice ma za nic.

Cytat:
Zważ na jedno ...Ich historia to cały czas walka , walka o przetrwanie , walka z przyrodą, otoczeniem.


Zgadzam sie, ze przez trzynacie wiekow nic innego islam nie robil, tylko rozprzestrzenial sie i walczyl- GLOWNIE, nie tyle jednak z przyroda, ale z sasiadami - ktorych jednego po drugim przylaczal do dar-al-islam.

Cytat:
Wykształciła ona pewne specyficzne z naszego punktu zachowania.Należy to rozumieć


Ale ja islam doskonale rozumiem, natomiast to wlasnie Ty go nie rozumiesz. Tutaj nie ma mowy o jakiejs "ewolucji" ksiegi pokoju (jak zostal przez klechow wypaczony Nowy Testament, na potrzeby swieckiej ekspansji). Koran jest ksiega wojny i ci, ktorzy przez naiwny Zachod okreslani sa jako sprzeniewierzajacy sie ideom krzewionym przez Mahometa - tak na prawde sa jego FAKTYCZNYMI, doslownymi wyznawcami, a tzw. "muzulmanie umiarkowani" - (jak obejrzysz film,
to pojmiesz przewrotnosc tego sformuowania) - sa albo odszepiencami (mniejszosc), albo funkcjonuja w swiecie al-taquyyia (ogromna wiekszosc).
****************************************
Reasumujac..
Dyskusja bedzie miala sens kiedy znajdziesz/ znajdziecie (do wszystkich sie zwracam) czas, zeby cierpliwie przetrawic te 110 minut. Ten film rzeczywiscie nie nalezy do latwych. Ja go gladko przelknelem z racji tego, ze mnie ten temat po prostu bardzo interesuje. A jednak na pewno warto. Nie zglupieje sie od niego, a tylko istnieje "grozba", ze mozna istotnie zmadrzec w temacie rozumienia mentalnosci tych ludzi. Bardzo mnie interesuje Wasza opinia. (ale juz po obejrzeniu)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:58, 13 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 6:27, 14 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ogląd(ną)łem 6 odcinków i przyznaję się, że oprócz mętliku, niezrozumienia i zagmatwania przestawionego w tych 6-ciu, kompletnie nic nie rozumiem i to w dwu, nawet trzech aspektach. Pierwszy to mahometanizm (islam) - jak to może być religią wykładnią życia w grupie, życie w społeczeństwie islamskim i antypatią do innych spoza islamu. Dwa to co przedstawily osoby wypowiadające się o islamie. Czy to były najgorsze czy główne różnice, czy znajdowanie tych różnic, czyli interpretacja tylko i wyłączne na niekorzyść islamu. No i 3, jaka jest możliwość stosowania przestawionych zasad ( z 6-ciu odcinków) w życiu?
Zupełna paranoja nie pozwalająca się wypowiedzieć na temat islamu. Jak na razie są to same zaprzeczenia życia społecznego stosowanego czy niestosowanego (??) nawet w czasach ludów pierwotnych czy w czasach kilku wieków p.n.e.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:42, 14 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
...czyli interpretacja tylko i wyłączne na niekorzyść islamu...


Jak widze lepiej znasz islam od wypowiadajacych sie w tym filmie ekspertow,
z ktorych dwoch jest Arabami - jeden profesorem historii, a drugim byly terrorysta Fatah. Polecam obejrzec pozostale siedem odcinkow, moze metlik
Ci w glowie minie, a jesli nie, to wtedy wyrazisz swoje obiekcje - i to bedzie
(zaloze sie) zaczatek swietnej dyskusji. Nareszcie dyskusji na poziomie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:01, 14 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wyobraź sobie BL!, że "doczytałem" film do końca! Tera idem pomyśleć.
A Twój cytat jest bezzasadny, albowiem nadal, po drugiej części nadal podtrzymuję, że po pierwszej części też, jeżel taki wniosek by mi się nie nasunął byłbym odrazu nastawiony na za lub przeciw. Uważam, że powinien się nasunąć i .. dzięki (.... prayer ), że się nasunął.

PS. Ależ to z "automatu" logiki się samo nasuwa!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 8:03, 14 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:08, 15 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Na temat głównego lektora filmu i cytatu napiszę kolejny post. Ale nie dziś. Dziś ogólnie.

Na temat religii nie uznaję dyskusji albowiem.
Religię ssie się z mlekiem matki. Jest ona wpajana i utwierdzana przez przywódców religijnych. Jest podstawą dalszej działaności człowieka, jest podstawowym założeniem życia na ziemi i w społeczeństwie. Uważam, że większość ludzi 1) nie potrafi, a właściwie 2)nie chce, 3) nie ma też podstaw wątpić we wpojoną religię, 4) musi ją wyznawać, stosować się do niej, jeżeli chce istnieć w swoim społeczństwie. Owi nieliczni modyfikatrzy muszą opuścić swoje sołeczeństwo, izolować się od swoich, czyli wyznawców podstawowej religii, a najczęściej trafiają o innej indotrynacji religijnej, w której na podobnych zasadach też muszą wątpić.
Przecież mamy własnych "moherów", że można do nich mówić i mówić, a w słowa Rydzyka ani trochę wątpliwości nie zasiejemy. Nie naruszymy ich podstaw, pierwszych założeń istnienia świata wymyślonych, bo nie zbadanych, bo nie wywnioskowanych o podstawach śwata, a narzuconych przez guru "grupy".
Tak też jest z mahometanizmem (islamem). Ci ludzie już sa straceni! Nic ich już nie nauczymy, nie zmienimy ich poglądów (nie wszystkich, są i będą - oczywiście - wyjątki, ale tylko wyjątki,a nigdy ogół.) Nawet jeżeli przyjmą europejskie czy amerykańskie zasady demokratyczne. Ponadto nikt od nich nie wymaga poglądów religijnych,nikt ich nie doktrynuje, nawet nie tłumacy, a ich emigracja jest wyłącznie "za chlebem", która ich bytu socjalnego reguły nie zmienia. Ponadto tworzą własne środowiska, swoje forpoczty islamskie. Czyli zagrożenie wojowniczym islamem jest, a uzbrajają się w nasze niedomogi, w przewagę islamu nad innymi religiami. Islam więc na terenach pozaislamskimi jest więc na pewno silniejszy niż w krajach "islamskich", gdzie tylko tam może być obalany czy modyfikowany wedle własnych niedostosowań do życia współczesnego.
Jak się więc bronić "demokratyczne wobec napływu islamu do Europy?
Do tej pory właściwie nic w tej materii nie robiono z powodu jego dotychczasowej słabości. Napływ więc muzułmanów, twrozenie się w Europie ich ośrodków, powouje, że ich siła powoli, ale rośnie. I na przyszłość też nie ma i nie będzie żadnej bezsiłowej metody. A podładaie się, że islam nie jest wojujący świadczy o bezsile wobec niego. Sądzę, że islam w końcu stanie się na tyle sily, że zaatakuje i miescami dobędzie now tereny, a Europa się podzieli na części islamskie i broniące się przed nim.
Islam jest opaty na bardziej podstawowych prawach przyrody (darwnizm), jest mniej inteligentny i skompliwowany, ma przewagę siły, sprytu niż urojonych europejskich zasad, więc ma tą swoją ukrytą przewagę. Dlatego muzułmanie nawet przekonani do europejskiej demokracji i europejskich zasad współżycia, zawsze będzie skłonny do powrotu na islm, będzie swój islam ukrywał, po to, że zasady europejskie są mniej darwinowskie, a także ich odżucenie daje mu przewagę, podobną do tego, że nasze zasady, chociaż łamliwe, ale obecnie dają nam przewagę!

Niestety wierzę, że dopiero, jeżeli jedna religia zapanuje na świecie, dopiero wtedy nie będzie miała sensu bycia, ujarzmiania czegokolwiek. Straci swoją rację bytu, a przyroda, a przysżłość zadecyduje co z tego pozostanie, jak ukierunkuje świat, stworzy nowe przesłanki i nową epokę. Podobnie do tego, że teraz róznorodność religi umacnia te najmniej skompliwowane.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:59, 15 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Z tym pojęciem ...bladym czy nie to każdy ma swoje zdanie.Zdanie oparte na doswiadczeniu i przemyśleniach.Nie bedę uzasadniał swoich doswiadczeń w tej materii.Nie czas i miejsce.
Ale z dużą ostroznością patrzę na tych co wiedza lepiej, którym wydaje sie że wiedzą najlepiej.Czasem warto "wyjść z siebie i stanąć obok".Truizmem jest tłumaczenie czym jest islam, czym jest i co zawiera Koran.Jaki wpływ miało srodowisko geograficzne, ustrój rodowo-plemienny, więzy krwi.A także jakie znaczenie dla Arabów miał ten okres przedmuzułmański .."okres niewiedzy"
Tradycje epoki al.-dżahilijja szczególnie "ghazawat" mają żywe odbicie w dzisiejszym zachowaniu.
Z jednym zarzutem mogę zgodzić sie ..niepotrzebnie kładłem akcent na "walkę z religią"Byc może powinienem to inaczej ująć. Ale dalej uważam ze bujany wiecej koncentrujesz sie na powierzchownych przypadkach ...choć drastycznych.Ale patrząc tylko przez pryzmat przemocy ..nic ciekawego i odkrywczego nie zobaczysz ..tym bardziej drogi do wyjścia z pewnego klinczu. W ten sposób nie można określić przeciwnika, kierunek i rodzaj zagrożenia .Dla Ciebie ten przeciwnik ...nie istnieje .Nie istnieje ponieważ jest niedookreślony ..jest WSZYSTKIM.Nie mozna ze WSZYSTKIMI walczyć .Sprecyzuj tezy które moga doprowadzić do ...no własnie do czego? Kolejnego muru...arabskiego? .Mniej emocji a więcej racjonalizmu.Takie jest moje zdanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 7:21, 16 Lip 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

W filmie nie ma podanego sposobu na zatrzymanie wojowniczego islamu.
Zachodnie twierdzenie, że islam nie jest wojującą religią też ma uzasadnienie. Albowiem wydaje mi się, że conajmniej 60%, a podejrzewam, że nawet 90 % muzułmanów u siebie w krajach muzyłmańskich czy poza tymi rejonami, nie ma takich skojarzeń i "uprawianie" przez nich islamu nie ma charakteru "islamu w uśpieniu". Ich jako sąsiadów czy jak mówi główny narrator filmowy nie ma się co obawiać i ich wiara islamska nie zagraża! Ale sąsiedzi są różni bez względu na wyznania, gdyż nie ma religii wojującej. Sąsiedzi, jak sąsiedzi, są rózni. I nawet sąsiada tej samej wiary co my też dość często lepiej omijać, uciekać z miejsca zamieszkania czy go poskramiać. Tym bardziej że niewiadomo kto, chociaż znikomy % wyznawców islamskich widzi ten agresywny aspekt wiary i ... czeka na możliwość czy, jak kto woli, "okazja go takim uczyni". (Okazja czyni złodzieja>)
Recepty na to nie ma, jak nie ma recepty w innym topiku na przestępców.

Też muszę odwołać cytat:
Cytat:
...czyli interpretacja tylko i wyłączne na niekorzyść islamu...
Albowiem ... film jest ogólnie dostępny. Mówi nam zagrożonym, że islam jest wojenny. A jest? Naprawdę? Nie jest taki sam, jak inne religie? Film mówi o fatwie, o dżihadzie, o szariacie. Film odsłania "ukrytą w islamie możliwość. Mówi nam zagrożonym, ale zarazem przypomina wyznawcom islamu o ukrytej "prawdzie" w koranie! Że jest taka możliwość. Przypomina nie tylko nam, ale objawia nam, i obyśmy to nagłaśniali, a także przypominali sunnitom czy szyitom o tym, o czym być może nie mają ochoty stosować, co jest nieistotne, ale jako wyznawcy tej religii mają być przygotowani, muszą się temu podporządkować, gdy zajdzie taka okoliczność. (patrz jako przykład Chomeini i jego rządy w Iranie)
Cytat:
W 1988, po operacji Ludowych Mudżahedinów Iranu skierowanej przeciw Republice Islamskiej, Chomeini wydał urzędnikom sądowym rozkaz osądzenia wszystkich więźniów politycznych i egzekucji tych, którzy nie będą żałować działalności antyreżimowej. Oceny liczby zgładzonych wahają się od 1400 do 30000.

Czyli nie należy uważać, że film fałszuje czy przedstawia nierzetelnie islam. Film jest instruktażem nie dla nas, za to jest podpuchą, abyśmy my o tym mówili i abyśmy o takim czymś przypominali wszyskim wokół nas wyznawcom islamu, aby ... oni o tym nie zapomnieli!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin