POLITYKA 2o

bujanylas

Miedwiediew: obca operacja w Syrii wywoła "III wojnę św."

A "wasza" to, qurva, nie OBCA???

Generalnie pierdol się ćwoku. Przestańcie latać nad NATO-wską Turcją. Cofnijcie się, gdzie wasze imperialne granice - za Morze Czarne i nie będzie problemu. I zagrożenia wojną. Proste.

Ekor

Napędziłeś bujany strachu Miedwiediewowi.
Ale póki co , to apeluję o minimum logiki.
1. Rząd Asada jak dotychczas jest rządem legalnym . Rządem uznanym przez ONZ. Aby zakwestionować taki stan rzeczy trzeba mieć ku temu podstawy i realny plan naprawy sytuacji.W tym przypadku zakończenia wojny domowej.Jeżeli tego brak, należy jak najszybciej doprowadzić do jej zakończenia , a następnie przeprowadzić nowe wybory.
2. Rosjanie walczą na terytorium Syrii na prośbę legalnego rządu. Oczywistym jest to że mają w tym swój własny interes. Nie tylko oni są interesowni. Wszyscy którzy walczą bądź wspomagają walczących mają swoje plany i interesy.
3.Turków lepiej nie wspominaj , oni mogą stać się zarzewiem otwartego konfliktu w tamtym regionie.
4. Każde imperium ma swoje granice i za te granice wykracza. Jeżeli masz na myśli Krym, to również pomyśl o Kosowie.Proste.

Ekor

NATO może zostać wprowadzone w swoistą pułapkę. Turcja w swoim oświadczeniu uzurpuje sobie prawo podejmowania działań bojowych na terytorium Syrii. Rosja z kolei realizuje swoje zadania w Syrii. Rzecz w tym że Turcja działa bez formalnego mandatu, Rosja z kolei jest obecna na prośbę rządu syryjskiego. Cokolwiek by nie sądzić to Asad i jego rząd jest rządem legalnym. W tej sytuacji nie potrzeba dużej wyobraźni aby nakreślić taki scenariusz; Samoloty tureckie podczas bombardowania Kurdów na terytorium Syrii zostaną zestrzelone przez wojska rosyjskie. Powstaje otwarty konflikt. Turcja członek NATO wchodzi w starcie zbrojne z Rosją. Jak ma się zachować dowództwo NATO?