POLITYKA 2o

Ekor

Tak , to nie samolot z pasażerami został przechwycony przez Miga białoruskiego . To Łukaszenka swoją decyzją dał sie przechwycić rządom państw i opinii społecznej w wymiarze światowym. Ciekaw jestem jaką kalkulację zysków i strat przeprowadził Łukaszenka lub jego służby podejmując taką decyzję. Dla jednego opozycjonisty wdepnąć w takie bagno?. Reperkujsje tego mogą być duże , bardzo duże. Świat będzie patrzył nie w kierunku Mińska, a w kierunku Moskwy ciekaw decyzji i oceny Putina. Jest to szczególnie ważne teraz gdy planowane jest spotkanie Putina z Bidenem. A stosunki między Rosją a USA nie są najlepsze.
Nie wiem jakie może być drugie dno tej decyzji, ale jakie by nie było to bardzo ryzykowne.

Ekor

Nie sądzę aby Łukaszenka był tak głupi aby zaryzykować skandal na masową skalę dla jednego opozycjonisty. Gdyby o samego opozycjonistę chodziło to sposobów na uchwycenie i dostarczenie do Mińska jest sporo. Nie trzeba ryzykować takiej afery. Przyglądając się bliżej tej sytuacji wiemy że w Grecji odbyło się spotkanie na szczycie białoruskiej opozycji. Zapewne omawiano sytuację i taktykę działań, jakąś dokumentację z tych obrad Protasiewicz ma/ miał. Ten materiał jest bardzo cenny dla Łukaszenki. Przypominam sobie takie newsy o tym, że w gronach opozycyjnych rozważano usunięcie Łukaszenki drogą siłową w drodze zamachu. Gyby takie wzmianki były w dokumentacji którą miał Protasiewicz to ...opozycja ma "przerąbane'. Coś musi być na rzeczy ponieważ z Aten razem z Protasiewiczem wracali agenci KGB. Ich obecność jest zastanawiająca. A u nas każda okazja dobra do walki wewnętrznej. Opozycja rzuciła się do gardła włądzy czyt.PiS krytykując za małą aktywność , lub wręcz żadną naszych służb w tym temacie. Lepiej by się zajęli konfliktem z Czechami o Turoszów.