Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto rządzi światem
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 7:27, 27 Kwi 2009    Temat postu: Kto rządzi światem Zmień/Usuń ten post

Do założenia tytułu natchnął mnie poniższy cytat.

Cytat:
Samo wpompowanie kasy w Banki na zachodzie dość dziwnie wygląda. Chciałbym poznać mechanizm tego. Wg. mniw to "pompowanie" może wyglądać dwojako. Przekazanie Bankom (w uproszczeniu) kasy jako darowizna, lub jako spłata kredytów w mieniu wierzycieli. Teraz trzeba się zastanowić -jakich wierzycieli? Robiących bokami "Johnów" czy byznes-nieudaczników? Ciekawostką są również pojawiające się opinie o nacjonalizacjach szeregu banków? W sumie ciekawe to zjawisko. W tym oceanie dobrobytu, hiper dochodów speców i Prezesow Bankowości, którzy zdążyli zwiać z kasą (bo nie oddadzą premii za wyniki) teraz te ogranczające wolność (czyją) Państwo w aureoli prawicowości, wolnego rynku tak socjalistycznie pochyla się nad problemem z kiesą kasy podatników. Nie wiem, czy to jako zjawisko nie jest większym krachem jak (niby) upadek komunizmu?...hehe. Smaczku dodaje temu jeszcze lawinowo już rosnąca pozycja Chin w godpodarce światowej.

Samo wpompowanie w banki......
Uważam, że to było zaplanowane czy zarządzone, bo sytuacja się wymyka z rąk. Władza z tylnych siedzeń jeszcze nie opanowała rządów dusz ludzkich, a niechcąco powstał kryzys finansowy spowodowany tym, że poniektórzy z tylnych siedzeń przeholowali. Czyli zaczęli sprawdzać nadchodzący nowy system, czyli jak szybko mogą się bogacić i czyim kosztem, na ile mogą sobie dowolnie kierować systemem finansowym i tym podobnie.
Dofinansowanie systemu bankowego, który dostał "ulgę", dostał od rządów czyli społecznie zlożone pieniądze, a nikt więcej, odbieram jako ratunek tej nowej i niewidocznej dla ogółu kasty rządzących, która niechcąco przeholowała, która przestała się liczyć z rynkiem gospodarczym i rozwojem technicznym. Jak widać politycy siedzą nie tyle w kieszeniach bankowców, co są przez nich sterowani. Politycy są widoczni, sąa w tym systemie, i aby nie wypaść z obiegu, też z własnego interesu zadbali o utrzymanie banków.
A ludzi się coraz bardziej uzależnia. Kombinuje się, jak ich uzależnić od systemu. Czy to poprzez pożyczki, czy karty kredytowe, poprzez administrację, bo ktoś musi to kontrolować i wprowadzać w zycie. Za niedługo nie będzie człowieka, który by się nie urodził z długiem, którego za swojego życia się nie pozbędzie. Nawet jeżeli siępozbędzie, to nie będzie mógł nawet oddychać, bo to go zadłuży.

Sądzę, że jak była wspólnota pierwotna, później niewolnictwo, cechy i stany, teraz mamy rządy demokracji, a dalej?
Mechanizmem napędowym tych uzależnień jest konkurencja, może nazwę to walką o wyimaginowany byt, tak chwalona przez wszystkich. Kto wygrywa na konkurencji, jest lepszy. To nie wiem dlaczego miałby być gorszy. Czyli pilnuje swojego miejsca. Ale konkurencja nie śpi. Szuka sposobu, szuka obejścia jego. I historycznie, i dziejowo to następuje, co chyba jest widoczne w cyklu powyższych uzależnień.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 7:56, 27 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Mr. Green

Cytat:
Uważam, że to było zaplanowane czy zarządzone, bo sytuacja się wymyka z rąk. Władza z tylnych siedzeń jeszcze nie opanowała rządów dusz ludzkich, a niechcąco powstał kryzys finansowy spowodowany tym, że poniektórzy z tylnych siedzeń przeholowali. Czyli zaczęli sprawdzać nadchodzący nowy system, czyli jak szybko mogą się bogacić i czyim kosztem, na ile mogą sobie dowolnie kierować systemem finansowym i tym podobnie.
Mr. Green

... z ustów mi to wyjąłeś..hehe. Sądzę tak samo.

Cytat:
Dofinansowanie systemu bankowego, który dostał "ulgę", dostał od rządów czyli społecznie zlożone pieniądze, a nikt więcej, odbieram jako ratunek tej nowej i niewidocznej dla ogółu kasty rządzących, która niechcąco przeholowała, która przestała się liczyć z rynkiem gospodarczym i rozwojem technicznym. Jak widać politycy siedzą nie tyle w kieszeniach bankowców, co są przez nich sterowani.

Podoba mi się szczególnie Twoje ostatnie zdanie. Ktoś może myśleć inaczej, ale powyższe zjawisko odbiło się czkawką także u nas. Dotyczy to szumu, jaki zrobił się po wydymaniu prawdziwych "protektorów" naszej polityki i obecnej władzy(nie mylić z wyborcami...hehe). Chodzi o "opcje"- jeden z instrumentów finansowej gry, przy pomocy którego więksi obrabiają wielkich...hehe. Ale "dobrane" towarzystwo(wszystkie obecne partie) ucichło roztropnie, bo zbyt się stało widoczne kto "kręci" demokracją (także) w RP. No i pokazało się przy okazji komu z oddaniem słuzy partia PO (nie mylić służeniu narodowi...hihi)... Przy okazji rozjaśnia się też wiele dziwnych działań p. LB-guru wszechczasów. Mr. Green Można by przez analogię dopatrzeć się ( a ważne-dostrzec) synchonicznego współdziałania wielu sfer życia społecznego z demokracją (tylko) na ustach Mr. Green O interesie narodowym nie wspomnę. Mnie tylko dziwi jakaś slepota niezainteresowanego tym pospólstwa (czyt. wyborców) dającego się od lat wodzić za nochal... Mr. Green na koszt własny.

Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 19:31, 27 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Problem jest wydaje mi się natury językowej. Gdyby zamiast sformułowania "teoria spiskowa" używać słowa biznesplan wszystko byłoby prostsze.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:46, 27 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Pytanie to można wygoglować , rzeczywistość nie jest bardzo różna od tej którą przedstawiono w Matrixie :))))))).
W zasadzie zgadzam sie ze wszystkimi , więc trudno o polemikę .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:18, 28 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Powiedzmy, że biznesyplany mają być jak najrealniejsze, no i są, a "teorie spiskowe" mają przepowiadać. Jeżeli w dużej części się pokrywają .... to może jest to teoria naukowa?

Socjalizm czy demokracja, czyli jakieś tam formy równości czy sprawiedliwości dziejowej są. Ale na czym poparte? twierdzę, że na pieniądzu, a pieniądz fałszuje rzeczywistość. Faktem jest, że nie ma odwrotu, nie ma powrotu, nawet sensu zaczynania od początku, zastąpienia pieniądza towarem i jaki miał by być to ekwiwalent.

Ale już nie chodzi o ekwiwalent w złocie, które powiedzmy nie ulega inflacji, ale już ziemia, areał nie jest takim odpowiednikiem, tym bardziej budowle, które są niszczone z czasem, a ludność żyje mięsem, ziemniakami, marchewką i to jest z drugiej storny ekwiwalent pieniężny.
Ujmę to tak. Wszystko traci (też często zyskuje) na wartości, jeżeli jego ekwiwalent pieniężny nie trafi do banku. Tam ma zawsze tą samą wartość!
Ekwiwalentu materialnego już nie ma, ale w banku - jest i już. Jeżeli ekwiwalnetu materialnego już nie ma, to jego wartość bankowa jest przenoszona na inne. I to niby na inne, bo istnieje też proceder, że te pieniądze procentują, robią dodatkowe wartości pieniężne. I o ile to steruje światem, idzie dalej, banki się domagają wyrównania swojej pozycji na świecie i to dostają w imię spokoju jeszcze nia kilkanaście lat, to to już rządzi światem.

Welesie. Co do LB nigdy się nie pogodzimy. Ja nie twierdzę, że Balcerowicz nie popełnił błędów, czy nie mógł tego lepiej pprzeprowadzić. Twierdzę, że powyższy mechanizm, który opisałem zna i to bardzo dobrze, twierdzę, że nawet w tym jest, w tym zakresie wprowadzał wkapitalistyczny, czyli prostszy sposób rozliczeń międzytowarowych!
Ale zadbał o jak najlepszy jak najskuteczniejszy wzorzec działania rynku usług bankowych i prawa bankowego. Sądzę, że nawet lepszego niż się samoistnie czy pod wpływem wejścia Irlandii do UE tam wytworzył.
Spowodowało to nawet zamrożenie gospodarcze, co ma swoje ujemne, ale też dodatnie cechy. Ale tym bardziej nasz system bankowy jest lepszy i dość istotnie wpływa, że kryzysu tak wielkiego nie odczywamy, jeżeli LB byłby bardziej liberalny. Nawet dość dobrze bronimy się przed degradajcą złotówki. Mamy na to pewny wpływ mimo zewnętrzenego wpływu degradacji naszej waluty. W tej dziedzinie nie występujemy już jako państewko trzeciego świata. Ja uważam, że w dużej mierze dzięki niemu!
Zresztą wyraziłem się na ten temat w toppiku porówującem Polskę do Irlandii.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:22, 28 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kto rządzi? MFW i ponadnarodowy kapitał. To są główni rozgrywający.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 16:17, 28 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ekor napisał:
Kto rządzi? MFW i ponadnarodowy kapitał. To są główni rozgrywający.


Myślę, że i tak i nie. A jeśli rządzą to rządzą źle, bo skąd ten kryzys finansowy, który na zdrowy rozum jest wierzchołkiem góry lodowej. Jeśli powszechny model państwa socjaldemokratycznego sprawia, ze państwa zadłużone są na lata i co więcej zadłużają się ciągle zaciągając coraz większe długi na potrzeby spłat starych i bieżące równoważenie budżetów to kiedyś musi to pieprznąć i nie mam koncepcji jak to będzie wyglądać.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:00, 28 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

LB - nie popełniał błedów ?????????? Mogę się z tym zgodzić , tylko zadłabym pytanie w czyim interesie rządził ????????????
"Po owocach go poznacie "
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 8:40, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Nie chcę się za bardzo wymądrzać w kwestiach ekonomicznych ale mam pewne wątpliwości. Otóz coraz wiekszą role odgrywają ponadnarodowe organizacje finansowe. Dziś już dokadnie nie możemy przypisać kapitału do określonego państwa a więc i dobie kryzysu słabsze ekonomicznie kraje ponoszą propocjonalnie większe koszty, w większym stopniu stają się bezradne. Jeżeli kiedyś koncern motoryzacyjny mający rozrzucone po świecie swe fabryki ponosił straty np. w Brazylii to zyskami z produkcji Polsce kompensował swe straty.Stosując odpowiednią technikę buchalteryjną "ukrywał"w ten sposób zyski w Polsce nie płacąc stosownych podatków.To jeden z wielu przykładów jak "krążący nad Światem" bezpaństwowy kapitał wypatruje dogodnych ze swego punktu widzenia miejsc gdzie mógłby "zakotwiczyć" pomnożyć i pójść dalej.I tu jest niebezpieczeństwo , tak bowiem dezorganizuje się system gospodarczy "słabych "ekonomicznie państw.Mamy z własnego podwórka wiele takich przykładów .Montownię mozna postawić z soboty na niedzielę, demontując , deformując tym samym rynek pracy ,szkolnictwo zawodowe, często
też demografię itp. Taka zapewne jest istota dzisiejszych czasów.Musimy oscylować między zaściankiem a szeroko otwartym rynkiem światowym. Szczególnie w warunkach kryzysu widać że państwa UE raczej zamykają się w swoich partykularnych interesach.O tym też moim zdaniem nasi włodarze powinni pamiętać, my także.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:10, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Ukrywał - nie jest to taka prosta sprawa, konsolidacja dochodów w różnych państwach jest możliwa we zależności od formy prawnej, na której oparta jest ta produkcja, oraz miejscowych przepisów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:27, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

De facto jest to świadome działanie zmierzające do ochrony własnych interesów.Interesów które w tym przypadku są rozbieżne.Rzecz w tym aby obie strony z jednakową skutecznością broniły własnych interesów.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 18:47, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
De facto jest to świadome działanie zmierzające do ochrony własnych interesów.Interesów które w tym przypadku są rozbieżne.Rzecz w tym aby obie strony z jednakową skutecznością broniły własnych interesów.


Ekor, obrona własnych interesów nie jest naganna. A drugiej stronie nikt również nie zabrania bronić własnych.
Po pierwsze, jeżeli jest przedsiębiorstwo, to ma prawo bilansować zyski i straty. Nie widzę w tym oszustwa, ani manipulacji. Jeżeli w jednym z oddziałów występuje zysk, to i tak ten oddział nie wygenerował go sam. Aby zysk powstał, oddział korzystał co najmniej ze wsparcia technicznego i logistycznego centrali macierzystej. Samodzielnie by tego zysku nie wytworzył.
Nie przypuszczam również, aby firmy celowo otwierały oddziały, które by przynosiły stratę, i celowo wykorzystywały w tym celu kraje o niższych kosztach. To może być wyłącznie incydent, działalność firm międzynarodowych nie polega na charytatywnym tworzeniu miejsc pracy, nawet we własnym kraju. Jeżeli oddział nie przynosi dochodu, jest zamykany. Tak działa firma, dzięki temu istnieje i oddziały dochodowe na tej działalności zyskują - właśnie poprzez swoje istnienie.
Teraz, sprawa podatków. Na tym się nie znam, również, ale wiemy, że firmy są rejestrowane w krajach o korzystnym systemie podatkowym. Aby przyciągnąć zagranicznych inwestorów, również Polska musi oferować znaczne obniżki podatków, i nie tylko. Czyli już mamy sytuację, że mimo tej konsolidacji podatkowej, coś zyskujemy - chociażby miejsca pracy.
Natomiast nie należy obciążać firmy za to, że kraj, w którym otworzyła oddział, nie potrafi zabezpieczyć sobie odpowiednimi przepisami ściągania podatków z jej dochodów w Polsce. Tylko.. wtedy oddział powstał by gdzie indziej.
Ekor, niby to samo, a nie to samo. Korzystnie, a nie negatywnie. Sytuacja jest wynikiem świadomej negocjacji warunków otwarcia, chociażby montowni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:56, 29 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:13, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Czy obrona własnych interesów - to również sekowanie konkurencji ? I czy to także nie jest naganne?

Łatwo powiedzieć, Jago że kraj w którym firma otworzyła odział powinien potrafić zabespieczyć swoje interesy.
To ładnie brzmi jedynie teoretycznie , w praktyce , jest sekowanie , korupcja , szantaż polityczny , ceny dampingowe , embarga i klauzule nawyższego uprzywilejowania .Wojna trwa nieprzerwanie i świat nie jest taki piękny, bogaty ma wiecej racji niż biedny i mówienie o równości szans to nadużycie .
Bliżej jestem poglądu Ekora .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:17, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Z tego wynika, Ahron, że inwestorzy zagraniczni nie powinni być wogóle wpuszczani do Polski. Bo korupcja, sekowanie, itd.
A bez nich korupcji nie ma... ?
Oczywiście, że wojna trwa nieprzerwanie, tu chodzi o pieniądze. To się nie zmieni. Ale sprawę trzeba widzieć w całym kontekście, czy pozytywy bilansują negatywy. Pewnie tak, bo inaczej przecież bez sensu byłoby starać się o następnych inwestorów zagranicznych.
A tak, to tylko wyrzekanie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:28, 29 Kwi 2009    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Jago nie chodzi o wszystkich inwestorów i nie zawsze są negatywy , choć zawsze trwa wojna . Ekor słusznie powątpiewał w intencję części inwestorów .
Ja od początku forum pisze tu ze nie mamy Racji Stanu Gospodarczej i dla tego wszystkim szumowinom łatwiej , patrzymy na zachód jak prowincjusz na stolicę .Każdy kraj pragnie inwestycji , a nie spekulacji .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin