Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciekawostki z wielbłądziego gaju.
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:39, 11 Wrz 2005    Temat postu: Ciekawostki z wielbłądziego gaju.

Sądy koraniczne w nigeryjskim stanie Bauchi, gdzie obowiązuje szarijat, wydały dwa wyroki śmierci przez ukamienowanie za cudzołóstwo. Z wykonaniem wyroku na 29-letnią Hadżarę Ibrahim, która jest w ciąży, sąd kazał zaczekać, aż urodzi. Kobieta przyznała się do cudzołóstwa z 35-letnim Daudą Sanim, który został uniewinniony z braku dowodów. W drugim procesie 26-letnia Daso Adamu przyznała, że zgrzeszyła 12 razy ze starszym od siebie mężczyzną. Podobnie sąd nie znalazł podstaw, by go skazać. Obydwa wyroki muszą zostać jeszcze zatwierdzone przez gubernatora stanu i podlegają apelacji. W 130-milionowej Nigerii podzielonej równo między chrześcijan i muzułmanów prawo koraniczne zostało wprowadzone w 2000 r.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:42, 11 Wrz 2005    Temat postu:

Ja na prawdę bardzo bym chciał w końcu usłyszeć o jakiś przyjemnych rzeczach STAMTĄD, może ktoś zapoda?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 14:41, 11 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Są dwie drogi :
1. Zostawić temat, kiedyś w przyszłości drogą ewolucji poglądów i zachowań Nigeryjczycy zaczną się sami cywilizować.
2. Wyeksportować "nośniki rewolucji " aby zaszczepiły w tych społeczeństwach ducha walki i przemian. Mamy dosyć bogate doświadczenia w walce o prawa człowieka , nawet i bojowników . To nic że ze względu na kolor skóry byliby szybko zdemaskowani , przecież jak spojrzy się na opaleniznę niektórych naszych polityków to nadzieja jest.
Przepraszam za sarkazm i ironię w tak drażliwej i co tu nie mówić tragicznej kwestii, ale czarno widzę ( nie ze względu na Afrykę) , pozostawieni sami sobie nie uporają się z tym problemem. musi być wszechstronna pomoc międzynarodowa , ale to może być czynione ich własnymi rękoma , inaczej będzie to traktowane jako narzucenie woli z zewnątrz. Osobiście nie jestem do końca przekonany czy wszyscy Nigeryjczycy są przeciwni takim praktykom , coś co jest zakorzenione w ich tradycji , a nam wydające się czymś barbarzyńskim w ich rozumieniu jest normalnym , przy założeniu że okolicznościi świadomość , koreluje się wzajemnie. Nie znam dokładnie rysu historycznego tego zjawiska w Nigerii , być może jest to obyczaj nowy , narzucony siłą . Wtedy to już inna sprawa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Administrator Forum
Admin


Dołączył: 26 Sie 2005
Posty: 477
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:36, 11 Wrz 2005    Temat postu:

Na razie u nich do końca jeszcze się nie skończyła rewolucja islamska, to co dopiero mówić o rewolucji demokratycznej... Do tego potrzeba stulecia. Co najmniej. A i sama krucjata "demokratyzacji" coś wygasa,
jakby coraz bardziej spłoszona atakami od wewnątrz. Gdybyż to tylko chodziło o Irak, ale gdzie tam! Zachodnie obszczymurki srające we własne gniazdo nawet byli pełni pochwał dla band Aidida w Somalii, kiedy ten kazał zastrzelić 24 żołnierzy ONZ, a potem rozprawił się z amerykańskim kontyngentem, który na prośbę ONZ miał dopilnowywać dystybucji pomocy żywnościowej Zachodu. Czyż te zachodnie palanty nie cieszyły się na widok ciągniętych za samochodami w Mogadishu ciał amerykańskich marines? Czyż nie mówili "dobrze im tak!" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 18:15, 11 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

a ja mam – nowe świeże zaskakujące informacje ze świata – proszę:

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
newsik
Gość





PostWysłany: Nie 21:50, 11 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Josef Ovadia, były główny rabin sefardyjski Izraela, wytłumaczył swoim współwyznawcom, dlaczego huragan Katrina zaatakował południowe wybrzeża USA. Słowa Ovadii dużo ważą, gdyż jest on uważany przez żydowską społeczność międzynarodową za wielki autorytet w dziedzinie Tory. W tym tygodniu, w czasie wygłaszania codziennego kazania, duchowy lider religijnych syjonistów wyjaśnił, że Ameryka została ukarana przez Niebo z powodu krzywdy wyrządzonej Żydom. "Tak zwana klęska żywiołowa to odpowiedź dla prezydenta George'a Busha, który zdecydowanie popierał Szarona, przekonując go do ewakuacji z sektora Gazy żydowskich osadników i niszcząc ich domy" - cytuje słowa rabina żydowska agencja MIGnews.

Dla Josefa Ovadii sprawa jest prosta: to Opatrzność pokarała Stany. Amerykanie winni w lot załapać, że pojawienie się w Izraelu bezdomnych (ewakuowanych osadników ze Strefy Gazy) zemściło się na bezdomnych w Nowym Orleanie. Gdy jeszcze przed wysiedlaniem Ovadia ostrzegał, że "prawo żydowskie złamie każdy, kto będzie uczestniczył w ewakuacji osadników lub w jakikolwiek sposób w niej pomagał", Amerykanie nie słuchali. Mają więc za swoje.

Na szczęście USA praktykują dobre uczynki, np. wielomiliardowe dotacje kierowane do Izraela. Według niepotwierdzonych źródeł - zwiększenie pomocy dla Tel Awiwu mogłoby złagodzić karę.
Jan Kacprzak

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
newsik
Gość





PostWysłany: Nie 18:32, 25 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

no to kolejne info z wielbłądziego gaju

Wolność religijna po izraelsku

Izraelska organizacja Jad Le'achim opublikowała raport, w którym z dumą prezentuje najnowsze wyniki walki z innowiercami. Zajmuje się ona zwalczaniem wszelkich przejawów głoszenia religii nieżydowskich, głównie chrześcijaństwa. Subsydiuje ją izraelskie Ministerstwo ds. Wyznań.


Z opublikowanego w miniony czwartek raportu wynika, że w ubiegłym roku Jad Le'achim otrzymała 1250 denuncjacji od Żydów, w których donieśli oni o nielegalnej "działalności misjonarskiej" na terytorium Izraela prowadzonej przez "przedstawicieli innych wyznań religijnych, głównie chrześcijańskich". Izraelska agencja NFC.co.il twierdzi, że działacze organizacji "zdemaskowali w ub.r. 12 wysoko postawionych misjonarzy, którzy przybyli do Izraela, udając turystów". Ponadto "10 misjonarzom nie dano wizy na wjazd do Izraela". Agencja utrzymuje również, że "organizacji udało się przywrócić 'na łono życia żydowskiego' 174 Izraelczyków, których misjonarze nawrócili na chrześcijaństwo".

Zgodnie z decyzją sądów izraelskich, na terytorium państwa żydowskiego "zamknięto 18 kaznodziejskich ośrodków misyjnych". NFC.co.il swoją informację o raporcie Jad le'achim opatrzyła znamiennym tytułem: "Uratowano Żydów od misjonarzy".
Organizacja nie precyzuje, o jakie wyznania i grupy religijne jej chodzi. Z naszych informacji wynika, że mowa jest głównie o sektach nawiązujących do chrześcijaństwa lub działalności protestantów i prawosławnych (imigranci z terenów Rosji są jedną z najliczniejszych grup w Izraelu).
WM

Zakamuflowana walka z chrześcijaństwem
Nie od dziś wiadomo, że Izrael jest państwem wyznaniowym, w którym dominującą religią pozostaje judaizm. Trudno jednak usprawiedliwić przed demokratycznymi krajami świata, prowadzoną przez Tel Awiw państwową walkę z chrześcijaństwem, kojarzącej się z fundamentalistycznymi krajami muzułmańskimi. Media żydowskie informując o "demaskowaniu" misjonarzy przez aktywistów organizacji, posługują się słownictwem do złudzenia przypominającym antyreligijną propagandę sowiecką z lat 30., gdy walka z Kościołem osiągnęła swoje apogeum. Takie postępowanie nie tylko stoi w jaskrawej sprzeczności z elementarnymi prawami człowieka, ale zadaje kłam propagandzie Izraela twierdzącej, że to państwo jest forpocztą cywilizacji zachodniej na Bliskim Wschodzie.
Waldemar Moszkowski

[link widoczny dla zalogowanych]
Sobota-Niedziela, 24-25 września 2005, Nr 2203 (2328)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiesiek
Gość





PostWysłany: Pon 17:29, 26 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Powiedziec Ci, Bujany Lesie, nie moge, ale moge pokazac:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nooo... Wiem, ze wam szczeniaczki poopadaly. W Warszawie tylko Pajac Pultury...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:31, 26 Wrz 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Bliski wschód to jak garnek wrzątku pod który "ktoś" ciągle dokłada "paliwka" aby przypadkiem nie przestało wrzeć.

A na Izraelu to należy sie tylko wzorować , przenosić ich sprawdzone doświadczenia do Polski i stosować.Kto wie czy nie jest to przednia myśl
na miarę nagrody Nobla w dziedzinie pokojowej. Very Happy :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:03, 07 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Współpracownik Pentagonu agentem Izraela

Były wysoki rangą współpracownik resortu obrony USA Larry Franklin, który specjalizował się w tematyce bliskowschodniej, przyznał oficjalnie, że przekazywał tajne informacje służbowe pracownikom ambasady Izraela w USA i działaczom amerykańskiego lobby prożydowskiego (AIPAC).
Zeznając w czwartek przed sądem okręgowym w Alexandrii w stanie Wirginia, Franklin oświadczył również, iż nie zgadzał się z polityką administracji amerykańskiej na Bliskim Wschodzie i miał nadzieję, że lobby prożydowskie w USA będzie w stanie wpłynąć swoimi kanałami na Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Oskarżony tłumaczył się, że informacja uzyskana przez niego w ambasadzie Izraela była znacznie bardziej tajna niż doniesienia przekazane przez niego. Wyrok w sprawie szpiegowskiej działalności Franklina na rzecz Tel Awiwu zostanie ogłoszony 20 stycznia przyszłego roku.
Przed sądem stanęli również dwaj aktywiści proizraelskiego lobby: Steven Rosen i Keith Weissman. Zgodnie z oskarżeniem, Franklin regularnie spotykał się z nimi w latach 2002-2004. Podczas spotkań zajmowali się oceną stopnia prawdopodobieństwa oczekiwanego przez Izrael ataku USA na Irak. Po zdemaskowaniu Franklin zgodził się na współpracę z FBI. Ujawnił nazwiska swoich rozmówców, a nawet zgodził się na tzw. prowokację policyjną.
WM


Piątek, 7 października 2005, Nr 234 (2339) Nasz Dziennik
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 11:20, 08 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

A ja się nie czepiam Nigeryjczyków że kamienują kobiety.
To ich kraj i ich sprawa jakie mają prawo. Kobiety wiedziały co za to grozi.

Jeśli w Nigerii obowiązuje religia która zakazuje konkretnych zachowań i większość w to wierzy i wprowadzili prawo Koraniczne to niech wedle niego postępują.

Jeśli nasza domena brzmi że należy siłą ich cywilizować to rozumiem że tylko przez podbicie i kolonializm. Wtedy ustalimy własne prawa. Do tego czasu Nigeria jest suwerenna i może zabijać kogo chce. Jacy ludzie takie prawo.

Wystarczy że każdy komu się to niepodoba może z Nigerii wyjechać lub wszcząć wojnę domową.

Ewentualnie słownie przekonywać rząd do zmiany polityki ale to jest nieefektywne w społeczeństwach prymitywnych.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:59, 08 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Kendo napisał:
A ja się nie czepiam Nigeryjczyków że kamienują kobiety.
To ich kraj i ich sprawa jakie mają prawo. Kobiety wiedziały co za to grozi.

Jeśli w Nigerii obowiązuje religia która zakazuje konkretnych zachowań i większość w to wierzy i wprowadzili prawo Koraniczne to niech wedle niego postępują.

Jeśli nasza domena brzmi że należy siłą ich cywilizować to rozumiem że tylko przez podbicie i kolonializm. Wtedy ustalimy własne prawa. Do tego czasu Nigeria jest suwerenna i może zabijać kogo chce. Jacy ludzie takie prawo.

Wystarczy że każdy komu się to niepodoba może z Nigerii wyjechać lub wszcząć wojnę domową.

Ewentualnie słownie przekonywać rząd do zmiany polityki ale to jest nieefektywne w społeczeństwach prymitywnych.


w sumie dość ciekawie powiedziane - bo jak nie patrzeć to dla nich my sadze jesteśmy dzikusami, mówcie na przykład o interesie z ... itp. sprawami - a co do ucywilizowania idąc za ciosem to patrząc na to, co się dzieje jak się ludzie zabijają z byle powodu no to -> wydaje mi się, iż to my jesteśmy dzicy nie oni ... ! ! !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joie de Vivre
Gość





PostWysłany: Sob 22:09, 08 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Bujany napisal:
"Ja naprawde bardzo bym chcial w koncu uslyszec o jakis przyjemnych rzeczach STAMTAD, moze ktos zapoda"

Zapodaje: Najprzyjemniejszym jest to, ze ta wiesc jest stamtad, a nie stad.

Ciesz sie jeszcze troche Bujany, ze to STAMTAD, gdyz w poniedzialek 03/10/05 EU wszczela rozmowy z Ankara o przystapienie 70 mln islamskiej Turcji do EU.
Ci Europejczycy co walczyli pod Termopilami, Maratonem, Tours (792r), Lepanto czy Wiedniem to sie sie w grobach przewracaja.
Azjatyckie hordy o innej kulturze zalewaja cala Europe, za zgoda zdradzieckiej rzadzacej elity, a milionowe masy rdzennych Europejczykow pasywnie sie temu przygladaja


"Zachodnia demokracja to polityczny system w ktorym dla dobra interesow kolorowch nieeuropejczykow rodowici Europejczycy za lekcewazeni i atakowani"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 23:24, 08 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Wierzymy w tego samego Boga więc nie jest tak źle.

Gorzej że my nie wytrzymamy z nimi konkurencji jeśli nie będzie tu wreszcie troche prawicy.

Skrajnej krystalicznie skrajnej i silnej prawicy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 10:36, 10 Paź 2005    Temat postu: Zmień/Usuń ten post

Cytat:
Rosja znów "ziemią obiecaną" Żydów?

Około 20 tys. Żydów, głównie z Izraela i USA, przyjeżdża co roku do Rosji, która stała się dla nich nową "ziemią obiecaną" mimo pewnych utrzymujących się jeszcze przejawów antysemityzmu. Taką ocenę zawarła autorka obszernego raportu na temat życia Żydów w Rosji, Mary Gueifer. Fala powrotów zaczęła się, według niej, z chwilą dojścia do władzy prezydenta Władimira Putina, w 2000 roku, co zbiega się z początkiem rosyjskiego boomu naftowego i nowej prosperity w rosyjskiej gospodarce, która zanotowała w ciągu ostatnich pięciu lat ponad 7-procentowy wzrost.
"Ci nowi imigranci wcale nie są biedni; na ogół mają pieniądze i wykształcenie", podkreśla Mary Gueifer, która udzieliła wywiadu hiszpańskiej agencji EFE. Ci przybywający z Izraela są na ogół wnukami Żydów, którzy opuścili Rosję, gdy ostatni przywódca ZSRS, Michaił Gorbaczow, odwołał zakaz emigrowania Żydów ze Związku Radzieckiego. "Jedni mają dość wojny, a inni pragną powrócić do swoich korzeni, ale większość po prostu uważa, że Rosja stwarza dziś znaczne możliwości osiągnięcia dobrobytu", stwierdza autorka raportu.
Powód ten oraz to, iż Kreml sprzyja "żydowskim inwestycjom", sprawiają, że do Rosji, gdzie rywalizacja rynkowa wciąż nie jest tak wielka jak na Zachodzie, przenoszą się jak do "ziemi obiecanej" także Żydzi z Francji. Jeśli chodzi o żydowskich imigrantów ze Stanów Zjednoczonych, są to przeważnie potomkowie tych, którzy opuścili Rosję po bolszewickiej rewolucji październikowej 1917 r. Obecnie, według danych autorki raportu, w Moskwie mieszka pół miliona Żydów, a w całej Rosji - 2 mln, tj. 15 proc. wszystkich Żydów na świecie.
- Roman Abramowicz, Borys Bieriezowski i Władimir Gusinski [znani w Rosji oligarchowie - przyp. red.] płacą tysiąc dolarów rocznie za miejsce siedzące w świątyni, w której w modlitwach bierze udział na ogół ok. 300 osób - powiedziała Gueifer.
WP, PAP
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 1 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Możesz zmieniać swoje posty
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin