Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wiadomość dnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 23:50, 14 Gru 2005    Temat postu:

Wiadomością mijającego już dnia jest według mnie proces Kaczyński kontra Wachowski.Przypuszczam że sędzia miał wielki problem jak z tego wybrnąć,ale jako prawnik dał sobie radę podjął więc decyzję w rodzaju: jak powiem tak to będzie że to tak a jak powiem tak to może być albo tak albo tak a więc nie mówię ani tak ani tak: po prostu znalazł niuans prawny który pozwolił zachować twarz i stanowisko.Dla mnie jednak jakby nie oceniać byłego hydraulika to jednak on miał rację gdyż Kaczyński juz nie raz dał dowód na tezę że szybciej mówi niż myśli nazywając między innymi człowieka dziadem.To że zapadnie wyrok który w niczym nie ujmie Kaczyńskiemu byłem tego pewny,nie jestem prawnikiem i nie mogłem przypuszczać że jest jeszcze Salomonowe wyjście. Dla mnie niestety Kaczyński będzie prezydentem z wyrokiem.
Pozdrawiam:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 2:14, 15 Gru 2005    Temat postu:

Dla mnie porażającą była informacja o wywiadzie jaki udzielił "STERN-owi" anonimowy oficer szkoły wywiadu w Kiejkutach. Mniejsza o to o czym mówił , skandalem jest sam fakt że taka "szmata " się znalazła. Jezeli to prawda to Kejkuty winny zostac zaorane , a całe towarzystwo wzajemnej adoracji rozpędzone na cztery wiatry. Tak to będzie jak KUL , czy inna akademia teologiczna będzie szkolić generałów.Patrząc na to wszystko przez pryzmat niemocy rzadu Polski w zdecydowanym , jedoznacznym odniesieniem się do sprawy ladowań samolotów amerykańskich , co samo w sobie jest najbardziej normalna sprawą. Ale co ten "rząd rżnie głupa"(JKM) robiąc mądre miny i zagadkowe odpowiedzi że rzekomo potrzeba czasu na wyjaśnienie tego faktu. O jaki czas chodzi? W niesłusznych czasach kraj podzielony był na strefy odpowiedzialności gdzie non -stop pracowały Połączone stanowiska dowodzenia , monitorujące przydzielony sektor odpowiedzialności.Wszystko co się działo było monitorowane w razie potrzeby filmowane , nagrywane, dokumentowane. Każdy przelot , każdego samolotu miał swój numer i był prowadzony , śledzony niezaleznie czy swój ,czy obcy,niezaleznie czy cywilny , czy wojskowy. Nikt cichcem nie przeleciał , chociażby ze względów bezpieczeństwa własnego. W "ciemno" to mozna latać paralotnią przy lotnisku i do pewnego pułapu. Nie sądzę aby to wszystko dokumentnie rozwalono. Przecież musi być gdzieś dokumentacja z poprzednich lat, dokumentacja na lotniskach. To ile czasu potrzeba aby zażądać od odpowiednich słuzb w trybie pilnym przedstawienia dokumentów. Co w tym jest grane ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 2:28, 15 Gru 2005    Temat postu:

P.S. Ewentualny "kontrolowany przeciek" mozna załatwić w inny sposób.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 1:47, 16 Gru 2005    Temat postu:

Panesz, Twoje 13 grudnia - no, to ja się teraz nie dziwię tym Japończykom, co siedzieli po kilkanaście lat w dżungli , i nie wiedzieli, że wojna się skończyła!

Weles, jak wrócisz, mam pytanie, na które tylko bóstwo z panteonu słowiańskiego może mi odpowiedzieć.....

Niezależny - no cóż, sprawiedliwość zawsze musi być po naszej stronie....

Ekor - trochę byłam nieobecna, i nie zauważyłam tego wywiadu. Ale zgadzam się, "szmata"!
Sprzedajna w dodatku. Kątem oka zauważyłam w prasie takie stwierdzenie, że we wszystkich innych krajach Unii lądują te samoloty, a tylko nam się nie wierzy, nam każe się udawadniać, i tylko nasz premier potulnie godzi się, aby "wszystko pokazać".
No więc, mam ochotę się spytać, czy to jest to słynne pokazanie siły przez Kaczyńskiego, który chciał wskazać Putinowi, gdzie jest jego miejsce?!!!!

Pozdrawiam,
Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 1:50, 16 Gru 2005    Temat postu:

To było, oczywiście, moje, bo któż inny grasuje po forum o tej porze?
Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:44, 16 Gru 2005    Temat postu:

Już wiecie: Aleksander Kwaśniewski ułaskawił Zbigniewa Sobotkę. 3,5 roku pozbawienia wolności zostało zamienione na 1 rok z zawieszeniem na 2 lata.
Tym samym zakończyła się sprawa tego - bezwzględnie winnego - człowieka, jak również żenujący spór miedzy prokuratorem generalnym a prezydentem.
Pozostałe prośby o ułaskawienie osób publicznych przekazane do kompetencji następnego prezydenta.

A teraz garść drobniejszych spraw, z których każda ma wpływ na dalszy kształŧ naszego państwa:

1. "Resocjalizacja to lipa" mówi Z.Ziobro i zapowiada zaostrzanie kar. Przygotowywane są zmiany w kodeksach, jak również kilka tysięcy nowych miejsc w zakładach karnych. A wszystko to, "by służyć zwykłym ludziom, a nie, by zyskać poklask liberalnie myślacej części elity prawniczej" - czyli wbrew opinii środowiska prawniczego.
Jakoś mi to zaczyna przypominać średniowiecze, i żądny wrażeń tłum wgapiony w publiczną każń skazańca. Wpisuje się w naszą dyskusję na Polityce. Należy jednak pamiętać, że Ziobro jest tu tylko usłużnym narzędziem.

2. "Wielka grupa oznacza drogi prąd" - zaczyna się formować największa firma w Polsce. Połowę polskiego rynku może kontrolować jedna firma, powstała z Polskich Sieci Elektroenergetycznych i BOT.

3. 23 grudnia Lech Kaczyński przejmie zwierzchnictwo nad armią. Jego pierwsze decyzje będą dotyczyć operacji w Iraku i mianowania nowego szefa polskiej armii.
Faworyci na to stanowisko:
- gen.dywizji Mieczysław Stachowiak, asystent szefa Sztabu Generalnego WP. Absolwent Akademii Bundeswehry
- gen.broni Edward Pietrzyk, dowódca Wojsk Lądowych. Ukończył Akademię Artylerii ZSRR i Narodowy Uniwersytet Obrony w Waszyngtonie.
- gen.broni Mieczysław Cieniuch, 1-szy z-ca szefa SG WP. Ukończył Akademię Wojsk Pancernych ZSRR i Narodowy Uniwersytet Obrony w Waszyngtonie.
- gen.broni Lech Konopka /?/
- admirał Roman Krzyżelewski, D-ca marynarki wojennej.
LPR zaapelowało o wycofanie polskich wojsk z Iraku.

4. I zupełnie drobna, ale znamienna:
Byrcynowie odmówili definitywnie wjazdu narciarzy na swoje pola, w związku z czym kolejka na Gubałówkę nie zostanie uruchomiona w sezonie zimowym, i trasa narciarska również. Wg tego, co obserwuję co roku, może się to przyczynić do upadku Zakopanego, a również pozbawić środków do życia setki rodzin góralskich, które żyły z drobnego handlu pod Gubałówką. Nie bardzo chce mi się wierzyć w zwykły upór Byrcynów, i "spiskowa teoria dziejów" każe mi myśleć, przynajmniej teoretycznie, o prężnie rozwijającej się od kilku lat Białce, która już pretenduje do tytułu "stolicy sportów zimowych". Muszę jednak przyznać, że sposób, w jaki to czyni, budzi mój głęboki szacunek. Zakopane - to tradycja, Białka - to prężna przyszłość. Aktualna sytuacja z Gubałóweką jest na rękę tylko Białce. Poza tym - bez sensu.

Jaga
:?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:01, 16 Gru 2005    Temat postu:

W sprawie ułaskawienia Sobotki .
Na forum snułem różne mniej lub bardziej sensowne scenariusze dotyczące zapowiedzi ułaskawienia Sobotki. Zakładałem że obie strony podejdą do sprawy z należytą powagą. Był to dobry moment przekazania sygnału do społeczeństwa wskazującego mimo wszystko na pewną ciągłość władzy. Okazało się że spotkało się "dwóch chłopców w piaskownicy." Teraz będzie obrzucanie się błotem. Byłem i jestem przeciwnikiem stosowania łaski w tej formie. Z uwagi na pewne niejasności sądziłem że akt łaski będzie okazany w formie zawieszenia wykonania kary na okres 3 lat. Byłby to czas dla oskarżonego na wykorzystanie wszystkich dostępnych środków aby wykazać że proces opierał się na wątpliwej wiarygodności dowodach. Ale jednocześnie byłby to czas w ciągłej dyspozycji kadencji prezydenta Kaczyńskiego. Jeżeli Sobotka uważa że jest niewinny miałby szansę to wykazać. Jeżeli nie to perspektywa mało kusząca. Może jest to naiwne , gdyż nie mam wiedzy prawniczej np. czy zastosowanie prawa łaski w dowolnej formie nie zamykałoby drogi do działań Sobotki. Sądzę że nie ja jeden mam wątpliwości.

Czyżby Jaga podeszła najbardziej racjonalnie do tej kwestii.?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 1:59, 17 Gru 2005    Temat postu:

Różnica między stanowiskiem moim a Ekora wyrażonym pow. polega na tym, że Ekor ma jeszcze złudzenia co do działania obu stron w dobrej wierze, dla dobra państwa.
Aktualna ekipa nie ukrywa, że - poza czysto formalnymi gestami - nie zależy jej na zachowaniu ciągłości władzy, podkreśla odcięcie się i zerwanie ze wszystkim, co było przedtem, tworzeniem nowej jakości.. Nie ukrywa również zamiarów co do bezwzględnego pokazowego rozliczenia poprzedniej ekipy za zarzucane im czyny kryminalne. Nie pozostawia lewicy wyboru, i stawia ją w pozycji, w której jest ona zmuszona do obrony.
Jeżeli członkowie ustępującej ekipy mają coś na sumieniu - muszą zadbać, aby Sobotka nie był zmuszony do współpracy ze śledzczymi. Jeżeli nie mają - to i tak mogą oczekiwać pokazowych procesów. Ważne jest wtedy hasło o wzajemnym poparciu, zwarciu szeregów.

Prawo łaski - powinno być drastycznie ograniczone, i nie widzę powodu, aby było wyłącznie w gestii prezydenta, to relikt.
I, paradoksalnie, mimo podjętej decyzji, wydaje mi się, że w tej chwili to Kwaśniewski usiłuje tworzyć przynajmniej zewnętrzną otoczkę ciągłości władzy. Może w ludzki sposób chce, aby coś po nim zostało.

Jaga
:?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:54, 17 Gru 2005    Temat postu:

Mój własny wpis zmusił mnie do zastanowienia, jak dalece cynicznym widzę intencje i działania naszych elit politycznych.
Jednak nie, nie uważam że dla większości z nich wyłącznie władza i związane z tym korzyści są głównym motorem działania.
Jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w chwili kiedy pod uwagę trzeba wziąść z jednej strony dobro państwa, a z drugiej strony dobro partii, polityka, zachowania lub zdobycia władzy, priorytetem przesłanki do podjęcia decyzji jest jednak to drugie.
Zachodzą w tym,oczywiście, pewne niuanse - np. zachowanie alibi wobec opinii publicznej.
Również alibi wobec siebie samych: zdobywam i zachowuję władzę wszelkimi dostępnymi metodami, ponieważ chcę póżniej mieć możliwość właściwgo działania dla dobra Państwa.
Prawdopodobnie, taka sytuacja zachodzi wszędzie, jednak to nacisk wykształconej opinii publicznej powoduje, że dobro państwa musi być brane w większym stopniu pod uwagę.

Mianowanie nowego dowódcy WP: najciekawsza w tej wiadomości była dla mnie informacja o wykształceniu dowódców. Odbijają się w nim jak w lustrze polskie przemiany. Ciekawe, że brani są pod uwagę równie poważnie generałowie, którzy ukończyli Akademie wojskowe w ZSRR. To dla mnie dalszy ciąg mojego wiecznego pytania: czym jest WP.

Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 9:55, 17 Gru 2005    Temat postu:

Zamykam temat na Hyde Parku, i, zgodnie ze słuszną sugestią Janusza, inicjuję go na Polityce. Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:29, 17 Gru 2005    Temat postu:

Jago , na pytanie czym jest dziś WP sam nie znajduje odpowiedzi,mogę domniemywać, wyciągać wnioski , przypuszczać , mam kilku kolegów, znajomych - generałów. Nasze drogi zawodowe kiedyś splatały się. Są to porządni ludzie. Znając ludzi , pewien system zachowań ,uważam że kto jaką Akademię kończył , czy w ZSRR , czy USA nie ma zasadniczego znaczenia. Na takich uczelniach uczy się strategii działań opartej na własnych doświadczeniach , analizach dzialań obcych. Indoktrynacja polityczna na tym szczeblu nie odgrywa istotnej roli. Róznica tkwi w technicznych szczegółach dowodzenia , planowania ogólnie mówiąc procedurach charakterystycznych i obowiazujących dla danego paktu , układu wojskowego.Dla żołnierza , dowódcy, nie jest ważne jaką uczelnie kończył. Zołnierz musi wiedzieć że działa w słusznej sprawie, musi mieć tego pewność ,wtedy ma satysfakcję z tego co robi. Nie oznacza to jednak,że przy braku pewności rozkazu nie wykona, rozkaz musi być wykonany. Żolnierze na poszczególnych szczeblach dowodzenia winni mieć zaufanie do przełożonego , zaufanie gdyż w sytuacjach ekstremalnych jego rozkazy będą wykonywać.(nawet w stanie wojennym) Dlatego tak istotne jest aby nie mieszać polityki do wojska. vide :obiad drawski.To w tej kwesti.Jak jest dzisiaj? wydaje mi się że nie najlepiej. Redukcja armii przeprowadzona była po partacku , bez wyobraźni. Budżet poniósł koszty , mozna było zrobić to oszczędniej . Kiedys Casandra pewne szczegóły podawała , ale to nie wszystko. Zresztą trasformacja , jej przebieg w wojsku od strony gospodarczej nie odbiegał od ogólnego kierunku w gospodarce narodowej . Daruję szczegóły. Odnoszę wrażenie że brak jest jednolitej koncepcji rozwoju i modernizacji WP. Co nowa ekipa rządowa to nowe priorytety. W ramch UW LWP miało ściśle okresloną rolę , pod te zadania pracował przemysł obronny, dokonywany był eksport niezbędnego uzbrojenia i materiałów z zewnątrz. Jakoś to
wszystko się kręciło. Rozwijane były te rodzaje uzbrojenia , systemy dowodzenia które z samego założenia przeznaczone były do obrony terytorium naszego kraju. Potem na hura szybko sie pozbyto tego uzbrojenia w nadziei że zaraz zamiast rosyjskich rakiet , przyjadą transporty amerykanskich , głupota. Podjęto wymianę samolotów ,jak to wyglada w praktyce , to prasa aż nadto często o tym pisze.Odnoszę wrażenie że generalne kierunki rozwoju WP wypracowywane są w Pentagonie lub pod ich zapotrzebowanie. Polsce przypisano jak narazie rolę wspomagającego żandarma pracującego na zamówienie USA. Amerykanie maja swoje interesy w tej części świata i potrzebują kogoś kto raz ,wspomagał by siły amerykańskie w tych prostych operacjach "porządkowo - konwojowych" ,gdyz to zawsze taniej wychodzi. A po drugie legitymizowałby określeniem " sily koalicyjne",działania amerykańskie.
Do tego mozna zredukować WP do 3 brygad do zadań patrolowych i saperskich no i kompania honorowa dla przyjęcia oficjeli i na pogrzeby.
Trochę przejaskrawiam , ale tak to odbieram. Obrazowo mówiąc " żołnierz wyszedł z jednych koszar , zatrzasnął drzwi , spalił magazyny ponieważ powiedziano mu że w drugich koszarach czekają na niego, gdzie wszystko nowe dostanie.Droga miała być krótka i prosta. Okazuje sie że droga jest długa i kręta , a i celu nie widać . A pieniędzy na bilet aby szybciej dotrzeć brakuje. "CZYLI JEST W DRODZE , DOKŁADNIE NIE WIADOMO NA JAKIM ETAPIE , PIENIĘDZY BRAKUJE ABY SZYBCIEJ DOJECHAĆ.
Tak to Jago widzę , jako człowiek z zewnątrz, może sie mylę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 1:55, 18 Gru 2005    Temat postu:

Dziękuję, takiej właśnie informacji szukałam. Trudno bardziej precyzyjnie podsumować tak skomplikowany twór, jakim jest wojsko, szczególnie w okresie przemian. Nie sądziłam jednak, że jest tak żle. Równocześnie, daje mi to wszystko do myślenia, jako wyjście do oceny naszej polityki względem USA. Jeżeli nie dysponuje się choć trochę głębszą wiedzą, choć trochę większą ilością informacji, jak można dokonać tutaj, w naszych dyskusjach, prawidłowej oceny? I nie tylko tutaj, coraz bardziej widzę, że nasza opinia, opinia publiczna, opiera się na tak kruchych podstawach informacji, że wszelka manipulacja jest możliwa.
Przypomina mi się mój własny post na temat Radka Sikorskiego.

Czasami chciałoby się, żeby to, co sie wcześniej w pośpiechu lub emocji napisało, ktoś po prostu podarł i wyrzucił do kosza. Chociażby wirtualnego.

Pozdrawiam. Jaga :cool:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 7:52, 24 Gru 2005    Temat postu:

Wiadomośc dnia:
Od wczoraj mamy nową Pierwszą Damę.
Tamta już mi się opatrzyła.... jezor Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:02, 24 Gru 2005    Temat postu:

Oj, rozumiem Cię, Panesz.....
Ale przypomina mi się stary i nieco pieprzny dowcip, który na pewno znacie, więc nie powtarzam, a który kończy się tak: "Ale może to dobry człowiek...."

Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 10:30, 20 Lut 2006    Temat postu:

2 lata więzienia dla byłej posłanki za wypadek po pijanemu
2006-02-20 08:59



Renata Szynalska (niezrz., wcześniej SLD) oraz poszkodowany Mariusz W.
Fot. Tomasz Gzell/PAP

Sąd uznał, że była posłanka Renata Szynalska była winna spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwym - miała powyżej 0,8 promila alkoholu we krwi. Była posłanka przyznała się podczas procesu do spowodowania wypadku, ale odrzuciła zarzut o nietrzeźwości.
dalej »



Jak tłumaczyła, dzień przed wypadkiem, wieczorem, wypiła dwa piwa.

Sąd w podwarszawskim Pruszkowie skazał w poniedziałek Szynalską na karę 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat, odebranie prawa jazdy na 3 lata, karę 7 tys. zł grzywny i ok. 9 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonego.

Do wypadku doszło we wrześniu 2004 r. pod Nadarzynem (Mazowieckie). Poszkodowany został 18-latek, który trafił do szpitala; doznał obrażeń m.in. obu kości podudzia, głowy i klatki piersiowej. Badanie alkomatem kilka godzin po wypadku wykazało 0,40 i 0,35 promila alkoholu we krwi Szynalskiej. Na podstawie wyników tych badań biegły sądowy stwierdził, że posłanka w chwili wypadku miała od 0,8 do 1,2 promila alkoholu we krwi.

Źle się tłumaczyła! Mogła przecież powiedzieć, że zjadła dwa jabłka tuż przed pobraniem krwi! I co by wtedy biegli stwierdzili?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin