Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Struktury mafijne
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 9:53, 01 Sie 2010    Temat postu:

casandra napisał:
Napisała jak zwykle słusznie to co wyżej Razz .


Jednakże nie wiem czy Casandra zdaje sobie sprawę, Mr. Green z tego ,że w istocie, w zasadniczy sposób podparła ..... PiSowskie tezy co do przyczyn istniejącego stanu rzeczy.
Obiektywnie mówiąc oni chcieli to zmienić , ale przy pomocy .... bolszewickich metod.
I nie ma co się łudzić, że bedą jakieś zmiany.
Układ Razz polityczno-finansowo-medialny juz o to zadba, bo póki co trzyma się dobrze i skutecznie miesza w polskim kotle Cenzura
Świetnie to widać choćby na .... niniejszym forum. Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 10:26, 01 Sie 2010    Temat postu: Piszac tu o strukturach mafijnych, tych o jakich Antoni

belkotal na jakims tam posiedzeniu nie mialem na mysli prawdziwych struktur mafijnych, takich o jakich tu zaczyna sie mowic.

Oczywiscie na temat struktur mafijnych mam odmienne zdanie, odmienne od kazdego ktory sie tu dotychczas wypowiedzial.

Uwazam ze aby powstaly jakiekolwiek struktury mafine musi byc przede wszystkim jakis podatny grund ku temu. Tam gdzie sa tylko i wylacznie ludzie prawi i sprawiedliwi (nie mylic z ludzmi Prawa i Sprawiedliwosci) tam nie ma podstaw ani warunkow do tego aby powstawaly jakiekolwiek struktury mafijne.

Partia czy polityk ktory oglupia ludzi moze dzialac tylko tam gdzie sa ludzie, ktorzy daja sie oglupic. Ja osobiscie jestem na takie zakusy uodporniony, i zaden, absolutnie zaden oszolom , nawet ten najsprytniejszy nie ma szansy mnie przekonac do swego.

Zatem tez zanim zaczne zastanawiac sie jakie to struktury mafijne moga dzialac w Polsce zaczne sie zastanawiac w jakiej Polsce.
Jaka to ta Polska jest. moim zdaniem podzielona, jest to tzw podzial wykluczajacy sie. Co to oznacza?? Moim zdaniem to ze jesli jestes zwolennikiem PiSu nie mozesz nawet tylko tolerowac kogos innego. Tylko Prezes ma racje, ma zawsze racje i tylko racje. prezesa mozesz tylko chwalic, a jak sie wstrzymasz od chwalenia to juz Cie nie wybierze no jestes za miekka, albo powie ze jestes nielojalny. Reszta PiSatych tylko jest w stanie podziwiac wielkosc i madrosc Prezesa. Rowniez lewicowy Grzesio powiedzial jak sie komus nie podoba to niech sobie idzie. Rownie podobnie jest w PO, gdzie Tusk nie tak dawno przechwalal sie ile on to osob wypierdolil ze tak powiem z Platformy. Ja bym sie cieszyl osobiscie gdyby udalo mu sie tyle przyciagnac do Platformy.

Tam gdzie kazdy jest wrogiem na kazdego znajdzie sie kula albo tylko sztylet. Przeciez to oczywiscte.

We wspolczesnej Polsce nie ma tolerancji, zwlaszcza dla tego co chce cokolwiek inaczej. W ten sposob kazdy inaczej myslacy moze byc zaliczony do struktur mafijnych albo nawet znacznie gorzej.

W Polsce nie szanuje sie ludzi, szanuje sie tylko tych co podzielaja Twoje zdanie. Czlowiek przestal byc wartoscia sama w sobie, no chyba ze to jest jeszcze czlowiek ktory sie nie narodzil. Ale ja pomijam tu te sprawy, bo to na inny temat.

W Polsce nie ma konsensu spolecznego odnosnie zadnej waznej sprawy Panstwowej. Nie akceptuje sie Prezydenta, Premiera, Rzad, Ministrow, Sejm, Senat, kogokolwiek. Jak jest nasz to mu korona z glowy nie spadnie, jak nie nasz to wolno wszystko.

polska jest krajem w ktorym dokonuje sie wg oficjaknych statystyk 80% wszystkich podsluchow telefonicznyc w calej UE. Gdyby to bylo skutecznym narzedziem w walce z Korupcja, Polska bylaby oaza prawa i sprawiedliwosci, a jest tylko oaza gdzie dziala Prawo i Sprawiedliwosc.
Znaczy to ze tymi metodami mozna niewiele wskorac.

Jezeli Prezydent Kraju nie potrafi skrytykowac osoby ktorej Prokuratura postawila zarzuty popelnienia przestepstwa to zle to swiadczy o takim Panstwie. Jezeli Antoni na kilkaset zawiadomien o mozliwosci popelnienia przestepstwa ma sukces w wysokosc 0 Promila, znaczy ani jeden na ktorego zlozyl zawiadomienie nie uslyszal uarzutow nawet to jest to zenada.

Wydaje mi sie ze taka sytuacja ma miejsce glownie w szeregach PiSu. Nie mowie ze inne opcje sa niewinne, ale tam jest to szczegolnie wyrazne.

Zmarly Prezydent, osmieszal siebie i wysoki powierzony mu Urzad na kazdym kroku, wsrod jego zwolennikow nie padlo ani jedno slowy zawstydzenia, potepienia, zenady. Wszystko to w mysl tego nam wolno wszystko, Wam nic.

To sa podstawy, sprzyjajace ku temu aby powstawaly struktury mafijne, te prawdziwe i te domniemane tylko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 15:49, 01 Sie 2010    Temat postu:

Nie !!! ProRock...
Jesli PiS dostrzegał problem ...a zastosował starą bolszewicka receptę..to nie problem jest nierozwiazywalny a zastosowana recepta jest zła ....Doskonale sobie zdajemy sprawe MY WSZYSCY ze istnieje korupcja...To nie dzieci w klasach są tępe tylko korupcja wymusza korepetycje..to nie system jest zły a lekarz wymuszajacy koperte by dostać lózko w szpitalu czy operacje...To ze w Polsce nie mozna wybudowac autostrady i ze zużywane jest TYLKO 16% środków Unijnych przyznawanych nam na ten cel to nie wina Unii lecz korupcji bo chłopcy nie zdazaja uzgodnic ile i komu !! Przeciez ta cena km nie bierze sie z powietrza ...
Wiec struktury mafijne rosną by niedopuścić innych...by zagarniac to co jest mozliwe pod przykrywka legalnej działalności lub by wyssac dotacje
przedmiotowe...Przerazajace jest to ze tylko PiS dostrzegał problem a inne partie pomniejszaja to zagrozenie...ktore kazdy z nas dostrzega na codzień...choćby wymigujac sie od płacenia mandatu ,ktory policjant nam stosownie pomniejszy gdy dostaje do łapy...Niestety PiS miał w jednym racje..TO ...republika kolesi...I bez znajomości nic się nie da...!!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 11:53, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 6:44, 02 Sie 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
Nie !!! ProRock...
Jesli PiS dostrzegał problem ...a zastosował starą bolszewicka receptę..to nie problem jest nierozwiazywalny a zastosowana recepta jest zła .......!!


Czy PiS dostrzegal problem to wazne pytanie. A jak dostrzegal problem to czy chcial ten problem rozwiazac czy tez tylko wykorzystac do wlasnych celow??

Jedno jest pewne, duzo gadali o tym jak to oni chca walczyc z korupcja moim zdaniem zas wcale nie pokazali ze walcza z korupcja.
To taka sama roznica jak chciec miec milion zlotych a miec milion zlotych. Zasadnicza roznica.

Haki, haki, haki. To sprawa ktora uwielbial i uwielbia PiS. I wszystko co robil szlo w tym kierunku.
Celem PiSu po przejeciu pelni wladzy, gdy Prezydentem i Premierem byl czlowiek PiSu, wiecej jeden z braci bylo rozszerzenie tego stanu rzeczy poprzez osiagniecie absolutnej wiekszosci. Pamietasz jeszcze jak to chcieli zrobic?? Lewice wyhaczyc kontami w Szwajcarii, PO lustracja a wlasnych koalicjantow podrobionymi aferami.
Czy to ma cokolwiek ze zwalczaniem korupcji?? Metody ktorymi sie posluzyli to dokladnie narzedzia Hitlera czy Stalina. Tylko ze to kiepscy wykonawcy, fatalna rezyseria. Wszystkie afery pryskaly, Blida sie nie udala, Sawicka po latach tez nie rusza z miejsca, Doktorowi zostalo to czego nie bylo, bije zone czy tak tam jakos,
Skonczylo sie na tym ze Minister Zero przepraszal. Lustracja padla, kont nawet nie rozpoczeto. Nawet przyglup Lepper byl bystrzejszy od PiSatych orlow.

Aby zwalczac skutecznie korupcje nalezy zwalczac zrodla, nie ukazywac skutki korupcji. Korupcja w szpitalachh i przychodniach bedzie trwala tak dlugo jak dlugo nie wszyscy dostana to czego im trzeba, oczywiscie w ramach pewnego ustalonego koszyka. Korupcja to to ze jedna osoba x, nazwijmy ja Jadwiga Kaczynska, lezy sobie w najlepszej klinice miesiacami. a kazda inna osoba wPolsce, z tymi schorzeniami nie zostanie nawet przyjeta do szpitala, bo nie ma srodkow.
Stosowne zmiany zaproponowane przez PO Prezydent wetowal, nie dlatego ze walczyl z korupcja ale dlatego ze chcial utrzymania tego stanu. to bardzo wazna roznica.

Inne metody, wielogodzinne informowanie szefa PiSu w siedzibie PiSu przez Ministra Zero i jakiegos tam Prokuratora, bo niby Prezes byl czlonkiem RBN, mial prawo.
Sciganie przestepstw to zadanie Prokuratury, nie jakiegos organuu Prezydenckiego. Ja mieszkam od cwiercwiecza w innych warunkach, mnie takie przyklady powalaja wrecz.


Korupcja w szkolnictwie. Wiesz ile zarabiaja nauczyciele?? Poki ten stan sie nie zmieni bedzie jak jest, niezaleznie od tego ile funkcjonariuszy CBA, Policji czy czegotamkolwiek bedzie nadzorowalo nauczycieli?? Zmienia sie metody, zmienia sie ceny, ale nieoplacany nalezycie nauczyciel nie bedzie nalezycie wykonywal swojej roboty.

CBA doskonale ustawialo pulapki na przeciwnika politycznego, Sawicka jest tego przykladem. PiSowski szef mowil wyraznie, teraz ludzie beda wiedzieli na kogo maja glosowac. To jest i bylo faktycznym celem PiSu Kaczynskich, nie jakies tam zwalczanie korupcji.

Gdyby tak CBA przez tylko jeden dzien w tygodniu prowokowalo drogowke, na terenie calego kraju to w ciagu miesiaca lapownictzwo tamze zostanie zlikwidowane. Ale skoro Kurskiemu wolno bezkarnie to czemu ktos inny ma byc karany??

Zawlaszczanie wszystkiego co sie da, IPN, TVP. Zeby w panstwowej telewizji nie mozna rzetelnie oceniac Rzad, nalezy tylko zdanie jednej ze stron, a nie wszystkich to wola o pomste do Nieba, To jest jeszcze tylko na Kubie i w Korei PN, nigdzie wiecej..

Dlatego tez to co napisalem ze korupcja rozwija sie tam gdzie sa ku temu sprzyjajace warunki jest moim zdaniem wlasciwe.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 11:20, 02 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
Czy PiS dostrzegal problem to wazne pytanie. A jak dostrzegal problem to czy chcial ten problem rozwiazac czy tez tylko wykorzystac do wlasnych celow??

hehehe....a któraz to partia nie chce wykozystac potkniec rzadzacych dla własnych celów..??? Jedno jest pewne PiS dostrzegał problem, MY go tez widzimy ...a PO jakoś unika dyskusji na ten temat..Baaa...nie czyni NIC
by ten problem rodem z Afryki rozwiązac...NIE MA ANI JEDNEJ USTAWY w tym zakresie NIC !! a Polska postrzegana jest jako jeden z najbardziej korupcjogennych obszarów w Europie...
Po drugie jak słusznie zauwazyłes nalezy zwalczac zródła....ale juz dalsza twoja wypowiedz jest calkowicie wg mnie błedna...NIE MA TAKIEJ SUMY KTÓREJ PRACOWNIK NIE CHCIAŁBY DOSTAC !!! A jezeli zerkniesz jaki procet średniej krajowej maja pracownicy oświaty lub słuzby zdrowia
to wyjdzie ze POLSCY pracownicy tych resortów nie odbiegaja od tego co maja ich koledzy w Europie..Baa...w oświacie nikt nie pracuje 18 h tygodniowo...I jesli przeliczysz to na 40 h tydzien pracy to wyjdzie ze nauczyciel ma srednio 5800 zł ...To chyba nie jest złe wynagrodzenie...
tym bardziej ze dochodzi do tego 2 miesiace wakacji ,zielone szkoły,wyjazdy na wycieczki ...i co 45 min 15 min przerwy...Oraz liczne dodati do wynagrodzenia...łącznie z mieszkaniem słuzbowym i działka dla pracowników pracujacych na wsi....I pokaz mi inny zawod tak chołubiony i preferowany...A by było smieszniej pokaz mi który nauczyciel dokształca sie ..który posługuje sie e-mailem w kontakcie z rodzicami ,czy zwykłym sms...Który stosuje tablice interaktywne ( bo juz wiekszość szkół je posiada ) ,ktory na lekcji włacza internet ( by pokazac np przyrode czy wybitna kreacje w sztuce ,albo zastosowac test matematyczny...)
Wiec bardzo prosze ..bez demagogii...Bo poki co chleb w Polsce kosztuje ok 2 zł ...a w Europie 2 EURO..i jakoś nikt nie skarzy sie na cene chleba tylko wszyscy na niskie zarobki...Ciekawy jestem czy gdyby wprowadzono ceny w Europie ,ich płace ale z warunkami na jakich przychodzi europejskim pracownikom pracowac to czy w Polsce nie podniosłaby sie kolejna fala strajków....Bo poki co w Polsce wszyscy przywykli ze maja stałe etaty az do emerytury...W Europie takie etaty ma raptem kilka procent pracowników..reszta ma etat okresowy odnawiany ( lub nie !! ) co miesiac ,kwartał czy rok....A z cała pewnościa wiekszość europejskich nauczycieli musi starac sie by na nastepny rok dostac kolejny angaż !!! Bo nie ma powodów by nie zatępowac kogoś kto nie robi postępów w tak waznej dziedzinie ,młodszym, z inicjatywą chcącym zarabiać te same lub mniejsze pieniadze...Na tym rowniez polega mafijność tego środowiska ..nazywanego w Polsce lobbingiem zwiazkowym..
PS przy okazji proponuje lekture raportu (Herbst ,Poznańska ) dotyczacego wynagrodzeń nauczycieli skad jest niniejszy cytat ...[b].. wyrażone w relacji do PKB średnie wynagrodzenie polskiego nauczyciela po 15 latach pracy nie odbiega od średniej OECD ..[/b


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 11:52, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:42, 02 Sie 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
........Jedno jest pewne PiS dostrzegał problem, MY go tez widzimy ...a PO jakoś unika dyskusji na ten temat..Baaa...nie czyni NIC by ten problem rodem z Afryki rozwiązac...NIE MA ANI JEDNEJ USTAWY w tym zakresie NIC !! a Polska postrzegana jest jako jeden z najbardziej korupcjogennych obszarów w Europie.........


Nie wiem czy PiS postrzegal problem, pewne jest tylko ze PiS wykorzystal ten niby Problem do zwalczania przeciwnikow i ludzenia rzekomymi sukcesami zatumanione mohery.
Gdzie w wielu przypadkach , Blida, Sawicka, Lepper, Doktor byl jakikolwiek sukces?? Kto zostal skazany?? To byl cyrk dla oglupionych PiSowskich wyborcow. Takimi metodami nie da sie zlikwidowac czegokolwiek. Jest to moim zdanie´m nawet szkodliwe, bo ujawnia tylko metody dzialania pewnych instytucji.

Obecny Rzad robi to co do niego nalezy. Nie rzuca sie w oczy. Jakie ustawy jeszcze sa potrzebne?? Jedyne co by nalezalo to nalezaloby polowe obowiazujacych uchylic. Ustawy karne nie moga byc zmieniane co tydzien. Tu potrzebna jest stabilizacja. Czeste zmiany przepisow utrudniaja karanie przestepst ciaglych. Niektorzy nawet twierdza ze to one sa przyczyna naduzywania pewnych sytuacji. Polsce nie sa potrzebne nowe przepisy, ustawy, kodeksy, procedury. Nie jest potrzebna kolejna nowa istytucja. Jest ich duzo za duzo, stad ta nieefektywnosc Zbyt wiele organow jest wlasciwych w jednej sprawie. Oddzielic mozna przestepstwa kryminalne od skarbowe, wojskowe tez oczywiscie. Ale to juz tez powinien byc koniec wszystkiego. Wielosc najrozniejszych instytucji sprawia ze tak wiele spraw jest badanych wielokrotnie a jeszcze wiecej nie badanych wcale. Przeciez skoro w zakresie korupcji wlasciwych jest kilka organow to w koncu na koniec zadnemu nie mozna postawic zarzutu ze czegos nie zrobil. Wszelkie uzgodnienia prowadza do tego ze stosunkowo wiele osob ma dostep do informacji jakie sprawy sa objete postepowaniem. Ustalenie z jakiego zrodla nastapil ewentualny przeciek jest mozliwy tylko w drodze szczegolnego wyjatku.

To sprawy ktore osoby nie zajmujace sie zawodowo tymi sprawami nie sa w stanie wyrobic sobie zdania i podatne sa na systematyczne oglupianie.

Rowniez pozostale sprawy o ktorych piszesz wskazuja ze nie masz o tym wiekszego pojecia. Praca nauczyciela nie polega tylko na prowadzeniu lekcji i wakacjach. Nawe co godzine lekcyjna nie ma 15 minutowej przerzwy, sa 5,10 minutowe, pozwalanace nauczycielowi przejsc do innej klasy, czasem napic sie kawy czy herbaty. Praca z uczniami nie jest latwa, dzisiaj dzieci sa madre, zadaja ciekawe pytania. Nauczyciel aby wyjsc z twarza musi sie przygotowac, to trwa czesto wiecej jak 45 minut na lekcje, konferencje, wywiadowki, dyzury i co tam tylko. Podwajac pensje bo nauczyciel ma mniej lekcji?? To nieuczciwe. To ze sluzba zdrowia ma procentowo jak jakas inna grupa zawodowa nie uwzglednia jednego, ona pracuje tez w weekendy, swieta.

A jak mimo wszystko ktos uwaza ze tam maja lepiej to moge zapytac czemu ten ktos nie pracuje tam wlasnie tylko tam gdzie mniej urlopu a wiecej godzin??
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 16:47, 02 Sie 2010    Temat postu:

Och ProRock...lekko sie wymigujesz....Na tej zasadzie Polska zawsze bedzie zajmowac 66 miejsce na liscie najbardziej skorumpowanych gospodarek...I zawsze w publicznych zamówieniach np na samochody
w specyfikacja istotnych warunków zamówienia (siwz) mozna bedzie wpisac ze MUSI MIEC takie kolo z trzyramienna gwiazda...
Wiec daj spokój....Jesli Polska ma byc prawdziwa czescia Europy ,a nie
krajem o mongolskich zwyczajach MUSI zrezygnowac z kolesiostwa i ustawionych przetargów...TRZEBA WYPLENIC KORUPCJE i zwyczaje korupcjogenne....Wraz z nia wypleni sie zwyczaje mafijne AUTOMATEM !!!
Gdy ten problem zlikwidujesz zniknie tez korupcja i kolesiostwo w polityce!!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:50, 02 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 6:58, 03 Sie 2010    Temat postu: Do Egoisty99....

Takie male pytanie. Czy Ty juz kiedykolwiek kupujac cokolwiek zdolales cos utargowac z oferowanej ceny?? Wyhandlowales jakies dodatki??

U nas ma tym zgnilym zachodzie jest to cos oczywistego.
Tankujac w Shelu litr paliwa dostajesz 2 centy taniej jezeli jestes czlonkiem klubu automobilowego ADAC, placac karta kredytowa z Postbanku dostajesz nastepne chyba 2 centy. I wcale nie musisz sie o to prosic, przy kasie zostaniesz zapytany, czy masz karte z ADAC albo karte kredytowa z Postbanku.
Gdybym mial spedycje i mial ochote zakupic powiedzmy kilka pojazdow to pierwsze co bym zrobil to zadzwonil do kilku dealerow z propozycja zeby przybyli do mniez ofertami bo ja jestem tak zapracowany ze nie mam czasu do nich. Kazdy Dealer przyszedlby na wskazana przeze mnie godzine. Oczywiscie ze przychodzac do mnie przynioslby obok katalogow na wspanialym papierze jeszcze jakies pare drobiazgow, breloczek do kluczy, jakies miniaturki samochodow, zestaw map, wszystko w pieknej teczce skorkowej, z emblematem firmy. To sie nalezy. Kazdy kto chce cos sprzedac wie ze o klienta nalezy zadbac.
Po wysluchaniu ofert mialbym juz kilku faworytow. Jeden ma dobre bo wiem to wszystkie mercedesy sa dobre i nienajtansze. Inne sa tansze ale nie maja takiej renomy. Na druga rozmowe zaproszeni panowie przybyliby juz z konkretna propozycja tyle rabatu, takie i takie ekstra. Na trzeciej rozmowie, co by dla mnie i dla tych Panow oznaczalo juz bardzo wielkie zainteresowanie zakupem samochodow tamze , utargowalbym jeszcze cos tam. Gdybym chcial kupic 100 ciezarowek czy autobusow utargowalbym jeszcze obok i tak rozlicznych juz rabatow i dodatkow utargowalbym dla mnie jakiegos mercedesa C lub E klasy, dla pani malzonki B klasy a dzla coreczek po jednym klasy A. Jako nabywca mam prawo oczekiwac od kogos komu daje zarobic, i tp mase forsy zeby wysluzyl mi pewne mniej lub bardziej drobne przyslugi. On z kolei wie ze ja skoro wyrozniam go sposrod innych i jemu chce dac zarobic a nie jego konkuurentowi robi ustepstwa, oczywiscie gdzies sa granice, wiemy o tym oboje i dlatego zaden z nas tej granicy nie przekroczy.

Majac juz zawarta umowe ide do burmistrza proszac go o drobne przyslugi. Pan Burmistrz weszac interes, ktos chce w jego miescie nowe miejsca pracy, 100 kierowcow, nastepne 100 zmiennikow jeszcze paru pracownikow obslugi razem jakies 250-300 miejsc pracy. Przeciez miasto ma ogromny pozytek z tego warto wiec zeby sie poswiecic i dac jakies tereny na zaklad, zrezygnowac z czesci naleznego mu podatku. Oczywiscie go innych srodkach jakimi moze wesprzec moje zamiary miasto tez bedziemy dyskutowali, On wie nawet lepiej.
Burmistrze miast sasiednich sami wysylaja do mnie wyslannikow oferujac jeszcze wiecej, jeszcze dogodniej i to niezaleznie od tego po jakiej stronie granicy.

Takie dzialanie jest czyms normalnym, legalnym wszedzie prawie, w Polsce raczej uznanoby to za przekret tysiaclecia. Przypuszczam ze jeszcze zanim pierwszy samochod wyjechalby w pierwsza ture mialbym juz na karku skarbowke, CBA, POlicje, Prokuratury i podsluchy gdzie sie tylko da. A jakbym pertraktowal z potencjalnymi klientami warunki uslug to juz uznano by mnie kims na miare Sobiesiaka.

Ale to tylko inny punkt widzenia....
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 16:16, 03 Sie 2010    Temat postu:

Cytat:
Takie male pytanie. Czy Ty juz kiedykolwiek kupujac cokolwiek zdolales cos utargowac z oferowanej ceny?? Wyhandlowales jakies dodatki??

Hmmm... zajmuje sie handlem od dziestu lat...wiec czasami nawet dla sportu domagam sie rabatów...i je dostaje...ale to nie oznacza ze zgadzam sie na to by
a ) ogłaszajac przetarg na samochody w siwz zaznaczano ze tylko samochód z gwiazda na masce moze wygrac przetarg
b) ogłaszajac przetarg na budowe drogi czy autostrady w siwz zaznaczano ze tylko żwir z Przemysla moze byc dopuszczony
itd...
Nie zgadzam sie tez by program szkolny był z jednej strony tak przeładowany bo dzieci ucza sie ile metrow ma less pod Pekinem
a z drugiej 4 dni miały rekolekcje i 3 dni zielonej szkoły...
Nie zgadzam sie by korepetycje były tak powszechne i stanowiły doskonała metode przymusowego zdzierania pieniedzy...Czemu nauczyciele nie maja kas fiskalnych i z drugiej strony szkoły nie organizuja nauczania w szkołach jesli wszystkie dzieci maja braki...???
Nie zgadzam sie tez by maz pani minister w kancelarii prezydenta był dyr w TVP a jego zona była odpowiedzialna za propagande w gabinecie prezydenta
Nie zgadzam sie tez by drogi były usiane ograniczeniami a w krzakach czatowała policja ( bo to jak socjalizmie..policjant sobie dorobi )
By lekarz badał i kierował do prywatnej fundacji itd..itd..itd..
Nie zgadzam sie tez by symbole religijne były w miejscach publicznych oraz uzyteczności publicznej...Nie wszyscy sa wierzacy i nie wszyscy sa chrzescijanami..To mafijne zawłaszczanie wspólnej przestrzeni.Brutalne,nachalne i bezczelne !!
PS Nie tyczy sie to tylko wierzacych lub ateistów ..Tyczy sie to wszystkich którzy w mafijny sposob wykorzystuja wspolna przestrzen ( nauczycieli,lekarzy,sędziów,adwokatów i wielu innych )
PSII Gwoli przypomnienia : MAFIA - zorganizowana grupa przestępcza o dużych wpływach, powiązaniach z osobami na różnych szczeblach władzy, policji, biznesu,kleru- prowadząca działalność z pominięciem lub nagięciem prawa


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:52, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:47, 03 Sie 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
.....
Hmmm... zajmuje sie handlem od dziestu lat...wiec czasami nawet dla sportu domagam sie rabatów...i je dostaje...ale to nie oznacza ze zgadzam sie na to by
a ) ogłaszajac przetarg na samochody w siwz zaznaczano ze tylko samochód z gwiazda na masce moze wygrac przetarg
b) ogłaszajac przetarg na budowe drogi czy autostrady w siwz zaznaczano ze tylko żwir z Przemysla moze byc dopuszczony
itd...
Nie zgadzam sie tez by program szkolny był z jednej strony tak przeładowany bo dzieci ucza sie ile metrow ma less pod Pekinem
a z drugiej 4 dni miały rekolekcje i 3 dni zielonej szkoły...
Nie zgadzam sie by korepetycje były tak powszechne i stanowiły doskonała metode przymusowego zdzierania pieniedzy...Czemu nauczyciele nie maja kas fiskalnych i z drugiej strony szkoły nie organizuja nauczania w szkołach jesli wszystkie dzieci maja braki...???
Nie zgadzam sie tez by maz pani minister w kancelarii prezydenta był dyr w TVP a jego zona była odpowiedzialna za propagande w gabinecie prezydenta
Nie zgadzam sie tez by drogi były usiane ograniczeniami a w krzakach czatowała policja ( bo to jak socjalizmie..policjant sobie dorobi )
By lekarz badał i kierował do prywatnej fundacji itd..itd..itd..
Nie zgadzam sie tez by symbole religijne były w miejscach publicznych oraz uzyteczności publicznej...Nie wszyscy sa wierzacy i nie wszyscy sa chrzescijanami..To mafijne zawłaszczanie wspólnej przestrzeni.Brutalne,nachalne i bezczelne !!
PS Nie tyczy sie to tylko wierzacych lub ateistów ..Tyczy sie to wszystkich którzy w mafijny sposob wykorzystuja wspolna przestrzen ( nauczycieli,lekarzy,sędziów,adwokatów i wielu innych )
.....


Co do "a" sie nie zgadzam.
Jak masz spedycje i masz w niej juz 100 Mercedesow i zadnego innego auta to mozesz chciec kupic nastepnych 10 Mercedesow, i nikt nie ma prawa tego kwestionowac. Podobnie mozesz chciec kupic bo inne wzgledy, warsztat autoryzowany w sasiedztwie, wymagania klientow itp.
"b" zgadzam sie absolutnie

Co do szkol to problem jest wydaje mi sie w motywacji nauczycieli nie w programie. Jaka placa taka praca, tu rozumiem akurat nauczycieli, co nie znaczy ze to popieram.

Co do sluzby zdrowia jestem za calkowita i powszechna prywatyzacja z rownoczesnym obowiazkowym ubezpieczeniem dla wszystkich. Te sprawy poruszalem juz tyle razy ze odsylam do tamtych rozwazan.

Odnosnie drogowki, uwazam ze w Polsce jest jej za malo i zbyt lagodna, Bandyckie wrecz zachowania na ulicy zdecydowanej wiekszosci kierowcow nie jest odpowiednio karane, prewencji nie ma zadnej.

W sprawach religii i wiary uwazam ze w Polsce odbilo wszystkim, wierzacym, rzekomo wierzacym i klechom nie mniej jak ateistom. Ale to temat na dluzsze rozwazania.

Co do polityki, to tez winne jest tu spoleczenstwo, ktore dla swoich nie zna granic milosci a dla tych innych granic nienawisci. To jest problem spoleczenstwa i wyborcow, a nie politykow. Mnie sie wydaje ze szczegolnie ten problem dotyczy PiSu, PO w mniejszym a obecna SKD w jeszcze mniejszym zakresie.

Ale to wszystko zdanie spogladajacego z daleka.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 22:29, 03 Sie 2010    Temat postu:

hehehe...mowimy o państwowych firmach i ktore nigdy nie miały jednolitego parku samochodowego ..bo 100% kryterium byla CENA !
wiec nie teoretyzuj...Bo praktycznie nikt nie ma jednolitego parku...
Co do nauczycieli ...widac nie docztałeś...albo olałeś !
Za pensum 18 godzin tygodniowo średnio zarabiaja ok 2600 zł ..wiec za
40 godzin mieliby ponad 5700 ...ale nie chca tyle pracowac...Oprócz tego
jakoś ignorujesz fakt ze wyrażone w relacji do PKB średnie wynagrodzenie polskiego nauczyciela po 15 latach pracy nie odbiega od średniej OECD ..[/b
A polityka jest wypadkowa polityki grup nacisku...Wiec jesli doły biora w lape ..to i gora nie wzdryga sie...I jest podatna na naciski grup glosniej krzyczącyc


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:30, 03 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:44, 04 Sie 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
hehehe...mowimy o państwowych firmach i ktore nigdy nie miały jednolitego parku samochodowego ..bo 100% kryterium byla CENA !
wiec nie teoretyzuj...Bo praktycznie nikt nie ma jednolitego parku...
Co do nauczycieli ...widac nie docztałeś...albo olałeś !
Za pensum 18 godzin tygodniowo średnio zarabiaja ok 2600 zł ..wiec za
40 godzin mieliby ponad 5700 ...ale nie chca tyle pracowac...Oprócz tego
jakoś ignorujesz fakt ze wyrażone w relacji do PKB średnie wynagrodzenie polskiego nauczyciela po 15 latach pracy nie odbiega od średniej OECD ..[/b
A polityka jest wypadkowa polityki grup nacisku...Wiec jesli doły biora w lape ..to i gora nie wzdryga sie...I jest podatna na naciski grup glosniej krzyczącyc



No wreszcie polknales haczyk.
Jako dlugoletni handlowiec wiesz jakie zasady wystepuja w handlu.
Kapitalistyczny producent nie bedzie inaczej traktowal odbiorce prywatnego czy panstwowego.
W moim przykladzie, calkowicie realnym bylo do podzialu 5 samochodow osobowych.

Gdy nabywca jest panstwowy te auta nadal beda i byc moze ktos sie skusi, byc moze ktos slyszal od mniej czy bardziej znanego kapitalisty, ze na targu na boku mozna cos ustrzelic. Pokusa dla jednych i drugich jest ogromna.

Jako handlowiec wiesz doskonale jak sie kalkuluje w handlu. Jeden zyje z tego ze sprzeda w ciagu roku 100 aut. Jesli zatem taka transakcja jest do zrobienia w ciagu tygodnia, miesiaca.


Gdybym byl kapitalistycznym Dealerem, sprzedajacym co tydzien jeden samochod potrafilbym w ofercie dotyczacej 100 samochodow cos na tym zarobic, choc na innych zasadach niz zazwyczaj.

Zeby zarobic moglbym zarobic a zeby wygrac przetarg, mialbym kilka atutow pozakonkursowych.

Taka jest nasza slaba ludzka natura
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 10:34, 04 Sie 2010    Temat postu:

Mówisz ...atutów pozakonkursowych...
A nie jest to korupcja...?? Czy taka wdzieczność ( typu zatrudnienie coreczki na posadzie z samochodem laptopem i komórka ...wyjazd na Seszele gdzie zostawia sie pieniadze na 2 tygodnie na przezycie...i z gory wiadomo ze odpowiednia kwota zostanie...kluczyki od ...itd..itd..) nie jest
tworzeniem łańcuszka zalezności i uzaleznianiem firmy od ..?
Po co wiec tworzy sie przetargi ,ktorych odbywa sie kilkadziesiat tysiecy w Polsce ..??
Czy po to by wygrywała okreslona zgóry firma..?
( jaka jest róznica miedzy Voltarenem,Olfenem,Diclakiem,Feloranem,Majamilem...? NIE MA ROZNICY!! To sa tylko rózne nazwy tego samego leku...A roznica w cenie ? od 4,8zł do 19 zł....I to samo z rurkami z PCV,pompami,zbiornikami ,rurami do tłoczenia gazu naturalnego...Nie ma
wiekszych róznic w jakości ..są w cenie w zaleznosci od firmy i kraju pochodzenia...)
Wiec tworzenie systemu uzaleznień miedzy kolegami to tworzenie podwalin mafii...Bo jak sie wzieło raz to nie ma juz odwrotu...
A Polska nie od parady jest na 66 miejscu w rankingu najbardziej skorumpowanych krajów świata...W Europie jest 30 krajów...wiec
jesteśmy gorsi niz duza liczba krajów afrykańskich i azjatyckich...???


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 10:41, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:22, 04 Sie 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
Mówisz ...atutów pozakonkursowych...
A nie jest to korupcja...?? Czy taka wdzieczność ( typu zatrudnienie coreczki na posadzie z samochodem laptopem i komórka ...wyjazd na Seszele gdzie zostawia sie pieniadze na 2 tygodnie na przezycie...i z gory wiadomo ze odpowiednia kwota zostanie...kluczyki od ...itd..itd..) nie jest
tworzeniem łańcuszka zalezności i uzaleznianiem firmy od ..?
Po co wiec tworzy sie przetargi ,ktorych odbywa sie kilkadziesiat tysiecy w Polsce ..??
Czy po to by wygrywała okreslona zgóry firma..?
( jaka jest róznica miedzy Voltarenem,Olfenem,Diclakiem,Feloranem,Majamilem...? NIE MA ROZNICY!! To sa tylko rózne nazwy tego samego leku...A roznica w cenie ? od 4,8zł do 19 zł....I to samo z rurkami z PCV,pompami,zbiornikami ,rurami do tłoczenia gazu naturalnego...Nie ma
wiekszych róznic w jakości ..są w cenie w zaleznosci od firmy i kraju pochodzenia...)
Wiec tworzenie systemu uzaleznień miedzy kolegami to tworzenie podwalin mafii...Bo jak sie wzieło raz to nie ma juz odwrotu...
A Polska nie od parady jest na 66 miejscu w rankingu najbardziej skorumpowanych krajów świata...W Europie jest 30 krajów...wiec
jesteśmy gorsi niz duza liczba krajów afrykańskich i azjatyckich...???


a wiec jednak coraz bardziej zblizamy sie do mojego punktu widzenia.

Lekarswa, o odroznieniu od samochodow nie aplikujemy sobie sami. Rozwiazanie jest bardziej proste jak sobie mozesz to wyobrazic. Lekarz oczywiscie przepisuje to za co mu firmy farmaceutyczne placa. Ale jest apteka ktora za kazde lekarstwo, niezaleznie od tego jakie drogie dostaje tyle samo. Tak jest u mnie, z dala od Polski, dlatego tak egzotycznie uczciwie.
Taki aptekarz powie mi cos Pan zglupial, dlaczego to za 19 skoro to za 4,80 ma takie same zastosowanie. Na co ja, jako czlowiek prawy i sprawiedliwy jeszcze raz do doktora, tym razem ordynarnie bez kolejki, a lekarz wie co zrobil i co ja mu za to moge. I daje mi pelna teczke bezplatnych lekarstw, ktore on dostal od firmy farmaceutycznej. Ja sie tym nie zadowolilbym, pojechalbym do mojej kasy chorych i tam dalbym to do zbadania. Najpozniej nazajutz dostalbym skierowanie do rzeczoznawcy, oplacanego przez kase. Gdyby ten pan dopatrzyl sie ze moj doktorek usiluje ich oszukiwac, dostalby od razu zolta kartke, jeszcze jeden taki numerek i ma odebrane licencje.

Dlkatego moj doktorek tego nie zrobi, zapyta mnie sie najpierw czy ja chce tansze, bo to ma takie czy inne znaczenie, znaczenie o ktorym ja nie mam i nie chce miec nawet zielonego pojecia. Ta opinie mo0ge sprawdzic w jednej czy innej aptece, a nawet w kasie.
Moja kasa wie co jest grane j jak ja chce placic wiecej niz oni to jest sklonna udzielic mi stosownych wyjasnien. Kiedys ta kasa chciala byc tansza od innych, miec wieksza palete swiadczen. Niestety kolejna reforma zdrowia zaczela wprowadzac socjalizm, a co za tym idzie korupcje.


Co do rurek i innych gadzetow to sa specjalisci, nawet jak ja sie nie znam to wiem kto sie zna, wystarczy zajrzec do internetu. Jezeli roznica cen jest niewielka, to kupuje to co jest blizej, oszczedze czas i koszty transportu. Jezeli jest cos co sie oplaca nawet z daleka to mi sie oplaca i wybieram to.....

My w tym zgnilym kapitalizmie chcemy robic interesy, zdrowe, normalne, korzystne dla sprzedawcy i nabywcy. Oszust musi sie liczyc z tym ze ktos mu klody pod nogi.


W Polskiej sluzbie zdrowia musisz byc szczesliwy jak zostaniesz przyjety, Tak, SLD zlikwidowalo Kasy chorych wprowadzone przez AWS i Buzka, jedno z madrzejszych reform tego rzadu. SLD chcial tego co PiS, rzadzic i dzielic, oni tylko to potrafia, znaczy mysla ze potrafia.

Ty mozesz chciec na Syrence czy Fiacie 126p wygrac wyscig Formuly 1, chciec mozesz zawsze tylko nigdy nie wygrasz, taka jest roznica.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:49, 04 Sie 2010    Temat postu:

Absolutnie jestes w bledzie...Bo w szpitalu,nikt nie dyskutuje z pacjentem co ma brac...To szpital decyduje jakie lekarstwa kupuje ....TY masz łyknac czerwona pigułkę...
To samo z rurociagami ,torami kolejowymi ,pompami paliw, zbiornikami
dla przemysłu...To przemysł decyduje czy firma A czy B i czy bardziej sie opłaca za 19 zł czy za 4...I jesli przetargi sa ustawiane to nie chodzi o jedną czy dwie szt ...ale o kilkadziesiat i o grube miliony w skali roku..
Np 1mm grubości ścianki zbiornika wysokociśnieniowego to oszczedności
kilkust kg stali..To samo w rurociagu majacym jesli nie kilka to napewno kilkadziesiat km..Albo materiały biurowe na rok ...papier do xero..tusze..ołowki, długopisy...
Albo remont sieci wodociagowej lub kanalizacyjnej na długosci kilku ulic..
Wymiana mebli w Urzedzie...remont budynków...itd..itd...
ilez to mozliwosci...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 11:54, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin