POLITYKA 2o

Gość

BL mylisz pojęcia.
czym innym jest nasze pochylenie nad nimi głowy, a czym innym jest medialne ogłoszenie przez polityków załoby narodowej.

mówię teraz tylko za siebie- szanuję ich jako żołnierzy, którzy zginęli.
i w tym kontekscie pochylam głowę.
natomiast szum medialny jest jak zerowanie na ich śmierci

Gość

Eee tam. W Polsce pochyla sie glowe "na wyrost" w ramach szczegolnie polskiego fetyszyzowania smierci jako takiej. Ale mowie - chcecie sobie pochylac glowe (i nie przed dobra robota zolnierska - bo jej nie bylo, tylko stricte polskim fetyszem smierci) prosze bardzo. Wlasnie czytam historie Cesarstwa Rzymskiego. wasze dzisiejsze ogolnonarodowe holdy - wobec konkretnych, znanych okolicznosciach losowego nieszczescia - bylyby wowczas zwyczajnie wysmiane, albo odebrane przynajmniej z politowaniem.

Gość

Gość

Zakładajac mundur człowiek godzi się z faktem gdy przyjdzie konieczność jako pierwszy ryzykować życiem. To ryzyko wpisane jest w zawód. Jest nieprzyzwoicie głupio gdy ginie się w zwykłym wypadku. Jednak nie mozna dokonywać wprost przyrównania śmierci pijanych osób wracających z dyskotek do śmierci żołnierzy wracających nie z bibki a ze szkolenia samolotem transportowym. Dyskotekowicz wraca wtedy gdy ma ochotę, wraca takim transportem jakim chce. Żołnierze wracali w wyznaczonym im czasie i wyznaczonym srodkiem transportu.To się nazywa podróżą słuzbową. Wyznaczeni byli rozkazem co do czasu miejsca i sposobu wykonywania zadania szkoleniowego.Nie mozna traktować transportu jako aerotaxi. Najlepiej gdyby wracali wagonem sypialnym , każdy oddzielnie . Nie zawsze tak można z uwagi na pewne względy słuzbowe. Oczywiście mankamentem jest że zbyt wielu specjalistów wysokiej klasy leciało jednym środkiem transportu. Ale to juz inna sprawa.
Pomimo faktu że smierć jest nam nie obca w wymiarze jednostkowym to pewna kumulacja ofiar , w trakcie wykonywania zadania słuzbowego wzrusza i powinna zmusić do refleksji. Refleksji bardziej ogólnej, czysto ludzkiej.Taka refleksja jest nam ludziom potrzebna. Inny wymiar ma zaduma nad niepotrzebną smiercią młodych ludzi wracających z dyskotek , czy ścigajacych się dla adrenaliny po naszych drogach, a inny gdy patrzymy na śmierć żołnierzy wykonujacych zadanie służbowe. Chlubimy się naszym wojskiem, doceniamy jako społeczeństwo wagę obroności kraju łożąc nie małe na to pieniądze. A gdy zdarzy się taka tragedia że realizując pewne przedsięwzięcia szkoleniowe które mają uczynic szkolenie pilotów bardziej efektywnym i bezpiecznym giną jego uczestnicy , musimy spojrzeć na to trochę inaczej.Nikt nie wymaga , tym bardziej wojsko specjalnej celebracji tej traumy.Wszyscy wiemy że gdy minie pewnien czas wszystko wróci do normy . Problemy też.Żołnierze oczekują tylko naleznej powagi ze strony społeczeństwa. Resztę robią media .Społeczeństwu potrzebna jest zaduma i refleksja, własnie ta zbiorowa śmierć w szczególnych warunkach jest , powinna odświeżyć w naszych umysłach pewne pozytywne cechy człowieczeństwa.Umacnia to pewne węzi w społeczeństwie .Ten solidaryzm społeczny jest nam potrzebny.ONI JUŻ TEGO NIE POTRZEBUJĄ. To że w Rzymie wyśmiano by takie zachowanie niczego nie dowodzi , a raczej tłumaczy upadek Cesarstwa.
We wszystkim potrzebny jest umiar.

Gość

bl, widzisz ludzie czasami maja okazje sie zadumac. Wiadomo,ze media robia z tego wielka sprawe. Nie robią ze zwykłych wypadków ulicznych. I przyznam sie ,że zawsze cos takiego pozwala mi sie zastanowic nad sensem zycia.
Skoro nie chciałes uczcic ich pamieci, to nie rozumiem Twoich wypowiedzi na tym topiku. Dyskusja o tym,ze ktos zginał? I niech mu ziemia lekka bedzie.
Zaczynam sie czuc jak na stypie.

Gość

Gość

Gość

Chcę bujany zauważyć że we wszystkich wypowiedziach żołnierzy nie widać ani patosu , ani oczekiwania czegoś wiecej od społeczeństwa jak tylko naleznej powagi wobec tej smierci. To media robią z tego targowisko prózności. Społeczeństwo wypowiada się za nalezytym , godnym akcentem tej zbiorowej smierci . To jest przynależne do naszej kultury. Nalezy za cyt. Biblii umieć oddzielić ziarno od plew.
To że oddajemy cześć tym nieznanym z kontaktów osobistych żołnierzom oznacza że honorujemy tych ludzi znanych , nieznanych , wczoraj , dziś a może i jutro którzy w imię racji służby dla społeczeństwa stracili życie.

Gość

Posłużę się słowami Ekora... identyfikując się w odczuciach Jakakolwiek była by przyczyna to zginęłi ludzie.

Każde z nas ma osobsty stosunek do podobnych tragedii. Tragedii ludzi których już nie ma, a może bardziej dotkliwej dla pozostałych tu... im bliskich. Daleki jestem od klasyfikowania wtedy hierarchii ich wążności, od gloryfikowania czy pomniejszania ich ważności. Dla mnie to kolejna niepotrzebna śmierć. Dywagacje natury czyja śmierć ważniejsza , donioślejsza czy słuszniejsza nie mają dla mnie znaczenia. Każda jest tragedią i przy tym pozostanę.

Cześć ich pamięci!.

Gość

Tak Weles te słowa oddają całe nasze człowieczeństwo w tym samym tonie też wyraziłem swoje odczucia. Każda nagła śmierć to tragedia i ból w takich jednak wypadkach jak ten czy w tragediach górniczych ból należy pomnożyć często przez klkadzesiąt.

Gość

Wypadek w którym ginie tylu ludzi niewątpliwie jest tragedią na którą musi byc reakcja najwyzszych władz. Najbardziej ja odczują najbliżsi tych co zginęli , rodzina , żony , dzieci , ewentualnie rodzice jeśli żyją , przyjaciele , koledzy.

Ale po pierwszym szoku są już i tacy , którzy po cichu liczą na awanse ,na zwolnione etaty. Takie jest życie i nic się na to poradzi. Cała reszta łącznie z ogłoszoną żałobą narodową to tylko część celebry , rytuał , bo tak wypada , by ktoś inny nie zarzucił władzy ,znieczulicy.

Jest mi smutno , jest mi niezmiernie żal , że tylu wykształconych , w sile wieku ludzi zginęło w wypadku , można zaryzykować stwierdzenie , że na własne życzenie. Dlaczego na własne życzenie ? To proste , przynajmniej tak mi się wydaje. Czy ci ludzie musieli wracać samolotem ? Samolotem specjalnie przysłanym z Krakowa , który z za Poznania po wykonaniu zadania miał wracać do swojej bazy w Krakowie. Jaki to koszt ? Czy ktoś się nad tym zastanawiał zanim podjął taką decyzję. A jakie straty ponieśliśmy My wszyscy po tej katastrofie.

Dlaczego nikt mądry wcześniej nie wpadł na pomysł by takie ekipy i to zmierzające w jednym kierunku nie odwozić koleją , doczepiając do składu np.salonkę , wagon sypialny z restauracją , ba , a nawet specjalnym pociągiem. Czy nie milej by im było i wygodniej. Czy to czas wojny , gdy kilka godzin robi różnicę. Szlag mnie trafia na beztroskę ludzi będących na stanowiskach decyzyjnych , na brak ich troski , jeśli nie o wszystko to przynajmniej o koszty. W tym przypadku winnych katastrofy nie będzie , (ewentualnie piloci), całej prawdy nie poznamy nigdy.

Gdy policjanci radiowozem odwozili przełożonego, czy kogoś ważnego , był raban na cały kraj.

Ja jednak od władzy oczekiwałbym czegoś więcej. Jeszcze raz okazało się jakim krajem jest Polska , jeszcze raz okazało się , że partie rozgrywają jakieś swoje interesy , a o państwie nie myślą wcale. Jak nam wszystkim potrzebny jest Rząd z prawdziwego zdarzenia , taki z castingu , a nie nadania politycznego. Rząd , który by myślał , przewidywał ,planował , rządził , wprowadzał regulacje prawne itd.itp , tak by każdy kto nastanie po nim nie miał powodu do żadnych zmian , a za zadanie miał tylko jeden cel , kontynuacji działań poprzednika bez względu na opcje polityczne i swoje widzi mi się. Jest jeden cel dla wszystkich - dobro Polski i Polaków , w dalszej kolejności UE.

III RP pozostawiła w Polsce tyle wszelkiego zła , niekonsekwencji , bałaganu , że aż strach do tego wracać. Ostatnio wychodzi bałagan w płacach , o którym każdy wiedział – przynajmniej ten co potrafi trochę myśleć. Wiedział , że wcześniej czy później stanie się to problemem numer jeden , że nie bezrobocie , lecz wynagrodzenie za wykonaną pracę , że musi być porównywalne w stosunku do zarobków w innych krajach UE. I nic tu nie pomogą różne doraźne łatanie dziur , zastępcze działania. Pytam , kto zaprzepaścił porządek prawny w płacach sfery budżetowej , komu przeszkadzała kontrola plac w państwie , komu szkodziły układy zbiorowe płac ,o powrocie których wspominają lekarze. Wiedzą co mówią , ale to już inny temat.

Przepraszam , że zboczyłem z tematu , lecz nie ma skutków bez przyczyny. Brak jasnych , regulacji , przepisów , dowolność ich interpretacji , błędne decyzje osób na stanowiskach , decyzje bez konsekwencji , doprowadzają w jakimś stopniu do takich tragedii jakie miała miejsce w miniony wtorek 22 stycznia 2008 roku. Kto za to zapłaci ? Jedno jest pewne - polskie społeczeństwo. Kto poniesie karę – NIKT , to też jest pewne.

A ile jest durnoty , głupoty , ile spraw tego typu w skali kraju , na różnych szczeblach co w ogóle nie ogląda światła dziennego , ile publicznych pieniędzy jest marnotrawionych ? Można pytać , a…….

Tak jeśli smutek i zaduma to należy na to patrzeć w szerszym kontekście..

Janusz.,

Gość

Gość

Jago takie właśnie postawy świadczą o człowieczeństwie,nic ująć nic dodać

Gość

Janusz Ty naprawdę jesteś idiota czy takiego udajesz?

nawet chyba największy kretyn nie wyobraziłby sobie pociagu, który dojechałby do Świdwina i Powidza.

a już pociąg specjalny... to mi przypomina oszczedności Krasovitza, który by oszczedzić 10 fenigów jeździł do fryzjera w oddalonej o 40 km miejscoowści.

jak to mawiał cytowany przez Ciebie Marszałek Piłsudski - "milczałbyś chłopcze, zamiast bzdury gadać"

(nieśmiało zwracam uwagę na... pewne chyba nieuzasadnione dosłowności Mr. Green

... Sugeruję bardziej miękko się nie zgadzać z oponentem nie prowokując niepotrzebnych scysji. Tyle ad. użytych środków wyrazu
-Weles)

Gość

Pracowałem w mundurowej służbie ratowniczej. Wiem co to jest odpowiedzialność, utrzymanie ludzi i sprzętu w ciągłej gotowości bojowej, widziałem niejedną tragedię ludzką, wiem co to jest odpowiedzialność za całokształt akcji ratowniczych, kierowanie i odpowiedzialność za życie własnych ludzi i poszkodowanych. Więc Twych dywagacji Januszu nie będę ani komentował, ani wyjaśniał, bo tego nie pojmiesz. Widząc z tego co napisałeś, nie zrozumiesz.
Ale...