Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polska "ekspedycja na Marsa"
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:20, 05 Lis 2007    Temat postu: Polska "ekspedycja na Marsa"

A dlaczego nie?



Wedlug aktualnych ocen NASA koszt zalogowej wyprawy na ta planete wahalyby sie od 30 do 60 mld dolarow. No i teraz tak: a gdyby kazdy Polak (zalozmy - jest 20 mln podatnikow) w skali czterech lat
odprowadzil dodatkowe, powiedzmy, 2200 euro, to uzyskujemy mickiewiczowske "40 i 4" (mld. euro). A wiec sume umozliwiajaca w pelni samodzielne sfinansowanie wyprawy. Chyba nie musze przypominac, bo wszyscy historie pamietaja (Vasco da Gama, Kolumb, Cook) ze oprocz ogromnego prestizu, podobne finansowe "szalenstwa" daja wielki bodziec rozwoju tak odwaznym narodom. Oprocz oczywistych korzysci naukowych, natychmiast uzyskanej przodujacej roli w dziedzinie badan nad Marsem (pomijajac jakis bonus dla USA, z tytulu wymiany technologii) nalezy rowniez bezpiecznie zalozyc, ze pod takiego lidera predzej czy pozniej, ale zawsze podczepia sie kapital (tutaj perspektywy sa praktycznie nieograniczone) i niech nawet cala przygoda zacznie sie od jednego raptem stacjonarnego labolatorium. Amerykanski podatnik straszne fochy stroi, szkoda mu pieniedzy "na glupoty". W zwiazku z tym tak sobie pomyslalem, ze skoro my Polacy i tak juz znani jestesmy z "braku rozsadku" i zazwyczaj trwonimy mnostwo pieniedzy w glupi sposob,
to czemu by ich nie roztrwonic tym razem na podobna glupote?
Kto z nas by sie wzdragal przed (ok. sporym) opodatkowaniem na
taki cel? :)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:54, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:43, 05 Lis 2007    Temat postu:

Bujany powiem tak, mógłbym dołożyć swoją dolę ale na dwuzałogowy lot na księżyc z obsadą znaną z nazwiska.
Podaj numer konta fundacji w razie czego.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:48, 05 Lis 2007    Temat postu:

Przeciw. Z dwóch powodów:
1. Brak środków na realizację wielu innych celów inwestycyjnych dających realną i bliską czasowo korzyść.
2. Zakładasz opodatkowanie całego społeczeństwa. Otóż, większości podatników nie posiada marginesu, pozwalającego na przeznaczenie go na ten czy inny cel. Nawet jeżeli jest to kwota w zasadzie niewielka, przy minimalnych zarobkach problemem jest pokrycie podstawowych kosztów życiowych, ponad to nie zostaje nic.

Ale - taka trzeźwa, jak by to wynikało z tego, co napisałam, nie jestem... Pomarzyć można, i trzeba. Popieram badania naukowe, nie przynoszące bezpośredniej, bliskiej korzyści, a przyczyniające się do rozwoju polskiej nauki i podnoszące prestiż Polski w świecie. Ale, niestety, jak ze wszystkim innym - w granicach naszej "kieszeni".

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 13:20, 05 Lis 2007    Temat postu:

Lukasz napisal:
Cytat:
Bujany powiem tak, mógłbym dołożyć swoją dolę ale na dwuzałogowy lot na księżyc z obsadą znaną z nazwiska. Podaj numer konta fundacji w razie czego.


O!. I to jest wlasnie o czym mowie. Maly czlowiek z malymi problemami, malymi oczekiwaniami i bardzo waziutkim katem widzenia przyszlosci. Na dodatek czlowiek o sklonnosciach do chetnego wywalania tego co ma w kieszeni na glupie cele. :) Przeciez , moja ty wscieklizno, jeden Kaczynski juz splawiony, drugi tez wiele nie nabroi, a czas mu tyka i na druga kadencje zapewne nie ma co liczyc. Zatem po co masz finansowac ekspedycje na Ksiezyc? :) pieniadze wyrzucone w bloto.

Jaga

Cytat:
Przeciw. Brak środków na realizację wielu innych celów inwestycyjnych dających realną i bliską czasowo korzyść.


Jedno z drugim nie ma nic wspolnego. Tusk twierdzi, ze z aktualna baza wyjsciowa (a nawet zmniejszajac podatki) staniemy sie druga Irlandia :) Tym czasem ja mowie o dodatkowym podatku na cel narodowego programu (a wlasciwie jedynego w skali swiata) badawczego. Dopoki,
na wzor np. Finlandii, czy Irlandii nie wpompujemy duzych pieniedzy w konkretna specjalizacje, w konkretne nowoczesne technologie (Irlandia - farmaceutyka, Finlandia - telekomunikacja), jesli nie zaryzykujemy, zyc bedziemy tylko z dnia na dzien, bez wizji, bez polotu - dopoty zawsze bedziemy sie ciagnac w ogonie, montowac jakies pralki i zlewozmywaki,
a innym - madrzejszym, skladac w naszych fabrykach ich wymalazki do kupy, za caly zysk majac po kilka tysiecy dodatkowych miejsc pracy dla naszych roboli, plus "niezwykle prestizowa" etykietke na wyrobie "made in Poland".

Cytat:
większości podatników nie posiada marginesu, pozwalającego na przeznaczenie go na ten czy inny cel


Nie no... znowu stara lewacka spiewka sie zaczyna. Zaraz znowu przeczytam, ze 3/4 Polakow dojada w smietnikach. Jak nie posiadaja marginesu, to niech na ten czas (dopoki Tusk nie zrobi Irlandii) zamiast jesc chleb z maslem, niech go smaruja margaryna!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:30, 05 Lis 2007    Temat postu:

Przy kompletowaniu załogi należy mimo wszystko brać pod uwagę masę . Wszak kazdy gram masy to odpowiedni koszt. Wniosek oczywisty, załoga nie musi porażać wzrostem a nadwagę można szybko zniwelować. Już nawet mam kandydatów do wyekspediowania na Marsa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 22:49, 05 Lis 2007    Temat postu:

BL, faktem jest, że mogę o tym myśleć tylko w formie marzeń...
Jakbyś tak krzyknął: organizuję wyprawę na Marsa, odlatujemy w piątek, kto się pisze?!
To ja już, nawet swój margines bym dołożyła. Tyle tylko, że pewnie kryteria ustanowione przez Ekora by mnie nie dopuściły... ;))

A z tym marginesem ogólnospołecznym, to za dużo się napatrzyłam, żebym nie wiedziała, jak to funkcjonuje...

Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 0:24, 06 Lis 2007    Temat postu:

Cytat:
Już nawet mam kandydatów do wyekspediowania na Marsa.

Cytat:
mogę o tym myśleć tylko w formie marzeń...


Oj, cos widze ze tylko na kpinki Wam sie zbiera, widmo Kaczorow wiecznie zywe i (ze posluze sie "aeronautycznym" terminem, skoro juz od niego zaczalem) na prawde jakos trudno "wzniesc" sie Wam ponad to co "przyziemne". A przeciez nawet jesli nie warto sobie zaprzatac glowy Marsem, to moze przynajmniej, metaforycznie temat traktujac, dobrze by bylo nareszcie zaczac nam - jako narodowi, ktory juz raz stracil swoja okazje (moze za mocno powiedziane, ale jednak -technologia swiatlowodow) ... nareszcie zaczac nadawac na nieco innych, moze na tych troche bardziej "marzycielskich" falch? A mnie nie chodzi teraz wylacznie o zwiekszenie nakladow na nauke, ktore obecnie sa po prostu zenujaco smieszne, ale o caly plan majacy na celu dynamiczny rozwoj okreslonej galezi gospodarczej (i to wlasnie hi-tech mam na mysli). Uwazam, ze taki narodowy plan (ze mobilizujaca ujme), inteligentne obranie konkretnego kierunku, wzmozone, odgorne starania administracji to koniecznosc. Tutaj zaraz pewnie jakis liberal sie wtraci, ze tego typu podejscie generowane jest przez biznesowy spontan i zadne "centralistyczne" planowanie w ogole nie wchodzi w rachube. Tylko, ze polski biznes, w odroznieniu do krajow typu Niemcy, Japonia czy zwlaszcza USA jest rachityczny. W ogole nie jest zdolny (i nie wiadomo czy w ogole kiedykolwiek bedzie) do innowacyjnosci, do podejmowania ryzyka w zupelnie nowych sferach gospodarki. A bez tego dupa blada. Bez tego w dzisiejszym swiecie nie ma co marzyc o prawdziwie sensownym rozwoju. Zreszta nawet te przyslowiowe skrecanie cudzych lodowek i pralek, albo handel soczkami wcale tak dobrze Polsce nie idzie. Tego (zreszta zapchanego) rynku to my raczej nie zmonopolizujemy. Dlatego jedyne wyjscie, jak sadze, to wlasnie wydzwigniecie sie na pozycje lidera w ktoryms z ultranowoczesnych sektorow. I do tego... ano wlasnie - potrzeba owego "marzycielstwa", perspektywicznego myslenia ktore nam przychodzi z takim trudem, wspomnianego planu, odwagi
i... chcial nie chcial, silnych subwencji w okreslone nowe technologie ze strony rzadu. Ja widze, ze nikt, kompletnie nikt o tych sprawach nie mysli.

a co do Marsa Ekor... i limitow masy, czy wzrostu kandydatow na wycieczke :) ...
Statek kosmiczny to nie lodz podwodna. Oczywiscie kazdy kilogram robi roznice, ale jesli mamy do czynienia ze statkiem modulowym, montowanym na orbicie (zreszta inaczej tego sobie raczej nie mozna wyobrazac) potrzebne paliwo "na rozped" kalkulujemy juz w zupelnie inny sposob niz w przypadku startu z Ziemi. Takze spokojnie ze dwoch Giertychow i jeszcze Kalisza na dokladke daloby rade do blizniat dorzucic
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:20, 06 Lis 2007    Temat postu:

Byjany no to teraz poważnie przepraszam za żart.

Widzisz Mars z zawsze był interesującym tematem ludzi i niedoścignionym pragnieniem ,ale z tego co obecnie wiemy na temat tej planety to można powiedzieć że bańka mydlana pękła nie jest to planeta przyjazna człowiekowi zatem w jakim celu miałby człowiek tam lecieć? Myślę że oprócz prestiżu zbyt wielkich korzyści by nie było dlatego uważam że o prestiż niech walczą bogatsi od nas.
Natomiast pytałeś czy zgodziłbym się dołożyć do wyprawy poza ziemię, owszem tak zgodziłbym się chociażby dlatego ze jestem ciekawy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:30, 07 Lis 2007    Temat postu:

Ekspedycja na Marsa. To jak z tą piramidą, jest to szczyt , bardzo szeroko podjętych działań. Dlaczego Rosjanie przegrali "wojny gwiezdne". ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 11:50, 07 Lis 2007    Temat postu:

Naturalnie, Ekor. Ale tez nie ma powodu wywazac juz otwartych drzwi. Realizacja tego projektu musialaby przebiegac w kooperacji z Amerykanami. Ale teraz tak: przykladowo, chociaz technologicznie ludzkosc juz pod koniec lat 80-tych byla zdolna do przeprowadzenia takiej misji, to do DZISIAJ naukowcy z amerykanskiego Mars Society nie sa w stanie wyrwac od swojego rzadu glupiego MILIONA dolarow (!) rocznie na badania przygotowawcze na arktycznej wyspie Devon! Nie wierzysz? otoz tak! Jedna wielka kpina. To samo zreszta dotyczy koniecznej, a na "kosmiczna" skale - taniej jak barszcz (przykladowe ceny: Pathfinder - 130 mln, Mars Climate Orbiter - 125, Mars Polar Lander - 165) serii lotow bezzalogowych. (Przeliczajac na dolary, w tym roku Rydzyk w sumie dostal ponad 10 mln dolarow na geotermalne ogrzewanie jego kruchty (12 mln zl + 15mln zl). Po nieudanych misjach tych dwoch ostatnich ruch w interesie ulegl totalnemu spowolnieniu. Projekty - NetLander: przesuniety, Smart Lander, Scout Missions, Sample Return Mission - odlozone na nie wiadomo kiedy, a wlasciwie na dzien dzisiejszy mozna uznac, ze sa to projekty zarzucone, itd. Takze cala akcja utracila rozmach, wsparcie finansowe plynie waziutkim strumyczkiem, ludzie zaangazowani w marsjanski projekt sa sfrustrowani, a o dacie 2020 (pierwszy lot zalogowy) spokojnie mozna juz zapomniec. Ja tylko jeszcze przypomne jedno - mowiac o kwocie 44 mld. euro mialem na mysli calkowite
koszta projektu: tzw. "Mars Direct", wlaczajac kolejne jego etapy. A wiec w pierwszej fazie seria misji bezzalogowych, oczywiscie w miedzyczasie kontynuacja niezbednych badan i prac na Ziemi, potem montaz "bazy wyjsciowej" na ziemskiej orbicie, nastepnie wysylka ladownikow towarowych (Earth Return Vehicle, paliwo, laboratoria, marsjanskie moduly mieszkalne, pojazdy, 100-kilowatowy reaktor jadowy) i na sam koniec lot z udzialem astronautow. A w ogole - od tego momentu kazdy nastepny lot zalogowy to juz tylko 2 mld. dolarow.

Lukasz napisal:
Cytat:
w jakim celu miałby człowiek tam lecieć?


Wiesz co, powodow jest tyle, ze nie sposob ich wszystkich wymienic, a pewnie duzej jej czesci nawet trudno sobie wyobrazic. Na chwile obecna taka "marsjanska" inwestycja z pozoru moze sie wydawac bezzasadna, natychmiastowych zyskow nie przynoszaca. Rozumiem, ze odwolywanie sie do patriotyzmu, faktu zatkniecia tam naszej flagi, trwalego miejsca Polski w historii ludzkosci, faktu przebywania tam i codziennej pracy (500 dni jedna zmiana) NASZYCH ludzi - do Ciebie nie przemawia, ale o
jakichs tam profitach nawet w tej pierwszej fazie - spokojnie juz teraz mozna mowic. A niech to bedzie chociazby kwestia praw do relacji medialnych, kwestia licencji na pozyskiwana w trakcie wdrazania calego projektu wiedze, nowych technologii, odkryc. Jestem przekonany, ze z czasem w obliczu istnienia JUZ OTWARTEGO szlaku komunikacyjnego na Marsa, w swietle istnienia tam stalych baz, laboratoriow, w swietle przeprowadzanych tam na biezaco prac badawczych (tudziez kolejnych zlecanych)- predzej czy pozniej cala sprawa przyciagnie wielki kapital. Poczawszy od trywialnej turystyki, poprzez zainteresowanie ze strony nowoczesnych galezi przemyslu, konczac na (jak powiedzialem) takich merkantylnych powodach, ktorych nawet jeszcze nie jestesmy sobie wyobrazic.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:54, 07 Lis 2007    Temat postu:

Mars jest czerwoną planetą.
Może zatem wysłać tam naszych czerwonych?

Swoją drogą ciekawe jak doprowadziliby do upadku kompletnie jałową planetę?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:43, 07 Lis 2007    Temat postu:

Rycerzu po pierwsze nie doprowadziliby do upadku a próbowaliby zasiać kukurydzę a po drugie jakim kolorem nazwać księżyc? przecież białe to nie białe a czarne to…….i nawet nie bróbuję wmawiać że jest inaczej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:02, 07 Lis 2007    Temat postu:

Mars... jak tam bedzie?

http://www.2o.fora.pl/post37516.html#37516
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 14:10, 07 Lis 2007    Temat postu:

Bujany nie zwracaj zbytniej uwagi moje na żartobliwe wypowiedzi ale to co przedstawiają zdjęcia to fascynujące zawsze mnie to interesowało
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 15:15, 07 Lis 2007    Temat postu:

Łukasz napisał:
Rycerzu po pierwsze nie doprowadziliby do upadku a próbowaliby zasiać kukurydzę a po drugie jakim kolorem nazwać księżyc? przecież białe to nie białe a czarne to…….i nawet nie bróbuję wmawiać że jest inaczej.
Kukurydzę posialiby na Marsie???
Jak zwykle znakomity pomysł lewicy. Super
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin