Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Polityka / polityk na ..... minus
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 12:39, 09 Gru 2005    Temat postu:

Minus

dla moralizatorów z PiSu za przegłosowanie Kurtyki na prezesa IPN
Kolejny raz okazało sie, że ........ upadając nisko i podstawiając zwykłą swinię ewentualnemu konkurentowi, mozna .......... wzleciecieć tak wysoko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 1:59, 10 Gru 2005    Temat postu:

Podobno nie podkładał....samo tak wyszło.

Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 15:15, 13 Gru 2005    Temat postu:

Minus

dla min. Ziobry za złożenie propozycji ,,,,,, nie do odrzucenia Rywinowi.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Czw 22:47, 15 Gru 2005    Temat postu:

Ziobro zachowuje się jak urzędnik ,a nie jak minister-brak mu klasy.tak w sprawie Rywina jak i Sobotki.

Sprawa Rywina już nie jest taka ważna,ale nadal ciekwi mnie kto w tym kraju rządzi-kto pociąga za sznurki.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:15, 16 Gru 2005    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą Ahron w całej rozciągłości! Jak ten człowiek postępuje, nawet się nie zachowuje jak na prawnika przystało. Człowiek bez skrupółów, nawet zasad trudno się u niego doszukac. A ogólnie, o co mu chodzi? Co chce osiągnąc i w jakim celu?
Może zajmę się tym innym razem, gdyż dzisiaj nie mam na to czasu, bo do niego nie pasuje nawet zdanie M. Zielińskiego z "syndromów": ... nie to jest ważne, po czyjej stronie stoją argumenty, lecz to, po czyjej stronie stoi paragraf. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:43, 16 Gru 2005    Temat postu:

Nie do końca się z Wami zgadzam,w sprawie Rywina nie będę się wypowiadał gdyż takie coś za coś to pewnego rodzaju korupcja.Natomiast w sprawie Sobotki to uważam że kancelaria prezydenta też popełniła błąd,należało przyjąć że zapropowanym trybem jest za mało czasu na zapoznanie się takim ogromem materiału.Słuchałem wczoraj wypowiedzi Ziobry i znalazłem w nich elementy które nie pozbawiają go racji. Pani Szymanek Deresz na konferencji prasowej odpowiadala dziennikarzom na zadane pytania w sposób bardziej polityczny niż merytoryczny.
A można było załatwic to inaczej miej konfliktowo,szkoda.
Pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:51, 16 Gru 2005    Temat postu:

Za wcześnie mówić o klasie , za wcześnie wystawiać Ministrowi Sprawiedliwości laurki po tak krótkim okresie działalności.Pan Ziobro wykaże się klasą gdy nie zmieni swego stylu postępowania , gdy nie obniży sobie poprzeczki w stosunku do tego jak zaczął.To młody ambitny człowiek , widać , że chce , a co z tego wyjdzie , się zobaczy.

Doskonałym obiektem co do oceny działalności i wykazanej klasy , jest osoba A.Kwaśniewskiego.

Przepychanki na styku Prezydent - M. Sprawiedliwości , racja jest po stronie ministra.Występują tu niuanse które należy dostrzegać. Z jednej strony rutyna , cwaniactwo , chęć rozłożenia odpowiedzialności na wiele osób i opór przeciwko takim praktykom.Prezydent ma ten przywilej w Polsce , że do ułaskawienia kogokolwiek wystarczy jego wola , bez zaglądania w dokumenty , bez tłumaczenia się przed kimkolwiek.Niech z niej skorzysta , nikt mu nie zarzuci , że złamał zasady najwyzszego urzędnika w państwie. Takie mamy prawo.W jakim celu próbuje w to wplątać inne instytucje , osoby gdy doskonale wie , że na takie procedury nie ma czasu.

Wyrok na Panu Sobotce to nie ostateczność , są i takie głosy , że najwyzsza instancja może ten wyrok zmienić , a nawet zawiesić .

Jest to moje stanowisko , stanowisko obywatela niezależnego , wolnego
i w miarę rozsądnie myślącego , któremu na sercu leży dobro ogółu , a nie jednostki.

Janusz :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:57, 16 Gru 2005    Temat postu:

Kwaśniewski kluczy, tu zgadzam się z Januszem, przez chwilę nawet myślałam, że nie ma zamiaru ułaskawić Sobotki, a tylko wykazać się dobrą chęcia.
Ale niestety, co do opinii o panu Ziobro, to całkowicie zgadzam się z Ahronem i Paneszem, i to od czasu komisji orlenowskiej. Wykazał się tam raczej miernym warsztatem prawniczym niż błyskotliwością. Trochę się wyrobił, ale tylko w zakresie medialnym.

Aktualnie, nie stoi za nim nawet paragraf. Wczoraj, z zażenowaniem słuchałam wywiadu z nim, kiedy kręcił, kluczył, chociaż dobrze wiedział, że wprowadza opinię publiczną w błąd. Zyskałby więcej szacunku, on i jego szefowie, gdyby sprawa została załatwiona zgodnie z poleceniem prezydenta, bez kruczków i wybiegów.

Wina Sobotki jest bezsporna, jednak mam wątpliwości czy kara jest proporcjonalna. Więzienie dla byłego ministra MSW to nie tylko ograniczenie wolności, i niesie za sobą różne warianty dolegliwości.

Panesz, "Aktualny komentarz", 4.12.05:
"Wogóle jest dla mnie nie do pomyślenia, żeby zamiast kary pozbawiać człowieka jego człowieczeństwa, jego tożsamości, wypracowanej przez niego na przestrzeni kilkudziesięciu nawet lat, tożsamości której już nigdy nie odbuduje i nie zmieni. I nie tyle go karząc za czyn karalny, co zniszczy się go psychicznie. Jeżeli dodamy, że taka kara może spotkać każdego z pobudek emocjonalnych, poszlakowych i ideologicznych wyłącznie ku uciesze innych osób, to sobie nie wyobrażam, to postęp nie idzie we właściwym kierunku".

Ale igrzyska właśnie się rozpoczęły, i jak nie ma chleba, to trzeba tłum czymś zaspokoić.

Słowa Panesza spowodowały, że zaczęłam zastanawiać się nad koniecznością chłodnego oddzielania naszych emocji, sympatii politycznych i nie tylko, od adekwatności kary do czynu, a nie do oczekiwań społeczeństwa.

Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Pią 21:58, 16 Gru 2005    Temat postu:

Janiob -ja nie oceniam całościowo Ziobry-ja oceniam go w tych dwóch sprawach,zachowuje sie nie elegancko.Mógl zrobić propozycję Rywinowi ,ale tej propozycji nie powinien firmować,w chwili gdy rywin sie na nia wypioł powinien powiedzieć że nic o niej nie wiedział czy coś w stylu bardziej dyplomatycznym.Co do Sobotki-jeżeli wiedział ze nie może przeszkodzić -to nie powinien gardłować tylko oddać dokumenty szybko Naszemu nadprezydentowi złożyć wszystko na jego sumienie A tak przegrał gdyż Kwasniewski jeżeli nawet sie zastanawiał po krytyce nad Sobotką to teraz zagrał Ziobrze na nosie i pokazał swoje prawo.Pomógł poprostu Kwasniewskiemu podjąc decyzje i przyczynił sie do ułaskawienia sobotki.

Wojny której nie można wygrać nie nalezy zaczynać.

Osobiscie życzę Ziobrze sukcesów-a moja krytyka jest zyczliwa.
Ja naprawdę chce by temu rzadowi się udało i by robił mało gaf.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 7:32, 17 Gru 2005    Temat postu:

Jaga pozwól że odniosę się do Twojej wypowiedzi,otóż w dalszym ciągu uważam że w pewnej mierze Ziobro też miał rację ,( nie jestem jego fanem powiedziałbym nawet więcej) to że robił wszystko żeby wykorzystać wszelkie możliwości prawne by do ułaskawienia nie doszło to inna sprawa.Doradcy prezydentcy powinni przewidzieć że ułaskawienie wzbudzi emocje i wybrać taką drogę która by emocje te ostudziła albo przynajmiej zmiejszyła, która nie budziłaby tyle wątpliwości i zastrzeżeń drugiej strony,poniekąd wskazał to na konferencji prasowej Ziobro i z tym sie zgadzam.Powtarzam jednak nie wolno prezydentowi ograniczać wykonywania jego konstytucyjnych uprawnień w tym ułaskawień to jego prawo,dotyczy to jednak równierz ministra ,jemu też nie wolno niczego ograniczać gdy działa zgodnie z prawem i zgodnie ze swoimi uprawnieniami. Jaga osobiście nie dostrzegłem w wypowiedzi Ziobro elementów kluczenia i kombinatorstwa,dostrzegłem natomiast desperacką chęć niedopuszczenia do ułaskawienia,i z tym nie bardzo sie zgadzam zważywszy na to że tej łaski doświadczali ludzie o znacznie większej winie.Zgadzam się z Gościem w jego pierwszej części wypowiedzi,to prawda każdemu trzeba dać szansę nawet panu Ziobro bez względu na to czy go lubimy czy nie (osobiście nie) może zacznie działać w sposob który przyniesie nam korzyści, na razie jednak niestety nic na to nie wskazuje,ale poczekajmy dajmy szansę.
Pozdrawiam:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 11:47, 17 Gru 2005    Temat postu:

Ziobro miał rację!
I co z tego? Okazał się szkodnikiem. Nie jest wytłumaczeniem, że nie ma czasu i możliwości przeczytania i ustosunkowania się do akt! Zaszkodził sobie własną postawą. To jest jego obowiązkiem służyc własnym urzędem, a nie PRZESZKADZAC prezydentowi w jego uprawnieniach! Mógł wyraźnie powiedziec, że ze względu na brak czasu i możliwości nie przedstawi swojej ekspertyzy, a nie kombinowac, jak tego nie zrobic! Urząd i komisja to dwie oddzielne sprawy. On tego jeszcze nie czuje! Służy wyższej sprawie! Nawet jako poplecznik L. Kaczyńskiego i PiSu w spotach reklamowych psuł im wizerunek. Gdyby tak zaakcentował swoją postawę i uzgodnił z prezydentem przesłanie akt bez ekspertyzy, inaczej wyglądałby medialnie. Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Sob 23:25, 17 Gru 2005    Temat postu:

Minus dla Marcinkiewicza za to jak mówi i za jego ogólna prezencję-są specjalići od image i poprostu tego trzeba się nauczyć ,uczy się Lepper,uczyła się pani Tacher więc i Marcinkiewicz może gdyż to jak on udziela wywiadów i robi konferecje prasowe jest żenujace.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 2:09, 18 Gru 2005    Temat postu:

Jest żenujące.
Jest wogóle nie do pojęcia, jak ten człowiek się prezentuje. Jak to jest możliwe u polityka tej rangi. Szanuję Marcinkiewicza, czego nie należy mylić z akceptacją jego poczynań, i mam uczucie zażenowania, jak na niego patrzę. Jak on si ę potwornie musi męczyć!

Jaga :?b
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Nie 13:02, 18 Gru 2005    Temat postu:

Przyłączając się do opinii Jagi zamieszczonej w innym temacie

MINUS

dla PiSu i jego niczego nie rozumiejących popleczników, za treść i przewały przy ustawie o KRRiT.
Hulaj dusza, piekła nie ma.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:13, 19 Gru 2005    Temat postu:

MINUS

dla wicepremiera Dorna

za to, że zamiast oddelegować wszelkiej maści siły porządkowe do walki z prawdziwą przestępczością wręcz z bandytyzmem na ulicach i blokowiskach, skierował je do ....... supermarketów, aby pogonić kilku kieszonkowców i złodzieji samochodów.
Zabawny jest widok pocących się w pełnym rynsztunku zimowym, funkcjonariuszy przechadzających sie po pasażach supermarketów.

Ale nic to, przecież to jest takie .... medialne.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 5 z 27

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin