POLITYKA 2o

Gość

Zastanawiam się czy warto i czy to jeszcze ma jakikolwiek sens .
Szpitale są przygotowywane do sprzedaży - w zasadzie do rozkradzenia jak i cała nasza prywatyzacja -procesu tego nie można już zatrzymać -może jedynie spowolnić .

Cała fundacja to czysta komercja , choć nawet jeżeli komercja działa w dobrej sprawie to też jest OK .

Ale czy jest sens wspomagać prywatną służbę zdrowia - w dodatku nie polską gdyż właścicielami szpitali Polacy mogą być jedynie w początkowym stadium , a po nich wejdzie obcy kapitał i przejmie wszystko za 1 zł czy 1 Euro i będziemy w takim szpitalu płacili za wszystko , jak kogoś nie będzie stać to będzie okienko z jakimś eurobankiem i dadzą nam kredyt na leczenie .

To wszystko to wielka Hipokryzja - ta fundacja i te datki powoli się chce rzygać

Gość

Pieprzysz bzdury jak mało który, a ile dałeś że tak wybrzydzasz?

Gość

Wielka Orkiestra to nie tylko piękny zryw ofiarności dużej części naszego społeczeństwa, największy taki w całej Europie (a może i w Świecie?), ale także nasza "świecka tradycja", i duma z rezultatów. Wciąga szerokie kręgi młodzieży do współpracy, uczy działania pro-społecznego. W zeszłym roku Incognita przedstawiała reportaż zdjęciowy z udziału swoich dzieci w orkiestrze, w tym roku mój wnuk będzie biegł w ramach imprezy towarzyszącej Orkiestrze... Dam, oczywiście, z wielu powodów - bo to już moja tradycja, bo porywa mnie entuzjazm ludzki, bo wierzę, widzę, jak celowo, oszczędnie i rozsądnie są zagospodarowywane zdobyte fundusze.

Gość

Jest to coś w rodzaju podatku/datku/jednorazowego_wspomożenia biednej służby zdrowia. Służba zdrowia, jej placówki mają to do siebie, że na zdrowie, nawet na głupie leczenie się na zapas (aby nigdy nie chorować) nigdy nie jest za wiele! Można wymyślać coraz dziwniejsze metody leczenia (ku zadowoleniu leczących się, że się leczą i tym sposobem oddalają swoje nieszczęścia).

Ale są placówki na tyle potrzebne i na tyle niedofinansowane z dotychczasowych ośrodków ich utrzymujących, że nie mają na dość istotny i potrzebny w ich działalności dość podstawowy i potrzebny sprzęt. I temu służy WOŚP. Są to tylko i prawie wyłącznie niekomercyjne placówki. Głównym ich atutem jest brak i niemożliwość zakupu tego sprzętu.

Ale że w toto miesza się komercja, to nie sądzę, aby stanowiła ona znaczny wskaźnik, a także nawet jeżeli się ona miesza, to jest na tyle za mała, aby była wydolna. Więc takie coś, jak WOŚP ma sens i jak stać, jak można, to należy wspomagać. a główne moje zdanie w tej materii jest, że WOŚP wcale nie nabija kasy komercji!

Gość

Jago - ja też bym chciał tak jak TY - ale to jest chciejstwo i na to mnie nie stać , prawda jest okrutna i bezwzględna. Coż z tego że jest ładnie jak głupio .

Panesz nie wiem czy ty nie rozumiesz , czy udajesz że nie rozumiesz -Łukasz zrozumiał prawidłowo Ty wogóle??????

Miałem to inaczej ująć , może jeszcze będzie okazja .
Generalnie chodzi mi o to , czy jest sens dotować przyszłych właścicieli służby zdrowia?????????

Gość

Gość

Ahronie, rozumiem, co Cię boli, ale może mógłbyś sobie powiedzieć, że to jest drugorzędna sprawa?
Najważniejsze jest to, że pomoc jest przeznaczona dla dzieci z poważnymi chorobami - w tym wypadku, z chorobami nowotworowymi. Na aparaturę, na która nie stać szpitali - i zapewne ewentualnych nowych właścicieli również nie. Szczególnie, jeżeli to będą spółki pracownicze. Nie martwię się o to, czy ktoś dodatkowo z moich paru groszy nie skorzysta, kiedyś, tylko cieszę się, że mogę pomóc dzieciom. Szpitale będą prywatne, ale Fundusz będzie zawierał z nimi umowę, i dzieci dalej będą korzystać z wyposażenia podarowanego przez Orkiestrę.

Gość

Jago - nie ma sie co oszukiwać , rzuca się kość -lekarze sadzą że się uwłaszczą - nie którzy już przejmują jakieś odziały - to stan krótki i przejściowy-naszych lekarzy nie będzie stać -służbę zdrowia przejmą korporacje i będzie jak w pierwszym moim poście, to wynika z matematyki - to żadne czarnowidztwo - obym nie miał racji i stan obecny mimo że patologiczny trwał jak najdłużej.

Gość

Gość

Warto, warto Ahronie.Nawet przy zmianie formy własności obiektów szpitalnych.To nie zawsze będzie tak, jak się tego obawiasz.Po drugie w tej akcji są wartości niematerialne..ważne dla tego młodego pokolenia. Nawet przy tych wszystkich zastrzeżeniach których można się dopatrzyć ..uważam że warto.

Gość

TVP1 w dzienniku podał przykład (nie pamiętam jaki to był szpital) odmowy przyjęcia jakiegoś sprzętu od WOŚP. Tłumaczyli się tym, że się w tym nie specjalizują, że użytkowanie tego sprzętu kosztuje i to sporo (materiały pomocnicze, obsługa specjalistyczna, i tym podobne, są takie koszta), a ich na to nie stać! Mają współpracę z w tym zakresie z innym szpitalem. I nie przyjęli.

Natomiast Orkiestra typuje bez uzgodnień ze szpitalami i lecznicami, bez współpracy z NFZ a także Ministerstwem Zdrowia. Pani Ninister nie została nawet zaproszona jako gość na niedzielną WOŚP przez organizatorów.
Jurek O. nie zechciał się z tego wytłumaczyć!

Gość

Więc mimo świadomości , że ten sprzęt kupujemy nie dla siebie i w zasadzie będzie on służył obcym korporacjom - to wy uważacie że WARTO - bo dzieci się cieszą i jeszcze nie rozumieją o co chodzi -a jak zrozumieją to porostu będą się czuły wydymane i tyle :).

Bo to jeszcze klika lat - zależy kto będzie rządził?????

Ile zostało nam z banków , albo inaczej jaki jest udział polskich banków na rynku?
Jaki jest udział PZU na rynku.
A z branży jaki jest udział firm farmaceutycznych polskich???????a produkcja leków jest tańsza od produkcji banknotów .

Nie łudźcie się to będzie przy niekorzystnych wiatrach bardzo szybko.

Gość

"a produkcja leków jest tańsza od produkcji banknotów . " dawno nie czytałem większej głupoty

btw.Co do prywatyzacji szpitali - to pisowska bzdura

Gość

Ahron, dzieci nie cieszą się, tylko korzystają.
Dla mnie osobiście dość niesmaczny jest fakt pewnego zwalczania idei Orkiestry przez kręgi związane z KK. Co, moim zdaniem, wynika z faktu zwycięskiej konkurencji w dziedzinie, która od wieków do niego należała.

Gość

Owsiak
Rewelacyjny przykład naszego chwilowego zaangażowania w postaci akcji i medialnej promocji, z drugiej strony rewelacyjny przykład wykreowanie się na dobroczyńce gdy inne pomysły na bycie medialnym zawiodły.
Mam dla Owsiaka wiele szacunku bo trafił w 10 zastępując państwo w formie ilości i skuteczności dotowania służby zdrowia.
Z drugiej strony irytuje mnie wymuszanie datków nachalne żądanie by zasilano puszki jeśli nie masz serduszka ma jakiejkolwiek cześć garderoby, rodzi to mój sprzeciw i dlatego mówię NIE, nie dlatego że mi szkoda ale dlatego że nie lubię być przymuszany do dobroczynności.

A teraz brednie Pana Trolla